Autor Wątek: Nocne Uszolki  (Przeczytany 4529 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nocne Uszolki
« dnia: Wrzesień 30, 2009, 22:39:22 pm »
hej
Mam bardzo trudny przypadek
mam 2 maluchy w pudle kolo moejgo lózka
lecz niestety jak jest noc kazdy spi swiatlo zgaszone to zabieraja sie za rozrabianie
w dzien spokojniutko nie drapia kartonu nic a w nocy spac nie mozna bo szaleja


od czego to zalezy ? Czy im juz tak zostanie ze co noc beda szalec ?
myslalam ze uszolki jak ludzie w dzien zyja wnocy spia
inne tak robia tylko te 2 male nie



Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 30, 2009, 22:44:26 pm »
króliki to niestety zwierzęta nocne :) to ich natura i tego nie zmienisz:) moje też w nocy a właściwie nad ranem zaczynają szaleć... taki już ich urok...

TUSIA555555

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 30, 2009, 23:00:22 pm »
tak to prawda, jak wypuszczam w dzień moją Tuśkę, to ona owszem pokica sobie troszkę, ale większość dnia lubi sobie poprostu przeleżeć pod stołem :lol   a kiedy przychodzi wieczór to zbiera jej sie na kicanie, szaleństwa i królicze piruety :rotfl2  i jak ją muszę zamknąć na noc, to zaczyna gryźć kraty....więc tak już będzie, bo taki już króliczy urok jak napisała kasiek :DD

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 01, 2009, 00:41:30 am »
Cytat: "asia4_27"
myslalam ze uszolki jak ludzie w dzien zyja wnocy spia

I dlatego zanim sobie weźmiemy zwierzaka, nie zaszkodzi postudiować informacji o nim.
Króliki przysypiają o różnych porach, zdecydowanie nie mają nocnego czasu na spanie - to są ruchliwe istoty. Jeśli są bezklatkowe to chyba się łatwiej dostosowują do "ciszy nocnej" :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 01, 2009, 00:55:27 am »
W dzień spuszczaj żaluzje, a w nocy zapalaj światło ;);)

Wydaje mi się, że skoro reszta śpi, może te małe z czasem wezmą z nich przykład ?
Ale to tylko moje przypuszczenia :)
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Blondi

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 01, 2009, 10:06:34 am »
Cytat: "TUSIA555555"
tak to prawda, jak wypuszczam w dzień moją Tuśkę, to ona owszem pokica sobie troszkę, ale większość dnia lubi sobie poprostu przeleżeć pod stołem :lol   a kiedy przychodzi wieczór to zbiera jej sie na kicanie, szaleństwa i królicze piruety :rotfl2  

U nas to samo - w ciągu dnia Julian poleguje na dywanie w jednym lub drugim pokoju, a wieczorem dostaje "kopa" jakby dwa Redbulle wypił: skacze po meblach, włazi we wszystkie kąty, czasem dobiera się do jakichś kabli...ale po zamknięciu w klatce za kraty szarpie dopiero nad ranem :]

Maartynaa

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 01, 2009, 16:32:42 pm »
hej :) radziłabym zamienić pudło na klatkę, chodz ostrzegam ze wtedy mozliwe, ze zaczna gryzc prety od klatki. Polecam dawac im jakies galazki do gryzienia, moze akurat tym sie zajma? Moj kroliczek tez gryzl klatke nocami jak szalony ale zaczelam wrzucac mu galazki i w ciagu dnia wypuszczac na wiele godzin aby mogl sie spokojnie wyszalec i poskutkowalo, teraz w nocy jest grzeczny:)

Yuuki

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 01, 2009, 17:39:25 pm »
Z Plamką mam podobnie, ale jak ją chowam do klatki i zgaszam światło to ona się uspokaja ;)

alison1628

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 02, 2009, 17:13:10 pm »
A moje uszate malzenstwo przyzwyczajone do nocnych igraszek-nie wyobrazam sobie aby ich zamknac w klatce na noc. :wow

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 04, 2009, 21:35:28 pm »
a ja bym sie bala puszczac uszate na noc
w sumie kable sa za meblami
ale moje ppdgryzacze zabieraja sie za tapety :(



Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 04, 2009, 22:27:51 pm »
Pokaż ich zdjęcia. :D


stokrotka.af

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 07, 2009, 13:23:53 pm »
U mnie to samo Zuza cały dzień przeleży pod łóżkiem a na wieczór dopiero zaczyna szaleć, latać, biegać , skakać itp. pręty klatki mamy gryzione regularnie nad ranem 5:30 to norma :diabelek pozostaje się przyzwyczaić :diabelek

TUSIA555555

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 07, 2009, 14:01:48 pm »
no dokładnie...czasem nawet jak otworzę drzwiczki od klatki to Tusia wyskoczy na troszke poszaleć...moze z pare minutek, po czym potrafi sama do tej klatki wskoczyć i się tam np położyć i tak przeleżeć z pół dnia np- pomimo otwartej klatki....a wieczorem to pełna energii mogłaby  biegać do rana :rotfl2  może to skutek nieprzespanej nocy? Bo moze jak ją na noc zamknę, to ona tam buszuje po tej klatce, nie wiem...i odsypia sobie w dzień?  :hmmm  a może poprostu lubi prowadzić życie nocne w większości :lol  :DD

lenka_44

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 07, 2009, 14:36:59 pm »
U mnie jest bardzo podobnie :) Tyle, że mnie to strasznie dziwi, że ja nigdy prawie nie widze jak Rabi śpi owszem odpoczywa, leży, mruży oczka, ale żeby spała to rzadkość. Jak wieczorem wychodzimy z pokoju, w którym ona sobie kica to oczywiście leci za nami pod drzwi i stoi trochę, ale potem znowu ( chyba :P ) biega lub odpoczywa. Jak rano wstaje i po cichutku zaglądam, czy Rabi śpi to oczywiście ona czeka na mnie pod samymi drzwiami :/ Troche mnie to martwi chyba, że po prostu śpi wtedy kiedy ja nie widzę, no nie wiem. Sorki, że tak odskoczyłam od tematu, ale strasznie mnie to irytuje. A teraz do tematu, jak ją jeszcze zamykałam w klatce na noc to ona siedziała przy samych kratach i patrzyła na mnie swoimi oczkami, albo gryzła własnie pręty lub drapała łapkami :) Myślę, że musisz się do tego jednak przyzwyczaić lub spać w innym pokoju xDD U króliczków takie zachowanie to chyba norma :P

TUSIA555555

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 07, 2009, 15:34:02 pm »
lenka_44, jesli chodzi o spanie, to wlasnie mój chłopak też mnie kiedyś spytał, czy ta moja króliczka to w ogóle sypia...? Tzn takim twardszym snem jakimś, a nie tylko mrużeniem oczek jak piszesz...A że póki co-ja przebywam z moją królewną najwięcej czasu, to zdarzyło mi się zobaczyć (nawet dzisiaj przez większość dnia) że sypia, i to nawet twardszym snem-tzn reaguje na moje ruchy i tak i tak, ale przyjmuje do snu inną pozę poprostu i do tego ma całkowicie zamknięte oczka- a nie tylko przymrużone :DD dzisiaj tak słodziutko leżała w klatce na boczku się rozciągnęła...i tak spała w bezruchu aż sie przestraszyłam, bo wyglądała jak martwa ciut nie :nie_powiem ale jak podeszłam bliżej klatki, to od razu główkę podniosła- więc się uspokoiłam :DD  Dopiero właśnie wstała, bo jedzonka się zachciało panience mojej...i teraz zaczęła się wlaśnie ruszać po pokoju :DD  a więc myślę, że króliczki też śpią...pewnie nie tak twardym snem jak ludzie, ale jednak :P

pulineczkaaa

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 07, 2009, 16:09:53 pm »
Nuna praktycznie cały dzień biega po pokoju, więc swoją kilometrówkę wyrobi i w nocy mam spokój  :]

TUSIA555555

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 07, 2009, 16:17:04 pm »
no są też dni, kiedy kilometrówkę wyrobi i moja Tusia...widocznie zależy na co ma ochotę, może czasem ma lenia i woli cały dzionek przespać :DD

lenka_44

  • Gość
Nocne Uszolki
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 07, 2009, 19:24:09 pm »
A to dobrze, bo już się zaczęłam martwić, że może na bezsenność cierpi :PP Dzięki :*