Autor Wątek: BILANS STRAT :)  (Przeczytany 254002 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Uszata_panna

  • Gość
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #280 dnia: Lipiec 05, 2010, 14:47:39 pm »
Paszczet:

1.Między szafką a akwarium stały deseczki i Kartony kompletnie maskując dostęp do nich(sama sprawdzałam pod oporem mojej ręki nawet nie drgnęło) Nie wiem jak to rozwalił ale jak przyszłam o oba murki były porozrzucane a robota wykonana :
- 2 filtry powietrza do akwarium
- Jedna grzałka(Kabel przegryziony doszczętnie w dwóch miejscach)
- Lampka grzewcza
- Przedłużacz

2.Niskie zabezpieczenie krawędzie obłożone Kantonem powiązanym ze sobą sznurkiem z naturalnych włókien(Za to akurat jestem mu wdzięczna  w końcu zmieniłam sobie obicia :))
-Obicia dwóch foteli(do wymiany całe)
-Obicie kanapy(do wymiany całe)

3.Obłożnie listą panelową. Próba rozgarnięcia : Kompletne zniszczenie listwy i :
-Wszelkich dostępnych rogów drzwi szafki(TYLKO drzwi)(Do wymiany każde położone w zasięgu zębów króliczych drzwi mojej meblościanki)

4.żadne:
-Wiele wiele listw przy panelach
-rolety
-łazienkowa szafka
-głośniki(miałam taki jakby materiał zamiast kratki)
-3 rolki papieru toaletowego ( :tv:)
-Wiklinowy koszyk na chleb
-W pół zjedzony koszyk do święcenia jajek
-ława rodziców
-taboret kuchenny
-poduszki
-moje ubrania
-moje buty
-pościele  :bunny:
-plastikowy kubek(gdzie go doszukał?)
-Dywan (zasiusiany i pojedzony)
-Ulubiony kocyk młodego
-Opaski(ok 5?)
-Z 7 kg warzyw(buszując po kuchni  :rotfl2:)
-Doniczkę kaktusa

Więcej króliczych Grzechów Paszczeta nie pamiętam
 :turla:
Potrafił smyk się dorwać do wszystkiego  :roza:

Kali

1 Żadne:
-Delikatnie poszarpana listwa
-Róża mamy

Offline MałaRosie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 798
  • Płeć: Kobieta
  • Czytając. To. Głos. W. Mej. Głowie. Się. Zacina.
    • Królicze Gadżety
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #281 dnia: Lipiec 05, 2010, 19:23:25 pm »
Ooooj Rodzynek to tak:
- kabel od żelazka x3
- kabel od TV x1
- Biblia x1
- głośniki x4
- klawiatura x1
- myszka x2
- fotel x mnóstwo (obsikany)
- i inne...

Co ja z nim mam...


Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #282 dnia: Lipiec 17, 2010, 11:00:52 am »
To może i ja się dołączę :D No więc tak:
słuchawki do wszystkiego x7
ładowarki do telefonów x3
książki
głośniki do komputera(które były zabezpieczone na wszystkie sposoby)
nowe łóżko rogowe
pościele
koce
przedłużacz
kable z komputera
drukarka
i dużo dużo więcej, ale już nie będę tu się skarżyć na mojego pieszczoszka :D


Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #283 dnia: Lipiec 17, 2010, 12:20:27 pm »
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Rabbitka

  • Gość
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #284 dnia: Lipiec 17, 2010, 13:29:27 pm »
Osiągnięcia Petitka:
- 3 lampki na biórko (kabel)
- 1 kabel od internetu
- 1 ładowarka od komórki
- przegryziona słuchawka (był łaskawy i przegryzł tylko jedną i teraz mogę słuchać 1 uchem)
- podręczniki,zeszyty szkolne i 1 praca na plastykę (nauczycielka nie była zachwycona ]:-> )
- wykładzina w bardzo widocznym miejscu została obgryziona i popruta
- wykładzina w mniej widocznym miejscu została wielokrotnie obsikana
- większość mebli została obgryziona
- obikane i obgryzione łóżko
- prawie wszystkie książki z dolnych półek mają starannie obgryzione brzegi
- obgryzione kredki (Petitek lubi wskakiwać na biórko i od jakiegoś czasu jego hobby to wyjmowanie kredek z pojemnika i obgryzanie ich  :oh: )
- obgryzione listwy
- dzióry w kocach i narzutach na łóżko (naprawdę wielkie)

i wieeele innych...

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #285 dnia: Lipiec 17, 2010, 15:29:38 pm »
U mnie ostatnio do standardowych strat w postaci dziur w dywanie, kabli itd. dołączyły pedały od roweru  :rowerek:


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline Jakub

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1629
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #286 dnia: Lipiec 18, 2010, 00:09:01 am »
u mnie Zosia od tygodnia ale tak:
-puder od mamy
-fotel (pomazany z pudru)
-posikana pościel

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #287 dnia: Sierpień 11, 2010, 10:01:52 am »
No to tym razem Mizu się popisał i chciał zbadać swoje zdolności fryzjerskie... W nocy obgryzł mi pół grzywki :( Nawet wycieniował... Myślałam, że dostanę zawału ranu. Nie wiem co ja teraz zrobię przez pół roku, ale ważne że się nie udusił :( Eh marny z niego fryzjer XD


megana88

  • Gość
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #288 dnia: Sierpień 11, 2010, 10:24:56 am »
Fajnie się czyta te straty :D u mnie pół domu zeżarte było he he :) teraz to śmiesznie powspominać, ale wtedy śmiesznie nie było, do dziś usuwamy skutki temperamentów króli :)

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #289 dnia: Sierpień 11, 2010, 11:01:13 am »
Tak... Ja jego skutki będę zapuszczać pół roku :D


Offline Gosia/Closter

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 756
  • Płeć: Kobieta
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #290 dnia: Sierpień 11, 2010, 11:45:08 am »
Mój pomysł ze szczurem wolnożyjącym zakończył się po pierwszej nocy. Przebudziłam się a szczur siedział mi na twarzy i skubał brwi... :D :D

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #291 dnia: Sierpień 11, 2010, 15:23:26 pm »
Hehehe dobre :)Mi Niusia tez podgryza włosy ale jak to sie wszystko dzieje  :]

megg

  • Gość
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #292 dnia: Sierpień 11, 2010, 23:31:30 pm »
to tylko u mnie brak strat? królik mieszka ze mną od maja (ma prawie 6 miesięcy), w pierwszym tygodniu obgryzł mi końcówki włosów i tyle, mebli i książek nie gryzie, kable pochowane więc nie mam z tym problemu, meble nie obsikane (na razie grzecznie załatwia się do kuwety), dywan cały, przebywa większość dnia poza klatką, często cały dzień, jedyne co to nie mogę oduczyć go jedzenia z misek kotów, staram się nie wpuszczać go w porze ich karmienia ale często koty same go wypuszczają z zamkniętego pokoju

Offline kasieek99

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 184
  • Płeć: Kobieta
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #293 dnia: Sierpień 12, 2010, 15:10:37 pm »
u nas bazyl zyje na wolnosci i chyba to docenia, bo niszczy malo (odpukac). stracilam tylko ładowarke, okładke ksiazki, pilot od tv stracil guzik, tabeta zostala odgryziona i dwie listewki od sciany. uwazam ten bilans za malej szkodliwosci społecznej i mam nadzieje, ze tak pozostanie :)
 

Offline thunderbird

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #294 dnia: Sierpień 12, 2010, 15:32:28 pm »
No to w sumie Fluffy jest grzeczna. Weszła w okres dojrzewania i jest u mnie od kwietnia a na koncie ma nadal tylko kabel ze słuchawek, tapety oraz (to już świeższa sprawa) noga od tego taniego stoliczka z ikei (tego za 5 dych).
Nie interesują ją kable.

Staram się jej dawać jakieś pudła do zabawy, na balkonie obgryza wielką dechę.


No aniołek po prostu

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #295 dnia: Sierpień 12, 2010, 23:22:59 pm »
megg to było darmowe skracanie z długości :D:D:D


Tsunami

  • Gość
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #296 dnia: Sierpień 13, 2010, 10:21:32 am »
U mnie standardowo kabelki- od słuchawek, ladowarki, od zasilacza od routera. Teraz caly pokój mamy w plastikowych rurkach na kable. Poza tym pogryzione książki, długopisy, ołówki, buty... Stłuczony kubek, obsikana, zaraz przed wyjściem na rozmowe o pracę, na brązowo biala koszulka, jak narazie nie do sprania. podejrzewam, ze router tez dlugo nie pociągnie, bo codziennie po kilka razy jest zrzucany z biurka. Tak jak głośniki. :P

Offline Magia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
  • Płeć: Kobieta
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #297 dnia: Sierpień 13, 2010, 11:00:03 am »
Coprawda Mochito dopiero sie rozkreca, ale nie moge narzekac, jak czytam co u Was sie dzieje :D , u mnie jedyna strata do tej pory, to ugryziony rog sciany :)
Mochito nie znajdzie u mnie kabli, bo sa w scianach, a i mebli mam nie zawiele, ale jak wyzej napisalam, jest łaskawy, narazie, a moze ma wplywa na to ze zyje sobie non stop na wolnosci.... :) OBY :D


http://www.dlapupila.com.pl/ Serdecznie zapraszam!

Offline Anuszko1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 203
  • Płeć: Kobieta
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #298 dnia: Sierpień 13, 2010, 21:51:45 pm »
Grafolek u mnie około miesiąca i specjalnie szkód nie narobiła... Izolacja od kabla antenowego spróbowana w kilku miejscach, dwie ładowarki (kabelki schwycone ząbkami), tapeta (moja wina bo mogłam dokleić), pochaczone pazurami firanki, otulina z klatki już prawie cała zjedzona ( tak tak ze złosci że ją w nocy zamykam na te 5-6 godzin). Za to w ogrodzie wszystkie drzewa które pasują Grafce już prawie straciły kore na wysokość króliczka stojącego na słupka (grusza,jabłonka,orzech, z przodu ogrodu świerk i brzoza i jakieś coś z żółtymi kwiotkami), tunele długoći kilkudziesięciu centymetrów wzdłóz płotu (chyba ma nadzieje że uda jej się zbiec). Spokojna królinka tylko strasznie zasikuje mi pościel:) Narzazie to tyle zobaczymy zaś. Muka która kica za TM nic nigdy nie uszkodziła NIGDY ! NIC ! Anioł:)
Moje małe zoo :)

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: BILANS STRAT :)
« Odpowiedź #299 dnia: Sierpień 13, 2010, 23:19:52 pm »
Ja na samym początku - niedługo po tym jak Tuptuś u nas się pojawił miałam przegryzione:
1) kabelek ze słuchawek
2) kabelek z większych słuchawek
3) kabelek od myszki ciachnięty w połowie (dało się ją naprawić - kabel jest o połowę krótszy)
4) siusiu na kołdrę (i tak miała już kilka lat, kupiliśmy więc nową)
5) lekko obgryziony róg ściany

A poza tym, to nie było więcej strat. Tuptuś ma swoją "norkę" zrobioną z tekturowego pudełka. A w nim dodatkowo plik gazet.
Codziennie Tuptuś je sobie gryzie. Ma również gałązki.
Nie gryzie nam nic więcej. Ani mebli, ani kapci, ani ubrań. Raczej też nie wskakuje sam na nasze łóżko.
Mamy do niego teraz zaufanie, bo póki co nie zrobił nam żadnego psikusa podczas naszej nieobecności.
Dlatego od prawie 2 miesięcy jest na wolności przez 24 h/dobę - nawet jak wychodzimy z domu.