Autor Wątek: zjadł kawałek pilota  (Przeczytany 5681 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

milacure

  • Gość
zjadł kawałek pilota
« dnia: Październik 29, 2009, 16:34:55 pm »
czesc. mój mały króliczek przed chwilą zjadł kawałek gumowego przycisku od pilota. jest mały i dopiero co przeszedł problemy z brzuszkiem (miał miękkie kupy). Nie wiem czy teraz mu nie zaszkodzi. czy wiecie co mu grozi??

jagodas

  • Gość
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 29, 2009, 16:40:28 pm »
napewno go zjadł, moze przememlał i wypluł, poszukaj na dywanie, radze bacznie obserwować uszaka, w razie czego do weta, no i układać piloty

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 29, 2009, 16:41:23 pm »
Zalezy jak duzy byl to kawalek...
Mysle, ze guma z przycisku sama wyjdzie z odchodami, o ile kawalek nie byl duzy. Jezeli tylko skubnal, to nie bedzie raczej problemow. Na przyszlosc uwazaj bardziej, bo gumy maja w swoim skladzie grozne substancje chemiczne... :/

Profilaktycznie daj krolikowi troche jablka i kiwi- mimo tego ze mial miekkie kupki, powinien wyproznic gume na zewnatrz :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 29, 2009, 17:09:40 pm »
Moja Toska tez obgryzala przyciski. Zawsze jej sie udalo znalezc pilota i ciach. Nigdy jej nic nie bylo. Wiec mam nadzieje, ze w tym przypadku tez tak bedzie. Ale trzeba chowac dokladnie wszystko przed tymi obgryzaczami. Pucus obgryzal mi gumki z olowkow i swieczke, ktora stala na stole...  :/

milacure

  • Gość
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 29, 2009, 17:10:41 pm »
nie był to duży kawałek. mniej więcej kawałka ziarenka pieprzu. wiedziałam tylko, że gryzł zanim połknął. ale już nie zdązyłam zareagować...

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 29, 2009, 17:27:31 pm »
Mysle, ze obejdzie sie tylko na strachu :) taki kawalek nie powinien zaszkodzic, ale tak jak mowilam- trzeba uwazac na piloty i inne sprzety domowe, bo kroliki przyciaga to jak magnes :)

Swoja droga, pamietam jak moj krolik dobral sie do papierosow w paczce :/ zanim sie obejrzalam, wciachal juz polowe jednego  :oh:  . Szybki telefon do weta, ten poradzil, dac owoce na przeczyszczenie i woda, jakby sie cos dzialo to jestesmy w kontakcie... na szczescie nic sie nie dzialo, ani przez dzien ani przez noc i nastpene przedpoludnie i krolik zostal ochrzczony przezuwaczem tytoniu...  :oh:  od tej pory, papierosom ponizej 1metra mowimy stanowcze nie :)

TUSIA555555

  • Gość
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 30, 2009, 09:30:46 am »
Tusia tez kiedys próbowała dostać się do pilota ale na szczęście zdążyłam zareagować i zabrać go z kanapy....ja rzeczy tego typu chowam gdzie się da zeby mała nie mogła dosięgnąć...ale ścian niestety nie umiem do tej pory wybronić przed moją obgryzaczką :bejzbol

mysza
, podoba mi się zdanie nad Twoimi suwaczkami "Im bardziej poznaje ludzi- tym bardziej kocham zwierzeta."   -normalnie moge sie pod tym podpisać :DD

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 31, 2009, 01:40:42 am »
Głowa do góry, Iskierka też "zaliczyła" guziczki, po niej schedę przejęła Diablica...
Wszystko jest dobrze :)
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Offline asigo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 318
  • Płeć: Kobieta
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 31, 2009, 09:19:46 am »
jeden guiczek powinien przejsc bez wiekszych problemow. Moje pierwsza krolica zjadla 3 guziki od pilota zanim sie zorientowalam i nic jej nie bylo. Mlody natomiast juz zaliczyl: dwa kable, kawalek gumoleum, kocie zarcie, drucik w oslonce uzyty do przywiazania kuwety (nie znaleziony z rana wiec podejrzewam ze caly zjedzony), kawalek wykladziny (probowalam mu zrobic legowisko w klatce z dywanikowej wycieraczki)... i zyje  :rotfl2 , ale stres byl za kazdym razem.

Offline Izulka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 74
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 11, 2010, 21:37:17 pm »
Cytat: "Tocha"
Moja Toska tez obgryzala przyciski. Zawsze jej sie udalo znalezc pilota i ciach. Nigdy jej nic nie bylo. Wiec mam nadzieje, ze w tym przypadku tez tak bedzie. Ale trzeba chowac dokladnie wszystko przed tymi obgryzaczami. Pucus obgryzal mi gumki z olowkow i swieczke, ktora stala na stole...  :/


Mój Gucio też kilka razy dorwał pilot i obgryzł przyciski. Na szczęście nic mu później nie było.
Cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie....

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
zjadł kawałek pilota
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:45:33 am »
Tocha, taak świeczka, gumki z ołówków i przyciski od pilota - zostały po tych rzeczach tylko wspomnienia  :oh:
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3