Autor Wątek: Noszenie na rękach  (Przeczytany 18194 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

anUSZka

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 01, 2006, 18:08:57 pm »
to nie ma nic wspolego, sa ciezsze, wiec pewnie jeszcze bardziej je boli... to tylko ludzie sa zupelnie niewrazliwi....

naomi19

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 01, 2006, 20:09:46 pm »
Nie zgadzam się ztym, że ludzie na wsi są niewrażliwi. Po prostu to kwestia wychowania i braku wiedzy. Gdyby mieli świadomość, że jest to nieprawidłowe, nie robiliby tak! Pozdrawiam ludzi ze wsi :D :D :D

bonnie_blue

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 01, 2006, 20:21:56 pm »
Cytat: "naomi19"
Nie zgadzam się ztym, że ludzie na wsi są niewrażliwi. Po prostu to kwestia wychowania i braku wiedzy. Gdyby mieli świadomość, że jest to nieprawidłowe, nie robiliby tak!

Święte słowa.

ania12

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 02, 2006, 13:57:27 pm »
Mam ten sam problem co monis3011, co prawda mam Tusię dopiero miesiąc i pewnie to jeszcze za wcześnie żeby mi tak wskakiwała na kolana. Je mi z ręki podchodzi blisko mnie (jak klęcze) da się pogłaskać (ale czasem na mnie burczy :buu ) ale za nic nie da się wziąść na ręce:( Czy to z czasem minie?

Maja

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 02, 2006, 15:12:20 pm »
jeżeli nie lubi to nie lubi i tyle, wiec pewnie jej nie minie. nie ma co zmuszać uchola

Anula_1960

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 02, 2006, 17:19:37 pm »
niekoniecznie musi tak być moja Pyza miewa okresy, przewaznie nie daje się wziąć na ręce, ale czasami ma takie dni, że wręcz przytula się jak ją wezmę, generalnie wiem, ze króliki tego nie lubią, więc staram się jak najrzadziej brać ją na ręce, boję się także, że może jej coś się stać, bo nigdy nie potrafi normalnie zejsć, tylko zawsze wykonuje taaaaaaaakiego susa.

kot

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 08, 2006, 17:42:02 pm »
Mój królik nie lubi noszenia na rękach.Moim zdaniem jeżeli twój królik lubi,możesz go nosić.

michak

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 10, 2006, 15:59:31 pm »
A propo noszenia królika, ostrzegam bardzo. Opowiem moją historie z noszeniem:

Niby zwykły dzień w którym nosiłem królika na ręce. Transportowalem go z salonu do mojego pokoju. Niespodziewanie Lesio wskoczył mi na prawy bark i przygotowywał sie do skoku. "No to po króliku" przeszła mi taka myśl. Królik zeskoczył. Ja w tym czasie schyliłem sie i obróciłem się o 90 stopni łapiąc królika w locie. Był jakieś 10 cm nad podłogął. Co by sie z nim stało jakbym go nie złapał. Sami sie domyślcie. Kręgłosup łup :wow  i Kaput : :co_jest  :oh:

martusia7377

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 24, 2006, 02:01:13 am »
wow...jak w filmie...w ostatniej chwili.

martusia7377

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 24, 2006, 02:24:24 am »
Cytat: "EMilK@"
Znam ludzi ktuży podnoszą królika za uszy i skurę od samego patrzenia robi mi się zle , jak im przemuwić do rozsądku !?

Przeczytałam książkę Moniki Wegler "Króliki miniaturowe, a potem forum. Cytuje tekst z książki(str.103):
"Właściwe podnoszenie. Należy jedną ręką trzymać zwierzę mocno, ale ostrożnie za skóre na karku, a drugą podtrzymywać od dołu." Obok jest jeszcze fota, jak kobieta trzyma w taki sposób królika.
To skandal żeby innych uczyć takiego podnoszenia. Nad tym opisem jest jeszcze "Dobra rada" dotycząca bobków:
Jeżeli zwierzę nie może się nauczyć zachowania czystości w mieszkaniu, wówczas powinniśmy pozwalać mu biegać przed porą karmienia. Potrzeba załatwienia się nie jest wtedy tak silna. Ja sama pozwalam moim królikom biegać po pokoju rano, w środku dnia i wieczorem, a kiedy wrócą do klatki, daję im w nagrode coś dobrego do zjedzenia."

martusia7377

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 24, 2006, 02:24:56 am »
Cytat: "EMilK@"
Znam ludzi ktuży podnoszą królika za uszy i skurę od samego patrzenia robi mi się zle , jak im przemuwić do rozsądku !?

Przeczytałam książkę Moniki Wegler "Króliki miniaturowe, a potem forum. Cytuje tekst z książki(str.103):
"Właściwe podnoszenie. Należy jedną ręką trzymać zwierzę mocno, ale ostrożnie za skóre na karku, a drugą podtrzymywać od dołu." Obok jest jeszcze fota, jak kobieta trzyma w taki sposób królika.
To skandal żeby innych uczyć takiego podnoszenia. Nad tym opisem jest jeszcze "Dobra rada" dotycząca bobków:
Jeżeli zwierzę nie może się nauczyć zachowania czystości w mieszkaniu, wówczas powinniśmy pozwalać mu biegać przed porą karmienia. Potrzeba załatwienia się nie jest wtedy tak silna. Ja sama pozwalam moim królikom biegać po pokoju rano, w środku dnia i wieczorem, a kiedy wrócą do klatki, daję im w nagrode coś dobrego do zjedzenia."

anUSZka

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 26, 2006, 21:18:44 pm »
A to ktos sie wysilila na madrosc z ta rada.... co to za ksiazka, bo jakos nie kojarze... ?

martusia7377

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 27, 2006, 13:48:22 pm »
http://wysylkowa.pl/ks554879.html
sorry ze to link, ale nie bardzo wiem jak wkleić fote

anUSZka

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 27, 2006, 21:34:35 pm »
Nie znam. A jak poza tym ta ksiazka? Jeszcze jakies ciekawe rady?  :>

martusia7377

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 27, 2006, 22:29:04 pm »
Nawet i fajna książka, przydatne rady(jest ich kilka), ale z tym podnoszeniem to mnie wkurzyło :bejzbol . Ciekawi mnie dlaczego w rozdziale rasy, nie ma lewka :> .
Jedną z dobrych rad jest założenie zimą "łączki" w domu :lol
inna dobra rada:
"Królik miniaturowy, który mieszka w klatce, potrzebuje wychodzić na wybieg przynajmniej 3 razydziennie po 20 minut za każdym razem. Owa odmiana od przyebywania w klatce korzystnie wpływa na rozwój zmysłów, wzmacnia serce, płuca i mięśnie. Króliki mające dużo ruchu są zdrowsze i dożywają późniejszego wieku niż inne osobniki."

Katasza

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 28, 2006, 16:16:36 pm »
godzina dziennie, to nie jest dobra rada. dobra rada byloby napisanie o kilku godzinach.

Bastila

  • Gość
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 28, 2006, 20:57:40 pm »
Ale oczywistym jest, że ruch wzmacnia odpornośc, układ oddechowy, krwionosny i w ogóle bardzo korzystnie wpływa na organizm :) A króliczki powinni kicać jak najwięcej :) chociaż w te upały, to one tylko leżą po kątach i nie mają ochoty nawet głowy podnieść :P

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Noszenie na rękach
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 09, 2010, 23:45:33 pm »
Kicek kiedyś nie lubił, teraz lubi. :P