Dwie samiczki (podlasie)

[Ania007]

Chcę oddać dwie samiczki do nowego domu.

Kiki:
Roczna samiczka ze srokatym ubarwieniem futerka.

Bella:
Czarna 2-roczna samica.

Mieszkam na podlasiu, jeśli ktoś zaadoptowałby choć jedną z nich to proszę pisać...

[Wataha]

Dlaczego je oddajesz?

[Tocha]

Chcę oddać dwie samiczki do nowego domu.

O tym właśnie pisałam w innym temacie
Kolejne króliczki do adopcji?

Czy teraz już wiesz o co mi chodziło?
Wejdź sobie na stronę adopcyjną. Znalezienie domu dla królika nie jest takie proste. Niektóre z nich czekają już baaardzo długo.
A Ty świadomie rozmnażasz króliki.
Zapytaj sama siebie czy to rozsądne.

[bosniak]

Mam nadzieję, że nie będą przechodziły przez system adopcyjny. Masz dobre warunki, rozmnożyłaś je celowo, powinnaś za nie wziąć odpowiedzialność.
W związku z tym życzę powodzenia w samodzielnym szukaniu im dobrych domów.

[Ciapusia]

I po co rozmnażasz? Ktos je zaadoptuje, a za pół roku znowu zobaczymy topic: oddam trzy króliki? Wez sie zastanów dziewczyno co robisz, szczególnie, że sie na tym nie znasz.

[Ania007]

Zastanowiłam się, i wiem co robię.

[sylwiaG]

widocznie zastanawianie sie nie przynosi wiekszych skutków,pomysl nad innymi sposobami bo to krecoce sie koło to nie wiem po co..robisz krzywdę małym które tylko czekają na domek to tak trudno zrozumieć? No i po co to ze kochasz królisie?jakbys kochala,to mialabys na uwadze ich dobro.

[Tocha]

Zastanowiłam się, i wiem co robię.

To nie pisz, że kochasz wszystkie swoje króliki i nie wystawiaj ich potem do adopcji. Sama sobie przeczysz.
Opanuj się dziewczyno, bo naprawdę nie wiesz sama co robisz.