Siema. Dzisiaj w nocy wyjeżdżam na 11 dni z rodzicami. Królik do końca tego tygodnia i do końca następnego będzie pod opieką u cioci. Ale jest problem : rodzinka która będzie zajmować się królikiem w sobotę rano (za tydzień) wyjeżdżają, wracają w niedzielę wieczorem (dzień przed moim przyjazdem). Stąd moje pytanie : czy możliwe jest, aby królik na te prawie dwa dni był sam w domu? Tadzik zawsze dostaje 2-3 porcje dziennie granulatu + sianko 24/h + marchewka/jakiś przysmak, więc niewiem czy dobrym rozwiązaniem byłoby nasypanie jednej, dużej porcji ponieważ co i ile tadziowi sie w sypie do miski tyle zje. niewiem, czy królik potrafiłby sobie rozdzielić pokarm na części. Z podobną sytuacją nigdy się nie spotkałem, dlatego nie wiem za bardzo co robić. Wypowiadajcie się...