Przechowuje króliczka Tine ale coś jej ostatnio odbija normalnie jest wypuszczana na 2 -3 h 2 razy dziennie ale od 2 dni zaczyna dewastować wszystko
gryzie wszystko co jej pod nosek podejdzie łóżka meble zabawki nawet buty O_o i nawet mnie
karmiona jest regularnie od czasu do czasu dostaje smakołyki ( jabłka marchewkę rodzynki itp) gałązki nie za często i urozmaicone dębu , więźby, klonu je z apetytem przebywam z nią non stop nie mówiąc że w klatce robi niezły bałagan kuwetę stara się wywalić tak samo jak pojemniki na wodę i jedzenie pierw była miseczka z wodą ale musiałam zmienić na dozownik bo nazłość robiła i wylewała jak tylko stawiałam miseczkę co do miseczki na karmę też to samo
pojadła trochę i wywaliła i zbiera z podłogi ( miseczka zmieniona na szklaną z grubego szkła i ciężką więc się to uspokoiło ) jeszcze wczoraj gdy biegała luzem przyszła do mnie i przegryzła mi kabel od słuchawek i to premedytacją i nie wiem co spowodowało jej takie zachowanie jak ją ugłaskać ;P
i co zrobić by się tak nie zachowywała może ktoś się spotkał z takim nastawieniem króliczka