Autor Wątek: Królik i kot razem w domu.  (Przeczytany 41694 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kasiagio

  • Gość
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 19, 2010, 12:25:41 pm »
Rozdzielić i nie pozwalać na spotkania , kotek jest leczony ??

Offline Anika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 212
  • Płeć: Kobieta
    • http://rysiek.wordpress.com
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 28, 2010, 13:07:55 pm »
ma ktoś z forumowiczow taki zestaw?;) W sensie krolik bezklatkowy i kot? Dajcie znac, Jezeli tak - jak taki uklad funkcjonuje:)
pozdrawiam,
A.
Ania, Paweł, Czesław, Aj (FCR), a za tęczowym mostem... Docent (FCR) i Prezes (czarny baranek)

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 28, 2010, 16:45:23 pm »
Czy ja jako właścicielka 7 kotów się liczę?  :diabelek
Ok opiszę układ- Królik + 3 koty przed dołączeniem Pędzelka ( kot, ok 6 lat, powrócił z adopcji  :( )
Moje koty: Kotka, wiek 2,5 roku, wychodząca, łowna, kocurek, 4 lata, niewychodzący, niełowny, kocurek, 1,5 roku, niewychodzący, niełowny.
Koty: generalnie im to zwisało. Królik sobie był, pił wodę z ich misek, grzebał w kuwecie jak była czysta( czytaj: wywalał cały żwirek  :diabelek ), właził do ich legowisk, spał na łóżku.
Koty w zamian próbowały z uporem zjeść sianko Królika i dorwać się do granulatu, z króliczej kuwety nie korzystały, bo nie przepadają za żwirkiem drewnianym. Na samym początku się trochę interesowały, co to jest, ale nie trwało to długo.
Ze strony królika- królik kotom nie pozwalał wchodzić do swojego kącika- atakował je. Generalnie po pewnym czasie próbował je przeganiać również z pokoju, w kuchni mogły sobie łaskawie przebywać. Koty więc nauczyły korzystać się z wysokości  :krzywy2

Teraz wrócił Pędzel- kot dorosły, wychodzący, nic nigdy upolowanego nie przyniósł do domu.
Generalnie... Królik wrócił do klatki :( Pędzel stwierdził, że to zabawka specjalnie dla niego, próbował bawić się nim jak zabawką ( próbował gryźć, skakać na niego....)... więc Królik łazi po pokoju, jak Pędzla nie mam.
Bazyla Pędzel nie zastraszył, Bazyl "dał mu kota".... i panowie dobrze się dogadują.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 28, 2010, 17:03:34 pm »
My mamy jednego kota, który od małego był wychowywany z królikami. Wiadomo malutki kot chce sie bawić, starszy krolik raczej nie, więc tutaj trzeba było pilnować, aby stresu dla królika nie było. Jak kot trochę dorosnął, po roku czasu od śmierci poprzednego krolika pojawil sie nowy.. Tutaj była przyjaźń na śmierc i zycie. Razem spali, siedzieli w jednym pokoju, kot lizał FLuffego po glowie, czasami psocili razem... Po Śmierci Fluffego, kot osowiał i chyba  nie bardzo chcial miec wspolnego z krolikami, jak Pysio dolączył do naszej rodziny to po prostu większosć czasu go olewał, ale nie powiem, zdarzały się dni kiedy kot przychodzil, patrzył na Pysia, raz nawet wlazł do jego klatki na przeszpiegi. Potem zawitał u nas Flipek, kot znow olewka, chociaz czasami wchodzil do pokoju "powachac". Dopiero od niedawna zauwazyc sie dało, że kot odżył i zaczął sie intersowac krolikami, spi w ich pokoju, czasami jak biegaja to powariuje z nimi,  pojdzie zajrzec co maja w miskach.. One pija wode z jego miski jak są w salonie, zalatwiaja sie w jego kuwecie (i tak stoi czysta, bo on z niej nie korzysta tylko idzie na dwor).. Jest ogolnie piekna symbioza, nikt sobie krzywdy nie robi.

Mielismy dwa koty podworkowe, jeden bardzo stary - on jak kroliki sa w ogrodzie to lezy i obserwuje czy wszystko ok. Drugi młodszy (ktorego juz z nami nie ma) zalapal wspolny jezyk z Flipkiem i chodzili na wspolne wycieczki, przez ktore ja musialam miec oczy w okol glowy.. bawili sie razem, gonili.. Takze nawet z podworkowymi kotami było ok.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2010, 17:07:42 pm wysłana przez Amy »

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

Offline Anuszko1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 203
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 28, 2010, 17:38:02 pm »
U mnie zgoda panuje i harmonia. 2 kocury, niewykastrowane, wychodzące, łowne. Młodszy chciał się bawić z króliczkami ale one nie bardzo, dostał kąska w tyłek, teraz tylko czasami się do klatki ładuje żeby zjeść kiwi i sianko poskubać (tak dziwne wiem), drugi (starszy) to indywidualista, który łaskawie podejdzie do kogokolwiek, więc i królikami się nie interesuje :)
Moje małe zoo :)

Offline magdam

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 708
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 28, 2010, 18:10:27 pm »
Ja mam 5 kotów w bloku (nie wychodzące) i królika. Koszyk dołączył po kotach, ale żadnych problemów nie było - no może troszkę koty pogonił. Ale już hierarchia ustawiona i wiadomo, że królik rządzi :pokoj:

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 29, 2010, 12:19:59 pm »
ja mam 2 koty, które bardzo boją się Lukra :P
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 09, 2010, 00:32:06 am »
Kot którego tydzień temu uratował mój partner,miał mieć nowy dom na wsi u jego rodziców,ale okazało się że nie jest tam chciany,nie chce sie im także sprzątać po kocie z kuwety :icon_twisted więc zdecydowaliśmy że kot jak najszybciej wróci do nas do mieszkania,jak wiecie mam 4 króle i kotek już miał z nimi kontakt przez kilka dni,jutro znowu wraca i sytuacja jest następująca: dziunia i sisi olewają kota,dziunia nawet się trochę z nim bawi ,a raczej on z nią chce się bawić więc patrze aby łapką jej nie skaleczył,ale generalnie kotek przytulał się do dziuni i obcierał ob nią,sisi za to kotka pogoniła i on sie jej boi,zostaje jeszcze trusia i dukat,którzy nie mieli okazji obwąchać kotka ale go widzieli przez kojec trochę się bały więc jak mam spróbować im się obwąchać i poznać? zabrać na ręce królika i dać obwąchać kotkowi? kotek jest mały ma dopiero ok 2 mieś,jak mam go uczyć aby jak zacznie dorastać nie patrzył na króliki jak na potencjalne myszy :niegrzeczny no i czy granulat mu nie zaszkodzi bo kotek się już najadł i siana i granulatu,chyba nie odróżniał że jest innym gatunkiem  :icon_smile,myślę że kot nie ma zapędów aby zrobić im krzywdę raczej problemem jest to że chce się bawić z królikami,a moje króle już nie ten wiek aby się bawić,jak postępować z kotem aby jak najbardziej wyeliminować u niego instynkt łowiecki,bo za dużego kontaktu z podwórkiem na razie mieć nie będzie no i chcemy go wykastrować za jakiś czas.
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 16, 2010, 16:07:18 pm »
Nie mam doświadczenia, nie mam wiedzy w tym temacie, ale zabiorę głos :) Otóż ja bym jak najszybciej wykastrowała "kotecka" :)
I szczerze powiedziawszy nie zaufałabym  mu na tyle, zeby zostawić go samego z królami w domu :)
Ale jak kozi zadek - bojączka ze mnie :)

Więc się nie sugeruj :)

P.S - dawno nie śledziłam całego forum, masz gdzieś link do galerii lub temat, jak to tam u ciebie z 4 królami?:) Bo też mam 4 i ostro myślę nad zaprzyjaźnianiem, myśl jest coraz bliżej :) Dlatego chciałabym poczytać :)
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 10, 2011, 14:50:18 pm »
nie wiem gdzie to usmiescic , miał moze ktos podobna sytuacje? jak zaprzyjaznic kota z krolikiem ...?

Krolik nie boi sie kota dopoki on nie uderzy go łapka w głowe ;(  :wisielec: kot zazdrosny .. oba stwory wzieły za punkt honoru zasikanie mi całego mieszkania juz nie moge :goryl: ! ratunku ... juz nie wiem co robic moze ktos z was miał podobna sytuacje i wie co trzeba zrobic?

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 10, 2011, 15:10:35 pm »
kot to kot a królik jest królikiem. To są dwa różne gatunki i nie zawsze idzie przyjaźń w parze. Musisz to uszanować.
Może odizoluj je od siebie? Bo skoro walczą, to nie ma sensu na dłuższą metę, bo gorzej jak komuś coś się stanie.

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 10, 2011, 15:30:07 pm »
A ja uważam, że to kwestia przyzwyczajenia.
Ja mam psa i też był zainteresowany, co prawda nie sikał, ale nie był zbyt przyjazny..
Teraz siedzą razem i się liżą. :)


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 10, 2011, 17:03:43 pm »
nie no agresji nie ma jako takiej kotpodbiega uderza krolika lapka bez pazurów w glowe i zwiewa krolik sie srednio tego boi ...
jak krolik biega po domu to kot sie boi i tez ucieka :P
nie wiem jak to zrobic zeby sie nie czuły zazdrosne o siebie, kot byl wczesniej sam jakis czas z psem na poczatku tez nie bylodobrze ale sie nauczyl wiec moze i krolika zakaceptujebo krolik wsumie ma gdzies kota =P

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 10, 2011, 17:12:40 pm »
U nas to jest tak, że pies z królikiem są sobą zainteresowani (ale królas psa się boi- bo pies się ruszy, to król zwiewa), ale nie kontaktuje ich za często, bo pies duży.
Kota to Groszek goni i reagują na siebie jak na kosmitów.

W sumie to co zwierze, to inny charakter. Dlatego napisałam, że nie zawsze przyjaźń idzie w parze.
Ale są przypadki zaprzyjaźnienia :)


Co do zazdrości- jak trafia do domu nowy domownik to zazdrość zawsze jest :) i ciekawość "co to za istota".
Na to trzeba czasu.

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 11, 2011, 18:33:20 pm »
Mozna powiedziec jest lepiej :) przyzwyczaja sie do siebie :)
krolik juzmoze spacerowac po mieszkaniu i kot mu nic nie robi :P Najgorsze ze krolik wpada do kuchni leci do miska kota i wykrada mu suchy pokarm :glupek:
a przeciez nie moze tego jesc :P musze cos wymyslic : :zonka:

Offline klauduska

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
    • KDJD - Musujące Kule do Kąpieli
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 29, 2011, 18:41:20 pm »
odświeżę wątek i opiszę moją sytuację z kotką i królicą, które mam na dt. zero agresji. Kociczka ponieważ jest o wiele mniejsza od królicy, to trzyma się w miarę na dystans, ale Niusi nie dokucza. Niusię kotka zupełnie nie interesuje za to :P
moje zwierzaki: 2 kotki hodowlane Norweski Leśny i domowa kotka Socia :)
Ręcznie robione Musujące Kule do Kąpieli

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 30, 2011, 11:20:31 am »
A nasz kiciuś jest grzeczny i kocha swoje króle bardzo, ale jak wychodzę na dłużej to króle i tak zostają zamknięte w pokoju same - wole być przezorna.
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline Luna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 17, 2011, 09:51:26 am »
Nikt dawno nie pisał, to ja napiszę. W domu mam trzy koty i królika (niedługo biorę na DT kolejnego). Jak narazie Pinezka (królik) jest najlepszą przyjaciółką Małego (najmłodszy kot), Dolar podjada jej siano a Lupo ją olał więc mamy spokój :)

Kott

  • Gość
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 09, 2012, 02:05:38 am »
Przeczytalam wszytskie posty i stierdzam ze niestety musze opisac swoja sytuacje, poniewaz zadna juz opisana nie odpowiada mojej:( A jest tak: Mam kota (wykastrowany samiec, 3 lata) jest okropnym egoista, nie lubi nawet innych kotow, choc bardzo rzadko ma z nimi kontakt. Jest osobnikiem bardzo dominujacym, czasem jestem zmuszona przechowac go u rodzicow, gdize jest tez " wladczy" kot i jest wojna ( choc jak jest czas na sen to moga spac obok siebie) wiec jest w sumie conajmniej dziwny... Ma duzo energii, czasem poprostu biega w kolko po calym domu, nieraz nie zdarzy wychamowac nawet na scianie;) Generalnie sama prawie odpowiedzialam sobie na pytanie, ale jesli ktos widzi szanse zebym przygarnela krolika to prosze o opinie... Bo o ile moj kot moze walczyc z innym kotem a potem kolo niego zasnac, to jest to jego rowny przeciwnik... boje sie ze bedzie zazdrosny o krolika i zrobi mu krzywde.... O , kiedys mialam na jakis czas pieska, ale mlodego, suczke, Bawili sie ze soba ale na zasadzie ciaglego gryzeinia, nieraz przestawalo byc zabawnie.....

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Królik i kot razem w domu.
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 09, 2012, 08:09:10 am »
kiedys mialam na jakis czas pieska, ale mlodego, suczke, Bawili sie ze soba ale na zasadzie ciaglego gryzeinia, nieraz przestawalo byc zabawnie.....

wobec królika może też podobnie tak zachowywać. Będzie chciał się bawić z królikiem na swój koci sposób, co niekoniecznie może królikowi się spodobać. Ale istotny wpływ ma takze charakter królika, jeśli królik jest dominujący i terytorialny to da radę z kotem, najwyżej go wygoni.
Mój kocur też ma 3 lata i jak na swój wiek jest bardzo żywiołowy, od małego był wychowany wśród królików, czasami ma ochotę bawić się z królikami, ale jeden z królików u mnie jest bardzo terytorialny, więc nie daje sobie w kaszę dmuchać.