Mój Misiek ma 2 lata i jest nauczony korzystać ze swojej kuwety. Czasami co najwyżej zdarza się mu "wypsnąć" parę bobków, ale ostatnio zaczął NOTORYCZNIE używać miejsca przed wejściem do przedpokoju jako swojej kuwety. Nie pomaga zapsikiwanie dywanu ani zastawianie jakimiś rzeczami, bo Misiu znajduje sobie inne miejsce w pobliżu tamtego. Co może być tego powodem i co mogę zrobić żeby przegonić go stamtąd skutecznie?