Autor Wątek: Okropny królik  (Przeczytany 22680 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Karolinah

  • Gość
Okropny królik
« dnia: Listopad 02, 2009, 08:13:52 am »
Mam ciągle problemy ze swoim królikiem. Nie można go oduczyć gryzienia i szarpania klatki. Robi to na okrągło przez caluteńką dobę. Nie chce się bawić ze mną, zabawkami które ma, nie chce gryźć kory tylko siedzi w tej klatce i gryzie i gryzie. Nic więcej go nie interesuje. Gryzie nawet o 2-3 w nocy. Nadmieniam, że z tego powodu jestem już jego 3 właścicielką, bo nikt nie umie na dłuższą metę z nim wytrzymać, taki ma wredny i upierdliwy charakter. Jak tak dalej będzie, to chyba go oddam i trudno. Będzie przechodził z rąk do rąk, bo nikt z nim nie umie wytrzymać! Moi domownicy są już nim strasznie wnerwieni. Co zrobić na takiego skubańca?

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Okropny królik
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 02, 2009, 08:16:13 am »
Chyba nie piszesz tego powaznie?  :/
To go wypuść i niech sobie pobiega. Bo z poprzednich postów wiem, że go nie wypuszczasz w ogóle z tej zagrody, nic dziwnego, że ma dosyć. Z królikami się nie bawi. Oni są indywidualistami, jak nie chce to nie.

Boroczek  :(

Karolinah

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 02, 2009, 08:16:59 am »
Ale on nie chce biegać, co ja poradzę. Na siłę go nie wypchnę.Woli gryźć klatkę.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Okropny królik
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 02, 2009, 08:19:51 am »
Cytat: "Karolinah"
Ale on nie chce biegać, co ja poradzę. Na siłę go nie wypchnę.Woli gryźć klatkę.


Cytuję twoje wypowiedzi:

"No ale mama się boi, poza tym nie mam dywanów i on raczej by się bał. Troszkę wiem, jak to jest jak włazi na plecy, bo w kojcu jak wejdę to czasem mi tak wchodzi. Fajny wtedy jest. Bardzo go kocham tylko za to, że jest."

"Tak, jak mówiłam króliczek jest w kojcu. No innego wyjścia nie ma, bo dodatkowo hoduję wiele trujących i dużych roślin"

"Mieszkam z rodzicami i absolutnie nie pozwoliliby mi na drugiego królika. Jak również na przemeblowania. Po prostu nie mam w mieszkaniu za tyle miejsca by kwiaty całkiem poprzestawiać. Mama boi się zwierząt i nic nie poradzę na to. Zatem króliczek jest w kojcu. Staram się mu dotrzymywać towarzystwa, no ale on nie bardzo chce się zawsze ze mną bawić."

Więc nie rozumiem :hmmm

P.S. Nie ma "okropnych" królików, są tylko "okropni" właściciele.
Mój Zorruś był królikiem bardzo trudnym i jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby go oddawać tylko dlatego, że miał charakterek.

TUSIA555555

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 02, 2009, 08:26:07 am »
Karolinah, jak często wypuszczasz króliczka? I co to znaczy ze nie chce biegać..? Nie chce wyjść z klatki czy o co chodzi??

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
Okropny królik
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 02, 2009, 08:35:31 am »
Moim zdaniem to tylko wymówka , żeby oddać króliczka  :oh:

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Okropny królik
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 02, 2009, 09:19:18 am »
A mi sie wydaje, ze problem lezy tutaj
Cytat: "Kitty27"
poza tym nie mam dywanów i on raczej by się bał.
poloz mu jakis dywanik, otworz kojec i przypilnuj, zeby nie pozjadal roslinek.
A co ma w kojcu?? Dywanik, czy jakies inne podloze??

Cytat: "Karolinah"
Jak tak dalej będzie, to chyba go oddam i trudno.
moze trafi wtedy do domu, gdzie wlasciciele beda mogli go wypuscic i poswiecic mu troche uwagi
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Okropny królik
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 02, 2009, 09:28:57 am »
milka37, tak naprawde to sama nie wiem, o co tu chodzi.

Wcześniej pisała, ż enie wypuszcza, bo ma za dużo roślin trujących, bo jej mama się panicznie boi krolika, bo króliczek nie wychodzi, bo raczej sie boi dywanu.

Karolinah, faktycznie lepiej go oddaj do adopcji, znajdzie lepszy domek i odpowiedzialnych wlascicieli, ktorzy zaakceptuja jego "trudny" charakter i go zresocjalizują.

Nuna

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 02, 2009, 09:41:06 am »
Wydaje mi sie , ze Twoj krolik z nudow popadl w nawyk gryzienia pretow. Znalazl sobie takie zajecie zeby jakos rozladowac nagromadzona energie. To raczej jego trzeba zalowac. Cale zycie na malej przestrzeni, bez zadnych zmian, bez towarzysza, atrakcji :( To tak jak bys Ty siedziala w pokoju z malym okienkiem , stolikiem i toaleta i nic wiecej ani tv, radia, gier, ksiazek , komputera, kogos do po gadania, nic pustka.

Kilka propozycji jak krolikowi urozmaicic zycie:
-sprobuj zamiast do miseczki dawac mu jedzenie do kuli smakuli.
-sianko wloz mu do pustych rolek po papierze toaletowym o tak:
http://www.diebrain.de/pix/blog/nin/13.jpg
niech troche popracuje nad wydobyciem jedzenia.
- mozesz warzywa pokroic w kostke, nadziac na drewniany patyk i powiesic w klatce, taki szaszlyk.
-lub zrobic podobne drzewko z nadzianymi warzywami, nie musi stac moze wisiec. Wazne zeby krolik czyms sie zajal.
http://www.diebrain.de/pix/k/anja/lecker.jpg
-z kartonu mozesz zrobic domek lub tunel albo dac do niego papierowych scinkow
-mozesz kupic wiklinowa kule
No i zmieniac czesto zabawki, wypuszczac krolika i pilnowac, jesli zacznie cos obgryzac klasnij w rece, powiedz NIE i odsun krolika .
Dziewczyny cwiczyly ze swoimi uszakami rozne sztuczki, moze Cie to zainteresuje,a krolika wyrwie z nudy i nalogu, ktory bedzie trwal cale zycie jesli tego nie przerwiesz:
http://www.youtube.com/watch?v=PHDecRuaTQ8
http://www.youtube.com/watch?v=uswhcX1_87I

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Okropny królik
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 02, 2009, 10:02:30 am »
Nuna, ja chyba tez skorzystam z tych porad urozmaicajacych zycie :) swietne !!  :bukiet
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Nuna

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 02, 2009, 10:27:29 am »
Bardzo prosze  :lol
n-monika i Miszelka mnie jeszcze zainspirowaly :)

to samo mozna zrobic wkladajac do miski niepotrzebne scinki materialu, mamy maja takie rozne "przydasie" albo pociachane kartki, chusteczki czy papierowe reczniki. Kroliki uwielbiaja kopac, jeszcze jak sypniemy pod spod granulatu czy suszone warzywa mamy krolika z glowy.

Andzia;)

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 02, 2009, 10:39:59 am »
chyba tez z tego skorzystam bo Diana tez w taki nawyk mimo tego ze jest wypuszczana ja w grudniu zostane mamusia:) wiec wole zeby noce byly ciche bo balam sie ze musialabym Dianke stracic a nikt tego w domu nie chce bo uwazaja ze jak sie zwierzaka wzielo to teraz trzeba robic tak zeby jemu i nam sie dobrze zylo.

Offline Tamcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 484
  • Płeć: Kobieta
Okropny królik
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 02, 2009, 11:03:35 am »
Nuna pomysły przesuperowe :)Też na pewno skorzystamy,bo faktycznie jak sie pojawia nowy mały członek rodziny to troszkę czasu brakuje czasami.Gdyby był taki temat(może jest?)to myslę,że warto by było wrzucić te pomysły do tamtego działu :/Karolinah pokaż poprzednim właścicielom i samej sobie,że uszatek możestać się kochanym stworkiem.Spróbuj zainteresować go wyżej wymienionymi metodami,jestem pewna,że przy niewielkiej twojej pomocy króliś przestanie gryźć kraty.Jeśli jednak naprawdę nie masz możliwości wypuszczenia go na wybieg,to podejmij ważną DLA NIEGO decyzję i oddaj do adopcji(nie do sklepu,czy do kolejnej osoby,którą takie zachowanie będzie razić)On potrzebuje sporego zainteresowania i poświęcenia,by mógł poczuć się króliczkiem zadowolonym z życia.

TUSIA555555

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 02, 2009, 11:20:18 am »
też tak robiłam , że w kartonik kładłam jakieś niepotrzebne ściereczki, ręczniki itd...a  na to rolki po papierze, drewienka....wszystko co mogłaby podgryzać i owszem....zajęła sie tym chwilkę po czym ściereczki i ręczniki zostawały obsikiwane i zainteresowanie mojej królewny mijało... :DD

nuka

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 02, 2009, 17:30:03 pm »
Tusia miała tą zabawkę na co dzień, zrób sporą przerwę i wróć do pomysłu, spodoba się na nowo

Karolinah

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 23, 2009, 13:32:05 pm »
No nareszcie to forum jest. Kurczę, kto to widział tyle wgrywać forum na serwer. Myślałam, że się już nie dostane do swojego tematu.

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Okropny królik
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 23, 2009, 13:56:49 pm »
A jak praca z króliczkiem?? Mam nadzieję że równie owocna jak praca nad powrotem forum, jak widać działa ;) A u Ciebie??

Shell

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 23, 2009, 14:11:37 pm »
Karolinah, miałam królika, który też ogryzał pręty i szarpał klatką. Słynny agresywny Eevee no cóż wiem jak jest to uciążliwe zwłaszcza w nocy. Jeżeli mimo rozrywki Twój królik nadal będzie zajmował się prętami po prostu pomyśl nad dużym akwarium (ale pamiętaj by królik się nie nudził!) Mój Eevee to był potwór ale dużo bym dała żeby choć przez moment jeszcze popatrzeć jak złośliwie szarpiąc klatkę od zewnątrz przesuwa ją na drugi koniec pokoju.  :diabelek

Karolinah

  • Gość
Okropny królik
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 23, 2009, 14:18:55 pm »
Króliki nie powinny być w akwariach, nawet tych wielkich.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Okropny królik
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 23, 2009, 14:57:07 pm »
no właśnie - Shell, co to za pomysły? królik to nie rybka.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey