Autor Wątek: W ciazy??  (Przeczytany 19397 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

angel

  • Gość
W ciazy??
« dnia: Styczeń 06, 2010, 01:24:39 am »
Hej

mam pewien problem a w sumie sprawe ktora mi nie daje spokoju.  :(

Po swietach wyjechalam na pare dni dni do rodziny i oddalam moja Królinke przyjaciólce.
Ona ma samca i wiem ze potrafi sie zajmowac kroliczkami , powiedzialam jej zeby przypadkiem nie puszczala ich razem bo beda dzieci a tego niechce.

Raz sie stalo
ze ktos wypuscil 2 króliczki , podobno jej samiec pierw nie zwracal uwagi na moja Kulcie ale potem ja dosiadl  :oh:  ale kolezanka szybko je rodzzielila.
Zadne z nich nie bylo kastrowane  :(

Moja Kulcia to samiczka ma prawie 4 miesiace a jej samiec jest 1,5 miesiaca straszy.
Czy to mozliwe ze moja Kulcia jest w ciazy??

Wujek mi mowil ze nie powinna byc w ciazy bo to troche za wczesnie no i ze podobno króliczka moze byc w ciazy dopiero jak bedzie miec 5 miesiecy.
Czy to prawda?

W jakim wieku kroliczka moze byc w ciazy?? No i jakby moja bylo to czy idzie to jakos sprawdzic??
bardzo prosze o pomoc bo chyba oszaleje

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 06, 2010, 02:00:41 am »
Zalezy od tego czy ma rujke, np. jest agresywna, opryskuje moczem przedmioty, jest plochliwa, lub domaga sie pieszczot.
W wieku 4,5,6 miesiecy moze byc juz plodna. Juz w wieku 5 miesiecy mozesz ja poddac sterylizacji- jest to wskazne ze wzgledu na unikniecie rozpomacicza i urojonych ciaz.

Cytat: "angel"
No i jakby moja bylo to czy idzie to jakos sprawdzic??


Od razu tego nie sprawdzisz. Musisz udac sie do weterynarza w Rybniku, albo okolicach, na pewno sa dziewczyny, ktore wiedza ktory wet jest dobry w tych rejonach :) po okolo 2 tyg. na usg mozna zobaczyc czy sa maluchy.

Nuna

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 06, 2010, 10:45:03 am »
Jest duze prawdopodobienstwo, ze samiczka jest w ciazy.

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
W ciazy??
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 06, 2010, 10:47:36 am »
angel a może warto rozważyć sterylizację aborcyjną? Można ją wykonać maksymalnie do 2 tygodnia ciąży a i problemu potem nie będzie.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

angel

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 06, 2010, 12:56:50 pm »
nie sterylizacja aborcyjna nie wchodzi w gre nie moglabym mojej Kulci tego zrobic

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
W ciazy??
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 06, 2010, 12:58:04 pm »
no dobrze a jak urodzą się małe, to co z nimi zrobisz?



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 06, 2010, 16:23:34 pm »
Cytat: "angel"
nie sterylizacja aborcyjna nie wchodzi w gre nie moglabym mojej Kulci tego zrobic

Dlaczego? Uważasz, że to jej pogorszy jakość życia?
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Pszczolkowa

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 07, 2010, 11:56:15 am »
Cytat: "angel"
nie sterylizacja aborcyjna nie wchodzi w gre nie moglabym mojej Kulci tego zrobic

To pomyśl teraz jaką krzywdę zrobisz tym wszystkim małym króliczkom. Nie wydaję mi się, abyś sama była wstanie znaleźć każdemu dobry dom. Dawanie króliczków byle ludziom, żeby tylko oddać, rzadko gwarantuje dobry dom, to jak loteria.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
W ciazy??
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 07, 2010, 22:07:40 pm »
A po 2 tygodniach nie wolno już robić, czemu?


hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 07, 2010, 23:16:02 pm »
to fakt, że płodność uzyskują już nawet od 3,5 m-ca.

miałem podobną sytuację ale... to ja nie dopilnowałem a raczej wydawało mi się że pilnowałem dobrze no ale cóż trafiło się i jak narazie maluchy mają 5 tygodni i chowają się znakomicie! mozna to zobaczyć na fotkach w innym temacie forum.

co do usg-u mnie akurat lekarz wydał błędną diagnozę, że niby stres, nerw samicy a po tygodniu miała wykot!

obserwuj swoją pociechę, na dwa lub trzy dni przed wykotem, czasem nawet dopiero w ostatnich godzinach, samica przystępuje do ścielenia gniazda, układając słomę lub siano oraz wyskubane włosy z podbrzusza i boków, najczęściej w kącie klatki. poza tym podobno można wyczuć na 2 tyg przed wykotem zmiany na brzuszku samicy. moja była bardzo skora do głaskania, wręcz spała bardzo długo no i przytyło jej sie sporo heh w końcu wydała w efekcie na świat 6 malców czyli max u miniaturek.

nie ma co panikować tylko na spokojnie obserwować, jeśli daje oznaki że jest w ciąży-nie przeszkadzać raczej, jeśli nie chcesz jej zaszkodzić i małym! Mówie Ci-małe to nie problem! a i myślę że dom dla nich się znajdzie! jest wiele wiele w necie o udanych adopcjach! nie przesadzajmy!

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
W ciazy??
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 07, 2010, 23:23:59 pm »
Cytat: "hubert33"
a i myślę że dom dla nich się znajdzie! jest wiele wiele w necie o udanych adopcjach! nie przesadzajmy!

Tak masz racje. Ale sa tez krole, ktore czekaja miesiacami... Wszystko zalezy od szczescia.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 07, 2010, 23:32:03 pm »
no ok szczęście i dobre chęci ludzi.

ale przecież sie nie zabije ani nie zrobi krzywdy młodej!

wykonywanie operacji na młodych królikach jest bardzo ryzykowne, ze sterylizacją u króliczek czeka sie jak osiągną 6 mc życia!

ja bym nie ryzykował-obserwuj i jakby co do wete niech zbada czy to ciąża czy nie ale nic bym nie sterylizował jeśli okaże sie że w ciąży!!!! sterylizacja aborcyjna? ja o takiej u królików nie słyszałem! koty, psy - tak! ale króliki są bardzo wrażliwe i o wiele wiele słabsze aby poddawać je takim zabiegom!

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
W ciazy??
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 08, 2010, 00:02:45 am »
no cóż ja czytałam o kilku takich zabiegach i wszystkie zakończone sukcesem, tzn z królicą nic się nie stało. Oczywiście potrzebowała czasu jak po każdej operacji, ale zawsze doszła do siebie.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
W ciazy??
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 08, 2010, 00:05:51 am »
hubert33, czemu opowiadasz bzdury? Może jesteś niedoinformowany :> ? Więc dla twojej informacji sterylizacje aborcyjną WYKONUJE się na królikach, lecz co prawda robienie jej u kogoś innego niż króliczego weta graniczy z skrajnym idiotyzmem.
Co do tego, czy lepiej, żeby urodziły się młode to zapraszam na naszą stronę adopcyjną. Zobacz ile królików czeka na dom, niektóre już ponad rok. Ogółem jest ich ponad 60, a to tylko garstka, której udało nam się pomóc! Te króliczki w niczym nie są gorsze od 8 tygodniowych [a czasami mniej] słodkich maluszków, a jednak ludzie wolą to co małe i słodkie, które z czasem urośnie i ciekawe co z nim wtedy będzie....

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
W ciazy??
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 08, 2010, 00:08:59 am »
Hubert, Tak, teraz to tylko trzeba zadbac o krolice, a potem o mlode. Masz racje.
Poza tym jesli juz by takiej sterylki sie ktos podjal to na pewno musialby byc sprawdzony wet a nie pierwszy lepszy.
Zawsze warto sie dowiedziec, ale faktycznie kroliki w ogole ciezko znosza zabiegi (narkoze), a taka sterylka to juz bardzo powazna rzecz.
W kazdym razie na przyszlosc warto by pomyslec o zabiegu chociazby po to aby takie wpadki sie nie powtarzaly. Kroliki bardzo ciezko upilnowac...

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 08, 2010, 07:16:01 am »
Cytat: "Misokyaa"
hubert33, czemu opowiadasz bzdury? Może jesteś niedoinformowany :> ? Więc dla twojej informacji sterylizacje aborcyjną WYKONUJE się na królikach, lecz co prawda robienie jej u kogoś innego niż króliczego weta graniczy z skrajnym idiotyzmem.


a ilu jest króliczych specjalistów? znikoma ilość!
królica miała usg robione na tydzień przed wykotem i co wyszło?
diagnoza: nie załatwiała swoich potrzeb fizjologicznych bo w domu u znajomego bo u niego pojawił się nowy domownik: kociak.
BZDURA! Po tygodniu urodziły się maluchy a wete zgarnął 300zł za usg!!!
ok moge byc niedoinformowany ale wrzuć w wyszukiwarke sterylizacja aborcyjna u królika, ile znajdziesz na ten temat informacji?! Żadnej!
Może w takim razie zamiast wytykać moje niedoinformowanie oświeć nas a zwłaszcza forumowicza w kłopocie i napisz coś więcej na ten temat a nie tylko wytykasz i rzucasz przykładami ile królików czeka na adopcje!

co do tego, że ludzie wolą to co małe - to fakt ale... czy tzn że mam sie pozbywac małych bo ludzie wola to co małe a potem (jak sugerujesz) jak sie okaże że małe jest jednak większe niż nam sie wydawało-je oddają gdzie popadnie, czy to jest takie świetne rozwiązanie?! no tak bo Ty masz kłopot z głowy przecież. jeśli widzisz jacy sa rodzice-wiadomo jakie małe będą!

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
W ciazy??
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 08, 2010, 08:06:47 am »
hubert33, ilu jest specjalistów? Wbrew pozorom troche jest :) Na kroliki.net możesz sobie poczytać o tych polecanych przez SPK

Cytat: "hubert33"
Może w takim razie zamiast wytykać moje niedoinformowanie oświeć nas a zwłaszcza forumowicza w kłopocie i napisz coś więcej na ten temat a nie tylko wytykasz i rzucasz przykładami ile królików czeka na adopcje!
.

Nie piszę, ponieważ inni forumowicze, już o tym napisali i nie widzę sensu w dublowaniu postów.
Co do moich sugestii, to ja po prostu uważam, że jak chce się brać drugiego królika to powinno się swojego wykastrować/wysterylizować, aby potem przypadkowo nie rozmnożyć nieszczęścia. Na rozmnażanie powinny mieć pozwolenie tylko osoby potrafiące to robić, ale niestety zanim coś takiego nastąpi to minie jeszcze dużo, dużo czasu.
Jeśli możesz to staraj się pisać posty poprawnie gramatycznie, bo nie do końca rozumiem o co ci w niektórych momentach chodzi.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 08, 2010, 17:26:35 pm »
Cytat: "Misokyaa"
hubert33, ilu jest specjalistów? Wbrew pozorom troche jest :) Na kroliki.net możesz sobie poczytać o tych polecanych przez SPK

Cytat: "hubert33"
Może w takim razie zamiast wytykać moje niedoinformowanie oświeć nas a zwłaszcza forumowicza w kłopocie i napisz coś więcej na ten temat a nie tylko wytykasz i rzucasz przykładami ile królików czeka na adopcje!
.

Nie piszę, ponieważ inni forumowicze, już o tym napisali i nie widzę sensu w dublowaniu postów.
Co do moich sugestii, to ja po prostu uważam, że jak chce się brać drugiego królika to powinno się swojego wykastrować/wysterylizować, aby potem przypadkowo nie rozmnożyć nieszczęścia. Na rozmnażanie powinny mieć pozwolenie tylko osoby potrafiące to robić, ale niestety zanim coś takiego nastąpi to minie jeszcze dużo, dużo czasu.
Jeśli możesz to staraj się pisać posty poprawnie gramatycznie, bo nie do końca rozumiem o co ci w niektórych momentach chodzi.



to jak widać słabo pisali, że pojawiają się nowe zapytania w tej kwestii, a jeśli już ktoś zadał takie pytanie, że ma problem, to wystarczyło żeby wskazać linka do tematu już istniejącego i pomóc choć w taki sposób a nie pouczać i doczepiać się do gramatyki tekstów :icon_rolleyes

tak, zapewne będe specjalnie szybko kastrował króla bo może przypadkiem ktoś ze znajomych kupi nagle królika i podrzuci mi na przypilnowanie swojego! weź wyluzuj!
normalnie z każdej Twojej wypowiedzi wieje straszną zgryźliwością i moralitetami, całkowicie odbiegającymi od realiów życia. też tak żyjesz wg schematów i wszystko masz zaplanowane na 5 min przed daną sytuacją? nic Cię nigdy nie zaskoczy? masakra!

nuka

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 08, 2010, 17:31:39 pm »
hubert33, Ty też wyluzuj  :>
może znajdziesz czas także na pisanie w innych tematach nie tylko w tych związanych z uszatymi ciążami?
Ostatnio mamy sporo nowych osób na forum, czasami jest wygodniej napisac wszystko od nowa niż wyszukiwać linki do tematów.
jak Twoje maleństwa? Zbroiły coś dzisiaj?

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
W ciazy??
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 08, 2010, 17:46:53 pm »
Hej Humbert-Humbert [tak mi się jakoś twój nick kojarzy] nie wszczynaj kłótni proszę, ponieważ jest to forum o królikach. Jeśli masz jakiś problem, skierowany w moją stronę istnieją Prywatne Wiadomości, a nawet masz podane moje gg.
Do gramatyki będę się przyczepiać, bo to moje święte prawo wymagać od rozmówcy chociaż poprawnej polszczyzny  :)

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 08, 2010, 17:57:35 pm »
Cytat: "nuka"
hubert33, Ty też wyluzuj  :>
może znajdziesz czas także na pisanie w innych tematach nie tylko w tych związanych z uszatymi ciążami?
Ostatnio mamy sporo nowych osób na forum, czasami jest wygodniej napisac wszystko od nowa niż wyszukiwać linki do tematów.
jak Twoje maleństwa? Zbroiły coś dzisiaj?


tu nie chodzi o wygodę ale o czas, który często nie działa na korzyść i o pomoc!
dla mnie bzdurą jest, jak ktoś woła o pomoc, odpowiadać: już ktos pisał na ten temat gdzies tutaj, kiedyś, poszukaj sobie. To dopiero jest wielka pomoc i wygoda :icon_rolleyes
maluchy jak narazie nie broją tylko swietnie sie bawią, brykają i sa bardzo energiczne. reagują na mój głos jak do nich zaglądam i po kolei kicają do mnie :DD

Cytat: "Misokyaa"
Hej Humbert-Humbert [tak mi się jakoś twój nick kojarzy] nie wszczynaj kłótni proszę, ponieważ jest to forum o królikach. Jeśli masz jakiś problem, skierowany w moją stronę istnieją Prywatne Wiadomości, a nawet masz podane moje gg.
Do gramatyki będę się przyczepiać, bo to moje święte prawo wymagać od rozmówcy chociaż poprawnej polszczyzny  :)


no problem. ale co się dziwić-dzieli nas przepaść wiekowa ;) ech 16 lat, kiedy to było hehe ale to faktycznie z tego co sobie przypominam wiek mądralińskich :icon_8P

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
W ciazy??
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 08, 2010, 18:00:19 pm »
Hubert, ależ nikt tak nie napisał :) Dziewczynie w tym w temacie odpisała bodajże jpuasz mówiąc o sterylce aborcyjnej, którą można wykonać do 2tygodnia ciąży.
Zauważyłeś, żeby ktoś komuś na tym forum tak mówił w sytuacji kryzysowej?  :P

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 08, 2010, 18:06:34 pm »
Cytat: "Misokyaa"
Hubert, ależ nikt tak nie napisał :) Dziewczynie w tym w temacie odpisała bodajże jpuasz mówiąc o sterylce aborcyjnej, którą można wykonać do 2tygodnia ciąży.
Zauważyłeś, żeby ktoś komuś na tym forum tak mówił w sytuacji kryzysowej?  :P


nie popieram aborcji, jakakolwiek by nie była i tyle w tym temacie. i mam do tego prawo i mam prawo bronić swego zdania, nikt mi tego nie zabroni. mam już swoje lata. sorry a co 16 latka może wiedzieć o aborcji i sie wypowiadać w tym temacie :wow

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
W ciazy??
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 08, 2010, 18:08:44 pm »
No już, już :) Spokojnie :) Nikt Ci niczego nie zabrania :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 08, 2010, 19:50:16 pm »
Cytuj
sorry a co 16 latka może wiedzieć o aborcji i sie wypowiadać w tym temacie


A co o aborcji może wiedzieć 33 letni mężczyzna, który nie był i nie będzie kobietą? Proszę nie dyskryminuj Miso tylko dlatego, że jest od ciebie młodsza. Chociaż z waszych wypowiedzi wychodzi co innego.
Forum jest dla wszystkich i Miso ma prawo się w nim wypowiadać. ^^ Misokyaa uratowała już trzy króliczki i wie jak to wygląda.
Małe są słodziutkie oczywiście, ale potem przychodzi facet/kobietka i mówi: 'Ale ja go już nie chce, on miał być mały, a jest duży...'. Nikt nie mówi Angel, że musi wykonać sterylkę aborcyjną, ale to byłoby wskazane.
Pomyśl, urodzi się 6 króliczków, a potem każdy ten królik spłodzi/urodzi kolejne 6! I razem będzie ich już 36! Pomnóż teraz razy 6 i zobacz, ile będzie takich przypadków. Poza tym poród dla królinki to męczarnia.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 08, 2010, 20:19:52 pm »
Cytat: "hubert33"
ech 16 lat, kiedy to było hehe ale to faktycznie z tego co sobie przypominam wiek mądralińskich :icon_8P

Cytat: "hubert33"
a co 16 latka może wiedzieć o aborcji i sie wypowiadać w tym temacie :wow

Widzisz, to jest forum, gdzie z reguly nie patrzy się na wiek użytkowników, nie traktuję się mlodszych "z góry". Zapewniam cię, że Misokyaa nie jest mądralińska, a po prostu mądra, czego wielu dorosłym ludziom brakuje :>
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
W ciazy??
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 08, 2010, 20:58:13 pm »
Cytat: "Ciapusia"
Zapewniam cię, że Misokyaa nie jest mądralińska, a po prostu mądra, czego wielu dorosłym ludziom brakuje


Ciapusiu wyjęłaś mi to z ust :) Gdyby wszystkie nastolatki były takie jak Misokyaa ten świat byłby piękny :) I to nie jest żart czy ironia, mówię całkiem poważnie. Jak trafiłam na to forum to odzyskałam wiarę w dzisiejszą młodzież. Wszystko dzięki takim dziewczynom jak Misokyaa, Ciapusia i inne :)



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
W ciazy??
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 08, 2010, 21:04:50 pm »
Miiko., Ciapusia, jpuasz, bardzo wam dziękuję  :*

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
W ciazy??
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 08, 2010, 21:20:44 pm »
Hubert33 po Twoich postach (4 maluchy oddam)widać,że jeszcze Ci sporo do nauki zostało (bo pisanie,że nie wiesz iż samica+niewykastrowany samiec=maluchy,bo myślałeś tylko o przyjaźni),to wybacz wstyd,więc dziewczynom nie dogaduj,a ucz się szybko,bo króliki będą Ci pączkowały.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 09, 2010, 10:18:37 am »
dziękuję za cenne uwagi. pozdrawiam.
co do aborcji, fakt kobietą nie jestem ani nie będe ale jestem troche dłużej na tym świecie i... jakby nie było kobieta nie zachodzi w ciąże sama z siebie i nie jest wyłącznie to jej problem. aborcja dotyczy zarówno faceta jak i kobietę. ale jeśli 16 latka wypowiada się w temacie aborcji tak kategorycznie to co będzie później, w dorosłym dojrzałym życiu :wow a życie potrafi zaskoczyć, i jeśli ktoś nastawia się z góry i za wczasu tak kategorycznie-przy zaskoczeniu potem panikuje itp. ale... w sumie to nie mój life. spokojnie dla takiej 16 latki (z pełnym szacunkiem) mógłbym być ojcem i np ja nie chciałbym aby moja córka w wieku 16 lat interesowała się tematem aborcji i wyrażała tak kategoryczne zdanie w tym temacie! ale spoko, nie mój life, ważne że moje maluchy mają się świetnie i ja w tym problemu nie widzę że się urodziły. a wiele wypowiedzi stąd brzmi jak z jakiejś sekty. tego NIE kategorycznie, tamto źle, tak nie rób! Ludzie, każdy przypadek jest inny. U mnie np. nie przeszkadza że królik 6 lat podjada kolbe! Jest mega zdrowy! I nie zamierzam rezygnować z podawania mu m.in kolby, bo tak gdzieś jest napisane! bo niby czemu!
No a ja uratowałem 5 królików w takim razie, bo po wykocie nie pozbyłem sie ich w panice: i co teraz, że to problem, obarczenie odpowiedzialnością! nie wystawiam ich po 1 zł na allegro! dbam jak moge i poświęcam im najwęcej czasu teraz ze swojego czasu. rezygnuje z imprezek bo wole wrócić do małych zeby być czujnym i mieć oko na nie! To źle? To za mało odpowiedzialne jak na mój wiek?
Wy strasznie kategoryzujecie. Wrzucacie do jednego wiadra. Każdy królik inaczej reaguje na różnego rodzaju pokarm, zachowania. Tak jak w moim przypadku bzdurą okazało sie, to co piszą w necie, żeby nie zaglądać do gniazda za często i nie brać w ręce małych bo grozi to odrzuceniem przez matkę. bzdura! tym bardziej była czujniejsza, tym bardziej je doglądała i dbała o nie a ja miałem pewność że wszystko przebiega ok! Więc nie ma JEDNEJ WŁAŚCIWEJ RECEPTY! Każdy przekazuje ze swojego doświadczenia i tak być powinno, a nie narzucanie komuś jednego sposobu i że ten jeden jest właśnie właściwy a inne są bee i że źle robisz, jesteś niedoświadczony, piszesz bzdury! No opanujcie sie! bo to zakrawa na jakiś fanatyzm, sekte a nie wzajemne wspieranie, pomoc!

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
W ciazy??
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 09, 2010, 10:33:59 am »
Oczywiście, masz rację, jesteś super i robisz dobrze.
A my kategoryzujemy, bo wolimy zapobiegać niż leczyć i w większości uważamy, że jeśli coś może zaszkodzić, to się tego powinno unikać. Ty nie i może stąd problem.
Co do aborcji - nie będę porównywać ciężarnej królicy do ciężarnej kobiety. Twoje króliki się urodziły, są zdrowe i to świetnie. Jesteś dobrym opiekunem - jeszcze lepiej. Dziękujemy, że się dzielisz swoimi doświadczeniami, chociaż są inne niż nasze.

Nie dziw się jednak, proszę, że czasami nie poklepiemy Cię po pleckach - jeśli wiem, że prąd mnie może kopnąć, jak będę majstrować przy kostkach pod napięciem, to przed dłubaniem wyłączam zasilanie, a nie piszę na forum, że 100 razy mnie nie zabiło i to jest moje doświadczenie. Jeśli mam podstawy sądzić, że jedzenie rtęci mi zaszkodzi, to jej nie jem, a nie piszę, że z moich doświadczeń wynika, iż po łyknięciu minimalnej ilości nadal żyję, a cała reszta kłamie i kategoryzuje.

Pozdrawiam,
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 09, 2010, 10:40:14 am »
Hubert, a może meliski na uspokojenie? Ja bym powiedziała, że to ty masz naście lat, bo wtedy zazwyczaj jest się upartym i nie przyswaja się argumentów.

Cytat: "hubert33"
jakby nie było kobieta nie zachodzi w ciąże sama z siebie

Człowieku, czy ty czytasz, to co piszesz? To jest KRÓLIK, a nie kobieta!
Królica daje się zapłodnić, bo tak nakazuje jej instynkt, a nie dlatego, że chce.

Uratowałeś 5 królików? Nie mój drogi, to jest twój OBOWIĄZEK, skoro rozmnozyłeś króliki to zająć się nalezycie młodymi.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 09, 2010, 10:42:30 am »
Cytat: "bosniak"
Oczywiście, masz rację, jesteś super i robisz dobrze.
A my kategoryzujemy, bo wolimy zapobiegać niż leczyć i w większości uważamy, że jeśli coś może zaszkodzić, to się tego powinno unikać. Ty nie i może stąd problem.
Co do aborcji - nie będę porównywać ciężarnej królicy do ciężarnej kobiety. Twoje króliki się urodziły, są zdrowe i to świetnie. Jesteś dobrym opiekunem - jeszcze lepiej. Dziękujemy, że się dzielisz swoimi doświadczeniami, chociaż są inne niż nasze.

Nie dziw się jednak, proszę, że czasami nie poklepiemy Cię po pleckach - jeśli wiem, że prąd mnie może kopnąć, jak będę majstrować przy kostkach pod napięciem, to przed dłubaniem wyłączam zasilanie, a nie piszę na forum, że 100 razy mnie nie zabiło i to jest moje doświadczenie. Jeśli mam podstawy sądzić, że jedzenie rtęci mi zaszkodzi, to jej nie jem, a nie piszę, że z moich doświadczeń wynika, iż po łyknięciu minimalnej ilości nadal żyję, a cała reszta kłamie i kategoryzuje.

Pozdrawiam,


i ok. takie wypowiedzi jak najbardziej są zrozumiałe i dziękuję. szacunek.
jednak wymiana zdań, doświadczeń to co innego, a tego nie ma tu miejsca! tylko są od razu kategoryczne stwierdzenia, wręcz osądy, że niedouczony, że bzdury! stąd też takie moje stwierdzenia, że sekta normalnie :icon_8P

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 09, 2010, 11:48:57 am »
Cytuj
No a ja uratowałem 5 królików w takim razie, bo po wykocie nie pozbyłem sie ich w panice:


Zgadzam się z Ciapusią. To był twój obowiązek. I jeśli już chcesz w taki sposób rozmawiać to powiem ci, że Misokyaa uratowała dwa króliczki przed śmiercią w paszczy węża. A po Truffla jechała aż tysiąc kilometrów! I dla 16 letniej dziewczyny taka długa podróż pociągiem łatwa nie była. Dzięki Miso dobry domek ma też Karramba, kroliczka znaleziona w koszu na śmieci. Więc nie porównuj, dobrze?
A co do kolb: Od coli dziecko nie umrze, ale mu zaszkodzi. Tak samo jest z kolbami. Królik to nie gryzoń i nie je ziaren zbóż - po pierwsze, po drugie w kolbie są wypełniacze.
My nie kategoryzujemy, ty wyjechałeś z tekstem, że Miso ma 16 lat i nic nie wie.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 09, 2010, 12:22:37 pm »
Cytat: "Miiko."
Cytuj
No a ja uratowałem 5 królików w takim razie, bo po wykocie nie pozbyłem sie ich w panice:


Zgadzam się z Ciapusią. To był twój obowiązek. I jeśli już chcesz w taki sposób rozmawiać to powiem ci, że Misokyaa uratowała dwa króliczki przed śmiercią w paszczy węża. A po Truffla jechała aż tysiąc kilometrów! I dla 16 letniej dziewczyny taka długa podróż pociągiem łatwa nie była. Dzięki Miso dobry domek ma też Karramba, kroliczka znaleziona w koszu na śmieci. Więc nie porównuj, dobrze?
A co do kolb: Od coli dziecko nie umrze, ale mu zaszkodzi. Tak samo jest z kolbami. Królik to nie gryzoń i nie je ziaren zbóż - po pierwsze, po drugie w kolbie są wypełniacze.
My nie kategoryzujemy, ty wyjechałeś z tekstem, że Miso ma 16 lat i nic nie wie.


ok wszystko to przyjmuję do wiadomości i szacunek!
ja uratowałem 5 królików i co? to ma mi dodawać chwały żeby się tym podpierać w jakichkolwiek osądach itp? bzdura!

poza tym, chętnie podajecie linka do kazior5.com i mi cytujecie jako przykład wiedzy na temat karmienia, a Ty piszesz teraz, cyt: "Królik to nie gryzoń i nie je ziaren zbóż" no więc w źródle wiedzy jakie podajecie czytam, cytuję:

Pamiętaj o ziarnach zbóż , dostarczają węglowodanów , białek i są także ważne w procesach trawiennych , granulat tylko w niewielkich ilościach choć króliki zazwyczaj bardzo go lubią.

i co? i nawet dalej, cytuję:

W sklepach dla zwierząt a nawet w większych sklepach spożywczych można kupić gotowe mieszanki ziaren lub granulaty dla królików

i co pytam?

Nuna

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 09, 2010, 12:50:29 pm »
To sa przestarzale wiadomosci :) z ksiazek o krolikach hodowlanych, zboze jest tanie i szybko tuczy wiec pchaja to w kroliki hodowlane , one nie maja przeciez dlugo zyc, zaledwie kilka miesiecy, choroby zebow, dziasel i ukl. pokarmowego tak szybko sie nie rozwina.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 09, 2010, 12:51:32 pm »
Cytuj
ja uratowałem 5 królików i co?

Wlaśnie o to chodzi, że nie uratowaleś, bo to jest twój obowiązek, zająć się maluchami, które przez ciebie się w ogóle pojawiły i to wcale nie jest żaden heroiczny czyn, chyba masz za duże mniemanie o sobie.
To tak jakbym powiedziała, że ja ratuję moje króliki przed śmiercią codziennie, bo daję im jeść i pić, albo nie wyrzucam na śmietnik, naprawdę zastanów się nad tym, co ty piszesz.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:30:51 pm »
ja wiem doskonale co jest moim obowiązkiem. a to, że pojawiły się na świecie, nie uważam za jakiś problem ani nie narzekam jak widać! nie jest moim obowiązkiem aby przestawiać teraz swoje życie do góry nogami, nawet prace zawodową dostosowywać do tego że mam maluchy, a to robię!!! rezygnuję ze wszystkiego po drodze, moim znajmomi pukają się w głowę że zwariowałem i że coś mi odbiło że az tak tym wszystkim się przejmuję i poświęcam temu aż taką uwagę!

ja wiem, że Wy oporem i z hańbą podchodzicie do tych, u których przytrafiło się, że są małe, teksty typu "to przez Ciebie, jesteś niedouczony, a co Ty wiesz, co Ty wyczyniasz" - ja wiem o tych Waszych akcjach którym hołdujecie, że STOP przeciw rozmnażaniu królikom ale: po pierwsze:
1/ niestety ta i inne akcje nie są na tyle widoczne i rozpowszechnione poza netem i tym forum, żeby każdy potencjalny opiekun królika miał do tego swobodny dostęp poza netem, 2/ po drugie nie kategoryzujcie, u mnie sie przytrafiło, przyznaję nie dopilnowałem, co nie oznacza, że jestem nieodpowiedzialny, niedouczony i w ogóle! teraz wiem co i jak i przekazuję tę wiedzę innym, dalej! o akcji też, to wszyscy wywalają wielkie OCZY że coś takiego istnieje, nawet że istnieje Stowarzyszenie Pomocy Królikom!

sorry ale puknijcie sie w głowy, zanim kogokolwiek ocenicie!

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
W ciazy??
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:36:12 pm »
Troszkę opanowania.Niech w końcu Twoje wypowiedzi będą tożsame z metryką.

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
W ciazy??
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:37:53 pm »
hubert33 przedewszystkim się trochę uspokój . Cieszymy się że poświęcasz się maluchom - ok ;) Tak powinien zrobić każdy któemu urodziły się przypadkiem młode . Takie króliczki to spora odpowiedzialność . My tu potępiamy tylko tych którzy celowo rozmnażają króliki dla kaprysu a uwież nie jedną taką "cudowną" osobę na forum mieliśmy . Myślę też że nie warto ciągnać dyskusji na ten temat bo do niczego nie prowadzi .

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:38:34 pm »
Nie podchodzimy z oporem, rozmowa tu się bardziej toczy o to, że ty dyskryminujesz Miso, bo ma 16 lat.
Nikt Angel nie wyzwał, bo zdarzył się małe, ani ciebie też nikt nie wyzywa. Każdemu może się zdarzyć, ale pseudohodowlę są złe. Żeby rozmnażać, powinno się to umieć robić. Z tymże twoim argumentem o to, że Miso nie może mieć racji, jest to, że ma 16 lat!

Cytuj
1/ niestety ta i inne akcje nie są na tyle widoczne i rozpowszechnione poza netem i tym forum, żeby każdy potencjalny opiekun królika miał do tego swobodny dostęp poza netem, 2/ po drugie nie kategoryzujcie, u mnie sie przytrafiło, przyznaję nie dopilnowałem, co nie oznacza, że jestem nieodpowiedzialny, niedouczony i w ogóle! teraz wiem co i jak i przekazuję tę wiedzę innym, dalej! o akcji też, to wszyscy wywalają wielkie OCZY że coś takiego istnieje, nawet że istnieje Stowarzyszenie Pomocy Królikom!


SPK stara sie jak może, żeby rozpowszechnić Stowarzyszenie i jego akcje (były już nawet występy w telewizji), ale mało osób interesuje się losem królików.
Ludziom nie chodzi o to, że je rozmnożyłeś, ale o to, że podajesz im kolby!

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:41:15 pm »
ok, zatem ja poproszę o wywalenie mnie z tego forum bo wszystko jest na NIE co robię, co powiem. widocznie moja dojrzałość metryki nie jest na tyle odpowiednia żeby tu uczesniczyć w czymkolwiek. jak moje małe osiągną wiek do adopcji, i bedę po wizycie u wete, określi mi płeć, o ile nie znajdę wśród dobrych znajomych nowych opiekunów dla maluchów to wypełnię metryki i oddam do adopcji, tyle wystarczy. pozdrawiam i sorry za zamieszanie

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
W ciazy??
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:46:54 pm »
hubert33 nasze zdanie nie ma na celu żebyś odszedł z forum tylko abyś uświadomił sobie że my tu nie potępiamy osób które naprawdę "przypadkiem" nie dopilnowały królików . Każdy popełnia błędy , najważniejsze jest je przemyśleć i się na nich uczyć .

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:47:18 pm »
Hubert nikt nie jest na NIE. Chodzi tylko o to, żebyś nie oceniał po wieku. Co w tym złego?

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:48:53 pm »
a tak naprawdę w czasie trwania tej wymiany zdań tym temacie-czy ktokolwiek z Was zapytał autora tematu: i jak z jego problemem? czy jakoś zareagował i co jest grane??????? jakoś tego nie zauważyłem, uczepiliście sie sporu o wiek itp a odruchu zainteresowania problemem, tematem własciwym-ZERO!

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:56:30 pm »
Hubert, osoba, która założyła ten temat, nie wypowiadała się już w nim.

angel

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 09, 2010, 13:56:57 pm »
nie kluccie sie prosze
Moim zdaniem kazdy ma tu trocje racji.
Hubert faktycznie moze powiedzeic ze uratowal uszatym zycie.
Sa ludzie którzy nie potrafia zadbac o króliczke z jej malymi dziecmi wywalaja je lub sie nie zajmuja jak trzeba, a wiec hubert dobrze zadbal o swoje maluszki.
Kazdy jest inny i kazdy popelnia jakies bledy jak to zawsze w zyciu bywa i przez to nikt nigdy nie moze byc gorzej traktowany czy uwazany za kogos gorszego.

Co to mojej Kulci to nie chce styrylki aborcyjnej ze wgledu na to ze uwazam ze to mordestwotakie samo jak i u ludzi. Gdyby sie urodzily króliczki to zrobilabym wszystko zeby byly zdrowe a potem zadbalabym zeby mialy dobre domki. A nie zabijac puki sie zwierzatka nie urodzily.

a tak mianowicie to po czym poznam ze króliczka jest bardziej "agresywna".

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 09, 2010, 14:04:15 pm »
Angel, jeśli króliczka zacznie cię gryźć, lub innych domowników/ludzi.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 09, 2010, 14:06:26 pm »
Cytat: "angel"
Co to mojej Kulci to nie chce styrylki aborcyjnej ze wgledu na to ze uwazam ze to mordestwotakie samo jak i u ludzi. Gdyby sie urodzily króliczki to zrobilabym wszystko zeby byly zdrowe a potem zadbalabym zeby mialy dobre domki. A nie zabijac puki sie zwierzatka nie urodzily.

a tak mianowicie to po czym poznam ze króliczka jest bardziej "agresywna".


brawo :brawo: od początku jestem takiego samego zdania! ufff dziękuję że taką podjęłaś decyzję! jakby co wal śmiało, pomogę Ci z maluchami, bo jak narazie doświadczenie jako takie mam i małe świetnie sobie radzą!

co do agresywności:

Cytat: "Miiko."
Angel, jeśli króliczka zacznie cię gryźć, lub innych domowników/ludzi.


gryzienie domowników to nie jedyna oznaka agresywności.
możesz ją zdiagnozować jeśli przede wszystkim:
np. nie pozwoli sobie czasami nawet dołożyć jedzenia w klatce nie mówiąć już o jakimś przesuwaniu sianka, wywraca kuwetkę-toaletę, miska z jedzeniem lata po całej klatce. nawet warczy, na zewnątrz kopie norki, dywany, koce.

i tak naprawdę agresywność nie świadczy o tym że jest w ciąży!
tak jest u dojrzewających samiczek, a Twoja z tego co napisałaś własnie jest w tym okresie, albo może to być oznaka że ma ruję, lub urojoną ciąże.

i tak poza tym, Twoja króliczka ma 4 mies, tak?
no to raczej nie podejrzewałbym jej o ciąże już, bo w sumie 3,5-4 mies - to okres dojrzewania płciowego a zdolność do rozpłodu to około 8 miesiąca.

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 09, 2010, 14:24:23 pm »
Hubert królik w wieku 3 miesięcy może być już płodny i sam to kiedyś napisałeś:

Cytuj
to fakt, że płodność uzyskują już nawet od 3,5 m-ca.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 09, 2010, 14:50:03 pm »
Cytat: "Miiko."
Hubert królik w wieku 3 miesięcy może być już płodny i sam to kiedyś napisałeś:

Cytuj
to fakt, że płodność uzyskują już nawet od 3,5 m-ca.


a tak, fakt, napisałem. teraz doczytuję z Waszych linków podawanych jako źrodło fachowej wiedzy i wrzucam co tam jest napisane i zauważ napisałem tym razem że chyba to nie ciąża.
najlepiej polecałbym wizytę u wete, w niczym nie zaszkodzi a pomoże być może rozwiać wątpliwości. mi niestety nie pomogło-jak pisałem wczesniej-Baśka miała nawet usg robione i to przez fachowca, który zgarnął 300zł, :bejzbol , wygolony brzuszek i diagnoza nie była, że ciąża a po tygodniu od wizyty przyszły na świat maluchy

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 09, 2010, 14:53:29 pm »
Nie moich linków :)
Nie wszystkie króliki są płodne w tym czasie, ale niektóre tak, a skoro królinka została zgwałcona.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 09, 2010, 15:27:41 pm »
Cytat: "Miiko."
Nie moich linków :)
Nie wszystkie króliki są płodne w tym czasie, ale niektóre tak, a skoro królinka została zgwałcona.


no tak, nie Twoich, zapomniałem, że co użytkownik to inna wizja, inne zdanie :icon_8P
i nic sie kupy nie trzyma :zdenerwowany

królinka zgwałcona? buehehehe

przecież to są zwierzęta! mają swoje naturalne instynkty!

to też ze stron jakie polecacie  :P

Instynkt jakże piękne to dla zwierzęcia, on ma w sobie to, że w okresie dojrzewania gdy woła go Matka Natura a wraz z nią przychodzi gwałtowny wzrost hormonów i przeżywa swą dojrzałość płciową szuka partnera aby spełnić swój obowiązek, który tkwi w jego genach - zwiększenie populacji.

ok. ja poleciłem-wizyta u wete i przy łudzie szczęścia, jak trafisz na naprawdę dobrego fachowca (a nie tak jak ja) będzie wiadomo co i jak! Pozdrawiam

kasiagio

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 09, 2010, 15:40:35 pm »
Towarzysze , może by tak ochłonąć troszkę co  :/  

Każde z Was ma rację i jej broni , ale cholercia troszkę tolerancji z obydwu stron nie zaszkodzi , w końcu domeną ludzi inteligentnych jest przyznanie się do błędu i poprawa .......

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
W ciazy??
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 09, 2010, 15:42:26 pm »
Cytat: "hubert33"
królinka zgwałcona? buehehehe

przecież to są zwierzęta! mają swoje naturalne instynkty!

Humbert, błagam nie czepiaj się słówek.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 09, 2010, 15:43:40 pm »
Cytat: "hubert33"
Baśka miała nawet usg robione i to przez fachowca, który zgarnął 300zł, :bejzbol , wygolony brzuszek i diagnoza nie była, że ciąża a po tygodniu od wizyty przyszły na świat maluchy


ojoj, to faktycznie trafiles kiepsko :( co za ludzie chodza po tym swiecie i zwa sie "fachowcami"  :oh: ...
Skoro piszesz, ze dostosowuwujesz nawet prace pod uszaki, (o kolbie nie wspomne, bo to chyba watek zamkniety, nie ma co do niego wracac) to widac, ze ci na nich zalezy. Zycze ci, zeby trafily w dobre rece Twoich znajomych :)

Modle sie zyby nie przyszedl w pracy taki dzien, ze bede musiala uczestniczyc w sterylce aborcyjnej. Chociaz w Anglii jest to bardzo zadko spotykane- ludzie kastruja i sterylizuja zwierzeta. Zaden wlasciciel nie wezmie ze schroniska, adopcji nie wykastrowanego/sterylizowanego pupila. Takie juz jest prawo, zeby pozniej zwierzatka nie chasaly po ulicach bezpansko. Szkoda tylko, ze w Polsce jest tak mala swiadomosc na temat kastracji/sterylizacji... :(

Mizianie dla uszakow, kazdego z osobna prosze :)

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 09, 2010, 16:04:28 pm »
Cytat: "hubert33"
Miiko. napisał/a:
Nie moich linków  
Nie wszystkie króliki są płodne w tym czasie, ale niektóre tak, a skoro królinka została zgwałcona.

królinka zgwałcona? buehehehe


Jest to instynkt, ale królinki tego nie chcą, więc jest to jak gwałt. Wśród też występują gwałty.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
W ciazy??
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 09, 2010, 16:52:37 pm »
Cytat: "hubert33"
to też ze stron jakie polecacie :P

Instynkt jakże piękne to dla zwierzęcia, on ma w sobie to, że w okresie dojrzewania gdy woła go Matka Natura a wraz z nią przychodzi gwałtowny wzrost hormonów i przeżywa swą dojrzałość płciową szuka partnera aby spełnić swój obowiązek, który tkwi w jego genach - zwiększenie populacji.

Ale chyba rozrozniasz zwierzeta dzikie od domowych? Wiesz, zwierzeta na wolnosci radza sobie same, a domowe pupile zdane sa na opiekuna i ich zycie zalezy od jego decyzji. Na forum sa osoby dla ktorych ciaza krolicy i sliczne malenstwa kojarza sie nie tylko z tymi pieknymi chwilami, ktore ty teraz przezywasz jako kroliczy tato :) Naprawde gratuluje i wiem jaka to dla ciebie radosc. Ale zrozum tez, ze wiele osob widzialo juz kroliki na smietnikach, porzucone na dzialkach z 6cm pazurkami, zaniedbane, sparalizowe, odbierane od weta do ktorego zwierzak zostal przyniesiony do uspienia bo sie znudzil lub nikt nie chce go leczyc. My juz tu widzielismy maluchy wystawiane na allegro za zlotowke, ktorych opiekunowie chcieli dobrze, ale pojecia nie mieli, ze maluchy moga trafic w rece terrarysty. Spojrz tez na to z tej strony...
Piszesz, ze ilu uzytkownikow tyle opinii. Zgoda, bo co do zywienia, sterylizacji itd. kazdy moze miec odrebne zdanie. Kazdy ma inne doswiadczenia. Ale kazdy doradza z troska. Po to jest forum, aby duskutowac i wybierac najlepsze rozwiazania. A ty szydzisz, ze jak raz przytrafila sie wpadka to nie bedziesz zaraz lecial do weta na kastracje. Ok. Tobie nikt nie kaze. Ale ktos inny moze poslucha i pozniej nie bedzie mial juz przykrych niespodzianek i niepewnosci w razie czego.
Co do twoich slow na temat tego, ze o stowarzyszeniu nie wie nikt oprocz nas internautow... Jaki masz wiec pomysl na promocje stowarzyszenia? Jestes dorosly i chyba zdajesz sobie sprawe z jakimi nakladami finansowymi sie to wiaze. Stowarzyszenie dziala w glownej mierze na zasadzie wolontariatu. Dziewczyny robia co moga, aby poprawiac los zwierzat, edukowac itd. Moze okaz troszke szacunku a nie wypisujesz takie rzeczy. Myslisz, ze to takia prosta sprawa, zeby rozreklamowac taka organizacje?

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 09, 2010, 17:13:36 pm »
strony, z których to wyczytuję i cytuję - dotyczą królików miniaturowych i są podawane przecież przez Was!!!

po pierwsze: nie czytacie ze zrozumieniem! już powtarzam to 1000 razy!
gdzie ja stwierdziłem, że jak raz sie przytrafiło to nie pójdę do kastracji albo sterylizacji? no gdzie?????? stwierdziłem na głupie porady, że trzeba być przygotowanym że ktoś nam podrzuci na przechowanie zwierzaka i lepiej żeby nasz był wysterylizowany albo wykastrowany! no głupota! rozumiem, żeby podać cele zdrowotne, bo takie są ale nie żebym robił to specjalnie ze względu że może bede opiekował sie jakimś innym królem! i odniosłem swoje stwierdzenie jedynie do tej konkretnej sytuacji!!!!
poza tym, sorry ale mając króla 6 letniego słyszałem od weterynarza, że odradza już sterylizację w takim wieku!  Samica/matka oczywiście że zostanie wysterylizowana ale do 8 tygodnia małych, dopóki są z nią i karmią je -to niemożliwe! chyba logiczne! A samiec/ojciec nie ma styczności z samicą, w celu zapobieżenia kolejnej ciąży! Ja o to dbam!

co do działalności Stowarzyszenia.
np. jest coś takiego jak Biuro Ochrony Środowiska, Wydziały Ochrony Środowiska dla danych rejonów, miast, dzielnic. Mają oni wpisane w zakres działania m.in.
- nadzór nad realizacją zadań w zakresie ochrony zwierząt i współpraca z samorządem lekarsko-weterynaryjnym oraz innymi instytucjami i organizacjami społecznymi, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt.
Z tego co wiem są różne dotacje ogłaszane przez te jednostki na różne programy.
Otrzymuje się pieniądze, jeśli program jest interesujący i spełnia wymagane kryteria.
Może warto się przejść do nich, porozmawiać. Ale to zależy od władz, zarządu Stowarzyszenia. Może już próbowaliście, tego nie wiem bo nigdzie na ten temat nie wyczytałem. Ja z zawodu zajmuję się opieką społeczną i zdrowiem i choć ludzi to wiem ze swojej działki że są dotacje, programy, że przychodzą organizacje z różnymi projektami, pomysłami i wtedy główkujemy czy mamy na to kasę, czy możemy. I są to w większości stowarzyszenia, organizacje złożone najczęściej z wolontariuszy! Nie wiem jakby to było ze sprawą zwierząt w tym królików ale może warto spróbować?

poza tym, widzę, że są do pobrania plakaty, ulotki dot. m.in. adopcji królików, wiem, że sa dostepne dla nas wszystkich aby je propagować, rozwieszać ale przyznam szczerze, trafiłem na to forum niedawno a do tej pory nie widziałem ani jednego plakatu, broszury w Warszawie, bo tu mieszkam. ani jednego minimalnego znaku dot. jakichkolwiek akcji związanych z królikami.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
W ciazy??
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 09, 2010, 17:45:29 pm »
hubert33, nikt ci nie kaze kastrowac szesciolatka :) Ale napisze z wlasnego doswiadczenia. Rowniez mialam niekastrowanego samca. Gdy on mial wlasnie 6lat trafila do mnie samica. Lubily sie bardzo. Tosio przepadal za nowa kolezanka. A mnie serce kroilo sie, ze nie moga byc razem, tylko przez kraty. Gdyby byl wykastrowany wczesniej nie byloby problemu. Nigdy nie wiemy czy za jakis czas nie zamieszka z nami inny uszatek :)
To nie jest porada zeby kastrowac w razie gdybysmy na kilka dni przygarneli krolika znajomych. Ale jak widac to tez nie glupie. Bo wlasnie takich wpadek jest sporo. Wzgledy zdrowotne to juz inna historia.
Cytat: "hubert33"
A samiec/ojciec nie ma styczności z samicą, w celu zapobieżenia kolejnej ciąży! Ja o to dbam!

Teraz dbasz, bo juz jest po fakcie.
Cytat: "hubert33"
poza tym, widzę, że są do pobrania plakaty, ulotki dot. m.in. adopcji królików, wiem, że sa dostepne dla nas wszystkich aby je propagować, rozwieszać ale przyznam szczerze, trafiłem na to forum niedawno a do tej pory nie widziałem ani jednego plakatu, broszury w Warszawie, bo tu mieszkam.

Chyba zdajesz sobie sprawe, ze drukowanie plakatow i ulotek to tez sa koszty. Poza tym zycze powodzenia w znalezieniu sklepu, ktory pozwolilby u siebie rowiesic taki plakat lub polozyc ulotki. Tylko w nielicznych zoologach to przeszlo i to najczesciej tych, gdzie nie sprzedaja zywych zwierzat.
Stowarzyszenie dostaje dotacje od miasta na leczenie krolikow, skladalismy sie rowniez na nowa strone internetowa, prezes stowarzyszenia robi co moze aby zaistnialo w mediach. Ostatnio byl jej wystep z krolikiem w TVN ;) Niestety ciezko jest skupic sie na promocji SPK, gdy zawsze jest dylemat: wydac kase na operacje krolika czy na plakaty?

PS. Co do czytania ze zrozumieniem to badz spokojny, potrafie. I nie musisz mi tu wykrzyknikami wymachiwac :) Tylko widze, ze to tobie ciezko przyjac do wiadomosci cos innego od tego co masz w glowie.
Pozdrawiam i zycze zdrowia maluszkom i kroliczej mamie.

angel

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #60 dnia: Styczeń 09, 2010, 17:54:16 pm »
Cytat: "hubert33"
i tak poza tym, Twoja króliczka ma 4 mies, tak?


Moja króliczka ma 3,5 miesiaca

Znalzlam pewna ulotke raz z zologi co dostalam pisze wszytsko o królikach i tam pisze ze moga byc plodne od 4 - 5 miesiaca zycia.
Wiec moze jeszcze szansa istnieje ze Kulcia nie jest w ciazy

[ Dodano: Sob Sty 09, 2010 5:57 pm ]
Kulcia nie wyglada na agresywna czasem jej sie zdarzy ze podkopuje moje rzeczy drapie poduszki ale mysle ze tylko do zabawy i w dodatku je caly czas lize wiec to chyba nie jest agresja. No i zdarzy jej sie czasem domowników w nogi gryzc ale od znajomych króliki robia to samo i nie tylko samiczki.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #61 dnia: Styczeń 09, 2010, 19:41:35 pm »
a jednak... dostajecie dotacje na leczenie, fajno!
a na programy ratowania przed bezdomnością nie można?
są też chyba dotacje na ten cel z tego co mi się zdaje, bo to też mają w swoich zadaniach!

i jeszcze jedno: ktoś wypowiada się, że nie uratowałem tych małych. otóż dla ścisłości, samica/matka małych nie jest moim królikiem. miałem ją na przechowanie podczas wyjazdu urlopowego właściciela. starałem się pilnować-nie upilnowałem. małe urodziły się dzień po tym jak wróciły z matką do jej opiekuna i opiekun w panice chciał je usunąć!!! postanowiłem, że wezmę je z matką do siebie i zaopiekuje sie nimi! pomimo, że mam króla. wiem, nie dopilnowałem ale wcale nie musiałem brać ich do siebie! błagać wręcz żebym mógł je zabrać do siebie!

co do ulotek plakatów, a czemu miałyby wisieć w zoologikach? gdziekolwiek to możliwe powinny być, gdzie jest dużo skupisk ludzi. zwykłe urzędy, nawet przychodnie dla ludzi. nikt nam nie zabroni zostawić ulotek!

Cytat: "angel"
Cytat: "hubert33"
i tak poza tym, Twoja króliczka ma 4 mies, tak?


Moja króliczka ma 3,5 miesiaca

Znalzlam pewna ulotke raz z zologi co dostalam pisze wszytsko o królikach i tam pisze ze moga byc plodne od 4 - 5 miesiaca zycia.
Wiec moze jeszcze szansa istnieje ze Kulcia nie jest w ciazy

[ Dodano: Sob Sty 09, 2010 5:57 pm ]
Kulcia nie wyglada na agresywna czasem jej sie zdarzy ze podkopuje moje rzeczy drapie poduszki ale mysle ze tylko do zabawy i w dodatku je caly czas lize wiec to chyba nie jest agresja. No i zdarzy jej sie czasem domowników w nogi gryzc ale od znajomych króliki robia to samo i nie tylko samiczki.


eeee takie zachowania to nie agresywność tylko natura i zabawa raczej.
obserwuj, na 2 tyg przed ewentualnym wykotem będzie wyrywac sobie sierść i budować gniazdko, jeśli to nie będzie następować, znaczy nie była i nie jest wcale w ciąży.
Miziaki dla Twej pociechy!

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #62 dnia: Styczeń 09, 2010, 19:46:56 pm »
Hubert, skoro to ty jesteś odpowiedzialny za tą ciąże, to dalej uważam, że to był twój obowiązek zająć się młodymi. Po prostu czysty obowiązek.

[ Dodano: Sob Sty 09, 2010 7:48 pm ]
Cytat: "hubert33"
na 2 tyg przed ewentualnym wykotem będzie wyrywac sobie sierść i budować gniazdko, jeśli to nie będzie następować, znaczy nie była i nie jest wcale w ciąży

Niekoniecznie, np Nuka budowała gniazdo dopiero po porodzie, o ile mnie pamięć nie myli.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #63 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:11:37 pm »
Cytat: "Ciapusia"
Hubert, skoro to ty jesteś odpowiedzialny za tą ciąże, to dalej uważam, że to był twój obowiązek zająć się młodymi. Po prostu czysty obowiązek.


bo zaczne odpowiadać w taki sam sposób: tak ja jestem odpowiedzialny za tę ciążę, bo ja je spłodziłem :hahaha może powinienem wystąpić o becikowe, 5 tys piechotą nie chodzi :hahaha a może jeszcze dochód dzielić na 7 ( z rodzicami małych) i żądać zwrotu ze skarbowego :hahaha to co jest moim obowiązkiem, pozwolisz, że nie Ty będziesz mi dyktować. czystym moim obowiązkiem to jest pracować 8 godzin w tygodniu, opłacać rachunki, zapłacić w kasie za zakupy. nic więcej!

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
W ciazy??
« Odpowiedź #64 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:15:40 pm »
Proszę moda działu o zamknięcie wątku.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #65 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:16:45 pm »
Cytat: "hubert33"
Ciapusia napisał/a:
Hubert, skoro to ty jesteś odpowiedzialny za tą ciąże, to dalej uważam, że to był twój obowiązek zająć się młodymi. Po prostu czysty obowiązek.



bo zaczne odpowiadać w taki sam sposób: tak ja jestem odpowiedzialny za tę ciążę, bo ja je spłodziłem  to co jest moim obowiązkiem, pozwolisz, że nie Ty będziesz mi dyktować. czystym moim obowiązkiem to jest pracować 8 godzin w tygodniu, opłacać rachunki. nic więcej!


Hubert, proszę cię. W tym momencie przesadziłeś, bo doskonale wiedziałeś o co Ciapusi chodzi.
Praca nie jest obowiązkiem człowieka :) A skoro ty niedopilnowałeś królinki, to jest to twoim obowiązkiem. Nie spłodziłeś, ale do płodzenia się przyczyniłeś. :)
I pisz poprawnie, bo to okropnie wygląda, żeby 33-letni polak pisał gorzej niż dziewczyny młodsze od niego o 18 lat. :)
I nie ironizuj, bo ci to nie wychodzi. ^.^

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #66 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:21:24 pm »
Cytat: "hubert33"
bo zaczne odpowiadać w taki sam sposób: tak ja jestem odpowiedzialny za tę ciążę, bo ja je spłodziłem :hahaha może powinienem wystąpić o becikowe, 5 tys piechotą nie chodzi :hahaha a może jeszcze dochód dzielić na 7 ( z rodzicami małych) i żądać zwrotu ze skarbowego :hahaha to co jest moim obowiązkiem, pozwolisz, że nie Ty będziesz mi dyktować. czystym moim obowiązkiem to jest pracować 8 godzin w tygodniu, opłacać rachunki, zapłacić w kasie za zakupy. nic więcej!

Nie mam pytań, już wszystko wyjaśniłeś, jeśli chodzi o twoją osobę.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #67 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:25:37 pm »
Cytat: "Miiko."
I pisz poprawnie, bo to okropnie wygląda, żeby 33-letni polak pisał gorzej niż dziewczyny młodsze od niego o 18 lat. :)
I nie ironizuj, bo ci to nie wychodzi. ^.^


naprawdę? i kto to mówi!

Polak piszemy od zawsze Wielką literą! polecam zatem zasady pisowni (bodajże I klasa szkoły podstawowej się kłania) :icon_8P

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #68 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:30:02 pm »
Cytuj
polak piszemy od zawsze Wielką literą! polecam zatem zasady pisowni (bodajże I klasa szkoły podstawowej się kłania)


To czemu napisałeś małą? ^^ W twoim przypadku z małej, bo nie znasz żadnych zasad. Zdania w języku polskim zaczynają się od dużej litery. ^^ Nie chcij żebym poprawiła chociażby twój ostatni post, bo się zapadaniesz pod ziemię, że zrobiła to 15 latka. ^^
I sprawdź zanim napiszesz posta, bo ciągle je edytujesz i trudno na nie odpisać.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #69 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:31:48 pm »
Cytat: "Miiko."
To czemu napisałeś małą? ^^ W twoim przypadku z małej, bo nie znasz żadnych zasad. Zdania w języku polskim zaczynają się od dużej litery. ^^ Nie chcijżebym poprawiła chociażby twój ostatni post, bo się zapadaniesz pod ziemię, że zrobiła to 15 latka. ^^


Przyganiał kocioł garnkowi! tłumacz się, tłumacz :hahaha

Nie chcij???????? a co to za twór? buahahahahahahahah

Jest CHCIEJ, a nie CHCIJ!

Dalej będziesz mnie pouczać?  :hahaha

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #70 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:34:39 pm »
To się staje żenujące.
Przyłączam się do prośby bośniaczka.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #71 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:42:25 pm »
Cytat: "hubert33"
bo zaczne odpowiadać w taki sam sposób: tak ja jestem odpowiedzialny za tę ciążę, bo ja je spłodziłem  może powinienem wystąpić o becikowe, 5 tys piechotą nie chodzi  a może jeszcze dochód dzielić na 7 ( z rodzicami małych) i żądać zwrotu ze skarbowego  to co jest moim obowiązkiem, pozwolisz, że nie Ty będziesz mi dyktować. czystym moim obowiązkiem to jest pracować 8 godzin w tygodniu, opłacać rachunki, zapłacić w kasie za zakupy. nic więcej!


Bo zacznę odpowiadać w taki sam sposób: tak, ja jestem odpowiedzialny za tę ciążę, bo ja je spłodziłem. Może powinieniem wystąpić o becikowe. 5 tysięcy piechotą nie chodzii może mam jeszcze dochód dzielić na 7 (z rodzicami małych) i żądać zwrotu ze skarbowego? To, co jest moim obowiązkiem, to nie ty mi będziesz dyktować. Moim obowiązkiem jest pracować 8 godzin w tygodniu, opłacać rachunki, zapłacić za zakupy i nic więcej.

Humbert-Humbert, udało ci się! Wytknąłeś mi błąd! :) Ale nie porównuj, proszę, nie postawienia literki E do całkowitego braku znajomości interpunkcji i gramatyki rodowitego języka. :)

Wiem Ciapusia, że jest i wiem, że pewnie też robię się żałosna, ale po prostu nie mogę wytrzymać, gdy 33 latek nie potrafi napisać poprawnie, a mówi o przepaści wiekowej.

Administrator (kucharz19): W związku z łamaniem regulaminu dodano ostrzeżenie o wartości: 1.  Przy wartości ostrzeżeń: 3 zostanie zablokowana możliwość wypowiadania się na forum

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #72 dnia: Styczeń 09, 2010, 20:58:32 pm »
no i ten Twój cytuję "polak" :hahaha pożal się boże znawczyni się znalazła języka polskiego! i w dodatku jeszcze Polka :wow

ale Ty nawet imienia własnego nie masz, tylko ukrywasz się pod jakimś pseudo a z czyjegoś ironizujesz, więc o czym tu w ogóle mowa :DD

młode To (bo imienia nie ma więc jest tworem) a jakie złośliwe, zgryźliwe i zawistne! To co to będzie jak podrośnie! Strach się bać normalnie! Współczuję osobom z Twojego otoczenia :niespodzianka

Administrator (kucharz19): W związku z łamaniem regulaminu dodano ostrzeżenie o wartości: 1. Kolejne ostrzeżenie spowoduje zablokowanie możliwości wypowiadania się na forum

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #73 dnia: Styczeń 09, 2010, 21:00:56 pm »
Hubert - nie mów o dużych literach, skoro nie sam ich nie używasz!
Z imienia się nie ironizuje. :)
Kochanie, wiesz co znaczy zawistne?
Mam na imię Eliza, jeśli chcesz wiedzieć. :) Zapomniałam dodać, że Miiko też mogłoby być moim imieniem, gdyż jest to japońskie imię, które bardzo lubię. ^^

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
W ciazy??
« Odpowiedź #74 dnia: Styczeń 09, 2010, 21:02:02 pm »
Cytat: "bosniak"
Proszę moda działu o zamknięcie wątku.

Ponawiam prosbe bosniak, bo tego juz sie czytac nie da.

Chucky123

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #75 dnia: Styczeń 09, 2010, 21:03:12 pm »
współczuć to można tylko i wyłącznie osoba z Twojego otoczenia ! Nie dasz sobie nic przetłumaczyć..Weźmy Ciebie Hubert ok a co może zmyślasz?Może wymyśliłeś to imię ?Nikt nikomu nic nie udowodni

I proszę Cie bardzo nie naskakuj na Miiko., bo to naprawdę mądra dziewczyna,a nie taka jaka Ci się wydaje !

Ponawiam prośbę.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #76 dnia: Styczeń 09, 2010, 21:11:20 pm »
Miło mi Elizo  :bukiet
A ja mam na imię Hubert :DD
Co innego jest nie zacząć zdania od wielkiej litery czy też napisać w trakcie zdania z małej, ale Polak to określenie narodowe i rzecz oczywista dla każdego Polaka, że jest P.

Nic mi się nie wydaje Chucky123, ja widzę co czytam i co i jak pisze Miiko. I mam prawo oceniać po tym jak pisze, jak się odnosi. Reszty nie oceniam - bo nie znam i tyle.

p.s. a Ciebie jakoś nie gani za interpunkcję itp. Więc jasno widać - że w stosunku do mnie jest złośliwa, zawistna i tyle.

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
W ciazy??
« Odpowiedź #77 dnia: Styczeń 09, 2010, 21:13:57 pm »
Co innego jest nagminnie nie zaczynać zdania od wielkiej litery, a raz napisać Polak z małej. :)
Hubert poczytaj co piszesz ty, dobrze?
Chucky123 dziękuję :)

Nikt mnie nie gani, ponieważ nie robię takich błędów jak ty. Niczego ci nie zazdroszczę, więc nie jestem zawistna :)

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #78 dnia: Styczeń 09, 2010, 21:17:03 pm »
Miiko., proszę cię, skończ już tą idiotyczną dyskusję, bo to naprawdę żenujące.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #79 dnia: Styczeń 09, 2010, 21:22:43 pm »
Cytat: "Miiko."
Co innego jest nagminnie nie zaczynać zdania od wielkiej litery, a raz napisać Polak z małej. :)
Hubert poczytaj co piszesz ty, dobrze?
Chucky123 dziękuję :)


poczytaj co Ty piszesz :icon_8P

kurde świetna zabawa normalnie, rozbawiasz mnie do łez :hahaha

poza tym, jakie ty? nie przypominam sobie abyśmy dziewczynko przechodzili na jakiekolwiek ty! ja, to normalka, do dzieci na per Pani zwracać się nie będę :icon_8P

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #80 dnia: Styczeń 09, 2010, 22:13:57 pm »
Ponawiam prosbe o zamkniecie watku. Z gory dziekuje.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #81 dnia: Styczeń 09, 2010, 22:52:21 pm »
Ja również proszę o zamknięcie tego wątku.
Myślę, że wyjaśniliśmy sobie z Elizą, na gg, co nas gryzie i już jest ok.
Przepraszam jeśli uraziłem i sorry Was wszystkich że musieliście czytać te bzdety!
Przecież jesteśmy tu dla dobra naszych pociech i wszystkich uszatych.
Pozdrawiam i wszystkim opiekunom jak i ich pociechom dużo radochy i zdrówka!

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #82 dnia: Styczeń 10, 2010, 18:46:40 pm »
hej :)

Wczytałam się w wątek, nie skasuję go, bo są poruszone informacje o dotacji, a warto o tym wspomnieć.

Kilka dni temu z inicjatywy Michała Kucharskiego zostalismy dodani do Biuletynu Informacji Publicznej prowadzonego przez Ministerstwo Spraw Wewnetrznych i Administracji.

Wedle kilku ustaw organizacje, które realizują zadania ze środków publicznych maja obowiązek zarejestrowac sie w biuletynie i nastepnie dostosowac swoja strone www do odpowiednich wytycznych plynacych z ustaw, m.in o dostepie do informacji publicznej.

Bardzo niewiele organizacji wypelnia ten obowiazek.

Tak wiec postanowilismy isc za przykladem znajomej wiekszej organizacji o nazwie ODE Źródła, która tam tez jest zarejestrowana i na podstawie jej  biuletynu tworzymy wlasny tutaj:

http://kroliki.net/pl/organizacja

tak więc juz w tej chwili zamieściłam wszystkie umowy, jakie mamy (na razie byly tylko 3 z miastem Warszawa - z Biurem Ochrony Środowiska, 3 dotacje z programu zwalczania bezdomności zwierząt).

Zamiescilam tez sprawozdania merytoryczne i finansowe za kilka latt dzialalnossci. Jeszcze musze zeskanowac brakujace dokumenty, bo nie mam wszystkiego w postaci elektronicznej.

Obecnie staramy sie o 3 kolejne dotacje: tradycyjnie z Biura Ochrony Środowiska (na zapobieganie bezdomności) oraz o 2 nowe z Centrum Komunikacji Społecznej M St Warszawy (na stronę www adopcji i na broszurkę na temat prawa dotyczącego zwierzat oraz ulotki i plakaty na ten temat). Nie wiem, czy coś dostaniemy, ale trzymam kciuki.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #83 dnia: Styczeń 10, 2010, 22:50:07 pm »
A jednak, korzystacie z dotacji, tak myślałem.
No 10.000 zł w 2009 roku z dotacji to całkiem niezła sumka.
Zapoznałem się ze sprawozdaniami z lat ubiegłych i przyznam, że świetnie że występowaliście o dotacje! To b.dobry pomysł! Chętnie przyjrzę się sprawozdaniu i bilansowi za 2009r jak już bedzie. Na co dzień rozliczam dotacje i sprawozdania więc znam się na tym trochę. Dziękuję za te informacje.

p.s. wysłałem do moderatorów forum emaile z prośbą ale... jak narazie cisza. Czy mógłbym prosić o odpowiedź. Dziękuję

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #84 dnia: Styczeń 11, 2010, 16:18:37 pm »
Tak, ja dostalam jako  moderator prosbe o zablokowanie czy skasowanie tego wątku, ale go nie skasowalam, bo mi sie spodobal i chce go zostawic. Kłotnie zawsze ubarwiaja zycie :P

Bardzo sie ciesze ze na co dzien rozliczasz dotacje, a w jakiej organizacji dzialasz?
Moze i nam bys chcial pomoc przy dotacjach?

10 tysiecy to moze duzo, ale koszty leczenia krolikow sa potworne, tak wiec pieniadze rozchodzą sie w ciagu 3-4 miesięcy i potem trzeba zacisnąc pasa.

Zauwazylam jednak ( i wy pewnie tez, na podstawie informacji finansowych, ktore sa w dziale organizacja na  www.kroliki.net ), ze mamy tendencje do podwajania przychodu co roku, ( i podwajania wydatkow).

w dziale o 1 procencie (po kliknieciu na banner 1 procent, na gorze forum) zobaczycie, ile dostalismy z 1 procenta za 2008 rok (co wplynelo na nasze konto jakos w pazdzierniku 2009).Obecnie jestesmy na etapie tworzenia kartek dla darczyncow, aby podziekowac za wplaty. Wszystko oczywiscie trwa, bo nie  mamy zadnych etatow przeciez ani nawet umów o dzielo, tak wiec kazdy pracuje tyle, ile może, aby zachowac jednak jakąs rownowagę między wlasym zyciem a poswiecaniem sie bez reszty :)
mam jednak wielkie plany co do roznych dotacji, moze za kilka lat w koncu nadejdzie moment, ze bedzie nas stac na regularnego pracownika(tak jak np w Fundacji Viva akcja dla Zwierzat - sa tam co najmniej 4 etaty i mozna pracowcac  pełna parą, nie tracac czasu na "normalna pracę", aby miec za co zyc).

Za 2009 rok zrobilam szacunkowy kosztorys do dotacji, tak wiec moge Wam powiedziec oficjalnie (bo Urząd M st Warszawy juz wie o tym), ze mielismy od 1 stycznia 2009 do 14 grudnia 2009  45.206,58 zł przychodów i 41.823,21 zł wydatków). A na dzisiaj mamy na koncie 2.800 zł.

Będę tworzyc w dziale organizacja podstrone pt majatek, gdzie szczegolowo wszystko bedzie opisane, na przestrzeni wszystkich lat dzialalnosci SPK.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #85 dnia: Styczeń 11, 2010, 16:23:36 pm »
"10 tysiecy to moze duzo, ale koszty leczenia krolikow sa potworne, tak wiec pieniadze rozchodzą sie w ciagu 3-4 miesięcy i potem trzeba zacisnąc pasa. "

poza tym  nie zapominajmy, ze sa to pieniadze wylacznie na króliki pochodzące z Warszawy, nawet Sulejówek nei wchodzi w grę. Urzędnicy robią kontrole rachunków i papierów adopcyjnych bardzo szczegółowo. Dodatkowo kontrole robi jeszcze jakaś inna komórka urzędu.

a pieniądze na króliki we wszystkich pozostalych miastach pochodzą wylacznie z darowizn od dobrych ludzi, bo jeszcze nie wpadlismny na pomysl, z jakich dotacji je brac.
Prawda jest taka, ze tylko Warszawa ma takie fajne Biuro Ochrony Środowiska, spogladalam na strony www urzedow innych miast i jakos tam panuje cisza o pieniadzach na leczenie czy kastracje zwierząt. w Poznaniu cos widzialam, ale to byl plan 3 letni bodajze i na razie termin jest odlegly ewentualnych nastepnych konkursów.

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
W ciazy??
« Odpowiedź #86 dnia: Styczeń 11, 2010, 16:54:51 pm »
Cytat: "ais"
poza tym nie zapominajmy, ze sa to pieniadze wylacznie na króliki pochodzące z Warszawy, nawet Sulejówek nei wchodzi w grę.


Nie wiem czy dobrze rozumiem. Tzn jeśli jest jakiś królik powiedzmy w poznaniu, to nie można go wysterylizować z tych pieniędzy z dotacji? :wow



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #87 dnia: Styczeń 11, 2010, 17:11:17 pm »
Nie mozna leczyć, kupować karmy czy sterylizować z tej dotacji królików, które pochodzą z innych miejscowości niż Warszawa.

Teoretycznie można by wysterylizować w Poznaniu  królika, ktory pochodzi z Warszawy, ale musialabym wtedy udowodnic urzedowi, ze np złapała go straz miejska w Warszawie, a jesli by np ktos go znalazl w Warszawie, to udowodnienie by bylo cienkie, urząd by krzywo patrzyl, jeszcze by nam cofnęli dotację.

Lepiej miec adresy warszawskie na fakturach, lepiej to formalnie wyglada, jak wszystko sie dzieje na miejscu. Jako, ze dzialamy na terenie calej Polski, sama na miejscu urzedu bym byla podejrzliwa, czy przypadkiem inne miasta nie korzystaja z  pieniedzy Warszawy, a przeciez powinny same rozwiazywac problem bezdomnych zwierzat na swoim terenie, bo zobowiazuje je do tego ustawa. inne miasta w sensie - samorządy innych miast, nie  inne miasta w sensie czlonkowie SPK z innych miast rzecz jasna.

hubert33

  • Gość
W ciazy??
« Odpowiedź #88 dnia: Styczeń 11, 2010, 23:00:10 pm »
ais, ja nie jestem w żadnej organizacji, ja rozdzielam w drodze konkursów, rozliczam a w efekcie kontroluję realizację dotacji :icon_cool w jednostce urzędowej Urzędu m.st. Warszawy, ale działam w sferze pomocy ludziom a nie zwierzętom. To prawda, jeśli dotacja z budżetu m.st Warszawy to pieniądze należy wydatkować na rzecz podopiecznych z terenu Warszawy. Każde miasto, dzielnice ma swój budżet i w zależności od tego czy sa na dany cel zagwarantowane w budżecie środki to jest możliwość ich uzyskania m.in. własnie w drodze dotacji. Rozumiem, że bierzecie udział w konkursach ofert na dane zadanie i otrzymujecie dotacje, tak? Pewnie analogicznie jak w mojej działce. Szczerze, nie jest łatwo przebrnąc przez sito komisji konkursowej-dlatego wielkie gratulacje, że Wam się udaje! I cieszy fakt, że Biuro Ochrony Środowiska jest tak przychylne Waszej działalności! a mam pytanie: jeśli macie siedzibę na Woli, to czy Urząd Dzielnicy Wola a w szczególności Wydział Ochrony Środowiska nie ma jakichś programów, dotacji by Was wesprzeć? No ale fakt, wtedy dotacja byłaby ściśle dla podopiecznych z terenu Woli :/

p.s. myślę, aby nie kontynuować w tym temacie wątku działalności Stowarzyszenia, możnaby go oddzielić i przenieść do części forum dot. Organizacji. Nieprawdaż?

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
W ciazy??
« Odpowiedź #89 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:32:41 am »
http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=7484

dyskusje o dotacjach możemy kontynuowac tutaj :)

a ten temat zamykam.