Niekastrowane samce mogą się zamęczać nawzajem. Nie ma reguły: ludzie mają niekastratów i jest względny spokój, u innych nie da się żyć. Nie wpuszczaj króli razem, jeśli duży
ciągle molestuje młodego.
Chwilowo są u mnie króliczki, u których przed kastracją jeden praktycznie bez przerwy gwałcił drugiego, po kastracji - spokój i przyjaźń Poprzez kopulację króliki także okazują dominację i jest to ich sposób na ustalanie hierarchii, ale zdalnie nie jestem w stanie ocenić, czy to jest tylko chęć dominacji i przejdzie za jakiś czas, czy też będzie trwało non-stop.