raczej bez powodu. ma taki wredny charakter. jest zdrowa, silna, wesoła, bawi się, skacze biega, ale taka w niej wredność siedzi. milion przykładów np. siedzi u mnie na kolanach przysypia podczas głaskania, zgrzyta zębami, bo jej dobrze, a nagle... ciap gryzie mnie, ucieka i na koniec jeszcze tupnie
. byłąm z nią u lekarza *bieleckiego jak ktoś kojarzy*, jest zdrowiutka, ale zapomniałam się spytać o te leki uppokajakące....