Autor Wątek: Królicza apteczka  (Przeczytany 13506 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Królicza apteczka
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 05, 2010, 16:06:47 pm »
jpuasz, wiem, wiem... nie wyobrażam sobie dać z igłą  :oh:
ale dzięki za troskę :bukiet

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Królicza apteczka
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 05, 2010, 16:11:22 pm »
wiesz, lepiej powiedzieć kilka razy za dużo niż o ten jeden raz za mało :P



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

efyra

  • Gość
Królicza apteczka
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 05, 2010, 18:06:29 pm »
tylko patrz,m czy połyka, czy mu wycieka drugim kącikiem pysia:P mój Kłębek jest cwany i jak coś mu nie smakuje to potrafi wypluwać... albo zbiera to w pyszczydle, zbiera.. i jak już go puszczę to wypluwa. Paranoja :P

nuka

  • Gość
Królicza apteczka
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 06, 2010, 08:12:05 am »
lakcid jest raczej lubiany przez uszaki i z przełykaniem nie ma problemów, pierwszy raz może być traumą, bo jednak ukochana pańcia wtyka coś plastikowego, twardego do pysia i do tego wciska cos na języczek.

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Królicza apteczka
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 06, 2010, 11:02:28 am »
Truffel bynajmniej nie polubił lakcidu, ale strzykawką go potraktowałam - na szczęście on nie umie się fochać :).
Karramba nie miała biegunki, bo jej ukochany, zawsze wyżera jej najsmaczniejsze kąski z miski >.<

A jeszcze a propos past odkłaczających to czy słyszałyście Malt Soft Extra GIMPET ? Nadaje się dla królików?

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Królicza apteczka
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 07, 2010, 21:01:31 pm »
Pytałam weta króliczego o działanie past odkłaczających i usłyszałam że to na króle nie działa.Wcześniej od innych wetów też słyszalam, że pasty odkłaczajace są produkowane pod kątem oczyszczania krótkich jelit mięsożerców(koty), a na długaśne królicze jelitka są całkowicie nieskuteczne.
Dostałam dla ucholca tabletki z ananasa i papayi, które powinny rozpuszczać kule włosowe w jelitach. Po kilku dniach podawania - mam wrażenie, że bobki są lepsze(czytaj: większe :lol ).
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Królicza apteczka
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 07, 2010, 22:10:39 pm »
na pewnej stronie internetowej pisali że na odkłaczanie królikom powinno się podawać sok z ananasa. Jak ten sok wydobyć? (wiem głupie pytanie, ale mi chodzi oto czy z tych "puszkowych ananasów" one są zatopione w takim syropie czy z takiego świeżego)
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Królicza apteczka
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 07, 2010, 22:12:05 pm »
Ze świeżego.Puszkowy zawiera cukier.Niestety strzykawką do pysia,bo wątpię,żeby sam wypił z miseczki.

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Królicza apteczka
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 07, 2010, 22:20:10 pm »
i naleć mu tego do miseczki czy strzykawką do pyszczka?
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline Ayertienna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 133
Królicza apteczka
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 07, 2010, 22:24:36 pm »

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Królicza apteczka
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 07, 2010, 23:46:55 pm »
tu jest to co powinno być w apteczce -> http://www.miniaturkabeztajemnic.com/apteczka.html

Podobno rumianek działa uspokajająco. To czy mogła bym go podawać królisiowi w te pierwsze dni w nowym domku?
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

nuka

  • Gość
Królicza apteczka
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 08, 2010, 04:40:48 am »
Te pierwsze dni uszolka w nowym domku są dla niego najważniejsze. Będzie bardzo przeżywał zmiane otoczenia, nowego opiekuna - sam z siebie będzie spokojny, będzie zwiedzał swoje nowe mieszkanie, bedzie sprawdzał na ile swobody pańcia mu pozwoli.

Herbatke rumiankową możesz zaparzyć i ostudzoną podać mu w miseczce ale to nie może być jedyne źródło zaspokojenia pragnienia. Równolegle z herbatką podawaj wodę - niech król sam wybierze co bardziej mu odpowiada

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Królicza apteczka
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 08, 2010, 12:11:34 pm »
Ayertienna - pudełeczko które dostałam od weta wygląda inaczej, choć wydaje mi się, że producent jakby ten sam..... Teraz nie mogę sprawdzić, bo do 14 lutego nie ma mnie w domu, gdzie zostały i ucholce i tabletki... Jednak o sposobie użycia mój wet mówił, że tabletki działają podawane 2sztuki na raz. Gdy silne linienie - 2x dziennie po 2tab., lub profilaktycznie 1x dziennie 2 tab.
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Królicza apteczka
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 08, 2010, 13:51:38 pm »
Cytat: "magda=)"
na pewnej stronie internetowej pisali że na odkłaczanie królikom powinno się podawać sok z ananasa. Jak ten sok wydobyć? (wiem głupie pytanie, ale mi chodzi oto czy z tych "puszkowych ananasów" one są zatopione w takim syropie czy z takiego świeżego)


ze świeżego. ja po prostu odkrajam kawałek i zostawiam w misce. spróbuj najpierw "po dobroci", może sam zje :lol
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Królicza apteczka
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 08, 2010, 14:11:38 pm »
ja w sokowirówce. Sposób Jadwini (ananas mial b.malo soku) nie pomógł,na następny dzień po wypiciu soku ,kawałeczek ananasa Tolek zeżarł bez przymusu .
SylwiaG

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Królicza apteczka
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 08, 2010, 14:42:16 pm »
a ja głupia zastanawiałam się jak wydobyć sok z ananasa  :oh:
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Królicza apteczka
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 08, 2010, 15:57:31 pm »
magda=),  ja na początku też, i oczywiście forumowiczki mi musiały pomóc. :DD
SylwiaG

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Królicza apteczka
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 08, 2010, 16:52:19 pm »
Cieszę się że nie jestem sama  :)
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Królicza apteczka
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 24, 2010, 21:25:52 pm »
Dziś mam jakiś dzień pytający ^^
Otóż mój tymczasowicz przyjechał do mnie bez kawaleńka ucha oraz co odkryłam dopiero 4 dni temu z strupem. Strum ma piękny ślad ząbków, przebity na wylot. Strup już z jednej strony odpadł, ale została wciąż wewnętrzna. Zastanawiam się czy w tej sytuacji kiedy od ugryzienia minęły z 3tygodnie opłaca się smarować to jeszcze maścią?

Offline misia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 240
Królicza apteczka
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 25, 2010, 20:11:08 pm »
Cytat: "Jadwinia"
Cytat: "magda=)"
na pewnej stronie internetowej pisali że na odkłaczanie królikom powinno się podawać sok z ananasa. Jak ten sok wydobyć? (wiem głupie pytanie, ale mi chodzi oto czy z tych "puszkowych ananasów" one są zatopione w takim syropie czy z takiego świeżego)


ze świeżego. ja po prostu odkrajam kawałek i zostawiam w misce. spróbuj najpierw "po dobroci", może sam zje :lol


z tym ananasem chodzi o naturalne enzymy trawienne (których ma dużo), ale jeszcze więcej i trochę lepszych takich enzymów ma PAPAYA.

Absolutnie nic nie dadzą ananasy z puszki !!!! (można tylko jeszcze bardziej zaszkodzić)

Powinien to być świeżo wyciśnięty sok.

W razie czego są specjalne "tabletki" z PAPAI dla królików (żadnej chemii) w których takie enzymy są w skondensowanej formie.

Pozdrawiam

Misia

PS. Krojone plastry też nie są najlepsze bo chodzi o sam sok, w którym tych enzymów jest najwięcej (bez zbędnego dodatku w postaci miąższu)