Autor Wątek: Nie je sianka ...  (Przeczytany 20885 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Nie je sianka ...
« Odpowiedź #60 dnia: Wrzesień 12, 2009, 16:19:04 pm »
jpuasz, dzięki za wyjaśnienie, już w międzyczasie przeczytałam Twego posta w innym wątku :przytul cieszę się, że Lisuni nic nie jest, wycałuj ją jak tylko ją zobaczysz :lol
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

nuka

  • Gość
Nie je sianka ...
« Odpowiedź #61 dnia: Wrzesień 13, 2009, 08:12:07 am »
Cytat: "Jadwinia"
czy Liska miała problem z jedzeniem granulatu?(tj. czy problem z zębami skutkował tylko niejedzeniem sianka, czy czegoś jeszcze? pewnie gdyby jadła wcześniej sianko, to by jej się zęby ścierały?)
czy do kontroli wszystkich zębów potrzebna jest jakaś aparatura? robi się RTG? potrzebna jest narkoza?

Dżekula też ma problemy z trzonowcami, je sianko i granulat ale nierówno ściera trzonowce, z czasem zjada coraz mniej twardego (granulat, warzywa, siano) na rzecz miękkiej zieleniny i to nie dlatego, że zielone mu lepiej smakuje, tylko dlatego, że nie może gryżć. Dr Krawczyk ma wziernik, zajrzenie do pysiaka wygląda jak podanie leku, z boku pyszczka, trwa chwilę. Identycznym wziernikiem tylko z cieńszą końcówką zagląda do noska.
Pierwsza korekcja trzonowców odbyła się pod narkozą, teraz jedziemy 3.10 na kolejną, napiszę po powrocie jeśli będzie wyglądała inaczej.

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Nie je sianka ...
« Odpowiedź #62 dnia: Wrzesień 13, 2009, 21:37:17 pm »
Słuchajcie muszę powiedzieć, że jestem w szoku... Liska wcina sianko, jakby go dotą na oczy nie widziała. Przypuszczam, że tą ropę i zaczerwienione dziąsło mogła mieć już od dawna i dlatego u dziewczyn też nie chciała jeść. Sprawdźcie dokładnie wszystkie zęby u dobrego króliczego weta.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

TUSIA555555

  • Gość
Nie je sianka ...
« Odpowiedź #63 dnia: Październik 04, 2009, 17:24:45 pm »
Sorki ze troszkę odgrzebuję temat, ale mam pytanie: jak kładziecie sianko królom do paśnika? Tzn chodzi mi o to, czy kładziecie tego mnóstwo, do pełna ile wlezie? czy np kładziecie jakąś małą ilość do paśnika, i jak króliś to zje to dokładacie świeżą porcję?  Bo u mnie to jest tak, ze jak kładłam siana dużo, to na drugi dzień jak zostawało w paśniku, to Tuśka juz nie chciała tego ruszyć więc wyrzucałam stare i kładłam świeże i wtedy cos zaczynała skubać.....a jak to u Was jest?

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Nie je sianka ...
« Odpowiedź #64 dnia: Październik 05, 2009, 20:17:06 pm »
Tak Tusia , ja daję parę razy dziennie (ok4)  Większą garść sianka. Na noc daję ok 3 garście w różne miejsca.
SylwiaG

juti

  • Gość
Nie je sianka ...
« Odpowiedź #65 dnia: Grudzień 22, 2009, 14:01:32 pm »
Baster też nie je sianka od jakiegoś czasu, Ma zasadzoną trawkę w doniczce i ją podgryza, więc się tym zbytnio nie przejmowałam. Ale stara trawka już była niefajna, więc zasiałam mu nową. Przez ok. 2 tygodnie sobie spokojnie rosła, a w tym czasie Baster nie tknął sianka. Sianko ma dobrej jakości. Granulat zajada ze smakiem. Kupki są normalne. W dzień twarde bobki, w nocy miękkie, które zjada. Z ząbkami nie ma najmniejszego problemu. Czasem dostaje smakołyk typu kawałeczek jabłuszka, marchewki, sałatki, albo innego owocka.
Zaczynam się martwić tym niejedzeniem sianka.