Autor Wątek: Oryginalny  (Przeczytany 2481 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Suszka240

  • Gość
Oryginalny
« dnia: Marzec 23, 2009, 16:02:01 pm »
Mój króliś <nie wiem czy to normalne> jest dziwny bo
1. Nie chce mu sie przeskoczyć 30 cm płotka woli go przesunąć a jak mu się nie udaje zostawia to w spokoju
2. Boi się koloru granatowego i niebieskiego
3.szczeka<dokładnie tak to brzmi> gdy przynosze mu jedzenie

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Oryginalny
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 23, 2009, 21:28:54 pm »
1 może się boi upadku
2 mój się boi jak jestem ubrana na czarno..
3 szczekają psy, a ten odgłos wydaje dużo królików niecierpliwi się albo denerwuje ze tak idziessz i idziesz z tym jedzeniem a on chce już. hormony.
SylwiaG

Suszka240

  • Gość
Oryginalny
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 23, 2009, 21:54:27 pm »
bardzo dziękuę za odpowiedz
ale co do skakania to on raczej nie boi się upadku bo wieczorami to podskakuje na 1 metr od podłogi i przez płotek w ostateczności przeskoczy<jak jest moja siostrzenica hehe>

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Oryginalny
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 23, 2009, 23:10:53 pm »
to niewiem, może po prostu nie bawi go skakanie przez ten płotek jak nie trzeba. a czy się nie obawia to nie wem  podskakiwanie a przeskakiwanie to inna rzecz. :)
SylwiaG

Claudii

  • Gość
Oryginalny
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 24, 2009, 16:45:27 pm »
Mój królik też chrumcze jak mu daje miske z jedzeniem i jeszcze mnie drapie  :P

Aneczka

  • Gość
Oryginalny
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 24, 2009, 17:11:12 pm »
Claudii, prawdopodobnie dlatego, ze wcale mu się nie podoba, że "pchasz łapy" na jego terytorium (oczywiście w jego pojęciu)

Offline n-monika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1175
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.miniaturkabeztajemnic.com
Oryginalny
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 25, 2009, 09:26:50 am »
każdy królik jest inny i ma inny charakter. jeden lubi skakać przez plotek a inny sprzątnie go sobie z drogi, bo takie zabawy go nie interesują. nie ma w tym nic niepokojącego ani dziwnego. Ja dopiero teraz jak mam dwa uchole to widzę jakie są rożne. zupełnie inne charaktery i upodobania. nawet jedząc siano wincent wybiera grube chrupiące kawałki a miszel zasuszona trawkę. Suszka240 nie przejmuj się wiec takimi rzeczami, obserwuj i ciesz się ze mały jest zdrowy i ma swój niepowtarzalny charakterek :diabelek
Zmieniła świat na lepszy, i odeszła...