Autor Wątek: Zator? Coś innego?  (Przeczytany 1798 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Some_about_me

  • Gość
Zator? Coś innego?
« dnia: Październik 01, 2009, 17:35:37 pm »
Mam króliczka od wczoraj... Wcześniej miałam tylko świnkę morską i to moje pierwsze doświadczenie z królikiem, jest u mnie już od jakichś 22 godzin, mało pije, je sporo sianka, ale martwi mnie to, że w klatce nie widzę żadnych bobków i wszystko jest suche... Tak jakby się w ogóle nie wypróżniał... Nie wiem czy już powinnam panikować czy jeszcze poczekać, może to stres? Wiozłam go do domu ze sklepu godzinę w autobusie, w sporym transporterze, a dopiero wczoraj dostarczyli go do zoologicznego, w którym go kupiłam.
Przeczytałam gdzieś, że przy zatorze może się odwodnić już nawet w 12 godzin, ale niby popija po troszku co jakiś czas. puszczam go na łóżko żeby mógł się wybiegać, więc ruchu też mu nie brakuje.
Doradźcie zanim zacznę panikować. Dodam też, że jest on jeszcze bardzo malutki, ale nie dopytałam w sklepie ile ma dni. Wygląda jak jedna czwarta królika mojej przyjaciółki, który ma już jakieś 6 lat.

[ Dodano: Czw Paź 01, 2009 6:22 pm ]
Ok, ok, widzę bobki, narobił mi ich sporo na łóżku, ale one są takie maleńkie na 2-3 milimetry więc mogłam ich nie zobaczyć w klatce... Jednak w dalszy ciągu pozostaje sprawa tego, że nie sika...

nuka

  • Gość
Zator? Coś innego?
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 01, 2009, 22:51:44 pm »
Some_about_me, Witajcie na forum, wielu miłych chwil spędzonych w tym zakróliczonym  towarzystwie :)

Jesteś pewna, że uszatek nie sika? Co jest na dnie klatki? Pije wodę?

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
zator?
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 01, 2009, 23:14:44 pm »
Nie panikuj spokojnie. To stres.
 Kiedy przywiozłam Kicusie , też  jadła tylko sianko i nie bobiła  ,  Twój królik  biega , to dobrze  , moja nie wychodzila z klatki. Jestem pewna  ,ż erano bobkow będzie troszkę. Mów do niego i głaszcz go  . Zacznij od noska i po futerku. Jutro będzie juz lepiej.
 Niektórzy ludzie w obcym miejscu nie moga sie ze stresu załatwic  przez kilka dni . On tez sie boi , bo nie wie co go czeka. W każdym bądź razie dobrze ,że je sianko, aporcja pieszczot nie zaszkodzi. Głaski tez od nas dla króliczka.