Autor Wątek: Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?  (Przeczytany 40551 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« dnia: Wrzesień 16, 2009, 23:31:38 pm »
Ehh... spróbuję to opisać po prostu jakoś nie chaotycznie...
Dziś nie byłam w szkole, bo choroba mnie bierze blabla, ale jutro musze iść, bo dziś też mi kazali, ale uparłam się, że zostane, ale ciul. Nie ważne.

Może z godzinę temu? Może dwie, albo pół. Wcześniej może?
Nie pamiętam - byłam w szoku.

Siedzę sobie, przy stole oglądając Dr Housa i przepisuję zeszyt, podchodzi sis i mówi, że wie dlaczego Fiź wariowała...
(30 min wcześniej zabrała dużo siana do łebka i jakby z nim tańczyła).
No to idę do pokoju, patrzę z daleka "O fu*k ona ma glizdy w klatce, nie to ślimaki? o_O"...
Podchodzę bliżej, o kur*a to KRÓLIKI ? !
i taki zonk, szok etc.

Winny mój ojciec na pewno... on ma różne dziwne pomysły.
Kłóciłam z nim się kiedyś o kastracje, a on, że Kicek na pewno jest bezpłodny.
(mój ojciec to typ człowieka, który uważa, że wie WSZYSTKO najlepoej i że on ma TYLKO racje).

Ale oficjal version to, że kic spod śmietnika jest.

Więc, że niby został wyrzucony z powodu ciąży...

A ja wiem, że to był Foxowej jedyny królik.

Przed chwilą się dowiedziałam, że pod moją nieobecność jednak puszczał je razme. ._.'

No i teraz się dopiero o tym dowiedziałam ! ._.'

Co ja mam zrobić?

Po co było to puszczanie ich osobno, jak ona już wtedy była zakróliczona. :/
No i kastracje planuje jak remont w kuchni się skończy, a tu taka "niespodzianka".
Nie wiem co robić.

Ale, że ja się nie zorientowałam, że ona w ciąży była...
nie wiem czemu.
Nie było po niej za bardzo widać.
A po brzuchu jej nie macałam - ponieważ jestem w trakcie oswajania jej dopiero...

Ja nie mam warunków na potomstwa, ona je chyba zje, jeżeli ich nie odrzuciła...

I cooś krótka ta ciąża, krótsza chyba niż miesiąc była...

Ona jest według książki przypadkiem całkiem wyjątkowym.
Ileś minut przed porodem, zaczeła właśnie z tym sianem etc.

okej, teraz jeszcze poczytam i pewnie znajde niektóre odpowiedzi na te pytanie, ale jak ktoś może niech pomoże :
-jak sprzątać klatkę, gdy samica ma młode?
-po czym poznać, czy ma mleko?
-po czym poznać, czy je akceptuje?
-trzeba iść do weta z nią teraz?
-kotnik musi mieć przykrywkę?
-mogę je przenieść, gdzieś indziej?
-co jej mogę dawać? siemie lnine mam jej dawać, a np. kalarepy nie? jak to jest dokładnie ??


nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 17, 2009, 06:51:42 am »
Samiec musi być oddzielony od samicy i młodych, po porodzie samica jest znowu gotowa do rozrodu a chłopaczysko to wykorzysta  :>

Nie sprzątasz klatki jak w środku jest matka, zróbto jak będzie biegać, sprzątasz tak, żeby nie naruszyć gniazda. Możesz delikatnie zajrzeć do niego żeby sprawdzić jak wyglądają młode, czy mają okrągłe brzuszki, ale po oględzinach zakryj gniazdo.

Samica ma powiększone sutki, karmi młode przeważnie w nocy i przeważnie tylko jeden raz dziennie, tyle małym wystarcza.

Jak małe są najedzone = matka je karmi = zaakceptowała malce i się nimi zajmuje.

Nie trzeba iść do weta

Kotnik mnie musi być przykryty, gniazdko chroni młode, natomiast do kotnika ma dostęp tylko matka

Małe i matkę możesz przenieść dopiero jak urocze klusiaki zaczną same chodzić

Dieta jak do tej pory, zwiększone porcje suszków, sianka, zieleniny

Pomalutku zacznij szukać domów dla małych, 8 tyg. szybciutko zleci. No i pomyśl o kastracji, najlepiej obojga dorosłych

Nuna

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 17, 2009, 09:00:55 am »
O kurcze ppx, ale sie narobilo  :lol  
Na pewno krolicza  mama sobie poradzi, zostaw jej klatke otwarta, krolice nie lubia siedziec w jednej klatce z mlodymi, to dla niej duzy stres. W naturze tez po nakarmieniu wychodzi z norki i barykaduje wejscie ziemia i roslinami zeby nie zostalo odkryte.
Gdyby ktorys maluszek wypadl z gniazdka mozesz go spokojnie do niego wlozyc, nie boj sie krolica go nie odrzuci.
 Powodzenia, koperek i koper wloski sprawia, ze krolicza mama bedzie miala wiecej mleka.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 17, 2009, 10:02:29 am »
łomatko, ale namnożyło się :wow

Co zrobisz z małymi jak urosną?

Ja tam nie mam doswiadczenia, jesli chodzi o opiekę nad króliczymi noworodkami, takze nie jestem w stanie ci pomóc.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 17, 2009, 16:00:06 pm »
No szukam już chętnych osób, a to jej starczy mleka?
Ja nie wiem, czy je karmi, bo jeszcze nie widziałam...
One ruszają się cały czas jak robaki. xD
Przykryłam część klatki ręcznikiem, bo ona dach pseudodomku cały czas rozwalała ( z małego pudełka na buty).
A lucernę też kupić?


nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 17, 2009, 16:33:39 pm »
Mleka wystarczy, bywają liczniejsze mioty i matka da radę je wykarmić. Nie widziałaś karmienia bo jak pisałam, przeważnie odbywa się to nocą i jeden raz na dobę, czasami dwa razy. Dobrze, że się ruszają to znaczy, że mają się całkiem nieźle :)

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 17, 2009, 17:14:34 pm »
zaraz się pewnie pogrążę i wyjdzie jak to nauczyciele czytają ze zrozumieniem ale... Ile ich jest... bo jakoś nie wyczytałam a nuka mówi że liczniejsze mioty bywają??

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 17, 2009, 17:20:31 pm »
Nie pisze, dobrze poczytalaś, też jestem ciekawa ile jest tych ślimaczkó ??
SylwiaG

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 17, 2009, 17:22:37 pm »
5 ich jest. :P
Nuka już wie z innego forum. ;)

A lucerna w ziarenkach może być i nasienie lnu też ?


Nuna

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 17, 2009, 17:25:12 pm »
Nie dawaj jej lucerny, ani lnu bo ja utuczysz, daj zielenine, warzywa, to co do tej pory jadla tyle, ze wiecej.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 17, 2009, 17:25:20 pm »
Z jakiego ??  :DD
SylwiaG

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 17, 2009, 17:26:47 pm »
czyli nie jest ze mną tak źle... ufff... :) ja się na króliczych miotach nie znam ale 5 to sporo... żeby tylko zdrowo rosły :)

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 17, 2009, 18:40:33 pm »
sylwiaG, z krliki chyba. ;)
Jechałam dziś po cykorie z tatą na działke i załatwiać inne sprawy, a tu samochód zgasł i nie chciał się zapalić.  :rotfl2
 :oh:

A lubczyk można dawać?


Nuna

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 18, 2009, 09:13:42 am »
Cytat: "ppx"

A lubczyk można dawać?

Mozesz, ale nie za duzo bo jest mocno moczopedny.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 18, 2009, 21:20:20 pm »
Czemu ona dopiero dziś wyskubała sobie dużo sierści? :P


Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 18, 2009, 23:08:41 pm »
jak twoja "hodowla ślimaków"?? :D rosną maluchy... wszystkie zdrowe??

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 19, 2009, 11:30:27 am »
Chyba zdrowe, tylko teraz będę musiała futerko odgonić trochę jak zechce je zobaczyć. :P


Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 20, 2009, 09:49:26 am »
Łaał, Ppx, niezła niespodzianka  :rotfl2

Mam nadzieję, że wszystkie maluchy są zdrowe :bukiet

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 20, 2009, 22:50:05 pm »
Zdrowe są i rosną ;D.


Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 20, 2009, 23:29:33 pm »
Jak czuje się mama ? :bukiet

Pokaż maluchy :)
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 20, 2009, 23:56:49 pm »
oj nie wiem czy robienie zdjęć takim maleństwom to dobry pomysł. A już na pewno nie aparatem z lampą.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 21, 2009, 00:11:35 am »
można robić fotki, ale bez fleszy :)

Czekamy, czekamy na fotki  :DD ale oczywiście nie śpiesz się, na razie obserwuj maluchy i ich matkę, czy dobrze z nimi zajmuje  :DD

nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 21, 2009, 00:14:11 am »
ppx,
na fotki poczekamy ale chociaż napisz jak wyglądają maluszki, jakie będą miały futerka bo pierwszy delikatny meszek pewnie już mają a jak zaglądasz do gniazdka to widzisz.
Zazdroszczę tych widoków, a najlepsze dopiero przed Tobą  :lol

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 21, 2009, 01:02:53 am »
PPX - Nigdy jeszcze nie widziałam takich maleństw :) Zrób kilka fotek i wrzuć :)


Nie odpisałaś - jak się czuje mama ?:)
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 21, 2009, 01:07:02 am »
realia, zdjątka maluszków w gniazdku http://www.kroliki.net/pl/porady/opieka/osierocone-noworodki
http://kroliki.bloog.pl/?ticaid=68c89

to nie są uszolki ppx ale tak samo maleńkie

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 21, 2009, 01:14:47 am »
Jezu jakie to malutkie :) Jakie to śliczne, takie małe dżdżownice, różowe kiełbaski :)

Ale śliczne :) Popłakałabym się ppx na twoim miejscu - gdybym je zobaczyła pierwszy raz :)

Jakie cuda malutkie, takie bezbronne, takie słodki, takie takie piękne :bukiet

Ale wywarły na mnie wrażenie :)

Dziękuję nuka, pierwszy raz widziałam takie skarby, takie malutkie cudowne dzieci :)

Pozytywne wrażenie i niezapomniane :) Ale co innego na żywo - nogi by się pode mną ugięły :)
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 21, 2009, 01:28:19 am »
Bardzo proszę :)
Miałam okazję poznać pewną gromadkę takich szkarabów, było ich 7.
Cytat: "realia"
co innego na żywo - nogi by się pode mną ugięły
dokładnie tak jest, uszolki powalają na kolana przez całe swoje życie, najpierw tą bezbronnością, później otwartymi oczkami i niemowlęcym puszkiem, i kolejno wyłażeniam z gniazda, pierwszymi podskokami, nieśmiałym polizaniem, ciekawskim zaglądaniem wszędzie, wesołym brykaniem, łobuzerskimi wybrykami w czasie dojrzewania, niewinnymi spojrzeniami z minką "to nie ja"...

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 21, 2009, 18:21:37 pm »
Cóż... Prawdę mówiąc uważam, że królicze noworodki są... brzydkie. Jak obrosną futerkiem to co innego, ale jako takie glizdy niespecjalnie mi się podobają.

Dużo zdrowia dla maleństw. Ppx - jesteś babcią, cieszysz się?

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 21, 2009, 18:33:51 pm »
gratuluje
mi miesiac temu tez sie urodzily
z 6 zostaly 2 reszta zdechla
krolica sie nimi zajmuje karmi
Nie zagladaj tam co chwile i przypadkiem ich nie dotykaj , nie odgarniaj tez tego futra zeby je ogladac z czasem zobaczysz a tak to krolica moze sie zorientowac i czuc zagrozenie
Dawaj jej duzo siana jedzonka i zawsze niech ma wode
Co do wymieniania to ja moim po nie calym tygodniu wyciagnelam z boków obsikane trote i góre bobków wiec jak mlauszki kolo tych szczochów nie siedza to mozesz wyciagnac ale tylko te brudne reszta niech jest jaka jest tam troche smrodu czy bobków to nic. Najwzaniejsze ze ci wszystkie przezyly



Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 21, 2009, 18:39:08 pm »
Cytat: "Black_"
Cóż... Prawdę mówiąc uważam, że królicze noworodki są... brzydkie. Jak obrosną futerkiem to co innego, ale jako takie glizdy niespecjalnie mi się podobają.



Ech no musimy mieć odmienny gust, tak już jesteśmy skonstruowani :)

Nazwałam dżdżownicą te małe bo tak mi się skojarzyło, ale postaw glizdę obok jednego małego a zobaczysz niebo i ziemię :)

Śliczności :bukiet
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 21, 2009, 18:43:41 pm »
maluszki wygladaja troche jak myszy ale zalezy jakie
1 tura jaka urodzila sie miesiac temu u mnie byla calkiem spora i wygladala nawet jak kroliki
przed chwila sie urodzily kolejne i te wygladaja jak myszki  :P

[ Dodano: Pon Wrz 21, 2009 7:02 pm ]
co do zdjec to znalazlam troche na jednej stronce
tam jest jak przebiega porod i tak samo bylo dzis z moimi wiec jak chcecie to zobaczcie sami bo tak naprawde jest.
Stronke trzeba troche przewinac

http://www.kazior5.com/rozrod.htm



VIKI:*

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 21, 2009, 20:43:36 pm »
Tak się zapytam Ciebie Asiu z ciekawości czemu  Ty masz znowu małe tak celowo je dopuszczasz?? Bo chyba z każdego miotu nie zostawisz maluchów??

Ja powiem, że zdarzyło się, że miałam małe króliczki, bo oczywiście mój mądry facet wypuścił naszą jak przyszła koleżanka ze swoim króliczkiem i doszło do powstania za jakiś czas 6 maluchów:) aczkolwiek miałam problem, bo moja Milka wogóle nie zrobiła gniazda i obawiałam się, że nie przeżyją, ale wykonałam kilka tel. dostałam porade i cała 6 miała się wyśmienicie :jupi  Ale następny problem pojawił się jak już pomału trzeba było szukać godnych przyszłych właścicieli, bo przecież jak co nie którzy proponowali do zoologicznego, ale ja byłam przeciwna i maluchy mają fajnych właścicieli :lol

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 21, 2009, 21:08:50 pm »
Mam zdjęcie jedno (teraz już są większe), jak jeszcze futrem ich nie przykryła, robiłam bez flesza. ;)
Postaram się zgrać je. xD

Odrazu po porodzie widać, że jeden czarny, cztery różowe. :P
Meszek już mają, nie wiem, czy mi się wydawało, ale popiskiwały trochę dzisiaj. oO"


A Fiź się zachowuje jakby je olewała, ale ona się nimi opiekuje. ;)
Przyznam, że robiłam porządki w klatce, to ona dorwała swojego futerka więcej i je przykryła. ^^


Na początku myślałam, że to ślimaki. xDD
A tu zonk, bo to króliki.
A przed porodem i po zachowywała się normalnie.  :oh:
I jeszcze po cykorię na krawędzi krzesła wskoczyła do pudła z cykorią ;D.


Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 22, 2009, 15:01:12 pm »
te porody u mnie do wszystko przypadki
Pierwszy poród byl calkiem nie spodziewany
Po paru dniach kiedy dostalismy uszolki królica urodzila a nic nie wiedzialam poprostu nic nie bylo po niej widac.
byla w samcem 2 dni w tej samej klatce po porodzie , myslalam ze tak nagle niemoze byc znowu w ciazy a kiedy widzialam ze on znowu za nia lata ( ten 2 dzien) to zamówlilismy klatke z neta i odseperowalismy ich a samiec trafil do pudelka
niestety juz za puzno bo byla w ciazy



VIKI:*

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 22, 2009, 18:13:51 pm »
No to faktycznie same niespodzianki :PP

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 27, 2009, 21:34:19 pm »
Trochę chaotycznie, ponieważ podczas pomniejszania zdjęć zabrakło pamięci wirtualnej. oO"



Do czyszczenia ;D.

Młodziaki. ;)

Złodziej cykorii ! o;



Karmiąca matka najeść się musi.



Bałagan i chaos. ;P
Teraz ładnie wysprzątane. ^^









Mam jeszcze filmik, chcecie ? ;>


Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 27, 2009, 21:43:13 pm »
chcecie :D

[ Dodano: Nie Wrz 27, 2009 9:45 pm ]
maluchy są słodziasne... a przy tych zdjęciach na których widać ich "wielkie"uszy to już się w ogóle rozpływam :D

kasiagio

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 27, 2009, 22:09:42 pm »
Cudowne maluszki  :jupi

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 27, 2009, 23:12:44 pm »
ppx, zadziwiasz mnie - co tam robi kolba?

do czyszczenia i dezynfekcji polecam ocet - tańszy i bez zbędnej chemii,a dodatkowo skuteczniejszy(przynajmniej u nas puder się nie sprawdził)

a maluszki śliczne - niech zdrowo rosną :heart
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 28, 2009, 16:30:56 pm »
Pusty patyczek po kolbie, wisi już z rok, zresztą pisałam to już gdzieś. xD
Ale chyba go wyrzucę, bo jakoś od dawna planuję robić te domowe kolby, a jakoś zabrać się ni mogę.


Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #40 dnia: Wrzesień 28, 2009, 18:50:00 pm »
Słodziaste śliczności ^^

Ja poprosze filmik, przecież to takie cudeńka, że aż w brzuchu ściska  :niespodzianka
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #41 dnia: Wrzesień 28, 2009, 18:57:20 pm »
daj tez filmik
cudowne masz maluchy moje maja inne kolorki
ile ona juz maja ??
i królinka sliczna najlepiej jak siedzi na tym krzesle i wcina :P



Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #42 dnia: Wrzesień 28, 2009, 19:40:04 pm »
Cytat: "ppx"
planuję robić te domowe kolby


ale po co? nie ma sensu truć tym królików.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 28, 2009, 19:44:59 pm »
ppx, grzecznie powiedziałam że chcemy filmik... nie poskutkowało... wiec teraz wyrażę się dosadniej... dawaj  :bejzbol  :P

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 29, 2009, 16:54:00 pm »
Śliczne.

Podobne do tatusia :bukiet

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 29, 2009, 17:08:46 pm »
Słodkie ;d. Dawaj filmik x D. Ahh, te "ogromne" uszyska  :lol

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG


kasiagio

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #47 dnia: Wrzesień 29, 2009, 22:20:17 pm »
ppx, cudowne , i jak już urosły !!

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #48 dnia: Wrzesień 30, 2009, 00:08:30 am »
A kiedy one mogą jeść coś innego, niż mleko matki?
One już sianem się zaczeły interesować, próbowały jeść, ale im nie wyszło. xP


Nuna

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #49 dnia: Wrzesień 30, 2009, 09:02:08 am »
Coraz czesciej beda skubac sianko, trawke, marchewke czy inne pokarmy, ktore je mama :)
Tylko im nie zabraniaj jesc zieleniny, to jest jak najbardziej naturalne . Poczatkowo beda jesc bardzo malutkie ilosci, ale za kilka tygodni ... :lol

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #50 dnia: Wrzesień 30, 2009, 10:47:29 am »
ale fajne :)

nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #51 dnia: Wrzesień 30, 2009, 11:40:30 am »
Super maleńkie, troszkę Ci ich zazdroszczę  :&gt;

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #52 dnia: Wrzesień 30, 2009, 20:21:35 pm »
zaczna same podjadac
jak bezdiesz dawac uszatej jedzonko ew misce czy cos to beda tez leciec i podjadac
W necie czytalam zeby nie dawac malym do 6-7 tygodnia owoców,warzyw i trawy
Ja moim malym dawalam marchewke i zle na tym wyszedl.



Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #53 dnia: Wrzesień 30, 2009, 23:02:13 pm »
Czyli granulat, zieleninę, sianko mogę im pozwalać? ;)


Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #54 dnia: Październik 01, 2009, 01:16:34 am »
[/b],
Cytat: "asia4_27"
Ja moim malym dawalam marchewke i zle na tym wyszedl.


tzn?
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #55 dnia: Październik 01, 2009, 07:09:05 am »
ppx,  małe same wybiorą co będą chciały zjeść, dawaj wszystko jak do tej pory.

Masz już wesoło z brzdącami? Rozłażą się po całej klatce?, mlaszczą jak piją mleczko?

Nuna

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #56 dnia: Październik 01, 2009, 09:12:30 am »
Mozesz wszystko dawac to co dajesz  kroliczej mamie. Nic im nie bedzie :)

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #57 dnia: Październik 01, 2009, 15:42:40 pm »
Dzięki roletom odpornych na światło, trzy noce pod rząd szłam spać od 2-6 i czuję się wyspana. xd
No i one siedzą dupkami w kojcu grzecznie, ale godzina przed karmieniem...
Latają po klatce, ścigają matkę - chcą jej wcześniej ukraść mleko, ona je drapie czasami i przegania do kojca, leżą chwile grzeczne, wychodzi jeden rudy, potem drugi czarny i znowu się zaczyna. XD
Wariaty. ;P
Potem je karmi, ciumkają, ona w rozkroku tak stoi, a one na plecach leżą i mlaskają.  :rotfl2
Potem wracją grzecznie do kojca, ona je zakrywa siankiem i futerkiem, one idą spać, a ona idzie jeść.


nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #58 dnia: Październik 01, 2009, 16:43:12 pm »
No to masz wesoło  :lol Super!

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #59 dnia: Październik 01, 2009, 18:51:02 pm »
Z tego karmienia też byś mogła filmik machnąć :DD

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #60 dnia: Październik 02, 2009, 13:38:47 pm »
nie powinno sie podawac warzyw, owoców lub zieleniny , gdyż ze względu na delikatny układ trawienny malych zwierząt, taka dieta może zakończyć się ostrą biegunką, i w tym przypadku bylo tak u mojego malca



Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #61 dnia: Październik 02, 2009, 22:03:51 pm »


Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #62 dnia: Październik 02, 2009, 22:12:52 pm »
cóż tu dużo gadać :) są świetne... i takie pocieszne :D

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #63 dnia: Październik 03, 2009, 12:37:06 pm »









Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #64 dnia: Październik 03, 2009, 13:41:15 pm »
jakie słodziuchy

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #65 dnia: Październik 03, 2009, 14:50:59 pm »
PRZECUDNE maluchy :)

Tak śmieszne kicają :lol  Moim faworytem jest ten czarny - taki odmienny.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #66 dnia: Październik 03, 2009, 15:48:17 pm »


Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #67 dnia: Październik 03, 2009, 17:53:29 pm »
ale slodziaki



uUuAsissuUu

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #68 dnia: Październik 03, 2009, 20:23:50 pm »
Te małe są genialne!  :icon_lol

nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #69 dnia: Październik 03, 2009, 21:03:32 pm »
Rany, ale urosły. Śliczne są, wytarmoś całą uszatą rodzinkę  :przytul

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #70 dnia: Październik 04, 2009, 15:21:19 pm »
Kurczę, genialne są :bukiet

Nadałaś już im imiona? Jakie mają charakterki?

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #71 dnia: Październik 04, 2009, 16:47:17 pm »
Nie dawałam imion. :P
Charaktery, mhm, później opiszę. ;)
Czarny i taki brązowy jeden są najbardziej pewne siebie. xD

[ Dodano: Nie Paź 04, 2009 7:29 pm ]
Widzę, że już podjadają sianko, kiedy im wprowadzać karmę? :)


Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
cudne króliczki
« Odpowiedź #72 dnia: Październik 05, 2009, 13:03:19 pm »
Paulinko! Ja ci chyba zazdroszczę. Wymiziaj każdego z osobna i wszystkie razem ode mnie i Kicusi. Dawaj zdjęcia jak najczęściej , wszyscy na nie czekaja .

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #73 dnia: Październik 05, 2009, 15:36:57 pm »
Lucy coraz bardziej się nimi interesuje jak kicają po klatce. ;)
dori, dzięki ;D.
Imiona dadzą nowi opiekunowie. ^^
Co do charakterów - zawsze mam problem z rozróżnieniem beżoworudych. xD
Najbardziej charakterystyczny jest czarny, a tuż po nim junior klon Kicysza.  :rotfl2


Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #74 dnia: Październik 05, 2009, 19:53:34 pm »
ale masz "wielkoludy" ") słodkie są :) miziać miziać miziać :)

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #75 dnia: Październik 05, 2009, 20:04:46 pm »
Jak dziś wariowały po pokoju ;D.
teraz śpią. ^^
Czarny przed chwilą kicał po klatce.

Kiedy mogę je zapoznać z Kickiem i Lucy?


Nuna

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #76 dnia: Październik 06, 2009, 09:02:51 am »
Lucy moze miec z nimi caly czas kontakt, im wczesniej tym lepiej. Kicka najpierw wykastruj. To znaczy nie ma przeciwskazan zeby je zobaczyl, ale jak sie dorwie do mamusi to ...

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #77 dnia: Październik 07, 2009, 17:37:34 pm »
Ja przedwczoraj bałam się, że ona je zagryzie, a się okazało, że po prostu chciała je karmić. XD"
Jestem głupia, wypuściłam ją z klatki, i zamknełam drzwiczki, okazało się że ona chciała tam wskoczyć...  :oh:
Ona po prostu je chciała nakarmić, a ja sobie źle sytuację zinterpretowałam. xP

A od wczoraj cały czas brykają po klatce, słodko piją z poidełka i jedzą to co Fiź je.
Karmy nie - bo wisi w misce, ale lepiej nie dawać matce na razie żadnych warzyw, bo one mogą je podłapać?

Co do Kicka, to zapoznam je jak będę sprzątać w klatce, Fiź dam pod górę klatki, a Kicka wypuszczę.

Z Lucy może zaraz je zapoznam, bo ona się nie może doczekać. xD


Andzia;)

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #78 dnia: Październik 08, 2009, 07:22:35 am »
ja nie wiem czy moja Dianka jeszcze karmi bo jak podchodza jej pod brzuch i chca sie napic to ona ucieka maluchy wcinaja sobie teraz caly czas sianko a z tego co zauwazylam to narazie tylko jeden pil z poidelka

nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #79 dnia: Październik 08, 2009, 07:41:15 am »
Andzia;), matka karmi młode przeważnie w nocy w ciszy i spokoju, z daleka od ciekawskich spojrzeń :)
Małe są coraz badziej samodzielne, każdego dnia zauważysz nowe zachowanie maluszków.

Nuna

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #80 dnia: Październik 08, 2009, 08:31:44 am »
Ppx daj im warzywka, nic im sie nie stanie. Im wczesniej wprowadzisz tym mniej problemow beda mialy pozniej, uwierz mi.

Andzia;)

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #81 dnia: Październik 08, 2009, 11:01:29 am »
a czy moje maluszki tez moga dostawsc warzywka one maja 3 tygodnie

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #82 dnia: Październik 08, 2009, 14:55:44 pm »
Andzia;), mamy króliczki w tym samym wieku. :)
Ona ma ustaloną pore karmienia, jak one chcą wcześniej ona też im nie daje.
Czasami jej współczuje - godzinę przed karmieniem młode dostają głupawy i ścigają ją po klatce. XD"

Nuna, może kupić im też już jakiś granulat dla juniorów?
One już po kratkach próbowały się wspinać, żeby do miski się dostać. XD


Nuna

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #83 dnia: Październik 08, 2009, 15:35:43 pm »
Wiesz, ze ja przeciwko wszelkim sztucznosciom jestem.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #84 dnia: Październik 08, 2009, 18:34:37 pm »
To co im dawać? :)
Tą zieleninę co Fiź ;) ?
Można gałązki z wierzby?


Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #85 dnia: Październik 08, 2009, 23:26:12 pm »
Moje maja ponad 2 tygodnie
dzis 5 malych wypuscilam bo mylam kuwete a jeden 3 razy mniejszy od nich sam prubowal wyskoczyc xd
Czy wy wasze juz wypuszcacie zeby biegaly po pokoju ? ( jak tak to jak ile mialy)?

z warzywkami mozesz sie wstrzymac sa za mlode

Moja królica czasem karmi w dzien przy wszystkich
Czasem malutkie ja atakuja zeby jesc to odskakuje choc czasem im sie troche uda



Nuna

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #86 dnia: Październik 09, 2009, 08:23:11 am »
Ppx daj im to co dajesz mamie czyli zielenine, warzywa, galazki, one same sobie wybiora to na co beda mialy ochote.
Plotka, ktora straszy od lat , ze male uszaki nie moga jesc zieleniny i warzyw to bzdura na resorach. Kroliki sa roslinozercami, ich zoladek jest przystosowany do trawienie pokarmu roslinnego i takim powinien byc karmiony. Jak myslicie co jedza mlode w naturze w trzecim tygodniu zycia ( mama je wtedy porzuca) ? Przed odejsciem mowi na koniec: "sluchajcie nie jedzcie trawy ani ziol bo jestescie jeszcze za male  :oh: Tatus kupi wam granulat."
Skoro matka natura tak wymyslila, ze maluchy karmione sa przez 4-6 tygodnie a nie przez 12( trzy miesiace) to chyba wiedziala co robi.

Offline bea i tomek

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 290
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #87 dnia: Październik 09, 2009, 17:08:55 pm »
Maluszki powinny pić mleko matki i tylko wtedy nie szkodzi im zielenina, dopiero w 7, 8 tyg. życia przechodzą na zielone. Samo zielone w młodziutkim wieku uszatka szkodzi bardzo i prowadzi do chorób układu pokarmowego. Miej to na względzie, opiekując się króliczkiem.
Królica nie odrzuca króliczka w 3 tyg. życia, karmi młode nocą i niekoniecznie na widoku człowieka.
Pozdrawiam

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #88 dnia: Październik 09, 2009, 19:07:01 pm »
O to super, bo właśnie one jedzą dużo tego co ona i nic się im nie dzieje. :)
Też je kicam po pokoju jak sprzątam klatkę - a jak matka kica, to muszę zamykać dźwiczki, bo Lucy wkłada tam łebek, ewentualnie one próbują wyjść.
Lucy niestety jest jeszcze młoda i ma głupawkę - próbowałam je zapoznać, ale ona chce je gonić, więc nie chce żeby ona im jakoś niechcąco krzywdę zrobiła i żeby one się stresowały.

[ Dodano: Sob Paź 10, 2009 7:00 pm ]











http://www.vimeo.com/6997904

[ Dodano: Sob Paź 10, 2009 11:20 pm ]







[ Dodano: Nie Paź 11, 2009 6:06 pm ]







[ Dodano: Nie Paź 11, 2009 6:12 pm ]







nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #89 dnia: Październik 16, 2009, 18:42:36 pm »
Świetna rodzinka, małe są rozbrajające.
PPx - tarmoś wszystkie uszy  :przytul

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #90 dnia: Październik 16, 2009, 21:46:59 pm »
Przesliczna rodzinka
ile ich w sumie masz?



Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #91 dnia: Październik 16, 2009, 22:11:50 pm »
Kicek w porównaniu z nimi jest taaaki wielki :bukiet

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #92 dnia: Październik 16, 2009, 22:16:29 pm »





Mój były idiotyczny (aż tak, że go skopiowałam) opis na n-k.
W sumie teraz jest podobnie idiotyczny.
o_o'


Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #93 dnia: Październik 16, 2009, 22:17:54 pm »
Jaka sweetaśna rodzinka ! Aż się zabrać , któregoś malucha chce  :diabelek . Radzę zabezpieczyć wszystkie okna i drzwi , bo dowiem się gdzie mieszkacie i zabiorę te śliczne maleństwa  :co_jest

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #94 dnia: Październik 16, 2009, 23:57:50 pm »
Jest ich 5. :P

Dziś tak się rozbrykały, że miałam problem je złapać. oO"
XD







[ Dodano: Sob Paź 17, 2009 1:02 am ]








nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #95 dnia: Październik 17, 2009, 06:09:58 am »
Piątka ciekawskich uszu, dwa dorosłe i psinka - masz co robić przy nich.
Fajna gromadka :)

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #96 dnia: Październik 17, 2009, 11:17:31 am »
super  :rotfl2

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #97 dnia: Październik 17, 2009, 14:57:08 pm »
Lucy na dodatek cieczkę w nocy dostała.  :oh:



[ Dodano: Sob Paź 17, 2009 10:31 pm ]


[ Dodano: Sob Paź 17, 2009 10:40 pm ]


[ Dodano: Pią Paź 23, 2009 7:13 pm ]









[ Dodano: Pią Paź 23, 2009 7:22 pm ]









[ Dodano: Pią Paź 30, 2009 10:49 pm ]
























[ Dodano: Pią Paź 30, 2009 10:55 pm ]
























Hetahe

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #98 dnia: Październik 31, 2009, 22:30:12 pm »
No to teraz już wiem co :D Ale gady... Ładny młyn musisz mieć w domu :D Ta czarna fasolka to kopia mojego Agaryka normalnie :D Przepiękne są :bukiet  Wygłaskać! ;-)

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #99 dnia: Październik 31, 2009, 23:07:17 pm »
oj wesoło widzę masz :) i oczy w koło głowy :D

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #100 dnia: Październik 31, 2009, 23:46:25 pm »
Cudowne maluchy. Aż się chce wziąć do domu taką kuleczkę ( syndrom dziecka stojącego koło klatki z króliczkami w sklepie zoologicznym) :lol

Tak szybko urosły :)

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #101 dnia: Listopad 01, 2009, 00:16:45 am »
Tylko mam problem z jednym królikiem, bo koleżanka z mojej mamy pracy zrezygnowała. :P
Ale mam nadzieję, że znajdzie się ktoś inny chętny. ;)
Jeszcze tydzień czasu jest ;D.


Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #102 dnia: Listopad 01, 2009, 08:00:48 am »
Cytat: "ppx"
znajdzie się ktoś inny chętny.
na pewno sie znajdzie :) Czyzby Kicek z Fizia uskuteczniali buziaki przez klatke??
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Tamcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 484
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #103 dnia: Listopad 01, 2009, 21:08:30 pm »
Dżizas one są wszędzie  :wow  Egzamin z macierzyństwa masz już zaliczony he he.Głaski dla wszystkich futrzaczków,są :heart

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #104 dnia: Listopad 02, 2009, 16:32:22 pm »
Dzięki. :)

Nie wiem czemu, ale czasami długo mi się ładują posty i potem podwójnie się dodają. xP


Bewarka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #105 dnia: Listopad 21, 2009, 14:00:15 pm »
OMG, ale sie porobiło :rotfl2  Heheh, ja to cie nawet rozumiem, bo też mam 'mądrą' rodzinkę. Małe są śliczne, wymiziaj ode mnie wszystkie uszaste jakie masz :zakochany:

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #106 dnia: Listopad 21, 2009, 16:59:07 pm »
Hehe, dzięki. Wymiziam. xD
A ja mam problem z dwoma młodziakami, bo jakoś chętnych ni ma. xP


strzalik

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #107 dnia: Listopad 21, 2009, 20:00:02 pm »
Mama króliczyca wygląda jak nasz Stefan ;) Kciuki za domki dla królisiów  :doping:

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #108 dnia: Listopad 21, 2009, 21:54:47 pm »
Na początku, tyle chętnych było, że aż za dużo. xD
A teraz wszyscy porezygnowali. o.o'

[ Dodano: Wto Lis 24, 2009 6:32 pm ]














Shaiya

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #109 dnia: Listopad 24, 2009, 19:59:38 pm »
Jakie one już wieelkiee! o.O

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #110 dnia: Listopad 24, 2009, 21:47:11 pm »
8 tyg. mają i puchate są. xD


Bewarka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #111 dnia: Listopad 24, 2009, 21:55:17 pm »
Tak bywa, ja to bym nawet chciała takiego uszatka, ale nie da rady...

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #112 dnia: Listopad 24, 2009, 22:40:54 pm »
Nie wiem czemu, ale mam problem z znalezieniem tego maila. xd

[ Dodano: Wto Lis 24, 2009 11:23 pm ]
Przyszły kolejne foteczki od jednego z królasków. :)



tam miało być *ze xd

[ Dodano: Sob Lis 28, 2009 4:08 pm ]














[ Dodano: Sob Lis 28, 2009 4:11 pm ]














[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 9:24 am ]
http://www.vimeo.com/7874726
http://www.veoh.com/browse/videos/category/animals/watch/v194386466DhbY5qM
http://img35.imageshack.us/i/mwhah.mp4/








[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 12:45 pm ]
:)

[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 12:46 pm ]
:)

[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 12:51 pm ]
:)


nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #113 dnia: Listopad 30, 2009, 20:15:23 pm »
Ale cudaki :)
Ja już pomaleńku sie gubię które uszy są które. PPX, objaśniaj.  :diabelek

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #114 dnia: Listopad 30, 2009, 21:41:24 pm »
bardzo urosły te twoje ślimaki :P świetne są :) miziańsko przesyłam... dla wszystkich ślimaków, królików i psiurków :D

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #115 dnia: Grudzień 01, 2009, 12:52:15 pm »
Króliki i sunia przesłodkie. Dzisiaj już oglądałam zdjęcia  3 razy.
  Wesoło musisz mieć . Szczególnie podoba mi się  jak sunia ma,, oko "na maluchy.  W tym  przypadku wierzę ,że im nic nie zrobi i nie zachorują na .........padaczkę.
Wygłaskaj króliczki-maluchy i nie tylko.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #116 dnia: Grudzień 01, 2009, 14:22:57 pm »
nuka, jak które które ;> ?
:P
kasiek, dori, dzięki :)


nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #117 dnia: Grudzień 01, 2009, 21:20:46 pm »
Wszystkie uszy - czyje są? Białe wiem, reszta - przypisz mi, który zwierz jak ma na imię.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #118 dnia: Grudzień 02, 2009, 23:05:56 pm »
Obecnie mam 4.
Kicek - brązowy, biała Fizia, a dwa młodziaki bezimienne. ;)

http://portalwiedzy.onet.pl/138015,1,1,0,galeria_media.html
5 lat, skąd oni to wzięli? o_o'


A i jak znalazłby się ktoś chętny, piszcie sms na mój numer 696536493 :)
Jak dzwoni obcy numer to zazwyczaj nie odbieram, ale na sms odpisze, albo zadzwonię z rodziców komórki, gdyż ja nie mam nic na koncie. :<
Wiecie jutro tata idzie do szkoły i pewnie szlaban będzie...

[ Dodano: Pią Gru 11, 2009 11:35 pm ]
http://adopcje.kroliki.net/adopcje/ruda_debica.html

[ Dodano: Sob Gru 12, 2009 10:32 pm ]































http://img51.imageshack.us/g/s7306617.jpg/


Offline Hordra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1119
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #119 dnia: Grudzień 12, 2009, 22:41:37 pm »

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #120 dnia: Grudzień 12, 2009, 22:43:06 pm »
Fizia i jej dzieci są bardzo ze sobą zżyte, aż żal je rozdzielać. A jak się miewa Kicek?

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #121 dnia: Grudzień 12, 2009, 23:04:13 pm »
Dobrze. :)
Jego zdjęcia dałam do wspólnej galerii. ;)


http://img121.imageshack.us/g/s7306620.jpg/









[ Dodano: Sro Gru 16, 2009 11:36 pm ]
*wspomnienie*

Cała piąteczka w dzieciństwie. ;)

Teraz rudasek mi tylko został. :<




U Patrycji, która zawozi czarnucha jutro do Rzeszowa dla przyszłej opiekunki. :P


nuka

  • Gość
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #122 dnia: Grudzień 17, 2009, 07:38:04 am »
ppx, dobrze, że kolejne uszy mają już opiekuna. A jak tak ich ubywa w domu to co wtedy czujesz?

Offline Shadok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
    • Moje króliki
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #123 dnia: Grudzień 17, 2009, 15:45:15 pm »
Czarnulek lewek i w sukience-cudo :) czarno-biały też śliczny...na pewno mają się dobrze w nowych domach.
Rudasek prawie jak mój Nunuś..... :bukiet

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #124 dnia: Grudzień 17, 2009, 16:52:22 pm »
sliczne uszate
czarnulek ma super futro taki inny od reszty
zadko sie spotyka takie królaski
wymiziaj te co zostaly



Offline Lena

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 564
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #125 dnia: Grudzień 17, 2009, 18:29:17 pm »
Tak siedze i czytam... Słodka historia :) Ten czarny to wogóle jakby sie z choinki urwał hehe wygląda jak typowy lew :) ślicznotyyyy.

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #126 dnia: Grudzień 18, 2009, 08:09:02 am »
ppx, jeżeli to rzeczywiście dzieciaki Nelsona to jestem z niego dumna ;)

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #127 dnia: Grudzień 18, 2009, 14:51:34 pm »
Cytat: "j_j"
ppx, jeżeli to rzeczywiście dzieciaki Nelsona to jestem z niego dumna ;)

A gdzie tam. Ojcem maluchów jest Kicek od ppx.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nic nie wiem poradźcie coś... co zrobić?
« Odpowiedź #128 dnia: Grudzień 18, 2009, 16:28:48 pm »
Hm, w sumie teraz ulgę, bo czarny zaczął coś się mamą interesować, ale tęskno mi za nim. :<
Ale na szczęście wszystkie maj dobre domki, tylko oby ten ostatni jeszcze jakiś znalazł. :3

[ Dodano: Pią Gru 18, 2009 8:54 pm ]

;3
Więcej zdjęć jak się kliknie w to. (:

[ Dodano: Pon Gru 21, 2009 5:38 pm ]


[ Dodano: Pią Sty 01, 2010 1:29 am ]

Fotki od Ziemniaka. (to ona) ;P

Mam nadzieję, że ostatni brązowy też znajdzie domek. :(

[ Dodano: Sob Sty 02, 2010 5:08 pm ]



[ Dodano: Nie Sty 10, 2010 12:04 pm ]
Wszystkie znalazły już domki.  :jupi