Autor Wątek: Bulgotanie, burczenie w brzuchu  (Przeczytany 264023 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sensej

  • Użytkownik
  • *
  • Banned!
  • Wiadomości: 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubań
  • Moje króliki: Mania
  • Pozostałe zwierzaki: ... mole
Odp: zator? bulgotanie? pomocy......
« Odpowiedź #400 dnia: Kwiecień 21, 2014, 18:22:56 pm »
Moja gwiazda waży +/- 2800 , jest lwem - baranem średniej wielkości i tłuszczu to się u niej za wiele nie uświadczy , może 100-200g mogła by ważyć mniej ale jako takich wskazań od weterynarza nie dostała więc przychylam się do słów Iskry - nie da się wsadzić królika w sztywne ramy wagowe ... zwłaszcza przy takiej mieszance genetycznej wszystkiego ze wszystkim ;)

Offline martini_86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Kokolino i Fifi :***
Odp: zator? bulgotanie? pomocy......
« Odpowiedź #401 dnia: Kwiecień 21, 2014, 19:33:33 pm »
Pomóżcie mi proszę jak dodać zdjęcia z imageshacku, dawno nic nie wrzucałam, przed chwilką przygotowałam sobie fotki ale widzę że dużo się pozmieniało...:(
Dobra, ogarnęłam.....
Zaraz odpiszę i powrzucam zdjęcia
OK !
dziękuję za opinię i PW :)
W chwili obencej panowie moi czują się bardzo dobrze- ładie przyjmują tabletki z papai- Ffi oczywiście sam zjada, Kokolino dostaje ze strzykawki. Jeśli chodzi o dietę to tak : siano i zioła, gałązki jabłoni- z liśćmi i kwiatami no i co drugi - trzeci dzień zieleninka w ilości małej plus ok 3 pałki Cuci complete- Fifi dwie  :P Zrezygnowałam na ten czas z całkowitego podawania warzyw i owoców, poczekam aż u mamy na działce swojskie urosną i wtedy zacznę.
Wogóle to chciałabym Was serdecznie zaprosić do naszego wątku. Tak się składa że od dawien dawna nic w nim nie pisaliśmy bo wszystko co się działo ,, ciekawego'' odbywało się tutaj- na tym, w dziale chorób ;/ Mam głęboką nadzieję teraz to zmienić i będziemy u nas bardziej aktywni z samymi dobrymi nowinami. proszę nie zwracać uwagi na stare zdjęcia, które nie wiem czemu przybrały monstrualnie duże rozmiary. Jeszcze raz serdecznie zapraszam do oglądania- zdjęcia robione dziś :)
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13344.new#new
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 21, 2014, 20:23:51 pm wysłana przez martini_86 »


Offline Wookash

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #402 dnia: Maj 01, 2014, 13:24:32 pm »
Witam, od wczoraj nasza mała kroliczka (ok 6 miesięcy) zaczęła pierdziec (przynajmniej wydaje mi się ze to pierdzenie) i tupac noga. Skacze, biega, je, robi bobki. Dziwi mnie trochę fakt, że dzieje się tak jak jest poza klatka, w klatce nie zauważyłem takich objawów. Parę dni temu zmieniłem jej butelkę do wody, która uprzednio wyparzylem.

Offline ellessa

  • Administrator
  • **
  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 1831
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Francisz & Niusia
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #403 dnia: Maj 01, 2014, 13:26:15 pm »
Tupanie może być objawem bólu brzucha. Podaj małej espumisan dla dzieci.

Czym ją karmisz?

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #404 dnia: Maj 01, 2014, 13:26:58 pm »
może nie pierdzi, ale przelewa jej się w brzuszku ...
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline Wookash

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #405 dnia: Maj 01, 2014, 13:40:53 pm »
Dieta cały czas taka sama. Sianko, od czasu do czasu jakaś marchewka, sałata oraz pokarm. https://encrypted-tbn1.gstatic.com/shopping?q=tbn:ANd9GcQA1J9568NFqfvWLAkOBlsKrxyA5ygLHRyIEHhV8NupAFuwvI8J&usqp=CAE

Zmieniło się trochę jej zachowanie w sumie, wydaje się bardziej nakrecona ,chodzi za mną, zaczyna gonić moja rękę i kręcić się w kółko a przed chwila nawet zaczęła się do mojej ręki "dobierać" :) w połowie marca byliśmy z nią u weterynarza, który stwierdził, że bardzo zdrowa i dostała też szczepionkę.

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #406 dnia: Maj 01, 2014, 14:30:02 pm »
To "pierdzenie" to takie burki i bzyczenie ? Bo jak tak to ona paszczowo takie dzwięki wydaje. Króliki burczą i bzyczą jak zaczynają dojrzewać i są pobudzone seksualnie. Będzie trzeba zaplanować zabieg sterylizacji. Jest on konieczny ze w zględu na zdrowie królinki. Sałata to słabe jedzenie dla królika, tej mieszanki nie znam. Poczytaj sobie o żywieniu i opiece nad królikiem tutaj: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline Wookash

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #407 dnia: Maj 01, 2014, 14:52:56 pm »
No właśnie brzmi trochę jak bąki ale można też to podciągnąć pod stęknięcie albo burki, bzyczenie, jeszcze nie ustaliłem skąd owe dźwięki dobiegają ale wydaje mi się, że jest chyba tak jak piszesz Solvieg, ponieważ jak jest w klatce to nic się nie dzieje a jeżeli miałaby problemy z brzuszkiem to zapewne objawy występowałyby cały czas. Miałem podejrzenie, że jest to związane z dojrzewaniem ze względu na jej zachowanie. Zaniepokoiło mnie trochę to tupanie. Postaram się umówić na zabieg sterylizacji jak najszybciej w takim razie.

Super strona, zabieram się do lektury zaraz i zaczynam stosować się do wskazówek :)

Oto pokarm, który dostaje:
https://www.dropbox.com/sh/cf6p347nkhfjy60/RoHIBsHiEC

tak więc patrząc na zawartość białka, protein i tłuszczu wydaje mi się całkiem dobry.

Dziękuje bardzo za porady.
« Ostatnia zmiana: Maj 01, 2014, 15:08:20 pm wysłana przez Wookash »

Offline chomik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 346
  • Płeć: Kobieta
    • Zajonc <3
  • Lokalizacja: Lbn
  • Moje króliki: ZAJONC
  • Pozostałe zwierzaki: chomś KRECIK vel MURZYN
  • Za TM: chomisie - CHOMIK i PIKACZU, pies KLUSEK
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #408 dnia: Maj 01, 2014, 15:36:25 pm »
Pierdzenie podczas tupania?

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #409 dnia: Maj 01, 2014, 18:06:22 pm »
Króliki raczej głośno nie pierdzą- przynajmniej nigdy o tym nie słyszałam ani nie zaobserwowałam- natomiast burczenie jak najbardziej :P :D
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline PUSZKIN

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Płeć: Kobieta
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #410 dnia: Maj 01, 2014, 18:46:23 pm »
mój królik tupie jak jest zły na coś, albo się czegoś przestraszy, dziś tupał jak  nakrzyczałam na niego bo broił. Tupie czasem jak go ignoruje ,chce być głaskany a ja udaje że go nie widze. Wiec nie wiem czy tupanie może oznaczac u niego ból brzucha, to ze królik zgrzyta zebami to już czytałam (jak brzuszek boli) .wiec już nie wiem jak czasem interpretować zachowanie królika. mój wet mówiła ,ze króliki puszaczaja bąki ,ale nie takie że słychać. moja królinka ma 3 lata i nie jest sterylizowana i czasem tez wydaje takie dzwieki jak bzyczenie, ale najczęściej na wiosne później jej to mija i jest spokój ,trochę hormony jej daja znac na wiosne.Twój królik ma 6 msc. wiec zaczał dojrzewać. :bunny:
         

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #411 dnia: Maj 02, 2014, 20:30:53 pm »
Wedle mojej wiedzy królik nie może pierdzieć. To jest niemożliwe. Nie może on usuwać gazów z jelita, bo nie ma ruchów perystaltycznych, stąd też śmiertelne konsekwencje wzdęć.

Może gruchać jak gołąbek z podniecenia. To jest moim zdaniem samiec, nie samiczka.

Czy sałata, którą podajesz jest zawsze sucha? Jeśli nie, to musi być. Możesz wypaczać w ręczniki papierowe. Inne wazywa i owoce też. Mokre warzywa mogą powodować problemy gastryczne.

Offline ellessa

  • Administrator
  • **
  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 1831
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Francisz & Niusia
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #412 dnia: Maj 02, 2014, 22:30:15 pm »
Wedle mojej wiedzy królik nie może pierdzieć. To jest niemożliwe. Nie może on usuwać gazów z jelita, bo nie ma ruchów perystaltycznych, stąd też śmiertelne konsekwencje wzdęć.

jak to nie ma ruchów perystaltycznych?

Offline chomik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 346
  • Płeć: Kobieta
    • Zajonc <3
  • Lokalizacja: Lbn
  • Moje króliki: ZAJONC
  • Pozostałe zwierzaki: chomś KRECIK vel MURZYN
  • Za TM: chomisie - CHOMIK i PIKACZU, pies KLUSEK
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #413 dnia: Maj 03, 2014, 09:32:48 am »
Może gruchać jak gołąbek z podniecenia. To jest moim zdaniem samiec, nie samiczka.
 

Moja Zajonc tez wydawała różne dźwięki, wiec chyba nie ma reguły....

jak to nie ma ruchów perystaltycznych?


No bobki wypycha następnym jedzonkiem:) Nie widziałaś u swoich nigdy jak robią "maszynkę"?  Najlepiej jak jest siano nad kuwetą, to królik je i za chwile pojawiają się bobki, bardzo zabawnie to wygląda:)

Offline F4rba

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 724
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Mefka
  • Za TM: Fred
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #414 dnia: Maj 03, 2014, 09:37:00 am »
U nas to własnie Mefina była strasznie pobudzona, poprzedni faceci tak nie uprzykrzali życia jak Ona - jak dopadła to nie puściła. Nawet teraz po sterylizacji czasem bzyczy i dosiada Freda lub nas.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #415 dnia: Maj 03, 2014, 12:39:25 pm »
Wookash,jeśli się nie mylę to ta karma Nature's touch jest z Pets at Home w Wielkiej Brytanii.To jest mieszanka.Odstaw ją bo może ona powoduje te wzdęcia u maluszka a później dodatkowo może mieć problemy ząbkami.Zobacz sobie te karmy dla juniorków:
1.http://www.petsathome.com/shop/en/pets/science-selective-junior-rabbit-2kg
2.http://www.petsathome.com/shop/en/pets/supa-rabbit-excel-junior-and-dwarf-2kg
Na te burczenie można dać kilka kropel Infacol'u to jest coś takiego jak Espumisan ale nie wiem czy u takich 6-cio miesięcznych maluchów można podawac te leki na wzdęcia,musi się ktoś na ten temat wypowiedzieć kto się zna na maluszkach.

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #416 dnia: Maj 03, 2014, 13:46:46 pm »
Królik nie pierdzi?
OMG, czyli Honka to jednak nie królik, bo sobie lubi od wielkiego dzwona napaskudzić :P
A tak na poważnie.
Nie jest to dobry sygnał, bo najczęściej mówi o baardzo intensywnej fermentacji w jelicie ślepym, ale jeżeli pojawia się sporadycznie (dla mnie oznacza to np. raz na 2 miesiące), to OK.
Oczywiście, że królik ma perystaltykę w jelitach (bo ma tam mięśnie jak każdy szanujący się posiadacz przewodu pokarmowego na poziomie zaawansowanym), a jak inaczej tworzyłoby się ceko i bobiszony? Jak inaczej w ogóle zrobiłby kupę?
Przecież królik zatkany dostaje Metoclopramidum albo Gasprid - na pobudzenie perystaltyki właśnie (lek prokinetyczny). A No-Spa rozkurcza mocno zaciśniętą mięśniówkę gładką przewodu pokarmowego i układu moczowego..
Królik bez perystaltyki to.. ciężko chory lub już martwy królik.
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

Offline chomik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 346
  • Płeć: Kobieta
    • Zajonc <3
  • Lokalizacja: Lbn
  • Moje króliki: ZAJONC
  • Pozostałe zwierzaki: chomś KRECIK vel MURZYN
  • Za TM: chomisie - CHOMIK i PIKACZU, pies KLUSEK
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #417 dnia: Maj 03, 2014, 22:07:01 pm »
No i po stereotypach... :D

Offline Wookash

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #418 dnia: Maj 09, 2014, 13:27:47 pm »
To są raczej takie "burkniecia" jak napisał Solvieg i wiążę się to z rują, bo króliczka bzyka misia, dobiera mi się do ręki i biega wokół moich nóg, wszystko co się da znaczy brodą (wcześniej tak często tego nie robiła). Do tego zaczęła robić bobki na dywanie, czego się już dawno oduczyła. Chciałbym ją zabrać na zabieg sterylizacji ale czytałem, że należy z tym poczekać aż ten okres minie i niby trwa to około 5-6 dni a u mnie zaczęło się to w zeszły czwartek, czyli ponad tydzień temu i zastanawiam się na kiedy bym mógł zabieg umówić.

@monika2415 - mieszkam w Wielkiej Brytanii i ten mi polecono, podaję go od początku. Trusia zawsze była w świetnej formie, kontaktowa, radosna, żywiołowa, śliczne futerko więc pokarm chyba jest ok, po prostu ma taki "okres" :P

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Krolik pierdzi i tupie.
« Odpowiedź #419 dnia: Maj 09, 2014, 13:40:08 pm »
@monika2415 - mieszkam w Wielkiej Brytanii i ten mi polecono, podaję go od początku. Trusia zawsze była w świetnej formie, kontaktowa, radosna, żywiołowa, śliczne futerko więc pokarm chyba jest ok, po prostu ma taki "okres" :P

Moja Niusia też była takim okazem zdrowia ale zmiana diety w jej drugim r.ż nie pomogła bo ząbki dalej przerastają.Jakbyśmy nie słuchali rad sprzedawców i szybciej byśmy trafili na forum nie byłoby tego.
Jak chcesz,ja chciałam pomóc i doradzić :)