Autor Wątek: Pilna sprawa!  (Przeczytany 10919 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« dnia: Sierpień 08, 2009, 17:39:23 pm »
Mój królik zahaczył pazurkiem o dywan i wyrwał sobie pazurka, krew mu leci, czym to przemyć???? Proszę o szybka odpowiedź bo rana jest świeża....

Offline asigo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 318
  • Płeć: Kobieta
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 08, 2009, 18:02:08 pm »
Najlepiej zasypac nadmanganianem potasu (tak radzila mi dr Wojtys), przemyc mozna riwanolem. Raczej z takimi ranami nie ma problemu, nawet jesli jest duzo krwi to szybko sie goi. Mialam u moich dwoch uszoli podobne wypadki.

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 08, 2009, 18:06:24 pm »
a można przemyć wodom utlenioną? bo nadmanganianu  potasu nie mam i riwanolu  też nie mam....

Offline asigo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 318
  • Płeć: Kobieta
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 08, 2009, 19:19:36 pm »
Mysle ze mozesz, choc moze troche szczypac. Generalnie to pani dr sie ze mnie troche smiala jak ja w panice do niej dzwonilam ze krolik sobie pazura zlamal, wiec nie ma sie co za bardzo przejmowac...

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 09, 2009, 11:56:59 am »
Dzisiaj dopiero zauważyłam że jak Kicak wyszedł troszkę pokicać to kica tylko na jednej tylnej łapce.... cały czas myje swoje kończyny, je i dużo pije ale od wczoraj nie sikał, jednak kupy i cekotorfy robi... Jest osowiały, ale to pewnie z bólu... Nie wiem co robić i zastanawiam się nad wizytom u weta, ale obawiam się że rodzice mi nie pozwolą... Po za tym dzisiaj niedziela i większość wetów nie ma, a i tak musiała bym jechać do Zgorzelca... Co radzicie zrobić...

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 09, 2009, 12:16:33 pm »
jak je i pije i sa bobki to jest ok
jestes pewna,ze nie sika?
napewno duzo spi bo jest goraco i uchole wtedy duzo przesypiaja,moj Funiol bobkowac zaczyna od poznego popludnia
obejzyj lapke,samo zgubienie pazurka nie powinno spow. tego,ze kica na jednaj lapce
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 09, 2009, 12:25:26 pm »
przed chwilą nasikał...
martwię się.... Jak Kicak mył tą łapkę to troszkę się przyjrzałam jej i nic nie zauważyłam...

Bo on wczoraj wieczorem siedział i nagle się zerwał i zaczął, gwałtownie biegać po dywanie, w tą i z powrotem.... i się za bardzo rozpędził i wbiegł na śliską podłogę, nie wyrobił na zakręcie i bardzo mocno dwa razy uderzył się o szafkę... potem schował się w róg pokoju i wtedy zauważyłam krew na podłodze i resztki pazurka leżące obok Kicaka...  Myślę, że wtedy uderzył się o tylnią łapkę i dlatego go boli...

Offline anula__95

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Kobieta
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 09, 2009, 12:35:29 pm »
Moja Kleo też kiedyś sobie pazórka wyrwała.. Nie wiedziałam co zrobić i ją tak zostawiłam. następnego dnia poszłam z nią do weterynarza aby jej ten pazórek całkiem wyrwał (bo jeszcze siedział) powiedział, że się samo zagoi i ma siedzieć przed kilka najbliższych dni w klatce aby rana się na nowo nie rozdrapała... A co do przemycia rany.. moim zdaniem nie jest to potrzebne, bo króliczek sam to sobie wyliże..

Spokojnie.. nic jej nie grozi :)
Pozdrawiam !
Ann.^^

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 09, 2009, 12:39:25 pm »
To mam iść do weterynarza?

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 09, 2009, 12:45:14 pm »
Asica, jesli bedzie kulec, no to trzeba isc do weta, zeby sprawdzil, czy np. nie wyrwal sobie paluszka ze stawu czy cos... Moze da jakies leki przeciwbolowe. Probowalas dotykac tej lapki?

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 09, 2009, 13:03:28 pm »
Tylko chodzi o to, że pazurka wyrwał sobie z przedniej lewej łapki, a kuleje na tylnią lewą...
Dotykałam obydwu łapek, bolą go ale daje dotknąć...

Offline asigo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 318
  • Płeć: Kobieta
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 09, 2009, 13:24:02 pm »
Wydaje mi sie ze powinnas jechac do weta jutro jesli krol kuleje. Mozliwe, ze to nie o pazurek chodzi, ale ze sobie cos zrobil w tylne lapki jak sie udezyl. Z tego co pamietam to moja krolica tez kulala jeden dzien na te lapke, w ktorej zlamala pazur i wylizywala ja intensywnie - ale byla to ta skaleczona lapa.

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 09, 2009, 14:17:04 pm »
Dziękuję za pomoc i postaram się pojechać do weterynarza, ale zobaczymy co będzie jutro....

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 09, 2009, 14:27:16 pm »
skoro uchol mocno sie uderzyl, to w tym jest przyczyna jego zlego samopoczucie,a nie w wyrwanym pazurku
powiedz wetowi o uderzeniu
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 10, 2009, 12:37:56 pm »
dobrze i dziękuję za pomoc...  :bukiet

nuka

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 14, 2009, 16:27:44 pm »
I co z uszakiem?

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 14, 2009, 17:05:20 pm »
Cała sytuacja miała miejsce 08.08.09(sobota) a weterynarzy w niedzielę nie ma, w poniedziałek zaczęło się polepszać, więc mama powiedziała, że poczekamy trzy dni i zobaczymy, czy wizyta u weta będzie konieczna, a po trzech dniach Kicak wypełni zdrów :wow  ranka po pazurku dobrze się zagoiła nie boli go, a po tym zdarzeniu mama zakupiła nożyczki do pazurów i wczoraj obcinaliśmy mu.... Teraz jest wszystko dobrze,a u weta nie byliśmy, teraz dochodzę do wniosku, że niepotrzebnie panikowałam :DD Jeszcze raz dziękuję za pomoc :przytul

nuka

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 14, 2009, 17:52:36 pm »
Asica,
czasami lepiej dmuchać na zimne...

Asica

  • Gość
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 14, 2009, 18:17:00 pm »
zgadzam się, i gdybym była pełnoletnia i miała własna kasę, na pewno poszła bym do weterynarza, nie czekając trzech dni... Ale cóż, to nie ode mnie to zależy- niestety...

Offline **Wiewcia*

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 377
  • Płeć: Kobieta
Pilna sprawa!
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 24, 2010, 21:55:16 pm »
pozwolę sobie na podpięcie pod temat a mianowicie właśnie mój Pusiek złamał sobie pazurek albo wyłamał ale tak że jeszcze sie trzyma i pytanie mam mu go jakoś usunąć czy sam odpadnie?krew też mu sie leje ale on to na bieżąco wylizuje