Autor Wątek: Dieta bez granulatu  (Przeczytany 284890 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #140 dnia: Lipiec 08, 2010, 15:38:12 pm »
kasiagio chyba nie zrozumiałaś ..... biszkopcik NIE WYKASTRUJE swojego króla bez względu na to czy jej to polecimy - widocznie ma na ten temat inne zdanie ;)

kasiagio

  • Gość
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #141 dnia: Lipiec 08, 2010, 15:52:17 pm »
Alana , właśnie doczytałam  :) dzięki :)

Hmm  wiem ,że w naturze króliki się nie kastrują ;)  ale  w naturze jest tez naturalna selekcja są drapieżniki które czuwają nad ilością   i jakością zwierząt ( królików i zająców ) tylko zdrowe , silne i sprytne króliki przeżywają i dorastają do wieku dojrzałości .
  Ja jestem przeciwna rozmnażaniu dlatego moją psinkę wysterylizowałam a Makieo też ochlastam ponieważ uważam ,że jest organ mniej do leczenia kiedy dożyją starości  ale również odciążam je  od skutków  które wywołują hormony .

Króliki tyją tylko kiedy są źle odżywiane ( no możliwe są też z wady genetyczne lub choroby ale one sa już prowokowane złą dietą ) i trzymaniem całodobowym w klatce i brakiem ruchu .

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #142 dnia: Lipiec 08, 2010, 16:05:59 pm »
kochana, ale mi nie musisz tego tłumaczyć :) ja mam i psa i królika ciachniętego :)

kasiagio

  • Gość
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #143 dnia: Lipiec 08, 2010, 16:09:28 pm »
kochana, ale mi nie musisz tego tłumaczyć :) ja mam i psa i królika ciachniętego :)
ależ wiem ,że Tobie tego nie muszę tłumaczyć ,  ja się tak produkuje dla Biszkopcika :D :P

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #144 dnia: Lipiec 08, 2010, 16:10:15 pm »
Pewnie zostanę z tym pytaniem gdzieś indziej przeniesiona, ale na razie nie znalazłam odpowiedniego tematu.

Czy jeżeli samiec jest niewykastrowany, to może przebywać z samiczką po sterylizacji?
Zainteresował mnie temat adopcji i być może przygarnę samiczkę dla Tuptusia, ale już wysterylizowaną.
Czy to dobry pomysł? Czy on da jej żyć? :)

P.S. Nie chcę mu niczego "ucinać", bo wtedy to już nie będzie Tuptuś chłopczyk tylko Tuptuś ono. Natomiast jeżeli wysterylizowana samiczka nie ma - mam nadzieję - instynktu macierzyńskiego, to może sprawię mu ukochaną...
(Strasznie się przejęłam tym, że króliki nie powinny być same... Czy jestem przewrażliwiona?? :( )

kasiagio

  • Gość
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #145 dnia: Lipiec 08, 2010, 16:14:31 pm »
Wiesz u samców kastracja to "zwykły " zabieg , maluszki z reguły szybko dochodzą do siebie obcina sie im tylko jajeczka , także nie martw się On będzie zawsze ON i nic się nie zmieni a jeżeli weźmiesz wysterylizowaną samiczkę to on będzie ją męczył ponieważ hormony będą mu buzować.

Dlaczego uważasz że samiczka po sterylizacji to samiczka a samiec nie ??  Według mnie  boisz się go wykastrować i strach  przed stratą blokuje Cie .
Napisz z jakiego miasta jesteś , poszukamy dobrego króliczego weta i wtedy oddasz go w dobre ręce i wszystko pójdzie dobrze  :)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #146 dnia: Lipiec 08, 2010, 16:23:57 pm »
ale ja może wrócę do tematu diety bezgranulatowej

moja Muniek ma ponad 2 latka i przez 1,5 roku była żywiona granulatem CC - nie powiem, ze miała jakieś straszne problemy bo bym skłamała - bobki były ładne itd. Ale przytrafił nam się incydent z czymś na kształt ropnia, naczytałam się o tych wszystkich zgonach forumowych królików na zatory, wzdęcia itd, że zaczęłam się mocno nad tym wszystkim zastanawiać. Przejście na ww dietę było najmądrzejszą moją decyzją, jestem z siebie dumna, że przejrzałam na oczy i nie wrócimy już do granulatu :) Ale nie było łatwo m.in. dlatego, ze wychowana na forach byłam karmiona informacjami o "prawidłowym" żywieniu granulatem. 99% forumowiczów, w tym ja również, powtarzało nowym użytkownikom, ze granulat obok siana to podstawa - to taka poczta pantoflowa. Dieta bezgranulatowa to swego rodzaju nowość na polskich forach, którą wprowadziła Nuna - forumowy ekspert żywieniowy :D Kobita duzo wie, a jej wiedza "pochodzi z zachodu" :D

A jeśli chodzi o Waszą dwójkę Biszkopciku - uważam, że źle karmisz swojego króla, ale nie chcę żebyś się poczuła urażona. Granulat + ewentualnie marchew i brokuł mi się nie mieści w głowie ;) Mówisz, ze boisz się chemii, ale warzywa, z których w kilku % składa się granulat na bank nie pochodzą z upraw ekologicznych :) Rozumiem natomiast obawę o kupki, ale na razie to martwisz się na wyrost, żeby się martwić musisz najpierw spróbować :P Jak zaczniesz wprowadzać powoli i stopniowo to sama zobaczysz jak króliś reaguje na warzywka - są na forum uszatki, które maja po nich rewolucje, ale i jest mnóstwo, które ładnie je szamają.
Niestety gdy królik je za dużo granulatu rozleniwia się on i jego jelita, a potem mamy te nieszczęsne zatory :/

P.S hehehehehe z tą kastracja to masz takie "męskie" podejście do sprawy :D Jak obetniesz jajka zwierzakowi to już nie jest facet tylko eunuch

kasiagio

  • Gość
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #147 dnia: Lipiec 08, 2010, 16:34:12 pm »
Alana :) 

A już nie będę Cię zmuszać Biszkopciuku do podania miasta  ;) może chcesz zostać anonimowy a ja taka wścibska baba :P 
Tu masz listę wszystkich wetów króliczych polecanych przez SPK i naszych forumowiczów  czyli sprawdzonych z pierwszej ręki :)
http://www.kroliki.net/pl/weterynarze/weterynarze/alfabetyczna-lista-lekarzy-weterynarii   

Jeżeli nie znajdziesz  w tej liście dobrego króliczego weta pytaj na forum  jest jeszcze parę wetów w weryfikacji  :)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #148 dnia: Lipiec 08, 2010, 16:43:53 pm »
tak tylko dodam OT - pamiętam jak czekałam z Hugosławem (pies) na kastrację na poczekalni u weta i facet obok pytał co jest pieskowi - jak powiedziałam, ze czeka na kastrację to facet zbladł i strasznie zaczął żałować psiaka :D przecież mu krzywdę zrobiłam ;) to tak ap ropo "męskiego" podejścia do spraw kastracji ;)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #149 dnia: Lipiec 08, 2010, 16:59:46 pm »
Biszkopcik a co to za granulat Fauna i Flora ?? Możesz podać skład albo zdjęcie/linka do strony producenta itp ??

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #150 dnia: Lipiec 08, 2010, 17:01:17 pm »
Jestem kobietą, ale rzeczywiście mam "męskie" podejście do kastracji. :)
Poczytam, dokształcę się, może się przekonam...
Ale boję się, że to kolejna "moda". Moda na granulat, moda na obcinanie uszu psom z niektórych ras, na kastrację...
Tuptuś jest łagodny, nie znaczy mi terenu... po co mam mu robić ciach?

A żeby nie było, że odbiegam od wątku - bo pewnie dostanę za to jakąś karę :) - to jeszcze zapytam czy ustalacie królikom jakieś pory karmienia i czy to jest konieczne?

Niedawno się dowiedziałam, że w stosunku do dzieci takie podejście: karm dziecko o 7.00, 13.00, 16.00 itd. jest już "niemodne" i stawia się na instynkt głodu... :) czyli dziecko je wtedy, gdy jest głodne, a nie kiedy mu podadzą na talerzu... tzn. jak mu podadzą, a ono nie chce jeść, to się mu nie wciska jedzenia na siłę.. za babcię, za dziadka, za ciocię... :)
(nie pytajcie mnie o dzieci w jakim wieku chodzi, bo nie wiem, ale pewnie od niemowlaka do nastolatka) :)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #151 dnia: Lipiec 08, 2010, 17:08:24 pm »
hehehehehe dobre to porównanie do bobasów :) Moda nie moda moja mama ponad 20 lat temu wyznawała już taką zasadę, ze jak zgłodnieje to przyjdzie :D
U nas nie ma godziny karmienia, ale jest pora karmienia...czyli micha warzyw po tym jak pani wstanie (czasem 7-ma, czasem 9-ta :) ), z warzywami Muniek męczy się jakieś 3-4 godziny bo dostaje na tyle dużo, ze nie zjada wszystkich od razu. Po południu czas na suszki i potem już tylko siano do dnia następnego. Kiedyś dostawała warzywa jeszcze wieczorem, ale zostawiała cekotrofy, więc z ostatniego warzywnego posiłku zrezygnowaliśmy. Jak jest głodna to pociska siano i na zdrowie jej to wychodzi

P.S kastrować króla nie musisz jak nie sprawia problemu i nie sika z półobrotu ;)

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #152 dnia: Lipiec 08, 2010, 17:14:29 pm »
Biszkopcik a co to za granulat Fauna i Flora ?? Możesz podać skład albo zdjęcie/linka do strony producenta itp ??

Hmmm myślałam, że to jakaś znana firma w całej Polsce, ale się okazuje, że to pokarm dla królisiów produkowany w Bytomiu i chyba mało znany, bo znalazłam go tylko w jednym sklepie (jestem ze Śląska, a w sklepach byłam kilku). No niestety nie jest on super pokarmem, bo jest produkowany m.in. z ziaren zbóż i susz paszowych, pszenica, śruta sojowa, lucerna.
Jednak to jeden z nielicznych granulatów, który ma włókno surowe na poziomie 15% (wszystkie inne na które trafiłam w sklepach zoologicznych miały co najwyżej 5 - 7%). A byłam też w sklepach zoolog. w dużych centrach handlowych i nawet pokarmy za 20 zł za małą paczuszkę miały gorszy skład... (ja płacę poniżej 4 zł za pudełko 400g). Aż się teraz zaczęłam zastanawiać gdzie forumowicze kupują granulaty (jeśli kupują :) ) chyba trzeba szukać w sklepach internetowych...

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #153 dnia: Lipiec 08, 2010, 17:18:00 pm »
jo tyż ze śląska :D

ale faktycznie dużo forumowiczów kupuje na necie, ja też tak kupuję. Zobacz sobie na www.swiatkrolika.eu lub www.cuniland.pl znajdziesz tam mnóstwo rzeczy ;)

A suszki małemu dajesz ??
« Ostatnia zmiana: Lipiec 08, 2010, 17:19:43 pm wysłana przez alana »

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #154 dnia: Lipiec 08, 2010, 17:22:47 pm »
no ale jak widzę skład to kapa :/ wszystko to czego królik jeść nie powinien, więc tym bardziej jeśli nie chcesz zrezygnować z granulatu to powinnaś jednak wprowadzić warzywa. Na razie je to co mu moze zaszkodzić, sianka nie chce bo ma dużo granulatu i żadnych witamin i minerałów z racji braku warzyw w diecie :/ 

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #155 dnia: Lipiec 08, 2010, 17:30:30 pm »
Biszkopciku - mój pierwszy królas, którego miałam bez żadnej wiedzy o królikach, żył praktycznie na samym granulacie, z niewielkimi warzywnymi dodatkami. Żył długo, kochałam go do szaleńswa, ale umarł cierpiąc, a żaden z lekarzy do których wówczas chodziłam nie potrafił mu pomóc. Oj niewiele wiedzieli oni o królach.... Dziś wiem, że wykończył go pokarm, którym starałam się go uszczęśliwić.
Dziś zdecydowanie przemawia do mnie naturalne karmienie zwierząt - czyli głównie tym czym żyją w naturze.
A jeśli chodzi o granulat - to sprawdź te najmniej szkodliwe na stronie miniaturkibeztajemnic, a zamówić możesz w sklepie internetowym  www.swiatkrolika.eu
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #156 dnia: Lipiec 08, 2010, 17:44:03 pm »
no ale jak widzę skład to kapa :/ wszystko to czego królik jeść nie powinien, więc tym bardziej jeśli nie chcesz zrezygnować z granulatu to powinnaś jednak wprowadzić warzywa. Na razie je to co mu moze zaszkodzić, sianka nie chce bo ma dużo granulatu i żadnych witamin i minerałów z racji braku warzyw w diecie :/  

Witaminy ma jak najbardziej zapewnione w granulacie. Nie sprawdzałam jakie są zalecane ilości, ale pewnie jest ich aż za dużo...

Aha.. jeśli chodzi o witaminy, to wiele osób namiętnie je łyka, a się okazuje, że te końskie dawki nie są im potrzebne...
Myślę, że z króliczą dietą jest jak z dietą ludzką - witaminy są dobre/ złe; mięso jest dobre/ złe; owoce są dobre/ złe (bo niby banany tuczą). Ile ludzi tyle poglądów.

Z tym, że dieta królicza jest dla mnie bardziej logiczna. Może powolutku uda mi się wprowadzić do jego diety więcej warzyw.
Jednak powoli już przestaję panikować. Wyobraziłam sobie co musi się dziać na forach z poradami dla mam: to mleko jest złe/ to najlepsze; pieluszki te są złe/a te są super...
Zdałam sobie sprawę, że nie mogę przychylić zwierzątku gwiazdki z nieba i zacząć jeździć na wieś po ekologiczne produkty.
Jaki pan, taki kram - ja odżywiam się fatalnie, rzadko jem surowe warzywa i owoce. Teraz nad tym pracuję, zaczynam częściej korzystać z targu, choć ceny wskazują, że lepiej jeść mięso, bo obecnie jest tańsze od fasolki szparagowej. Nie mam nadwagi, nie choruję, ale pewnie za ileś tam lat pojawią się jakieś choroby...
Może chociaż uda mi się królika uratować :)

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #157 dnia: Lipiec 10, 2010, 18:53:26 pm »
Mój jest po kastracji, a po tym zabiegu zwiększa się tendencja do tycia. Ja pilnuję żeby mój królas nie był otyły. Po kastracji trochę przytył, ale od tego czasu utrzymujemy stałą wagę. Mój cały czas karmiony granulatem, ale ostatnio nie chce już jeść CP, toleruje tylko CC. Korzystamy z lata i wprowadzam mu dużo nowej zieleniny, polubił świeże buraczki, świeże liście truskawek i nawet spróbował kalarepy, tyle się kiedyś naczytałam o sałacie, mimo że są odmiany które można podawać to mam obawy i Milo nigdy sałat i kapusty nie jadł.
Staram się unikać suszek i podawać granulat 1 raz dziennie. Mimo że nigdy nie miał biegunki ani zatoru to myślę że ograniczenie granulatu wyjdzie mu w przyszłości na zdrowie :)

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #158 dnia: Lipiec 11, 2010, 15:50:46 pm »
Staram się unikać suszek i podawać granulat 1 raz dziennie.

Szczerze mówiąc nie wiem czym są suszki - chodzi o pokrojone na małe kawałeczki i zasuszone warzywa?
Czy o zasuszone zioła? Dlaczego starasz się ich unikać? Są niedobre dla królika?

Co do podawania granulatu - mój Tuptuś je go namiętnie i nie wiem czemu, ale kiedyś prócz granulatu chrupał surową marchewkę, a teraz mu tylko jabłka podchodzą. Nie wiem czy winić za to granulat (że je go za dużo) czy marchewkę (że może jest niesmaczna)? Jak mu kupiłam sianko z dodatkiem suszonej marchewki to bardzo chętnie to wcinał.

Zauważyłam też, że on je raczej mało tego granulatu, nie muszę mu chyba wprowadzać żadnych restrykcji. Na calutki dzień zjada jakieś 1-1,5 łyżki granulatu (a sam waży ok. 1,3 kg, ma prawie 9 miesięcy i od jakichś 2-3 miesięcy raczej już nie przybiera na wadze).

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta bez granulatu
« Odpowiedź #159 dnia: Lipiec 11, 2010, 16:25:07 pm »
suszki - suszone zioła i warzywa i które można kupić w sklepach zoologicznych. Według mnie więcej witamin mają świeże zioła i warzywa niż suszone, zawierają też więcej wody, po suszonych królik dużo pije. Teraz jest sezon, suszki można zostawić na zimę ;)