nic nowego nie wprowadzałam
je ziarno, to samo od dlugiego czasu,( tzn, kupowane w tym samym miejscu i tej samej firmy), różne warzywa - kapuste, marchewke, burak rzadko, sałata, poza tym jabłko, mlecz - za którym przepada, suchy chleb, od czasu do czasu kolbe owocowo-orzechowa, sól dla gryzoni, zeby minerałów łyknęła troche
i kurcze nie przychodzi mi nic wiecej do glowy teraz, acha oczywiscie na biezaco siano
w jakich ilosciach? rano daje jej porcje ziarna, a w ciagu dnia jak mnie nie ma zazwyczaj to mamcia daje wlasnie jakies warzywo
i czasem zamiast ziarna rano mlecz, czasem ziarno rano, a pozniej mlecz, ciezko powiedziec dokladnie, ale nie wiem czy to duzo?
w sumie dostaje ok. 2 najwyzej 3 razy dziennie po trochu roznosci.
myslicie, ze to z przejedzenia?
zaczela mnie juz powaznie martwic