Autor Wątek: Pierwszy królik  (Przeczytany 40584 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

CriX

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 13, 2009, 09:50:01 am »
A tu się popisałem bo z tego wszystkiego zapomniałem zapytać w sklepie. Akwarium mam nawet duże ale skoro lepiej zmienić to postaram się to zrobić (oby tylko pieniędzy nie brakło). A ile mniej więcej kosztuje szczepienie króliczka i zabieg kastracja/sterylizacja. A paszę mam firmy Vitapol bo mi taką w sklepie polecili ale po tym co czytałem dotychczas to była zła decyzja.

MichalC

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 13, 2009, 10:20:25 am »
Ja tez przy zakupie królika dostałem  vitapol, pewnie króliki są tylko tym karmione w sklepie bo tanie :/ . Gdzieś na forum  czytałem że kastracja kosztuje 150zł a sterylizacja 200 lub 250, ale nie mam pewności. Szkoda że nie masz klatki, królik sam by mógł wyjść jak by miał już na to ochotę. Mój nygus wyszedł po 3 dniach.

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Pierwszy królik
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 13, 2009, 10:55:44 am »
Cytat: "MichalC"
kastracja kosztuje 150zł a sterylizacja 200 lub 250
cena zazwyczaj jest mniej więcej taka jak podał MichalC, :)
Szczepienie, u mnie kosztuje ok 40 zł (pomór i myksomatoza- policzyłam razem :) ) ale wiem, że to w zależności od weta, najlepiej zadzwonić i zapytać :P
CriX, przeszukaj portale w stylu oddam za darmo itp czasem można znaleźć coś fajnego :) klatkę, miskę, transporterki, poidełkja, legowiska :)
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

CriX

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 13, 2009, 12:02:17 pm »
Dzięki za ten pomysł z klatkami. W anonsach często piszą że oddadzą. A mój Alastor właśnie przed chwilą wyskoczył z akwarium a ja nawet nie wiem jak to zrobił bo jak staje na łapkach to ledwo pyszczkiem do krawędzi dostaje.
Jak szczepienie tyle kosztuje to mnie jeszcze będzie stać. Bałem się że te zabiegi to jakieś strasznie  drogie rzędu 200-500 zł. :bukiet  :bukiet  :bukiet  :bukiet
Ale teraz będę musiał podjechać do sklepu i zapytać się w jakim mniej więcej wieku może być mój króliczek bo powinni wiedzieć.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Pierwszy królik
« Odpowiedź #44 dnia: Grudzień 13, 2009, 12:14:03 pm »
CriX, zdecydowanie kup nową klatkę, najlepiej min 100 cm lub kojec. Niejednokrotnie powtarzano to, że akwarium ma złą cyrkulację powietrza. W dodatku wyskoczenie z akwarium na zewnatrz moze bardzo zle sie skonczyć, w końcu to jest szkło..

Jak kupiłam Zorrusia to sprzedawczyni nie miała bladego pojęcia ile on ma. Ale tak na moje oko musiał mieć co najmniej 4-5 tygodni i to jest właśnie błąd. Bo do 8 tygodni powinien był być z matką.

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Pierwszy królik
« Odpowiedź #45 dnia: Grudzień 13, 2009, 13:18:24 pm »
W kwestii szczepień -  w największej klinice w moim mieście jedno szczepienie ( myxo bodajże) kosztowało czterdzieści zł ( cyferka cztery mi nie działa ;P ).

Co do klatki - im większa tym lepsza, ale i tak jestem za chowem bezklatkowym, opcjonalnie w zagrodzie ( moja Zuza ma  tylko kuwetę i biega po całym domu).

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

CriX

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #46 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:12:56 pm »
Możecie mnie pochwalić. Kupiłem klatkę 100 cm i porządne poidełko dla Alastora. A do tego kupiłem jeszcze porządne jedzenie czyli jakąś mieszankę z warzyw ususzonych którą teraz powinien w całości już zjadać, a nie jakąś tam paszę. Do tego jeszcze Wapienko do gryzienia żeby sobie ząbki ścierał o smaku popcornu (tak pisze na opakowaniu).
Mam nadzieję że teraz będzie szczęśliwszy, a i ja będę mógł spać spokojnie nie bojąc się że zwieje z akwarium i zje mi dom  :diabelek
Chyba dobrze zrobiłem?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Pierwszy królik
« Odpowiedź #47 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:15:19 pm »
Cytat: "CriX"
Do tego jeszcze Wapienko do gryzienia żeby sobie ząbki ścierał o smaku popcornu (tak pisze na opakowaniu).


wapienko- do wyrzucenia :) jest kompletnie nie potrzebne i krolik moze nabawic sie kamieni badz piasku w nerkach :)

[ Dodano: 14 Grudzień 2009, 17:17 ]
Cytat: "CriX"
A do tego kupiłem jeszcze porządne jedzenie czyli jakąś mieszankę z warzyw ususzonych którą teraz powinien w całości już zjadać, a nie jakąś tam paszę.


Granulat jest najlepszy :) suszonki jako przysmak :) suszone ziola i trawy razem z siankiem mozesz dawac codziennie.
Pozdrawiam i chwale w 50% :D

CriX

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #48 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:34:47 pm »
Skoro do wywalenia i może mu jeszcze zaszkodzić to po co to sprzedają? Jak na razie to część rzeczy które kupiłem jest niepotrzebna. Jedni mówią że potrzebne i dobre a inni całkowicie na odwrót. I komu tu wierzyć....?

nati

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #49 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:39:39 pm »
CriX, fast foody też sprzedają, a wiemy, że zdrowe nie są. Czysty marketing w połączeniu z niewiedzą ludzi i o to efekt. Karma zupełnie nie przydatna królikowi, a wręcz przeciwnie.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Pierwszy królik
« Odpowiedź #50 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:41:57 pm »
napędzanie machiny pieniężnej... gdzie w naturalnym środowisku królik znajdzie wapienko?? Jeśli ma ścierać zęby to niech robi to an gałązkach :D oto lista zdrowych dla królika :
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/listag.html

W wielu sprawach tak jest... a jeśli chodzi o sprzedawców w zoologach to nie ma ludzi znających się na wszystkim... i pokutują jakieś stare nauki, które po wielu latach się zmieniły. Suszone warzywa królas zje po trochę więc to nie jest do wyrzucenia, ale jako karmę podstawową (poza sianem i świeżymi warzywami) polecany jest granulat. Jednym z najlepszych jest Cuni Pro i Cuni Complete firmy versele laga.

lenka_44

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #51 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:43:24 pm »
Najlepiej tym, którzy się znają :D Sprzedawcy w sklepach zoologicznych zazwyczaj nie mają kompletnej wiedzy o zwierzakach. ( Byłam kiedyś z przyjaciółką to pani nie wiedziała jak myszoskoczek wygląda  :oh: ) A sprzedają po to, aby kasę zarobić, nie zależy im na zdrowiu zwierzaków :( A króliczka masz małego, czy już większego, bo jeżeli jest już spory to może powoli zacząć wprowadzać warzywka? Jednak nie zbyt wcześnie :) Pytaj o co tylko chcesz, zawsze pomożemy :) Wycałuj swego malca ! :*

nati

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #52 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:45:52 pm »
Cytat: "kasiek"
a jeśli chodzi o sprzedawców w zoologach to nie ma ludzi znających się na wszystkim... i pokutują jakieś stare nauki, które po wielu latach się zmieniły.


Znam to. Jeden, kożystając z mojej niewiedzy sprzedał mi mieszankę zamiast granulatu, a inna babka, kiedy kupowałam kuwetę dla Pussy, zapytała czy to dla kota. Jakież było jej zdziwienie, kiedy okazało się, że dla królika! "A wskoczy!?" "Nie wiedziałam, że króliki do kuwety robią!"
Tak więc, jeśli samemu nie posiada się odpowiedniej wiedzy, sprzedawcy nie pomogą tak jak powinni.

CriX

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #53 dnia: Grudzień 14, 2009, 19:10:46 pm »
Raczej małego bo na dłoni się mieści a wieku nie znam...  :/  A nie wycałuję go dlatego że się mnie jeszcze trochę boi. Ale powoli się przyzwyczaja. Marchewkę je w sporych ilościach, ale jabłka na razie nie chce. Potem dam zdjęcie to mi jeszcze powiecie co to może być za rasa (mieszaniec) bo ja się na tym nie znam wcale.
Teraz się zastanawiam co to może mieć że jak siedzi to czasem nagle się zrywa do biegu ale wygląda to tak jak by coś go ugryzło albo zaswędziało bo na starcie trochę podskakuje...

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Pierwszy królik
« Odpowiedź #54 dnia: Grudzień 14, 2009, 19:12:03 pm »
CriX,  on sie poprostu bawi, bryka, nazywa sie to glupawka krolika :D

CriX

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #55 dnia: Grudzień 14, 2009, 19:13:08 pm »
To dobrze bo sam stwierdziłem że głupawki dostaje :D

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Pierwszy królik
« Odpowiedź #56 dnia: Grudzień 14, 2009, 19:24:08 pm »
CriX, skoro mieści się na dłoni to jeszcze maleństwo... warzywa wprowadzaj powoli (niektórzy twierdzą że to jeszcze za wcześnie) i obserwuj czy nie ma po nich "sensacji żołądkowych". Podawaj nawet przez tydzień jedno warzywo a dopiero potem następne itd. z jabłkiem ostrożnie i w niewielkich ilościach bo ma w sobie dużo cukru (zresztą podobnie marchewka) http://www.miniaturkabeztajemnic.com/listaw.html lista warzyw dla królika... tylko jak już pisałam po małym kawałku i "powoli", z dnia na dzień troszkę więcej jeśli nic się nie dzieje :D

Super że maluch bryka :) znaczy że dobrze się u ciebie czuje i jest szczęśliwy :D

CriX

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #57 dnia: Grudzień 14, 2009, 19:31:07 pm »
Jeden raz jeszcze w akwarium położył się na boku rozciągnięty. Uroczo wtedy wyglądał. Było to chyba wczoraj czyli 2 dnia pobytu u mnie. Z tego co wiem to dobrze bo się czuł bezpieczny. Do klatki obecnie musi się przyzwyczaić. A tak to jak zwykle lubi siedzieć w misce z której je.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Pierwszy królik
« Odpowiedź #58 dnia: Grudzień 14, 2009, 19:33:03 pm »
CriX, pewnie jeszcze nie raz zobaczysz malucha wyciągniętego :)

marcia18

  • Gość
Pierwszy królik
« Odpowiedź #59 dnia: Grudzień 14, 2009, 19:53:06 pm »
ja dzisiaj kupiłam wapienko ale chyba nie potrzebnie...bo z tego co czytam jest do kitu...
kupiłam też sianko , jedzonko 3 kolby o różnych smakach i wiecie co... nie wiem czy dobrze zrobilam ale kupiłam ręczniki(malutkie) x2 żeby sobie na nich króliczek spał lub siedział... tak żeby miał miękko pod dupką :) dobry pomysł ?