Witam!
Niestety jestem zmuszona oddac jednego ze swoich króliczków - znaną już nektórym pierdołe. Króliczek jest po kastracji ale niestety juz od kilku miesiecy nie dogaduje się ze Spicym i Lolo. Nie mam warunków aby w np. w lato (zagroda) wypuszczac je osobno, walki staly sie coraz bardziej krwawe, a ja mająca doświadczenie ( lolo - spicy) nie potrafie ich zaprzyjaźnić. Chcę dla Pierdoły jak najlepszy dom, z możliwością odwiedzin go od czasu do czasu.
Zdęcia wgram troszeczkę później gdyż nie moge znalezc czytnika kart pamięci.