Autor Wątek: po zatorze... ?  (Przeczytany 6758 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zosia

  • Gość
po zatorze... ?
« dnia: Styczeń 13, 2010, 21:37:57 pm »
Witamy z Teosiem:)
to nasz pierwszy post na forum, w którym bardzo prosimy o pomoc. Teo jest ze mną od trzech lat i to jest pierwszy raz kiedy zachorował. Przy pomocy weterynarza mały powoli wychodzi z zatoru, który trwał dwa tygodnie. Króliś zaczął już bobkować, choć daleko tym bobkom jeszcze do doskonałości:( Największy kłopot jest teraz w tym, że króliczek nie chce za bardzo jeść, skubnie jedno sianko, ugryzie kawałeczek marchewki. Kiedy podsuwam mu cokolwiek do jedzenia zaczyna głośno zgrzytać ząbkami. Juz sama nie wiem co robić:( Czy to, że nie chce jeść oznacza, że zator jeszcze trwa? Czy pojawił się nowy kłopot tym razem z ząbkami (czy mogły urosnąć tak bardzo przez te dwa tygodnie, ze przeszkadzają mu w jedzeniu?) nie chcę go znowu stresować kolejną wizytą u weterynarza:(

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
po zatorze... ?
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 13, 2010, 21:42:41 pm »
Prawdopodobnie jeszcze coś go boli jak zgrzyta ząbkami.Spróbuj go trochę dokarmić strzykawką z rozmoczonym granulatem,niezły,a nawet polecany przy zatorze jest też kleik z siemienia lnianego.Dobrze by było,aby jadł sianko i pił.
PS.Siemię lniane można podać też w ziarenkach,może się uszak skusi.

zosia

  • Gość
po zatorze... ?
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 13, 2010, 21:50:59 pm »
zgrzyta tylko jak chcę podać mu by jedzenie lub wodę. Do strzykawki ma już straszny uraz, tak był często karmiony od tych dwóch tygodni, jak ją widzi od razu ucieka:(

efyra

  • Gość
po zatorze... ?
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 13, 2010, 22:26:44 pm »
Mój mały miał zator kilka lat temu.
Dostał pastę Bezo-Pet. Miała mu przepchnąć treść pokarmową i usunąć zator. Mały szybko wyzdrowiał. Robiłam mu też codziennie masaże podbrzusza w kierunku tyłeczka.
nie chciał też jeść ani pić. Niestety - musiałam mu wszystko podawać strzykawką i jednak Tobie też to radzę.
Cytat: "MAS"
dokarmić strzykawką z rozmoczonym granulatem
o to, to.
Wiem, że to stresujące i dla Ciebie i dla niego, ale wydaje mi się, że tak będzie lepiej.
Mój królik się buntował pierwsze dwa dni z tego co pamiętam, potem się poddał - nie wiem, może skojarzył sobie tą strzykawkę z ulgą, którą poczuł, z tym że zaczął zdrowieć? Czasem zwierzęta czują, że się im pomaga, a nie szkodzi.

Trzymam za was kciuki, przepchniecie razem ten zator:)
Polecam masaże:)

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
po zatorze... ?
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 13, 2010, 22:33:22 pm »
podawaj tez suszki..liscie malin,poziomek,dobra jest tez cykori
mozesz podac herbatke mietowa,rumianek
musisz dbac teraz aby dieta byla bogato wloknista bo tylko taka przepcha...
niech duzo kica...jak nie chce to zmuszaj do tego,dobrze robi na poprawe pracy jelit

czytalas http://www.uszata.com/eksplorer/zdrowie/GIstasis.html

http://www.miniaturkabeztajemnic.com/pokarmowego.html
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

zosia

  • Gość
po zatorze... ?
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 13, 2010, 22:58:50 pm »
Bardzo dziękuję za podpowiedzi i linki. Przeczytałam artykuł pani dr.Lewandowskiej i przeszukałam fora, bardzo się wystraszyłam jego chorobą:( Nie było mnie w domu przez kilka dni, nie zauważyłam, że dzieje się z nim coś niedobrego i nie zdążyłam zapobiec:( Teo dostaje teraz rozmoczony granulat, z suszonek mam niestety tylko zioła. Jest tez "lniany kisiel", to tak długo już trwa i jeszcze to zgrzytanie ząbkami jak tylko widzi jedzenie:(

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
po zatorze... ?
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 14, 2010, 10:09:22 am »
moze trzeba by isc sprawdzic zeby u weta,wypowiedza sie madrzejsz dziwczyny...
czy on w ogole je,pije?
jesli nadal jest osowialy to powinnas isc do weta
zobacz jaki ma brzuszek
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

zosia

  • Gość
po zatorze... ?
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 14, 2010, 12:28:20 pm »
brzuszek ma miękki, nie jest wzdęty. Słychać od czasu do czasu odgłosy burczenia Weterynarz go oglądał z każdej strony, Teo dostał buscopan, duphalyte i enroxil. Króliś je troszeczkę sam - tylko marchewka mu odpowiada, ale to bardziej skubanie niż jedzenie. Podaje mu strzykawką rozmoczony granulat. Dzisiaj jest osowiały i ciągle leży:(

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
po zatorze... ?
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 14, 2010, 12:50:43 pm »
a co z bobkami,sa?
kiedy ost. bylas z nim  u weta?
cos jest nie tak...
musisz isc do weta...jestes pewna,ze wet. jest dobry?
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
po zatorze... ?
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 14, 2010, 12:59:22 pm »
Duphalyte- preparat zawierający elektrolity, witaminy, aminokwasy i dekstrozę (glukoza)
Zastosowanie: preparat polecany jest do stosowania w schorzeniach przebiegających z utratą
Elektrolitów
Dawkowanie: lek podawany jest podskórnie lub w formie kroplówki do jam ciała. Podaje się go zazwyczaj przez 3-5 dni

przeczytalam to na stronie dla zolwi  :nie_powiem

"Buscopan 10 tabl.

Działanie: Preparat BUSCOPAN zawiera bromek N-butyloskopolaminy (butylobromek hioscyny), który działa rozkurczowo (spazmolitycznie) na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego, dróg żółciowych i układu moczowo-płciowego.

Wskazania: Dolegliwości bólowe związane ze skurczami w obrębie przewodu pokarmowego (np. kolka jelitowa), dróg żółciowych (kolka wątrobowa), układu moczowego (kolka nerkowa) oraz narządu rodnego u kobiet (np. bolesne miesiączkowanie).

Skład:

1 tabletka zawiera: substancja czynna: bromek N-butyloskopolaminy 10 mg Substancje pomocnicze: fosforan wapnia, skrobia kukurydziana, skrobia rozpuszczalna, kwas krzemowy koloidalny (Aerosil), kwas winowy, kwas stearynowy, poliwinylapirolidon, sacharoza, talk, guma arabska, dwutlenek tytanu, polietylenog/ikol6000, wosk Karnauba, wosk biały.

Przeciwwskazania: Preparatu nie należy stosować u pacjentów z: - nużliwością mięśni (myasthenia gravis), - niedrożnością w obrębie przewodu pokarmowego lub dróg moczowych, - patologicznym poszerzeniem jelita grubego (megacolon), - jaskrą z wąskim kątem przesączania, - ze stwierdzoną nadwrażliwością na bromek N-butyloskopolaminy lub jakikolwiek inny składnik preparatu.

Ostrzeżenia i zalecane środki ostrożności:Należy zachować ostrożność u pacjentów: - ze skłonnością do tachykardii, - ze zwężeniem w obrębie jelit lub dróg moczowych.

Wskazania leku podczas ciąży i karmienia piersią: W okresie ciąży, szczególnie w jej pierwszym trymestrze, lek należy stosować wyłącznie na zlecenie lekarza. lek może być stosowany w przypadku, gdy w opinii lekarza korzyść dla matki przeważa nad potencjalnym zagrożeniem dla płodu. Nie stosować preparatu BUSCOPAN w okresie karmienia piersią. Wpływ leku na zdolność kierowania pojazdami mechanicznymi: W pojedynczych przypadkach mogą wystąpić u pacjentów zaburzenia akomodacji (niewyraźne widzenie), osoby te nie powinny prowadzić pojazdów mechanicznych.

Interakcje: Lek może nasilać działanie antycholinergiczne leków przeciwhistaminowych, chinidyny, amantadyny, dizopiramidu i trójcyklicznych leków przeciwdepresyjnych. Równoczesne leczenie antagonistami dopaminy (np. metoklopramidem) i preparatem BUSCOPAN może zmniejszać skuteczność działania obu tych leków na przewód pokarmowy. BUSCOPAN może nasilać tachykardię (przyspieszenie czynności serca) wywołaną przez środki beta-adrenomimetyczne.

Działania niepożądane:Mogą wystąpić: suchość w jamie ustnej, przyspieszenie czynności serca, zaburzenia akomodacji, zaburzenia wydzielania potu i zatrzymanie moczu w pęcherzu. Objawy te są łagodne i ustępują samoistnie. Reakcje alergiczne, głównie wysypki skórne i wyjątkowo zaburzenia oddychania, pojawiają się sporadycznie. Ponieważ lek tylko w niewielkim stopniu przenika do ośrodkowego układu nerwowego, nie występują objawy niepożądane ze strony tego układu. Przed zastosowaniem leku należy sprawdzić datę ważności podaną na opakowaniu. Nie należy stosować leku po upływie terminu ważności.

Sposób użycia: Jeżeli lekarz nie zaleci inaczej: Dzieci od 6 do 12 lat: 1 tabletka 3 razy na dobę Dorośli i dzieci powyżej 12 lat: 1-2 tabletki 3-4 razy na dobę Tabletki należy połykać w całości popijając dużą ilością płynu."

to jest lek dla ludzi, nie spotkalam sie z tym, ze podaje sie go krolikom... moze sie myle, jak tak to mnie poprawcie...

"Nazwa:    Enroxil 5%
Skład:    1 ml roztworu zawiera 50 mg enrofloksacyny.
Właściwości farmakologiczne:    Enrofloksacyna jest chemioterapeutykiem z grupy fluorochinolonów. Jest skuteczna przeciwko większości drobnoustrojów chorobotwórczych Gram (+) i Gram (-) oraz mykoplazmom. Mechanizm działania enrofloksacyny polega na zaburzaniu syntezy DNA w jądrze komórkowym drobnoustrojów. Wynikiem tego jest działanie bakteriobójcze m. in. na szczepy oporne na działanie antybiotyków B-laktamowych, tetracyklin, aminoglikozydów i makrolidów. Szybko wchłania się z miejsca podania, po 0,5 do 1 godziny od podania stężenie w tkankach i płynach ustrojowych jest wielokrotnie większe od stężenia leku w surowicy. Enrofloksacyna nie ma działania immunosupresyjnego.
Okres karencji:    Tkanki jadalne - 10 dni
Mleko krowie - 7 dni
Wskazania:    Bydło - choroby układu oddechowego i pokarmowego, wywołane przez bakterie i mykoplazmy (biegunki, posocznica wywołana przez E.coli, zakażenia Pasteurella spp., salmoneloza).
Świnie - zakażenia dróg oddechowych i układu pokarmowego (zakażenia Pasteurella spp., enzootyczne zapalenie płuc, biegunki, posocznica wywołana przez E.coli, salmoneloza, zespół MMA, zakażne zanikowe zapalenie nosa).
Psy - zakażenia bakteryjne łącznie z mieszanymi zakażeniami układu pokarmowego, oddechowego oraz moczo-płciowego, zakażone rany, zakażenia zewnętrznych przewodów słuchowych.
Przeciwwskazania:    Nie stosować u młodych psów w okresie wzrostu, ze względu na możliwość wywołanie zabużeń w rozwoju chrząstek.
Gatunek:    CIELE
KROWA
PIES
ŚWINIA DOM"

nie nadaje sie dla krolikow  :nie_powiem

zosia, moze zmien weta? bo te leki wygladaja podejrzanie...

zosia

  • Gość
po zatorze... ?
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 14, 2010, 12:59:24 pm »
bobki sie pokazały, sa malutkie, czarne i twarde. Weterynarz... no cóż, mieszkam w małym mieście i nie mam zbyt wielu możliwości. Byłam u dwóch, jeden - niby ten lepszy kazał zaparzać herbatki i poczekać aż będzie dobrze, więc od razu poszłam do tego drugiego. Dal zastrzyki, nawodnił go... nie ma tutaj u nas specjalistów od małych zwierząt.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
po zatorze... ?
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 14, 2010, 13:01:43 pm »
zosia, moze mieszkasz w poblizu miasta gdzie jest jakis dobry wet? podaj dziewczynom najblizsze miesto, moze znaja jakiegos dobrego weta? :)

wyglaskaj chorego kicaka  :przytul

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
po zatorze... ?
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 14, 2010, 13:06:54 pm »
kurcze...ja tez nie wiem czy te leki sa Ok... :(
co juz zaczelo isc w dobrym kierunku bo boki zaczely sie pojawiac ale..uchol nadal jest osowialy...
sparzylas herbatke,rozruszalas go?
nie wiem...moze "podsun"wetowi leki,ktore sie podaje w zatorze?na stronach ktore Ci podala pisze..
Nuna pewnie dorzuci cos od siebie
w zatorze wazny jest lek p/bolowy,rozkurczowy i poprawiajacy perystltyke jelittj.Metoclopramid,poprzednich lekow juz nie pamietam :(
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

zosia

  • Gość
po zatorze... ?
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 14, 2010, 13:08:15 pm »
Kłodzko? Ten pierwszy weterynarz jest z Bielawy i wszyscy go wychwalają - ja nie:( ręce opadają a królis cierpi. dałam mu espumisan, herbatkę z rumianku i masuję brzuszek.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
po zatorze... ?
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 14, 2010, 13:16:07 pm »
dobrze.....
po jdzeniu czasami go nie masuj
dokarmiaj tak co 2 godz.
nie masz gdzie kupic suszek?
mozesz ruzmianek wymieszac z mieta i tylko tymi herbatkami poic
postaw uchola na np. fotel niech zeskoczy i tak kilka razy,ruch usprawni prace jelit

[ Dodano: Czw Sty 14, 2010 1:20 pm ]
przesle Ci linki do polecanych wetow,sama bedziesz lepiej widziala...czy ktorys jest blisko..

http://www.kroliki.net/pl/weterynarze/weterynarze/lista-weterynarzy-majacych-doswiadczenie-w-leczeniu-krolikow

http://www.kazior5.com/lekarze.htm#Z

na "uszatej" tez sa podani weci
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

zosia

  • Gość
po zatorze... ?
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 14, 2010, 13:34:45 pm »
z tych stron najbliższy specjalista jest we Wrocławiu, ponad 2h drogi, raczej nie ma szans:(

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
po zatorze... ?
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 14, 2010, 13:45:53 pm »
zosia, to jestes w swietnej sytuacji :) 2 godziny to jest tak dlugo :)

zosia

  • Gość
po zatorze... ?
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 14, 2010, 14:12:53 pm »
chciałabym, żeby to było takie proste. Nie mam transportu:(