Autor Wątek: Wąsy  (Przeczytany 15975 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Czoher95

  • Gość
Wąsy
« dnia: Sierpień 26, 2009, 16:04:23 pm »
Do czego służą królikowi wąsy ??

Nuna

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 26, 2009, 16:23:25 pm »
W ciemnosci pomagaja mu sie poruszac, krolik czuje nimi to co znajduje sie wokol , takie antenki :)

TUSIA555555

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 26, 2009, 16:24:22 pm »
może częściowo jako narząd dotyku...?

nuka

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 26, 2009, 16:30:12 pm »
A do tego piękna ozdoba  :lol

ps, jak królik od czasu do czasu gubi pojedyncze wasy to co to oznacza?

Nuna

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 26, 2009, 16:35:49 pm »
Kazdy wlos kiedys wypada :) ja zbieram wibrysy swoich kotow, mam juz kieliszek uzbierany  :lol

nuka

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 26, 2009, 16:36:54 pm »
I co z nimi zrobisz?
Dzięki Nuna, uspokoiłaś mnie :)

Nuna

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 26, 2009, 16:45:04 pm »
Nie wiem, na razie to watpliwa dekoracja, moze pedzelek :)

Dorota1000PNS

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 26, 2009, 21:00:46 pm »
Nuna, niezły pomysł :D

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Wąsy
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 28, 2009, 03:03:02 am »
moja afrus ma jednego wasa tak jakby ktos jej go ucial bo wiekszosc wasow sat akie szpiczaste na koncu a ten wyglada jak wlos uciety taki prosty jest nie ma takiego cienkiego zakonczenia
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Phalaenopsis

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 28, 2009, 08:05:58 am »
Bakuśka też ma kilka takich poucinanych wąsów i za chiny nie możemy dojść dlaczego

Tolinka

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 28, 2009, 08:47:00 am »
Moj Polus tez tak ma jakby ktos mu pare wąsow ucioł,zastanawiam sie dlaczego.

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Wąsy
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 28, 2009, 11:43:17 am »
ja mysle ze krolisie i inne futrzaki wasikami wyczuwaja co jest blisko nich czy np zmieszcza sie do jakiejs szczeliny itd. moja Afruś ma tak jakby uciety jeden wasik bo reszta jest tak delikatnie zakonczona a ten tak na srodku sie konczy
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Wąsy
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 03, 2009, 14:53:12 pm »
Toluś dzisiaj też zgubił wibryska. Możecie mi powiedziec czy wasze też mają niektóre takie jakby przeciągnięte palcem ? Chodzi o to,że niektóre ma takie pokręcone nie proste. Susek ma idealnie prościutkie a Tolek powytrzywiane.
SylwiaG

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Wąsy
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 03, 2009, 19:42:48 pm »
no waski tak jak pisali wyzej
dzieki nim zna odleglosci wie gdzie co jak blisko bo czuje to jak dotknie wasikiem



Jolka

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 03, 2009, 19:53:06 pm »
wąsy, wąsiska... niektóre mogą być jakby ucięte  bo są np. złamane... to też jest zużywalna część 'ciała?' królika więc jak się wąs nieraz rozdwoi to może sie ułamać i dlatego wyglada jakby był obcięty, niektóre wąsy się wywijają bo po prostu taka ich uroda.... im starszy wąs tym grubszy, bardziej zniszczony, nawet jak król zgubi zdrowy wąs to na to miejsce niebawem wyrośnie nowy (wąsy też są wymieniane na nowe, działa to na takiej samej zasadzie jak wymiana futra) tyle że ta wymiana trwa praktycznie na bieżąco czyli nie ma regóły, czasami wąs wypadnie przy myciu, jedzeniu, zabawie, podczas snu itp (ja tez swego czasu kolekcjonowalam kocie i psie wąsy :lol ) oczywiście wąsy na pyszczku wyłapują drgania powietrza, co daje królikowi w naturalnych warunkach rozeznanie czy ktoś sie nie zbliża (oddech, węszenie drapieżnika itp)

[ Dodano: Czw Wrz 03, 2009 8:00 pm ]
są jeszcze włosy czuciowe na łapkach, polikach i brwi, które w całkowitych ciemnościach nie pozwolą królikowi w nic uderzyc o ile nie biegnie w panice... przy powolnym poruszaniu sie np. badanie nowego terenu wszystkie te wąsy  świetnie spełniają swoją funkcję :)

Eska

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 03, 2009, 21:28:28 pm »
Farfoclowi na razie żaden wąs nie wypadł, ale jak wypadnie to też będę zbierać 'na pamiątkę'. ;)
czytałam też gdzieś, że długość wąsików jest taka jak szerokość króliczego ciała i dzięki nim króliś sprawdza, czy zmieści się w daną szczelinę.. też ciekawa informacja. ;)

[ Dodano: Pią Wrz 04, 2009 2:30 pm ]
ps. czasem zdarza mi się żartować, że kiedyś obetnę te wąsiska Farfoclowi, szczególnie, gdy znów widzę go za komodą, ale oczywiście nie mam najmniejszego zamiaru wcielać moich żartów w życie... :)

Offline Laura(ent)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 272
Wąsy
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 21, 2009, 00:05:49 am »
zacznijmy od tego, ze Nemoslaw lubi ogien... patrzy sobie jak w kominku sie pali, siedzi, gapi sie na swieczki, ktore zazwyczaj trzymam poza jego zasiegiem... dzisiaj wlazlo Nemiste na stol, zainteresowalo sie swieczka i przypalilo sobie kilka wasow... zlapalam go i odgonilam, ogien nie poparzyl mu noska, pyszczka, nie podpalil futra ni nic, jedynie kilka wasow sie tak jakby podtopilo... czy cos musze zrobic szczegolnego (oprocz tego, ze lepiej pilnowac zeby nie podchodzil do swieczek...)? odrosna? ;/
gupia gupia Laura... zapomniala sie i nie odsunela stolu od krzesel  :bejzbol

Nuna

  • Gość
Wąsy
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 21, 2009, 09:18:14 am »
Zdarza sie :) nic nie musisz robic, wachy wypadna kiedys , a na ich miejsce pojawia sie nowe, ladniutkie, nie przypalone  :P

Bezpieczniejsze sa swieczki w dlugich oslonkach lub swieczki na wysokich szafach.
Uwazajcie tez na ciastka i czekoladki, wystawione dekoracyjnie na talerzykach :) dla wiekszosci zwierzat czekolada jest trujaca.

Offline Tamcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 484
  • Płeć: Kobieta
Wąsy
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 21, 2009, 09:42:27 am »
Ja widzę Laura(ent), że Nemuś nie daje Ci się nudzić  :lol  Swoją drogą on chyba nie ma żadnego instynktu samozachowawczego he he.
PS.Ja uwielbiam królicze wąsiska  :co_jest

Offline Laura(ent)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 272
Wąsy
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 21, 2009, 13:07:36 pm »
oi tak... bardzo dba o to zebym sie nie nudzila... ;]
dobrze, ze mamy kominek zamykany, bo bym nie raz juz miala pieczonego krolika... a tak to tylko oglada ogien przez szybke ;)
ostatnio polubil tez wchodzic na schody, ktore sa diablo strome, wiec nie umie z nich zejsc... jak spadl z drugiego stopnia, to dwie godziny siedzial w szoku, ale juz wiecej wchodzic nie probuje...
interesuje go tez wchodzenie do zmywarki, do smieci...
ale instynkt jedzeniowy samozachowawczy ma - nie je niczego, co teoretycznie mogloby mu zaszkodzic... czekolade np wacha i odchodzi nawet nie probujac, tak samo drewno do kominka, jesli mamy iglaste to olewa, jesli np brzoze, to zajada :)