Autor Wątek: obsikane łóżko!!!  (Przeczytany 30014 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« dnia: Styczeń 09, 2009, 18:47:52 pm »
Czy wasze króliki tez sikają na łóżko ciągle?? Bo moja jak nie na łóżko, to na koc i na pościel ..dlatego  jak ide do innego pokoju to musze ja zamykac  jak nie to łózko obsikane jak wracam ,a jak jestem w pokoju to tak samo!!nawet kiedy leze na lozku to ona kusa kolo mnie i siiiiiiiiiiiii... niekiedy 4 razy dziennie niewiem co mam zrobić już cale łóżko mi cuchnie..
SylwiaG

Nuna

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 10, 2009, 10:41:24 am »
Mam ten sam problem z Tobim, leje na lozko corki, materac zabezpieczylam folia, na wierzchu jest koc, ktory regularnie piore. Tobi obsikuje tez mnie  :/ , koty i pluszowego pieska, dojrzewa, bzyczy, kreci tyleczkiem i spryskuje wszystko na okolo.
 Czekam na bardziej sprzyjajaca pogode, przed nami kastracja  :nie_powiem

Gina

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 10, 2009, 12:09:40 pm »
Miałam podobny problem jak Rudzikowa dojrzewała. Codziennie przynajmniej raz musiała nasikać na wersalkę. Podobnie jak nuna kładłam folię, a na niej starą narzutę. Miałam dwie i prałam na zmianę, średnio raz w tygodniu, czasami częściej ze względu na smrodek :oh:
Potem kupiłam sobie nową wersalkę i musiałam wymyśleć jakiś inny sposób zabezpieczenia. W ten sposób pojawiła się zagródka (jak nie ma mnie w domu Rudzikowa siedzi w zagrodzie).
Po okresie dojrzewania wszystko się zmieniło i kicak znów zaczął regularnie korzystać z kuwety :)

majcia4

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 10, 2009, 21:04:57 pm »
moja Punia jest wychowana :DD  i w ogóle nie siusia nigdzie!! ani żadnego bobka nie zrobi :) a ma dopiero 4 miesiące :)

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 10, 2009, 21:14:37 pm »
Cytat: "majcia4"
a ma dopiero 4 miesiące :)

No właśnie - ma dopiero 4 miesiące. Jak sie zacznie okres dojrzewania to pomarzysz sobie o grzecznym króliku ;)
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Nuna

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 10, 2009, 22:06:12 pm »
Ja dzisiaj prawie caly dzien poswiecilam na uczeniu Tobiego, ze na lozko nie wolno. Nauka przyniosla sukces bo reaguje na NIE i zawraca :) ale jak mnie nie bedzie to z pewnoscia wskoczy. Od dzisiaj gwalci pluszowego pieska, wczoraj go tylko obsikiwal. Dom wariatow  :buu

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 10, 2009, 22:18:09 pm »
:przytul: Już niedługo, Nuna, już niedługo  :*
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 10, 2009, 23:55:43 pm »
:lol  to samo pomyślałam - mój Groszek zaczął walić jak miał 5 miesięcy - wcześniej też był super grzeczny  :rotfl2

film_lady

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 11, 2009, 08:52:15 am »
Też przechodziłam z Matysią okres siusiania na wszystko, nawwet na mój stary telefon komórkowy :) ale na szczęście już z tego wyrosła. :)

becia

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 11, 2009, 21:13:40 pm »
Tak sobie czytam i kamien spadł mi z serca bo myslalam ze nunus zawsze bd tak sikal a tu sie okazuje ze moze z tego wyrosnąc :jupi

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 12, 2009, 22:37:49 pm »
Moze, ale nie musi :>
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

mEFFI100

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 12, 2009, 22:59:32 pm »
Hmm to co ja mam powiedzieć ? Szwarcek ma ponad 5 i pół roku, jest jakoś z miesiąc po kastracji i też sobie ostatnio upodobał lanie na wyrko, ostatnio chciał mi nawet kota obsikać (żywego kota oczywiście, nie pluszaka). Dziś go złapałam na gorącym ... niestety siku, zdążyłam go podnieść i mi siknął na ścianę. I tak zawsze to łatwiej ścianę ścierać niż znowu prać kołdrę. Wiem, że po kastracji to jeszcze tak do pół roku zanim mu się hormony uspokoją. Miałam nadzieję, że w tym wieku to się już tak króle nie wygłupiają, mam tylko nadzieję że mu to przejdzie.  :DD

becia

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 13, 2009, 19:20:26 pm »
Ciapusia to mnie nie pocieszyłas :P  może ja tez pomysle o kastracji... :nie_wiem

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 13, 2009, 19:54:51 pm »
Ja zawsze jestem najlepszą pocieszycielką  :DD   :P
Po prostu poczekaj - może mu przejdzie, może nie.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

lulame

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 13, 2009, 20:45:58 pm »
Mój Grafi jak tylko dostanie się na łóżko, a ja akurat nie patrzę zaczyna posikiwać lub robić bobki na moją narzutę na łóżku (nie wiem od czego zależy wybór może od humorku królisia ;)).
Ktoś kiedyś napisał, że to dlatego że króliki lubią sikać na miękkie ale czy to prawda? Grafi na żadne inne miękkie które nie jest moim łóżkiem nie sika :krzywy2 . bardziej podejrzewam, że to kwestia zapachów, chyba woli żeby na tym wielkim wygodnym łóżku było więcej jego niż moich :icon_lol.
Biega bardzo dużo poza klatką i na zewnątrz (oczywiście oprócz łóżka ;)) się nie załatwia, ale po waszych postach już się zaczynam bać że to się może zmienić  :urazony:

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 13, 2009, 20:56:13 pm »
ja juz mam całe ojszczane łóżko ,własnie go dzis wyprałam tzn woda + proszek+ płyny jakies i zmiekczacze...i szczota... jak bedzie dalej smierdziec to niewiem co zrobic :( !!!!!!!!!!!!  :bejzbol  :bejzbol  :co_jest  :buu  ... mam zamiar teraz dawac folie nawet juz kupiłam a na to wlasnie jakis stary koc...oh
SylwiaG

Nuna

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 13, 2009, 22:06:21 pm »
Noooo, moj mi dzisiaj siknal na wlosy. Ogladalam sobie film, a ten skakal po lozku i nagle ....  sik grrrrrrrrrrrrrrrrrrrr   :/

film_lady

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 13, 2009, 22:34:20 pm »
Moja Matyśka to się nauczyła w ten sposób, że jak siusiała, to jednocześnie wykopywała nogi do tyłu, dzięki temu chlapała wszystkich swoim moczem  :>

lulame

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 13, 2009, 23:12:16 pm »
:wow te króliki to są pomysłowe wszystko żeby podkreślić swoje małe ważne istnienie ;)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 14, 2009, 11:43:11 am »
Moja raz nasikała sobie na głowę ale smiesznie to wyglądało podnosi sie a tam mokre  :DD  .. ale mam inny problem !! prałam te łóżko i dalej czućmoczem !! co mam kupić jakis odkazać ??boze juz niemam pomysłu prałam ciepla woda vanish proszek ... help !!!!!! :buu

[ Dodano: Czw Sty 15, 2009 2:14 pm ]
nic niepomaga wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :bejzbol
SylwiaG

becia

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 15, 2009, 19:04:30 pm »
może poprostu popsikaj je dezodorantem? :P

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 15, 2009, 19:59:20 pm »
nie dziala  próbiowalam juz wszystko  :bejzbol  dzis kupiłam plyn do tapicerek niby usuwa zapachy  phi ....  chyba jedynie to wezwać czyścika a na to mnie teraz niestać .. niemasz innego pomysłu:)??
SylwiaG

Patrycja121997

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 17, 2009, 09:38:08 am »
Chyba trzeba zbierac pieniadze na nowe łożko... :/

kasiagio

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 17, 2009, 10:35:36 am »
sylwiaG, spróbuj wodą z octem zapach powinien zniknąć łóżko i pokój dobrze wywietrz i zapach octu zniknie na pewno  !! ;)

Anula_un

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 17, 2009, 11:20:32 am »
moje tez obsikane :oh:

kajtek

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 18, 2009, 14:21:46 pm »
Cytat: "sylwiaG"
nie dziala  próbiowalam juz wszystko  :bejzbol  dzis kupiłam plyn do tapicerek niby usuwa zapachy  phi ....  chyba jedynie to wezwać czyścika a na to mnie teraz niestać .. niemasz innego pomysłu:)??
 

ja odkryłam ostatnio wspaniały bo skuteczny srodek na te królicze siurki, staal baba na targu ze srodkami firmy amway miedzy innymi miała taki płyn do czyszczenia dywanów i obic , pomyślałam sobie zaryzykuje bo juz pomysłów nie mam, do tego wcisneła mi jeszcze tak specjalna szczotke ( ale można sobie radzic bez szczotki) słuchajcie rewelacja!!! nie dość ze nie śmierdzi to pieknie schodza żólte plamy, niestety tej baby juz nie ma na targu :buu  a juz mi sie to kończy ale odkryłam ze na allegro mozna to sobie kupic flacha 1litr niecałe 30 zł bo szkoda łóżek, prześcieradeł i pościeli  powodzenia

Anula_un

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 18, 2009, 16:00:34 pm »
Lilu pare dni z rzędu sikał mi na wyrko :oh: , zawsze widziałam to, brałam na rece mówiłam nie wolno i wsadzałam do kuwety. Przez dwa ostatnie dni zamykałam tez w klatce jak wychodziłam...i jak ręką odjął:D tfu tfu tfu :jupi

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 18, 2009, 20:51:59 pm »
dzieki za rady moze skorzystam z tego srodka jak ocet nie pomoze:) teraz mam folie i stary koc i dal;ej siura, dobrze ze nie przepuszcza juz :))
SylwiaG

Kasia z Edzią

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 18, 2009, 22:40:58 pm »
U nas moczem szczególnie nie czuć...ale potwór podsikuje,szczególnie odkąd pojawił sie nowy koc...Czasem potrafi go odgarnąć,siknąć w różku i ja dopiero siadając wiem,że coś jest nie tak... :oh:

Anula_un

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 18, 2009, 23:02:19 pm »
wrrr..metody wychowawcze zawiodły..siu siu na wyrko:( :oh:  :oh:  :oh:

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 19, 2009, 10:17:31 am »
Cytat: "Anula_un"
wrrr..metody wychowawcze zawiodły..siu siu na wyrko:( :oh:  :oh:  :oh:


wiedzialam ale nie chcialam nic mowic :co_jest
na wiosne moze byc jeszcze gorzej :P
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 19, 2009, 11:45:10 am »
Rety, moje króliki muszą być jakieś nienormalne  :nie_powiem bo nie sikają po łóżkach :hmmm
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 19, 2009, 12:53:16 pm »
hmm no wlasnie .. niechce rozkładac mi się tej folii i pozniej składać ale lepsze to niz  siuski, a co powiecie na to, ze ostatnio mojemu sie bardzo nudzi w nocy - trzaska niemilosiernie  a co ?? no .. kuweta lata po calej klatce  azwir i trociny są w miseczkach .. nasikane w kącie - tam gdzie powinna być kuweta :) i co rano musze odkurzac i myc :bejzbol  poprostu jak nie urok to sraczka  :DD  wasze łobuzy tez tak łobuzują  :lol  ?
SylwiaG

lulame

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 19, 2009, 16:46:33 pm »
Mój łobuz ostatnio w nocy jest bardzo cichutki chyba odpoczywa albo planuje dzienne psikusy ;). Dopiero nad ranem jak usłyszy, że już się kręcę na łóżku to mnie budzi stukaniem o pustą miseczkę. Ale w nocy aniołek  :DD

Anula_un

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 19, 2009, 18:46:41 pm »
reniaw,  nie wiem sama... on wie ze zle zrobił... i dzis np wogole nic, a został sam w dzien luzem. cos one dają ale nie 100%
lulame, zazdroszcze. mój to nocny łobuz!!

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 19, 2009, 18:57:29 pm »
Anula jeszcze do konca nie poznalas tych malych lobuziakow :P
pewnie,ze rozumieja ale wystarczy chwila nieuwagi i znow  to samo
moje poprzednie,niekastrowane tak wlasnie wyczynialy
Funiol jak mu sie zdazy ale zawsze narobi na corki koldre :diabelek
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

mEFFI100

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 19, 2009, 19:29:15 pm »
Melka na początku próbowała kuwetę przestawiać po całej klatce więc przyczepiłam ją karabińczykiem do klatki i już nie ma takiej możliwości. W tych narożnych zazwyczaj są dwa otworki i drucik, ale żeby nie montować jej na stałe i wyciągać do sprzątania w razie potrzeby to zrobiłam z drucika pętelkę przy samej kuwecie i spiełam karabińczykiem. Paśnik też jak jest pusty to próbuje go wyszarpnąć więc też został "zdrutowany" i jest spokój. Poza tym jest w nocy raczej grzeczna. Szwarcek to już w ogóle anioł, cisza nocna w domu to on też siedzi jak mysza w swoim legowisku. Ale temu aniołowi zdarza się siknąć na łóżko, ostatnio go pilnuję i gonię więc jest spokój. Moje łóżko pachnie kotem i myślę, że przez to powstaje w małym niepohamowana chęć siurkania swoją urynką  :DD

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 19, 2009, 20:38:15 pm »
hehe no zadrutowanie to jest pomysł,raz unieruchomiłam uwetę, to wykopuje jej zawartosc na sewnatrz i tez jest  bałagann !! :bejzbol  nie ma rady na rojbera  :DD
SylwiaG

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 11, 2009, 17:53:13 pm »
Pozwole sobie odświezyc temat. Ok, wasze króliki załatwiają się na łóżko, bo dojrzewają, a mój bo jest złośliwy??
Generalne królik od razu uznał kuwete i tam sie załatwia, jak kica po pokoju to też tam wraca, ale jak wskoczy na łóżko, albo fattyego (taka olbrzymia pufa) to zawsze tam narobi mase bobków, całą garść zbieram za każdym razem. Dwa razy obsikał kołdre, ale od drugiego, go już na nią nie wpuszczam, więc i nie sika, ale jak mam go oduczyc tego bobczenia po łóżku??
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że jak nas nie ma w domu, to owszem zdarzy mu się skacząc po łóżku zgubić jakiegos bobka, ale to max 3 szt, a jak jesteśmy to sobie z niego robi drugą kuwete, może jednak jest złośliwy??

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 11, 2009, 19:47:39 pm »
Zwierzęta nie są złośliwe - tak się potocznie mówi, jak nas coś wyprowadza z równowagi, ale w rzeczywistości nie jest to wyraz złośliwości.
Co do bobczenia na łóżko - nie mam pojęcia od czego zależy. Kuweta sprzątnięta, a więc nie śmierdzi, nie kłuje w nóżki  :P wcześniej była wykorzystywana w sposób świetny, od jakiegoś czasu leją i bobczą na wersalkę. I to nie ciągle - z przerwami  :diabelek Ostatnio chyba ze 2 tygodnie była wersalkowa wstrzemięźliwość  :diabelek w tym tygodniu od nowa... :hmmm
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 11, 2009, 19:54:45 pm »
Cytat: "bosniak"
Zwierzęta nie są złośliwe - tak się potocznie mówi, jak nas coś wyprowadza z równowagi, ale w rzeczywistości nie jest to wyraz złośliwości.

Tak, wiem, ja właściwie mówie o "Złośliwości" w cudzysłowiu i z przymróżeniem oka... Niemniej jak widzę na łóżku nesqikową piramidkę, to mam ochotę futrzaka na czapke przerobić, już mu powiedziałam, ze ma szczęście, że zima się kończy, bo inaczej jego los byłby przesądzony.... :DD
Chwała Bogu, ze jak mówie do niego takie nikczemności słodkim głosikiem, to nie kuma o co chodzi, bo chyba gdyby wiedział to by mi we śnie popodgryzał żyły.... :DD

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 11, 2009, 19:56:13 pm »
:hahaha
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 11, 2009, 20:01:27 pm »
moj uchat tez obral sobie miejsce do siku na lozku :p juz na drugi dzien jak zauwazyl ze moze skiknac na pietro "" wyzej, to zaczal byc czestym gosciem w mojej poscieli. mam malucha (juz nie takiego malucha :p) miesiac i chociaz w klatce zalatwia sie w kuwecie to jednak z lozka do klatki jest mu za daloko :p :diabelek  i siku na koldrte. koldra sie obrazila wiec dopoki go nie naucze nie zalatwiac sie tyl;ko w kuwecie to pod moja nieobecnosc klade na cala powierzchnie lozka gruby karton i na to takie stare grube przescieradlo, no i zajac kica jak chce i nie szczocha na lozko :p
polecam ^^:p

[ Dodano: Sro Mar 11, 2009 8:06 pm ]
a tak swoja droga, od kiedy zaczelam praktykowac "nauke czystosci" u Krepego to mam u niego na pienku :p nie straszylam go przerobieniem na czapke, tylko jak patrze ze szczocha to mowie "stop!" i marsz do klatki :p
posiedzi 4 minuty i wypuszczam, i ostatnio sie tak zezloscil ze go zamknelam i nie mogl sie wysikac na swoja ukochana wykladzine ze na mnie.. nakrzyczał !!!:p i mnie pogonil ::p
powaznie, uwazajcie, kroliki wszystko rozumieja :D:D
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #43 dnia: Marzec 11, 2009, 20:30:08 pm »
To może zaproponuj mu kuwete zewnetrzną? bo mój generalnie wraca do klatki, tylko mi łóżko lubi obsrać, prawdopodobnie dlatego, że tam jest najwiecej naszego zapachu a najmniej jego, ale ja na tym terytorium zawsze go bede dominować, i niczego sobie nie pozwole znaczyć, jak się mamy dzielic terytorium - to prosze bardzo, ja sie podziele, ale łóżko jest moje :diabelek

[ Dodano: Czw Mar 12, 2009 9:10 am ]
Jednak nastąpiła pewna przemiana, zaczynam mie wrażenie że on sobie z łóżka w salonie, a tego http://www.allegro.pl/item551931734_najwygodniejszy_komplet_fotel_fatty_king_pufa.html w drugim pokoju zrobił zewnętrzna kuwetę!!
Dzisiaj rano (fakt z klatki wyjęłam mu kuwetę do sprzątania, ale nawet jej jakoś wybitnie nie czyściłam, tylko wywaliłam zawartość i przepłukałam ciepła wodą więc cała operacja trwała jakieś 1,5minuty, a poza tym jak tylko otworzyłam drzwi to już go nie było, więc chyba braku wychodka nawet nie zauważył). Zamontowałam kuwetę z prowrotem w klatce, rozglądam się za kudłatym robalem, a jego nigdzie ani śladu, idę do drugiego pokoju a on siedzi i wali babki na fattym (to co w linku), a jak do niego podeszłam to zaczął sikać. Najgorsze jest to, że ten fotel jest skórzany, ale napełniony takimi granulkami, i w to się tak zapada, więc nasikał w dziurze w której siedział, a że to skóra, to nie wchłonęła, tylko on był cały w siuśkach. Nie lubi podnoszenia, więc jak go stamtąd brałam to zaczął kopać i te siuśki jeszcze rozchlapał dookoła, no i oczywiście, żeby go choć trochę umyć to mogłam zapomnieć, bo do tego to by były chyba ze trzy osoby potrzebne. I jeszcze się nicpoń na mnie obraził!! Wrócił do pokoju położył się na samym jego środku(!!) na kurkę, dupką do mnie!! Kto tu się powinien obrażać, to chyba jest jakieś nieporozumienie!!

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 12, 2009, 12:12:07 pm »
To mojego kica byś juz dawno przerobila chyba :DD  koldrę mialam obsiusiana jakieś 50 razy - lóżko też.. niedao się doprać...az się zdenerwowałam i kupilam folię-naklądam na łóżko na to koć i Susek siura ile chce i kiedy chce. Potem kocyk wrzucam do prani a lóżko jest czyste. :rotfl2
SylwiaG

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #45 dnia: Marzec 12, 2009, 13:34:11 pm »
tylko ze np dzisiaj mój królik jeszcze się w klatce nie załatwił, znaczy raz się wysikał, ale bobka tam nie zrobił ani jednego. Ja się po porostu zastanawiam, dlaczego skoro zawsze wracał do klatki, teraz nagle ze dwa dni temu uznał, ze lepsza toaletą będzie łóżko??
Na dojrzewanie chyba nieco za wcześnie...
Twój patent jest dobry, ale u mnie nie przejdzie, bo mamy tylko dwa pokoje i sypialnia to jednocześnie salon, więc ani nie możemy gości przyjmować na obsranym łóżku ani na folii.... :nie_wiem

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #46 dnia: Marzec 12, 2009, 16:51:52 pm »
no tez wlasnie, tu tez ten problem. ja mam krolasa we wlasnym pokoju, to mi latwo mowic. a z ta kuweta zewnetrzna to chyba dobry pomysł :) pora cos poradzic na fizjologie uchata :p
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Nuna

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #47 dnia: Marzec 12, 2009, 16:59:52 pm »
Nic nie poradzicie hihihi, mlodosc ma swoje prawa. Co moze pomoc to:
-zakaz wskakiwania na lozko- malo realne
-folia na lozku
-zagrodka albo plotek odgradzajacy lozko od reszty mieszkania
-kastracja w stosownym wieku
-cierpliwosc, za kilka miesiecy samo przejdzie..... lub nie  :DD
Moj Tobi wlasnie zaczal korzystac z kuwety ku mojej rozpaczy:

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #48 dnia: Marzec 12, 2009, 18:00:25 pm »
Nuna, widzę, że teraz to Ty korzystasz z kuwety, bo cała łazienka została w nia zamieniona  :hahaha
Co do tych wszystkich pomysłów. Zakaz wskakiwania na łóżko - istotnie nei realny, bo Frotek nie potrafi czytać znaków, mandatu mu nie wkleje, a wszelkie inne formy represji są niehumanitarne :)
A z kolei folie, ogrodzenia - w sypialni ok, ale tak jak pisałam moje "m" ma dość ograniczony metraż i sypialnia to jendocześnie salon, więc nie mogę sobie ogrodzić kanapy od stolika kawowego, ani przyjmować gości na folii. A ze to jest jego pokój, znaczy ma tam klatkę i go w nim zamykam jak wychodzę do pracy, to nie mogą mu wszędzie porobic blokad, zresztą co znaczą blokady dla kogoś takiego jak królik:)
Kastrować to wykastruje - wiadomo, no ale robal włochaty ma dopiero 3 m-ce, wiec jeszcze czas, a do tej pory, jak go nie rpzerobie na nauszniki, to może jakoś to we troje (znaczy królik,ja i mąż) przeżyjemy....

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #49 dnia: Marzec 12, 2009, 20:17:15 pm »
faktycznie zakazy malo realne. jak moge mu zakazac wskakiwania - on uwielbia skakac. jedno mnie tylko denerwuje. od okolo 5.30 rado do 24.00 wolno sobie kica, na lozku jest karton i jest ok, ale w nocy serce mnie boli jak musze go chowac do klatki, bo spi ze mna w pokoju, ale podczas przyjemnego snu nie chce sie budzic w kołdrze o zapachu moczy i bobkach !
on sam mnie prowokuje do zamykania na noc :p
faktycznie mam nadzieje ze z wiekiem przejdzie.
btw, a okres dojrzewania kiedy sie zaczyna ;> okolo ktorego miesiaca ?
bd wdzieczna za odpowiedz, a raczej ostrzezenie xD
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #50 dnia: Marzec 12, 2009, 20:31:52 pm »
Cytat: "dnorthern7"
okres dojrzewania kiedy sie zaczyna

jak u ludzi - róznie bywa. Może być już w 4 m-cu, a może dopiero w 6... ale generalnie gdzieś w tych okolicach...

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #51 dnia: Marzec 12, 2009, 22:07:25 pm »
o nein !!  to znaczy ze juz niedlugo :o:O:o
help :p ale to sie przejawia jakimis agresywnymi zachowaniami cyklicznie, czy tylko raz przez jakis (jaki ?!:o) okres w tym 4th miesiecu.
moj uszat ma juz ok. 4 miesiace. chyba pora sie przygotowac ;(
:p :P  :P  :lol
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 12, 2009, 23:40:04 pm »
różnie uszaki to przechodzą, tak jak nastolatki, jedna uciekają z domu, a inne łagodnie, niemal niezauważalnie, tak samo jest z uszakami. Tak czy inaczej najłatwiejszym sposobem na w miare bezstresowe przejscie przez ten okres i dorosłość jest kastracja....

POMOCY!! dzisiaj mój uszak ani razu nie załatwił się do kuwety, w ogóle nie wraca do klatki, żeby się załatwić!! Wcześniej nie było z tym problemu...A dzisiaj łóżko i fotel....na szkoda gadać... Co mam robić?? może na za dużo mu pozwoliłam?? Tylko nie piszcie, że to dojrzewanie, bo on am 11tygodni....

Offline n-monika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1175
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.miniaturkabeztajemnic.com
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #53 dnia: Marzec 13, 2009, 08:36:27 am »
Wincent zaliczył już okres dojrzewania- tylko zmieniłam koc to już czekał, żeby na lać. Przeszło.
Ale odkąd pojawiła się Miszel chodzą oboje i leją. Gdzie stoją a im się zachce to leją. :oh: I oba umieją korzystać z kuwety-ale po co....
Ale to co dziś rano zobaczyłam to już ścięło mnie z nóg. Wpadli obaj do garderoby wskoczyli na półkę cześć ubrań zrzucili, wygryźli dziurę w bluzie męża, nalali na półkę i na wszystkie swetry które były w ich zasięgu. Weszłam-zobaczyłam-wyszłam.
Zmieniła świat na lepszy, i odeszła...

Nuna

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #54 dnia: Marzec 13, 2009, 09:20:11 am »
Aneczka to jest dojrzewanie u innych sie zaczyna wczesniej u innych pozniej, przyjmuje sie, ze od 12 tygodni. Po 12 tygodniu zycia samczyk i samiczka nie moga mieszkac razem bo istnieje zagrozenie ciazy.
Pierwszym objawem jest wlasnie siurdanie, znaczenie na razie w kucki pozniej dojdzie tez z wyskoku  :lol  na 1,5 metra.Terytorializm i gwalcenie nog dojdzie tak w przyblizeniu 5-6 miesiac, zaraz potem moze dojsc agresja- u niektorych krolikow wogole nie wystepuje, zadne z moich uszakow nie bylo agresywne.

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #55 dnia: Marzec 13, 2009, 09:45:27 am »
Nuna, a jak szybko mogę go kastrować??
Bo od dwóch dni to nie ten sam królik... Do kuwety wczoraj nie załatwił się ani razu, obsiurał mi fotel, a że fotel skórzany to wiadomo jak to się skończyło - nie wsiąknęło w fotel tylko we Frota, a że on się nie pozwala podnosić, ani brać na ręcę (chociaż ostatnio zauważyłam, ze już mu to tak nie przeszkadza), to nawet za bardzo nie dałam rady go doprowadzic do porządku, jak juz sam po godzinnym myciu stwierdził że może byc, to operacje powtórzył....
Masz racje, może to dojrzewanie, bo od 2 dni nagle zachowuje się dziwnie - nie lubił byc głaskany,a  teraz włazi mi na kolana, ja go głaszcze, a on mi liże spodnie tak długo aż zostaznie na nich mokra plama, przy okazji nabobczy na mnie, bo co się będzie przejmował, że jestem jego jedynym zywicielem :diabelek
Poza tym łapanie w zęby każdego skrawka garderoby, tak się potrafi uczepic nogawki, że mogę go ciągnąć za sobą po panelach....
No i kładzie się też w innych miejscach niż wcześniej, śpi w innej pozycji (zawsze walił się na bok, a teraz rzadko mu sie to zdarza, w klatce tak, ale poza raczej na sfinksa - niemniej nie wygląda jakby mu coś dolegało, poza tym, że go troche swędzi (leczymy cheyletielle)), kopie nory - w klatce, w panelach, w szafie, i bródkuje wszystko, naprawde wszystko...
Myślałam, że to się zacznie trochę później...

Nuna

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #56 dnia: Marzec 13, 2009, 10:34:11 am »
Co do kastracji to musisz popytac wetow, u nas mozna ja wykonac jeszcze przed dojrzaloscia plciowa czyli przed 12 tygodniem zycia. W Polsce pewnie wtedy kiedy jaderka beda dobrze widoczne czyli 5-6 miesiac lub pozniej.

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #57 dnia: Marzec 13, 2009, 11:02:51 am »
hmmm, jeżeli chodzi o widoczność jąder, to pozwole sobie skopiować to co już napisałam kilka dni temu w innym wątku:
Apropos wcześniejszego postu dotyczącego płci, co się biedna wetka namęczyć musiała, przez diabła małego  . Wzięła go (on oczywiście sprint w powietrzu, podrapał bidulkę i co się tylko dało), nagrzebała się w tym futrze, niczego nie mogła znaleźć, tak klejnoty dobrze ukrył  , że żadne "sezamie otwórz się" nie pomogło :diabelek   . Króliś spory, a tu nic nie ma... Tak szuka, szuka mówi, "nic nie widać, to chyba samica, ale może tak dobrze schował"  :nie_wiem  .
Wreszcie z tego futra "wygrzebała" takie malutkie, różowe "Coś" (wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy czy to penisek czy wagina, bo generalnie to się pod mikroskop nadawało), ale jąderek jak nie było tak nie ma, natomiast ona mówi "wygląda na penisa, ale trzeba znaleźć jądra, inaczej pewności nie będzie", postawiła go na stole, szuka, szuka i w końcu mówi "samiec, mam maleńkie jąderko"  .
On zestresowany, jak to on jak ktoś go dotyka, kiedy on akurat łaskawie się na to nie zgodzi, ja zestresowana, że on zestresowany, wetka zestresowana, że on tak dobrze klejnoty pochował (a nawet nie ma, jak się okazało, klejnotów tylko klejnociki  :lol  ), mąż stoi z boku i się chyba z nas, dwóch bab, w duchu smieje, a na małego z litością spogląda, no komedia i koszmar w jednym....
Dobrze, że przynajmniej widać, że kobieta coś o królikach wie i wiedziała czego szuka i jak to znależć... A gdyby mój Frotek nie był taki nerwus, to życie byłoby prostsze....

Więc chyba jeszcze troche wody w Wiśle upłynie, głównie chodzi o to, że jak tylko wyleczymy pasożyty u Frotka zamieszka z nami drugi króliczek, dlatego chcę go kastrować jak najszybciej

Gina

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #58 dnia: Marzec 13, 2009, 12:50:52 pm »
Okres dojrzewania to jest naprawdę trudny okres, nawet dla kogoś kto wie czego się spodziewać. Cierpliwość trzeba mieć wręcz anielską ;)
Z Rudzikową męczyłam się coś koło 3 miesięcy, może dłużej. Moja biedna wersalka była obsikiwana kilka razy dziennie. Zapaszek jaki wydzielała stara narzuta położona na foli przypominał zapach nieposprzątanej obory już po 3 dniach od prania :oh:  Do tego doszedł straszny terytorializm- nikt oprócz mnie nie mógł jej dać jedzenia, pogłaskać itp. bo atakowała pazurami i zębiskami :bejzbol Zresztą ja też musiałam być ostrożna. Skakała po wszystkich meblach. Zrzucała rzeczy z półek. Wiele rzeczy poznaczyła swoimi zębiskami :/
Na szczęście wszystko się skończyło i powrócił mój pieszczoch.

I powiem szczerze, że chociaż wiedziałam czego się spodziewać były momenty kiedy miałam serdecznie dość. Czasami wchodziłam do pokoju i widząc co wredota wymyśliła bez słowa wychodziłam by się uspokoić. Jej pomysłowość mnie przerastała.
I pomyśleć, że nie kastrowany Psotek okres dojrzewania przeszedł bardzo spokojnie. Nic nie znaczył moczem, nie był agresywny, na amory miał ochotę tylko od czasu do czasu. Jedynie przez całe życie uwielbiał kopać i gryźć szmatki.

Tak więc Aneczko życzę Ci wielkich pokładów cierpliwości.

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #59 dnia: Marzec 13, 2009, 13:07:12 pm »
hmmm..właśnie się martwie, bo oboje z mężem jesteśmy w pracy a potem, prosto po, jedziemy na zakupy, mały skacze po salonie, który jest jednocześnie naszą sypialnia ;( , trochę boję się wrócić do domu...
Niczego nie zabezpieczałam, bo myślałam, ze wczoraj miał po prostu taki dzień, to w sumie 11 tygodniowy maluch, jakoś nie pomyślałam, że dzieci tak szybko dojrzewają :)

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #60 dnia: Marzec 13, 2009, 15:09:05 pm »
Aneczka, ja z moim pierwszym królikiem (hodowlańcem - 5kg) to dopiero miałam komedię okresu dojrzewania. Jak mi siknął moczem to spodnie miałam mokre po samą d***  :co_jest  :co_jest  :co_jest

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #61 dnia: Marzec 13, 2009, 20:50:18 pm »
mika2680, nie zazdroszczę:) A ja mojemu na łóżku przed wyjściem pozstawiłam kuwetę zewnętrzną i jestem mile zaskoczona - ani jednej plamy na łóżku....
p.s: ja nie wiem jaki duży będzie Frot, ale taka całkiem miniaturka to chyba nie jest skoro w wieku 11 tygodni waży 1,10 kg... :DD

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #62 dnia: Marzec 13, 2009, 21:33:46 pm »
Cytat: "Aneczka"
p.s: ja nie wiem jaki duży będzie Frot, ale taka całkiem miniaturka to chyba nie jest skoro w wieku 11 tygodni waży 1,10 kg.
noooooooooo to też bedziesz miała kawałek królika do kochania  :bukiet

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #63 dnia: Marzec 14, 2009, 09:17:15 am »
Cytat: "mika2680"
noooooooooo to też bedziesz miała kawałek królika do kochania :bukiet

chyba wszystko na to wskazuje... :DD

Larienne

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #64 dnia: Maj 06, 2009, 16:39:55 pm »
ja spryskuje dywan takim specjalnym środkiem, że jak tlyko Pimpek wskoczy na łóżko i powąchą od razu mi się odechciewa. i powiem wam, to działa!  bo kiedys jak poszłam na chwilę do kuchni i wróciłam miałam łóżko jakby zalał je Nil łącznie z nesqikowymi piramidkami. zreszta ciekawe dlaczego neskłiki mają w logu królika...;p

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #65 dnia: Maj 06, 2009, 23:40:23 pm »
jaki to środek ?
SylwiaG

karola

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #66 dnia: Maj 19, 2009, 17:42:38 pm »
Mój tylko 2 razy obsikał łóżko.

Dorota1000PNS

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #67 dnia: Maj 20, 2009, 09:51:09 am »
Moje najukochańsze uchole notorycznie sikają mi na łóżko  :>

blackeyedgirl

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #68 dnia: Maj 21, 2009, 11:07:16 am »
a mój królik głównie robi boby. jest juz ponad pol roku po kastracji, ale jest cholera tak zazdrosna, ze odkad odwiedził mnie chłopak to Pasztet (tak sie nazywa krolik) starsznie bobuje i wypuszcza wydzieline na lozko. TRAGEDIA. wchodzi mi do lozka jak spie i sra!!! mam juz tego dosyc. Ma juz jakies 10 msc, wykastrowalam go jak mial jakies 3-4. moze to bylo za wczesnie i lekarz fujara nie usunal mu jajek i teraz sie tak zachowuje?? co ja mam zrobic z nim?

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #69 dnia: Maj 21, 2009, 12:03:17 pm »
wracając do dojrzewania i związanej z tym zmiany w zachowaniu - ok, każdy to wie i powinien się na to przygotować. ja akurat nie mam takich doświadczeń bo moje pompony adoptowałam już dorosłe. musiałam oba nauczyć korzystania z kuwety i zakończyło się to sukcesem, do tego stopnia, że np. w czasie wakacji, gdy mieszkały gdzie indziej i wariowały po całym domu, to zawsze gdy poczuły potrzebę leciały do kuwety. odkąd przeniosłyśmy się do Olsztyna - nie zapomniały do czego służy kuweta, ale jednak nie trafia tam wszystko, co powinno :oh:  sikają mi też na łóżko, srają w swoim kąciku - jak im się akurat uwidzi :oh: no i co ja mam myśleć? przecież one mają już swoje lata i doskonale wiedzą do czego służy kuweta..uh.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #70 dnia: Maj 27, 2009, 10:23:54 am »
Cytat: "sylwiaG"
jaki to środek ?


Jest cos takiego jak Vitopar Fresh, do nabycia w animalii
Sama go zamowilam i ciekawa jestem czy rzeczywiscie to dziala.
Zamowial to nie dla Zorrusia, ale dla malego kociaka. Leje byle gdzie.

Zorrus w okresie dojrzewania obsikiwal mi na kanape jak i na lozko, pomimo ze go nie wykastrowalam przestal to robic, sika tylko na rogu w klatce. Niedlugo mam zamiar wprowadzic do klatki kuwetke, ciekawa jestem jak zareaguje moj senior. Moze pozytywnie  :DD

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #71 dnia: Maj 27, 2009, 13:31:02 pm »
Jak to, nima kuwety i sika do klatki ?? :wow

[ Dodano: Sro Maj 27, 2009 1:34 pm ]
A chodzi pewnie o to http://animalia.pl/produkt,8547,Vitopar_Fresh.html
Drogie   :zdenerwowany  :zdenerwowany

[ Dodano: Sro Maj 27, 2009 1:36 pm ]
z opini wnioskuję, że jest super, trzeba będzie pomyśleć o zakupie.. na piękne zapachy siuśków
SylwiaG

Gina

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #72 dnia: Maj 27, 2009, 14:06:54 pm »
Cytat: "sylwiaG"
Jak to, nima kuwety i sika do klatki ?? :wow

Nie jest to wcale takie dziwne ;)
Psotek robił tak samo. Całe życie nie miał kuwety, a sikał tylko w jeden róg klatki

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #73 dnia: Maj 27, 2009, 14:11:08 pm »
Cytat: "sylwiaG"
Jak to, nima kuwety i sika do klatki ?? :wow



normalnie w klatce ma drzewna podsciolke i sika tylko w rog, a jak te podsciolka sa juz mokre, to lopatka sprzatam. poza rogiem nie zalatwia sie.
6 lat temu nie słyszałam, zeby krolik sikal do kuwetki, nawet nie mialam jak sie dowiadywac. ale w sumie nie jest zle, przynajmniej sam dba o czystosc klatki. nigdy nie zdarzalo mu sie, zeby sikal w srodek klatki

blackeyedgirl

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #74 dnia: Maj 31, 2009, 00:06:34 am »
a ja swojemu zrobilam idealny kojec ale nie przemyslalam ze sie wdrapie na klatke i przeskoczy ogrodzenie... a ze jestem bardzo mądra to postawilam klatke zaraz w rogu- przy ogrodzeniu. tak sie zeslościł ze mi juz totalnie obsikal, obsral i zaznaczyl bialym łóżko gdzy spalam.... musialam go przeniesc do takiego przedpokoju i zagrodzic drzwi do siebie taka kratka zeby nie przechodzil... o dziwo wreszcie jest przyjemniejszy, daje sie zlapac, nosic na rekach i w ogole... mam nadzieje ze jak bedzie mial rok- za jakies 3msc- to sie uspokoi i bedzie mogl znow wrocic do mnie do pokoju. myslicie ze dobrze zrobilam? bylo jakies inne wyjscie? troche mi smutno ze on tam tak sam siedzi a nie jak dotad caly czas ze mna

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #75 dnia: Maj 31, 2009, 09:14:33 am »
Cóż mnie na łóżko nie sikają,bo jeszcze go ze starego mieszkania nie sprowadziłam.Natomiast Hela (ma dostęp z Barusiem do jednego pustego pokoju i korytarza,bezklatkowa,bo na jakiekolwiek zamknięcie reaguje stresem-nie je,siedzi skulona)obsikuje każdy nowy przedmiot w jej obrębie,potem przychodzi Baruś,powącha i poprawi,a strumień jako duży kicak ma.Dywaników prać nie zdążyłam,bo po 5 min było to samo (Baruś musi mieć miękkie podłoże,bo po wiórkach w toalecie porobiły mu się odparzenia na skokach i niegojące się rany,teraz w wc jest żwirek).Wczoraj zamiast dywanika dałam podkład higieniczny dla obłożnie chorych i już jest na nim jeziorko.Para jest sterylizowana/kastrowana,ma 2 toalety w każdym pokoju,z których korzystają,ale gdzie indziej też.Czasem jak w korytarzu pozostawię na chwilę przyniesione zakupy,plecak to Hela wchodzi nań i psiu,mąż poprawia.Boję się sprowadzić meble,a przedewszystkim dywan,bo czuję co będzie.Może wpływa na Helę obecność w sąsiedztwie nieakceptowalnego Duszka?Czy te wymienione wcześniej preparaty mające zniechęcić do sikania są skuteczne?

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #76 dnia: Maj 31, 2009, 22:10:14 pm »
Gina, Moż dziwne nie jest ale nie sądzę , żeby było praktyczne bo mamy 21 wiek i kuweta  mi się wydaje że jest łatwo dostępna , chyba że ktoś lubi sobie kąplikować życie i lubi sprzątać  to ok
SylwiaG

Tusiak

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #77 dnia: Maj 31, 2009, 23:17:42 pm »
Masakra na łóżko nie sika (bo jej na nie nie wpuszczam  :P a jeśli już to tylko na chwilkę), w ogóle sama się nauczyła załatwiania swoich potrzeb w rogu klatki, kuweta jej lata koło "pompona", ale jak na wybiegu ją przyciśnie to biegnie w podskokach do klatki i do swojego kąta żeby sobie ulżyć.
Tylko czasem zdarza mi się znaleźć jakieś pojedyncze bobki po kątach pokoju.
Aż muszę przez ciekawość zostawić ją na łóżku i zobaczyć co zrobi :P.

Gina

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwiec 01, 2009, 12:02:10 pm »
Tusiak lepiej nie zaspokajaj tej ciekawości. Nie ma nic przyjemniejszego niż usiąść na łóżku by po chwili poczuć, że spodnie na tyłku robią się wilgotne :oh:

SylwiaG teraz i owszem kuwety są ogólnie dostępne i świetnie się sprawdzają. Chyba, że ktoś trafi na tak uparty egzemplarz jak moja panna. Z kuwety i owszem korzysta bardzo ładnie, ale przynajmniej raz w tygodniu MUSI nasikać w pozostałych dwóch kątach klatki :bejzbol I nie przeszkadza jej jeśli pani nie ma i nie wytrze od razu. Przecież mokre łapki można radośnie wytrzepać rozpryskując kropelki moczu lub wytrzeć o wykładzinę w pokoju :oh: Tak więc od jakiegoś czasu w tych dwóch kątach sypię garść żwirku. I wierz mi szybciej i łatwiej się go wymienia niż całą kuwetę.

Tusiak

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #79 dnia: Czerwiec 01, 2009, 15:49:10 pm »
Masakra jakoś sama bez zachęty zaczęła zostawiać neskuiki w tym jednym koncie, zresztą siuśki też, a że kuwety nie chciała (mam taką małą, prostokątną) więc teraz kuweta służy do przenoszenia zużytego Pinio do kubła :).

Gina miałam kiedyś świnkę morską która jak tylko zrobiło się jej ciepło na kolanach od razu tak się rozluźniała że puszczały jej zwieracze, także wiem coś o mokrych spodniach, chociaż nie z tyłu a z przodu :P

panimama

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #80 dnia: Czerwiec 03, 2009, 19:09:29 pm »
Borysa mam od piątku ale już 3 razy nasiusiał na łóżko a z kuwety nie chce na razie korzystac nie wiem co mam zrobic jest on wykastrowany może mu minie jak wszystko poznaczy ?

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #81 dnia: Czerwiec 03, 2009, 21:00:02 pm »
Może mu minie :) Na razie uzbrój się w cierpliwość, a kanapę nakryj jakąś folią.
Może on nie umie korzystać z kuwety? Wtedy trzeba mu będzie pomóc i wskazać drogę :) co oczywiście nie gwarantuje sukcesu (jak wszystkie nasze starania o ich rozwój kulturalny  :diabelek ).
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

panimama

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #82 dnia: Czerwiec 04, 2009, 10:15:41 am »
Borysek umie korzystac z kuwety .Najgorsze jest to że on robi przy kuwecie a nie do niej może coś mu włorzyc do tej kuwetki żeby go zachęcic ?

Tolinka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #83 dnia: Czerwiec 04, 2009, 10:18:33 am »
Sianko moze wsadz.Moja Pola zamiast do kuwety robic to wybrala sobie miejsce na swoim poslaniu ktore jej zrobilam,diabelek maly :diabelek

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #84 dnia: Czerwiec 04, 2009, 11:41:08 am »
Cytat: "panimama"
Borysek umie korzystac z kuwety .Najgorsze jest to że on robi przy kuwecie a nie do niej może coś mu włorzyc do tej kuwetki żeby go zachęcic ?


hehe, mówiłam już, że Borys pasuje do moich panienek :co_jest
u mnie jest to samo - diablice umieją korzystać z kuwety, a od jakiegoś czasu 50% tego, co ma się tam znaleźć ląduje obok, centralnie przy samej kuwecie :oh: zawiesiłam już paśnik nad ich wc, ale to na nic... zamiatam boby, wycieram siki i modlę się, żeby było jak dawniej. w końcu im przejdzie.... :hmmm
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #85 dnia: Czerwiec 04, 2009, 12:46:21 pm »
Jak zapomni się Suskowipo co ma toaletę - (w swojej zagródce,bo jak biega to siusia do klatki Tolka i na łóżko :oh:  ) to wkładam mu chusteczkę nasączoną siuśkami i przypomina sobie gdzie się załatwiać.
SylwiaG

panimama

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #86 dnia: Czerwiec 04, 2009, 13:55:00 pm »
kochani przełom Borysek zrobił siusiu do kuwety ale ja się cieszę może on po prostu czasu potrzebował nie wiem ale mam nadzieję że już tylko tam będzie się załatwiał .

Tolinka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #87 dnia: Czerwiec 04, 2009, 16:30:02 pm »
panimama, super,gratuluje :brawo:

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwiec 04, 2009, 22:19:17 pm »
Bardzo prawdopodobne, że miał jednak ochotę nieco zaznaczyc swoj nowy teren, mimo ze kastrowany jednak chciałby miec swój kawałek podłogi, czy kanapy.

panimama

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwiec 05, 2009, 10:51:24 am »
Chyba go pochwaliłam ,aby raz tam się wysiusiał a jak kładłam się spac to wleciał na łóżko i się załatwił .Mam nadzieję że mu będzie przechodziły te głupawki .Wystawiłam mu 3 kuwety i zobaczymy jak dziś będzie ,a już tak się cieszyłam. Moja córcia też uczy się siusiu na nocnik więc mam 2 dzieci do nauki  :(

Sandal

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #90 dnia: Czerwiec 06, 2009, 11:43:21 am »
Może Cię trochę pocieszy to, że z pierwszym królisiem Elvisem też miałam ten problem ze dwa pierwsze miesiące wspólnego mieszkania - natomiast teraz zostawiamy go sam na sam z pościelą i nie ma mowy o nasiusianiu, nawet po zmianie mieszkania nie znaczył już nowego terenu moczem, tylko cały czas ładnie załatwia się do kuwety.
Proces przejściowy był wprawdzie wymagający - bardzo często sprzątana kuweta, nagradzanie za zrobienie w kuwetce, godziny spędzone na obserwowaniu, żeby w porę zgonić z łóżka do kuwety - no i się udało.

Teraz mając drugiego królika Bogusia jest nam łatwiej uwierzyć, że i jego kiedyś oduczymy sikania w różne nieodpowiednie miejsca. Chociaż wprowadziliśmy pewną zmianę i położyliśmy folię na łóżku, żeby nie prać całej pościeli po każdych siuśkach. No i okazało się, że folia jest tak świetna do tego, żeby na niej siusiać, że nawet jak leży obok łóżka, złożona w kostkę to na nią leje. Plan jest więc taki, żeby kawałek foli włożyć do kuwety, skoro ją preferuje jako podłoże do załatwiana :D

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #91 dnia: Czerwiec 06, 2009, 17:04:50 pm »
Problem jest taki, że folia nie chłonie, i jak królik sika na folie to sam jest cały brudny, mokry i  smierdzi, więc to chyab nie najlepszy pomysł z folia w kuwecie

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #92 dnia: Czerwiec 07, 2009, 15:32:16 pm »
U mnie by to nie podziałało -  Folia jest na łóżku i tam sika - do kuwety owszem - jak siedzi w zagrodzie - jak folie dalabym do kuwety to i tak by osiusiała łóżko .  Na niektóre to działą, na niektóre nie . A teraz Susek traktuje jako WC klatkę Tolusia.
SylwiaG

Adrianna001

  • Gość
ehhhh
« Odpowiedź #93 dnia: Czerwiec 09, 2009, 19:30:32 pm »
No coz ja tez mam ten problem z siusianiem... Moja Fifka leje tylko na lozko albo na mnie..... tak sie zastanawiam czy w sklepach zoologicznych nie ma czegos takiego jak "wabik"... nie wiem moze jakis zapach, ktory zacheca krolika do siusiania w jedno miejsce..... gdy jestem w pracy to Fifula siusia w jedno miejsce w swojej klatce(jeszcze nie dorobilam sie kuwety) ale jak wracam i ja wypuszczam to leje! i najgorsze jest to, ze upodobala sobie lozko mojej mamy, a jej sie to bardzo nie podoba i irytuje ja ten fakt. :( nie wiem jak ja nauczyc, zeby zaprzestala tego czynu  :>  Bo nawet jak jest juz na lozku i delikatnie jej sie zasugeruje lekkim zepchnieciem z lozka, to nie reaguje, tylko zrobi co ma zrobic i dopiero schodzi.... ehhh;/ szczerze mnie tez to troche meczy, bo nie chce mi sie sluchac biadolenia matki.... nie mam juz pomyslow :/

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #94 dnia: Czerwiec 09, 2009, 19:36:38 pm »
nie możesz jej "delikatnie sugerować". ona musi wiedzieć kto tu rządzi - z tego co piszesz ona próbuje dominować. nie pozwalaj jej wlazić na łóżko.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

panimama

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwiec 10, 2009, 09:02:05 am »
Ja Borysowi nie daję wejśc na łóżko no i tam już nie siusia ,ale nadal też nie siusia do kuwet jak przestawiałam kuwetę w kąt klatki gdzie się załatwił to on robił w drugi kąt sama już nie wiem .

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #96 dnia: Czerwiec 14, 2009, 12:54:47 pm »
ja na poczatku gdy dostalam moja Afrusie otworzylam klatke i postawilam kolo lozka ona wskoczyla na wyrko i nei chciala po ziemi chodzic bo za twardo  i mi najscala na wyrko i na koc pozniej to czyscilam gabka i mydlem teraz Afrus sie pasie na ogrodku ;)
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


RemigiuszP

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwiec 14, 2009, 15:57:15 pm »
Nasz Tuptuś też siusiał na łóżko, a bobry były produkowane w ilościach hurtowych i to w biegu. Stanowczo zabroniliśmy wchodzenia na łóżko (był zganiany, zdejmowany i na każdą próbę zaglądania na łóżko wołaliśmy że nie wolno). Obecnie pozwalamy w ograniczonym stopniu wchodzić na łóżko i jest bardzo pilnowany. Głaskanie, trzymanie za tyłek (to pomagało) i może wejść tylko na sam skraj łóżka. Na razie zachowuje się bardzo grzecznie. Wchodzi pod pachę, tuli się i potrafi tak przeleżeć nawet do pół godziny. Zobaczymy co będzie dalej.

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #98 dnia: Czerwiec 14, 2009, 16:47:18 pm »
RemigiuszP, a nie łątwiej wykastrować? U mnie już dwa tygodnie po kastracji minęło ajk ręką odjął. To jest zachowanie terytorialne, a im mniej królik na łóżku przebywa, tym mniej tam jego zapachu, co z kolei zwieksza potrzebę zostawienia go tam jak najwięcej się da

RemigiuszP

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #99 dnia: Czerwiec 14, 2009, 18:03:07 pm »
Na razie na pewno nie będziemy go kastrować bo nie ma z nim właściwie problemów. Wszędzie wchodzi, fotele, dywany, poduszki i nigdzie nie zostawia ani bobków ani nie siusia. Problem był tylko z łóżkiem. A żeby było śmieszniej to siusiał szczególnie wtedy jak żona była w pobliżu. Poza tym nasz wet raczej nie poleca kastracji jeśli nie będzie konieczna.

Aneczka

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #100 dnia: Czerwiec 14, 2009, 18:32:47 pm »
RemigiuszP, a to wet od królików? Konieczna to znaczy kiedy? W ajkim wieku jest królik?

RemigiuszP

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #101 dnia: Czerwiec 15, 2009, 17:54:39 pm »
Weterynarz nie jest od królików, raczej ogólna specjalizacja. Konieczna to znaczy wtedy jak królik będzie nieznośny, jak będzie nagminnie znaczył teren itp. objawy. Na razie nic takiego nie ma i wcale nie musi być. Królik obecnie ma około 6 miesięcy.

korzelek

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #102 dnia: Czerwiec 24, 2009, 21:26:59 pm »
Trusiak przez pierwsze 2 miesiace jak tylko wskoczył na sofke odrazu byla plama potrafil nawet zsikac sie 4 razy dizennie co ja go sciagalam to on odrazu wskakiwal wystarczylo tylko aby usiad na cos miekkiego i odrazu plama nawet 2 razy obsikal mojego chlopaka :rotfl2 hehhehe ale juz dawno mu sie to nie zdarzylo poprostu chyba musial oznaczyc swoje terytorium.Moj Trusial zalatwia sie teraz tylko do kuwety nawet w klatce juz nie ma bobkow ma 2 kuwety  wkuchni i na balkonie i tylko tam robi jednak mozna czegos nauczyc takie uszaki

[ Dodano: Czw Cze 25, 2009 2:32 pm ]
kurcze dzisiaj moj krolik zrobil cos co mu sie nigdy nie zdarzalo a mianowicie moj pieszczoch wskoczyl na sofke podskoczyl na niej i ze tak napisze w locie mnie obsikał  :/ czy wam tez sie to kiedys zdarzylo z waszymi truskami ?? tak sie zastanawiam co to wlasciwie oznacza  ??

Justice

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #103 dnia: Czerwiec 27, 2009, 21:54:52 pm »
a moje własnie odwrotnie, Salutka nigdy nie robiła na łóżko w sensie sikała (bo bobkowała tylko na łóżko mojej siostry i moich rodziców), z kolei Bakulino jest sikaczem nr 1... sika gdy przebywa w pokoju gdzie jest Salutka, sika jak chce go złapac (nie wiem czy chce mnie odstraszyc tym), sika bo sika bo mu sie tak podoba :) myślicie ze takie zachowanie moze sie zmienic? obecnie ma on jakies 8 miesięcy....

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #104 dnia: Czerwiec 27, 2009, 22:06:48 pm »
kastracja może pomóc.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Justice

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #105 dnia: Czerwiec 27, 2009, 22:21:37 pm »
Cytat: "Jadwinia"
kastracja może pomóc.

własnie myślę nad kastracją tylko nie wiem czy u mnie w okolicy jest odpowiedni wet do przeprowadzenia tego zabiegu, muszę zrobić zwiad, innego wyjścia z sytuacji nie widzę tym bardziej że chcę aby moję kicajki sie kumplowały ale nie chce miec potomstwa po nich więc Bakulino pójdzie pod zabieg kastracji :)

Nuna

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #106 dnia: Czerwiec 28, 2009, 00:13:43 am »
Pamietaj, ze pozabiegu krolik jest jeszcze plodny przez jakis czas. Dla bezpieczenstwa kwarantanna powinna trwac 6 tygodni.

Justice

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #107 dnia: Czerwiec 28, 2009, 09:16:59 am »
Cytat: "Nuna"
Pamietaj, ze pozabiegu krolik jest jeszcze plodny przez jakis czas. Dla bezpieczenstwa kwarantanna powinna trwac 6 tygodni.

tak tak wiem, zdązyłam sie zapoznać z treścią pisaną na tym forum :)

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #108 dnia: Czerwiec 28, 2009, 09:23:45 am »
Cytat: "Justice"
Cytat: "Nuna"
Pamietaj, ze pozabiegu krolik jest jeszcze plodny przez jakis czas. Dla bezpieczenstwa kwarantanna powinna trwac 6 tygodni.

tak tak wiem, zdązyłam sie zapoznać z treścią pisaną na tym forum :)


No i tak trzymaj ;)
A co z Salutką ? Już jest wysterylizowana ?

Justice

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #109 dnia: Czerwiec 28, 2009, 09:43:55 am »
Cytat: "roxi7659"
Cytat: "Justice"
Cytat: "Nuna"
Pamietaj, ze pozabiegu krolik jest jeszcze plodny przez jakis czas. Dla bezpieczenstwa kwarantanna powinna trwac 6 tygodni.

tak tak wiem, zdązyłam sie zapoznać z treścią pisaną na tym forum :)


No i tak trzymaj ;)
A co z Salutką ? Już jest wysterylizowana ?

Salutka nie jest wysterylizowana niestety. Dlatego tez nie mogą byc wypuszczane razem :) Najpierw zajmę sie kastracją bakusia

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #110 dnia: Czerwiec 28, 2009, 10:07:24 am »
Justice aha , tylko pamiętaj że Salutka też powinna być poddana zabiegowi sterylizacji ;)

Justice

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #111 dnia: Czerwiec 28, 2009, 10:15:57 am »
Cytat: "roxi7659"
Justice aha , tylko pamiętaj że Salutka też powinna być poddana zabiegowi sterylizacji ;)

jak narazie szukam odpowiedniego weta któremu mogłabym powierzyć Bakusia - z tego co sie orientuję to zabieg kastracji jest mniej skomplikowany od sterylizacji więc najpierw Bakuś później Salutka :)

Mam normalnie dośc tego sikacza, sika gdzie popadnie. Boje sie go wypuszczać, boje sie go łapać, boje sie do niego podchodzic bo sie boje ze mnie osika :( wiem ze musze go wykastrowac ale nie wiem gdzie? eh co moge zrobic zeby tak nie sikal i jakos to przekoczowac do kastracji?

Gina

  • Gość
obsikane łóżko!!!
« Odpowiedź #112 dnia: Czerwiec 28, 2009, 17:45:11 pm »
Widzę, że mieszkasz w Knurowie. Tym koło Gliwic?
Jeśli tak to na zabieg kastracji i sterylizacji mogę Ci polecić weta w Katowicach. Przeprowadzał z powodzeniem te zabiegi, na forum jest kilka kicków które u niego ciachnięto.
Dr Gierek, gabinet ma na ul.Ceglanej 67. Jest chirurgiem i jak najbardziej godnym polecenia na te zabiegi. Niestety nie jest typowo króliczy więc w innych sprawach zbytnio nie pomoże.
Pozdrawiam