Autor Wątek: Zając jakiś dziwny :(  (Przeczytany 8493 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zając jakiś dziwny :(
« dnia: Listopad 18, 2008, 17:46:32 pm »
Ze dwie godziny temu przyjrzałam się Zajęczakowi, bo przycupnął sobie w klatce i siedział taki apatyczny... zauważyłam, że nie zjadł granulatu ze śniadania. Wyjęłam go z klatki. Test rodzynkowy już mocno mnie zaniepokoił, bo totalnie zignorował rodzynkę, a zwykle rzuca się na nie jak wściekły  :(  Brzuszek ma twardawy, dostał espumisan, zaparzyłam mu mięty, ale nie chce pić  :(  Dziwnie się zachowuje : posadziłam go na łóżku, jak zaczęłam go głaskać to się rozciągnął jak długi, pozwalał wszystko ze sobą robić nawet dotykać tylnych łapek i brzuszka, chociaż normalnie tego nienawidzi ... pozwolił też sobie obciąć przydługie kłaki na tyłku, chociaż zwykle ucieka gdy tylko widzi nożyczki.... no totalna obojętność  :( Zostawiłam go na łóżku to leżał tam godzinę, mimo że nigdy tego nie robił... uciekł z łóżka dopiero gdy postawiłam mu filiżankę z miętą koło pysia ...

nie wiem, czy to ma jakiś związek, ale 2 tyg. temu Zając przechodzil sterylizację (bo to samiczka) do tej pory wszystko było ok, dostała tylko zastrzyk na pobudzenie apetytu, bo w porównaniu do Myszy niewiele jadła.
co mu jest ? :(
za chwilę jedziemy do weta, jest dosyć zimno, mam nadzieję, że się nie przeziębi..
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 18, 2008, 17:52:15 pm »
Może ma jakieś wzdęcie  :hmmm Moje króliki same w życiu żadnego naparu nie tkną - trzeba strzykawą do pychola. Daj znać, co powiedziała wetka. I spróbuj nie martwić się na zapas  :przytul
Ze sterylką to nie powinno być związane. No chyba że gdzieś się uderzyła albo naciągnęła podczas skoku...
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 18, 2008, 17:56:05 pm »
kurde, ale gdyby ją cokolwiek bolało, to by albo zębami zgrzytała (a nie słyszałam) albo nie pozwalała się dotykać.. a ja jej wszystko mogłam zrobić..
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 18, 2008, 18:16:15 pm »
Jadwinia, może ma drastyczny spadek hormonów we krwi i poprostu organizm sobie z tym nie radzi i dlatego jest taka apatyczna  :hmmm

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 18, 2008, 20:53:25 pm »
Niedobrze  :chory

wróciłyśmy z Alvetu. Dr Jaworska zważyła Zająca i okazało się, że schudł 200 g  :( w dość krótkim czasie. Ma też obniżoną temperaturę (35 stopni). Osłabiony i wychłodzony organizm.

Zając zawsze był kościsty i zawsze jadł mniej niż Mysza. Ale jeszcze dziś w nocy jadł pił i hasał.. co się stało, że nagle tak zaniemógł?

Dostał 3 zastrzyki (na apetyt i wzmocnienie), coś białego do pyszczka i kroplówkę podskórnie.

Jutro jedziemy na badanie krwi...boję się, że to jakaś anemia albo coś z wątrobą :(
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline katarynka1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 18, 2008, 21:00:55 pm »
Bedzie dobrze! Trzymam mocno kciuki za Zająca
Wygłaszcz go mocno ode mnie!
dobrze widzi się tylko sercem,najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

Człowiek - czy to naprawdę brzmi dumnie???
http://www.youtube.com/watch?v=bEgvc4Ei2pQ

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 18, 2008, 21:14:37 pm »
Jadwinia podobno to wazne aby uchola ogrzac,tym bardziej jak jest w tym czasie osowialy.Do pysia moze podala na odrobaczenie.
Bedzie ok :przytul
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 18, 2008, 21:29:11 pm »
Renia, dzięki że napisałaś  :przytul
grzeję malucha, siedzi w transporterku opatulony, pod transporter wsadziłam poduszkę elektryczną - ma ciepło... dostał przysmaków, ale wciąż nie je :/
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 18, 2008, 21:45:19 pm »
a brzusio nadal twardy?
kurcze co to mu sie stalo,dziwne
no w pore zauwazylas obj. niby bylo ok ale jedank zachowywal sie inaczej,dobry wlasciciel zaraz zauwazy odchylenia w zachowaniu
dlugo nie minelo od ost, jedzienia,pewnie jest zestresowany wizyta u weta. i teraz nie bedzie jadl,sproboj podsunac pod pyszczek jakies suszone liscie,moj Funiol ost. tylko to jadl jak niedomagal po zastrzyku na swierzb
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 18, 2008, 22:28:48 pm »
to chyba nie stres, przez ostatnie dwa tygodnie często jeździliśmy do weta (na kontrolę i zastrzyki po sterylce) i zawsze po powrocie Zając bez problemu jadł (nawet w poczekalni czasem podjadał sianko  :co_jest )
kurcze, nie mam żadnych jego ulubionych suszków, wszystko wywiozłam, zresztą on teraz nic zupełnie nie chce jeść...dostał swoje ulubione sianko i nie ruszył...zastrzyk na apetyt powinien już zadziałać :(

dzięki Renia za wsparcie :przytul

[ Dodano: Wto Lis 18, 2008 10:31 pm ]
aha, brzuszek już miękki, espumisan zadziałał
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 18, 2008, 22:41:36 pm »
no to rzeczywiscie nie stres,moj Funiol nie je zaraz po wizycie u weta i nie ma mowy o jedzeniu w transporterku
trzymam kciuki,trzymajcie sie :przytul
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 19, 2008, 08:57:57 am »
Jadwinia moja Dusia po starylce i usunieciu guzów też miała tak. Jakieś 7 dni po zabiegu - gdzie zachowywała sie normalnie, wróciłam z pracy a Dusia była apatyczna , nie chciała jeść, nie uciekała, dała sie wziaść na ręce.
Pojechalismy na pogotowie w Arce, wet niczego nie zauważył. Powiedział,że 7-14 dni po zabiegu to szwy sa jeszce świeże, możliwe że skacząc krolinka "nacięgneła szew wewnetrzny." Dostała środek przeciwbólowy i jakieś kropelki na apetyt.
Na nastepny dzień królinka wróciła do brykania.

Może Zając ma to samo? Po 14 dniach to ranka wewnatrz jest jeszcze świeża.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 19, 2008, 10:44:37 am »
Azi, mam nadzieję, że to to samo... Zając dziś od rana czuje się widocznie lepiej, noc spędził w dogrzewanym transporterku, rano zaczął jeść i rozgrzebywać swoje "posłanko". Przeniosłam go do klatki, to zaczął gryźć pręty  :lol . Teraz biega sobie jakby nigdy nic. Jeju, mam nadzieję, że to tylko naciagnięcie ranki, tylko martwi mnie ten spadek wagi i to, że wczoraj miał lodowate uszy..

niedługo jedziemy na badanie krwi, trzymajcie kciuki żeby to nie było nic poważnego.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 19, 2008, 12:04:38 pm »
Trzymam kciuki, sterylka to jednak poważny zabieg i nie oczekujmy od królika że od razu będzie skakał i biegał, spadek wagi pewnie po zabiegu też się może zdarzyć, w końcu organizm jest wykończony, obołały, pacjent mało je. Mam nadzieję, że to po prostu faktycznie osłabienie po sterylce.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 19, 2008, 12:54:16 pm »
Jadwinia bedzie ok.mial zimne uszy bo zle sie czul,a moze troche sie wychlodzil w domu,jak dzis jest dobrze to juz bedzie zdrow,waga nizsza bo moze mniej jadla po zab.
najwyrazniej jest juz zdrowa, po tym co piszesz jak sie dzis zachowywala :jupi
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 19, 2008, 13:32:07 pm »
Jadwinia, i jak badania? Masz wyniki?
Już wszystko, co chciałam, powiedziałam Ci na gg, teraz tylko powtórzę, żebyś się nie martwiła na zapas  :przytul
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 19, 2008, 16:24:16 pm »
dzięki Wam wszystkim  za słowa otuchy:bukiet

dziś Zając ma się dobrze, temperatura w normie (39,5 stopnia), apetyt dopisuje.
wetka wykluczyła anemię - Zając nie wygląda i nie zachowuje się jak anemik.

powiedziałam jej to, co napisała Azi, ona od siebie podała przykład Benka Brruni, który podobno też miał taki jednodniowy "strajk" ... tak więc jesteśmy dobrej myśli, za dwie godziny będę dzwonić w sprawie wyników badań krwi .
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 19, 2008, 16:54:21 pm »
dobre wiesci :jupi
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 19, 2008, 21:37:33 pm »
Zając nie dał sobie dużo krwi upuścić i  zrobiono tylko dwa parametry, które wykluczyły, że to nerki  :jupi Trochę za wysoki poziom mocznika wyszedł, ale to minimalnie, a zważywszy że Zając prawie nic nie pił od kilkunastu godzin i mało siuśkał, to całkiem naturalne.

Nie będę zwierzaka męczyć i ciągać póki co na następne badanie krwi pod kątem wątroby, bo się bidok najeździł ostatnio :oh:  Będę go bacznie obserwować i tyle. A za parę dni na wszelki wypadek odrobaczę oba dziady.

[ Dodano: Sro Lis 19, 2008 9:39 pm ]
nie wiecie czy Panacur działa też na pasożyty wątroby?
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Zając jakiś dziwny :(
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 19, 2008, 21:46:28 pm »
a sa pasozyty watroby?
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein