Zuza w większości przypadków reaguje na swoje imię, lub na komendę "do nogi"
Wprawdzie w drugim razie posłuch króliczki jest dość rzadki, jednak fajnie to wygląda, jak uszol przybiega na typowo psie zawołanie
Najczęściej jednak przywołuję małą cmokaniem, rzadziej pełnym imieniem (Zuzanna), zwykle wymyślam różne dziwne zdrobnienia
Myślę, że Zuzka kojarzy mój głos, ale czy mam rację nie wie nikt...