królik w naturze porusza się po miękkim podłożu i skacząc wbija w nie pazurki. Ciężar ciała spoczywa w większości na przedniej części łapy, nie na pięcie. Biegając po arkiecie /panelach / kafelkach, nie ma możliwości w nie wbicia pazurków, z konieczności więc dużo mocniej opiera się na pięcie, i w ten sposób wyciera na niej sierść. Niektórym królikom robią się od tego odciski, czasem potrafi to podejść ropą, krwawić...
Proponuję jednak na obszarze "króliczym" choćby cieniutką wykładzinę
Są uszaki, które po panelach biegają jak po łące, śa takie, które nigdy nie opanują tej sztuki (szlachta uszata
)