Autor Wątek: Ropień  (Przeczytany 403514 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Ropień
« Odpowiedź #500 dnia: Październik 11, 2010, 21:49:45 pm »
Nie myślałam, że napiszę tak szybko w tym wątku...
Axelek prawdopodobnie ma ropnia  :( Piszę, prawdopodobnie, bo wybieramy się jeszcze w czwartek do króliczego weta, jednak "moi' weci i wetka która robiła RTg są zgodni- RTG oraz objawy wskazują na ropnia lub jakąż zmianę nowotworową.
To "coś" na zdjęciu jest umiejscowione w szczęce, teraz nie potrafię powiedzieć, czy na żuchwie czy na tym u góry, bo zapomniałam  :/ Jest po prawej stronie.
A jakie objawy nas zachęciły do RTG? Ropa, która zaczęła nagle lecieć z noska, zwyczajna ropa  :(

Nie wiem, co robić. Jedziemy do dr. Chmielewskiego w ten czwartek niech obejrzy, niech coś poradzi. Na razie weci nastawili mnie dosyć... pesymistycznie, że nie wygląda to ładnie, może wracać, nawet jak się usunie, i że nie przyniesie zbyt dobrych rezultatów  :placze
Przekopałam się przez cały wątek, ale Szczecin to królicze, za przeproszeniem, zadupie, gdzie jest dwóch( przyjmujących w jednej lecznicy) króliczych wetów. I tyle. Nie znam nikogo z autopsji, z kim mogła bym o tym porozmawiać, od rodziny słyszę, że to tylko królik i po co ja w niego chcę ładować ( grubą) kasę  :(
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

kasiagio

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #501 dnia: Październik 11, 2010, 22:02:47 pm »
Iskra  trzymamy kciuki , oby ten ropień nie był groźny i wszystko skończyło się dla Was dobrze  :* 
Zareagowałaś szybko , także wszystko będzie dobrze zobaczysz :* 
Miziaki i głaski dla chorowitka :przytul:

alterna

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #502 dnia: Październik 13, 2010, 02:21:27 am »
Iskra, gdybym mogła jakoś pomóc daj znać na PW... 3mam kciuki i nie daj się !!!
Głaski dla Maluszka!

nuka

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #503 dnia: Październik 13, 2010, 07:35:49 am »
Iskra, nie skupiajcie sie w RTG wyłacznie na pyszczku, zróbcie chociaż jedną fotkę płuc.
Kciuki zaciśniete

Offline Shadok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
    • Moje króliki
Odp: Ropień
« Odpowiedź #504 dnia: Październik 15, 2010, 23:29:54 pm »
Iskra, nie podawaj się, mocno trzymam kciuki za Axela! Koniecznie napisz jak się miewa uszaty i co ustalili weci, jakie stosują leczenie. 
 :przytul:

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Ropień
« Odpowiedź #505 dnia: Październik 16, 2010, 09:33:24 am »
Trzymam kciuki za Axela :przytul

asica504

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #506 dnia: Październik 17, 2010, 14:41:51 pm »
hej nazywam sie Asia i jestem tu nowa.zalozylam tu konto poniewaz mam wspaniałego królik i ma dopiero 1 rok.Problem w tym ze na początku wrzesnia zauważyłam gule po pyszczkiem.Po wizycie u weta stwierdzono ze to ropień.Zaczęto leczenie przedoperacyjne,następnie operacja przy której wyrawali mu z tyłu po lewej stronie ząb oraz nacięli mu skóre po lewej stronie dyz tam znajdował się ropień,a przez kanał od zęba usuwali mu rope oraz przez naciecie-poniewaz ropa byla tak gesta ze potrzebne bylo naciecie.Operacja przebiegla pomyslnie(koszt 90zł) wyczyszczono mu miejsce tam gdzie była ropa.Niestety ropa znow zaczela sie zbierac wiec usunieto jeden szef i tam podawałam mu przez szczykawke(oprocz igły) antybiotyk.Dzis patrze a tam juz prawie zero ropy,mysle ok.Królik zaczał chudnąc od kiedy pojawil sie ropien,potem zas przytyl i przy kolejnej wizycie znow mu waga spadła.dzis siedze i patrze na królika a on lezy i osowiały.Puscialm go na dywan zeby sobie pobiegał a on jakby kulał.Zobaczyłam go dokładnie a tu niespodzianka! kolejna gula na łapce tez po lewej stronie.Mieszkam w tychach moze znacie dobrego specjliste do kroliczych chorób w okolicach Tych?POMOCY!!! Jestem załamana..;(

asica504

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #507 dnia: Październik 17, 2010, 14:44:56 pm »
Zapomniałam dodac ze usunieto mu szew dlatego ze do tej rany podawalam mu przez szczykawke antybiotyk.Całe leczenie przed i po opreracji łacznie z operacja kosztowało mnie ok 200zł. pieniedzy nie zaluje na niego poniewaz go kocham ale plakac mi sie chce jak patrze na niego i widze jak chudnie,malo biega a ropien powraca;( Lecze go juz od 1.09.2010 roku.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ropień
« Odpowiedź #508 dnia: Październik 17, 2010, 15:07:41 pm »
Asica, zobacz wetów tutaj: http://www.kroliki.net/pl/weterynarze/weterynarze/lekarze-weterynarii-wg-miejscowosci .
Tutaj trzeba króliczego specjalisty. Może ta gula na łapie to poprostu mięśnie?

Inga

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #509 dnia: Październik 17, 2010, 15:20:03 pm »
Iskra trzymamy kciuki!

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ropień
« Odpowiedź #510 dnia: Październik 17, 2010, 15:26:40 pm »
Asica,

w Tychach wyczytałam że polecają lecznicę "Fauna"  na ul. Żwakowskiej - tylko pytaj, kogo mają "od królików"

albo

 
Klinika Weterynaryjna Fabisz-Stefanek
ul. Batorego 11
41-506 Chorzów
tel.: 032 247 12 08

jak ktoś ze Śląska tu zajrzy, to może coś jeszcze Ci poleci. Ja bym w każdym razie pokazała zajca innemu wetowi.

"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Ropień
« Odpowiedź #511 dnia: Październik 17, 2010, 15:54:17 pm »
Asica, my polecamy króliczą wetkę dr Moroz w Rybniku przy ul. Małachowskiego.

asica504

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #512 dnia: Październik 17, 2010, 17:55:56 pm »
Cześc;) bardzo chciałabym Wam podziękować za pomoc i napewno zgłosze sie do tych weterynarzy których mi poleciliście:) Dodam jeszcze że królik jest b.chudy.Ma chwiejne ruchy i jak go położyłam na boku tak leżał dopoki ja mu nie pomogłam znów się podnieść chyba że pare minut poleżał i wstał jakoś.Bardzo mi go żal bo jest młody,rozumiem jakby był stary bo mialam takiego co mi 10 lat dożył:) Jutro zaraz po lekcjach pedze z nim do weta.Wogóle to mam dwa króliki.
Tak pisze Wam tu a nie wspomniałam jakie ja to mam króliki.Więc ten pierwszy co ma 1 rok -królik branek(brązowo-biały)Tydz temu doszedł mi drugi poniewaz w zoologu mieli do oddania za darmo dlatego ze byl u nich b.dlugo i nie mieli co z nim zrobic a balismy sie-bo tam wszystkich znam w zoologu-ze przyjdzie taki koles co ma weze i sami wiecie..a jest bardzo maly,tez baranek tylko szaro-biały:)
Będe codziennie pisać jak sie czuje królik.
Mam jeszcze rybki.chomika dżungarskiego,myszki i mastomyszy:)
Mam 2 psy syberian husky i jezdze z nimi na zaprzegi,trenuje,kocham na koniach jezdzic i wogole wszystkie zwierzaki futerkowe kocham:)
Tyle o sobie.Bardzo wam dziekuje za pomoc.
P.S.:do uzytkownika mysza:to niestety nie są miesnie a krolik no niestety słaby jest,na pocieszenie- ma apetyt i pije wode;)

asica504

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #513 dnia: Październik 17, 2010, 18:29:29 pm »
http://www.cylex.pl/klinika+weterynaryjna.html
Gdyby ktoś potrzebował...;)

Asica504 IV. Zakazy pkt.
 11.  pisania dwóch lub więcej postów po sobie w jednym wątku w okresie krótszym niż 6h;
12.  wysyłania dwóch lub więcej wiadomości, które znajdują się pod sobą w jednym wątku;

Proszę o napisanie postu wyżej używając opcji "modyfikuj". Mysza
« Ostatnia zmiana: Październik 17, 2010, 18:51:51 pm wysłana przez mysza »

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Ropień
« Odpowiedź #514 dnia: Październik 17, 2010, 23:52:03 pm »
Dr Moroz ,o której wspomniała Kitty27 jst wspaniałym godnym zufania i polecenia weterynarzem.

asica504

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #515 dnia: Październik 18, 2010, 17:58:34 pm »
Hejka:) Byłam dzis z moja u weta.Niestety okazało się ze ropa przeszła do węzłów chłonnych i przedostała sie pod łapke:( Od 19.10 do 21.10 mam mu podawac zastrzyk i do tego Lakcid.Jezeli organizm zareaguje na tez zastrzyk bedzie ok a jak nie to bedzie troche ciezko ale damy rade.Weterynarz także powiedziała ze jak dobrze pojdzie to spokojnie do konca listopada królik bedzie zdrowy;) Niestety znow schudł.wazy 1,90 kg.Je,apetyt ma ale pomalutku je.Pomódlcie się zeby wylizał sie z tego moje malenstwo bo zycia sobie bez niego nie wyobrazam;( Dowiedzialam się również ze u mnie facet na osiedlu ma prywatny gabinet i jest wetem,nie ma drogo a na zwierzakach swietnie tez sie zna,tylko pytanie:czy warto chodzic do dwoch wetów?Bo krolik nie jest zabawka i nie byloby sensu zeby 2 wety leczyly go na swoj sposob...Prosze o odp.pozdrawiam:)

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Ropień
« Odpowiedź #516 dnia: Październik 18, 2010, 18:34:36 pm »
Pojechałam dzisiaj do króliczego weta- tak wiem, dopiero dzisiaj, jednak wczoraj był "niekróliczy" wet, cudem udało mi się na dzisiaj wyrwać.
Powiem tak.
W życiu się tak nie zawiodłam.
Nadal nie wiem tak właściwie co jest Królikowi.
Wet obejrzał w przelocie RTG- nawiasem, gdybym nie zapytała to co z tym RTG jest nie tak? to nic bym nie usłyszała.
Usłyszałam- no, coś nie tak jest z kością, chyba rozpuszczona, być może od tego kicha, nie wiem  :hm:
Super. To kto ma wiedzieć, ja?
Wet kazał:
przez 10 dni nie podawać antybiotyku. Tylko lakcid
Za 10 dni wziąć wymaz z antybiotykogramem.
Przez 10 dni Królik zakicha się, zasmarka na śmierć, mimo gruszek, mimo inhalacji, mimo lakcidu.
Ciekawe, może mu to na płuca już zeszło? Nie wiem, nikt nie chce go diagnozować.
A kości to się chyba niech zepsują  do końca. Cokolwiek się z nimi dzieje. Widać weta to nie obchodzi.

To jest jedyny króliczy wet w Szczecinie. Tak jak byłam bardzo zadowolona po wizycie z Bazylem, tak wiem, że moja i Królika noga więcej nie postanie w tym gabinecie.
Pójdziemy umierać- bo bez diagnozy odpowiedniej tak się skończy- gdzie indziej.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline herbata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2462
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lupcio-22.05.2011 r. Filuś-10.07.2014 r. Nika-4.09.2014 r.
Odp: Ropień
« Odpowiedź #517 dnia: Październik 18, 2010, 19:42:46 pm »
Iskra - nie poddawaj się, znajdź innego weta - widocznie temu szkoda było czasu na "tylko królika" - niestety to się zdarza - od kichania kości się rozpuszczają? nie słyszałam, ale znowu ja wetem nie jestem - ale za to od kichania Lupcia u innych wetów się dowiedziałam, ze królik kicha mlekiem? na moje pytanie skąd u niego w nosie mleko brak odpowiedzi - a dręczy mnie to do dzisiaj, my trzymamy łapki za uszatka :przytul:
Lupcio - mój pontonik
Filuś - uszaty przyjaciel
Nika - pasiasty stwór 
                          

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ropień
« Odpowiedź #518 dnia: Październik 18, 2010, 21:47:40 pm »
Iskra a kto byl w gabinecie?

asica504

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #519 dnia: Październik 19, 2010, 23:48:10 pm »
Halo?Pomoże mi ktos i odpowie na moje pytania powyzej czy mam sobie sama radzic??