witajcie, forumowicze.
mam problem z moim królikiem- niedawno wyrosła mu taka okropna twarda gula pod pyszczkiem. nie powiększa się, wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że troszke sie zmniejszyła, ale to mogą być tylko moje wyobrażenia. królik jest zdrowy, zachowuje sie jak zwykle, je normalnie.
u weterynarza był ostatnimi czasy dwa razy: na ścinanie zębów (przerastają bardzo szybko).
jestem zaniepokojona: czy to może być rak? czy może jakieś zakażenie?
nie mam pojęcia, proszę o rade, albo jakąś odpowiedź.