Duszek : ogonek Heli,uszy i pozostałości męskości Barusia,pyszczek Kacperka, firanki i zasłony ok 1m od podłogi,poszatkowany kabel od osuszacza powietrza,stolik z telewizorem na środku pokoju i kabel od anteny,listwy przypodłogowe (w tym jedna oderwana wraz z kawałem kartonu ze ściany g-k,mereżka od dołu komody i segmentu,dziura w siedzisku krzesła,słowniki w bibliotece,drzwiczki barku w segmencie,włamanie do segmentu i wygryzienie tunelu na wylot przez odzież składowaną na półce,dziura w ścianie,drzwi pokojowe,narzutaprzegryzione na wylot poidełka.Więcej rzeczy na ten moment nie pamiętam (bo siuśki to normalka )
Hela - drzwi łazienkowe i pokojowe,przewód od pralko-suszarki,kuweta Barusia,siuśki w plecaku i kobiałce z truskawkami (najbardziej przykre,bo do reszty się przyzwyczaiłam),kłęby futra Duszka.
A teraz królicze ideały :
Baruś- 1 kabel od telefonu w zamierzchłych czasach,
Kacperek - nadgryziony ogonek Duszka.
Taneczni bracia : wiklinowy koszyk od święconki,w którym włożyłam im siano po notorycznym demolowaniu paśnika (tym koszykiem z zawartością dostałam w łeb o 3.00 rano,gdy skonsumowali granulat,a opiekunka nie zerwała się do napełnienia miski, pal sześć koszyk,ale najadłam się strachu-obecnie koszyk rozerwany i pożarty,a transporterem-domkiem jeszcze nie rzucają
)
Póki w domu uchole lista nigdy nie zostanie zamknięta.