Autor Wątek: Poznańskie króliczki  (Przeczytany 216891 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #480 dnia: Październik 28, 2009, 14:05:13 pm »
Cytat: "Truffle"
mi rownież podobają się szaraczki takie jak Popo :)
za to serducho podbiła mi Nube - prześliczna i nie wiem dlaczego nikt jej nie chce :(
sama chętnie bym ją przygarnęła, ale boję się, że nie dam rady zaprzyjaźnić jej z Preclem.
z kolei w tej chwili na adopcyjnej jest tyle uszaków podobnych do Poziomka, że serce mi pęka na ich widok..  :(


 :przytul
co do Nube - może przemyśl wzięcie jej na DT? :>  :>  albo jakiś sposób niezobowiązującego spotkania na neutralnym gruncie obu uszaków? :>
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Truffle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • 진기씨,사랑해~
    • dA
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #481 dnia: Październik 28, 2009, 14:08:54 pm »
Cytat: "Jadwinia"
co do Nube - może przemyśl wzięcie jej na DT?

myślałam o tym, ale jak mówię - nie mam miejsca na dwa króliki w osobnych klatkach biegające na zmianę, a nie chcę też narażać uszatki na przenosiny do mnie i oddanie jej np po tygodniu z powrotem, bo nie mogą się dogadać z Preclem..
nie wiem, muszę jeszcze pomyśleć..
Haikus are stupid
I cannot write them at all
Deal with it, retard.

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #482 dnia: Październik 28, 2009, 14:24:41 pm »
Cytat: "Jadwinia"
albo jakiś sposób niezobowiązującego spotkania na neutralnym gruncie obu uszaków?
Nube chyba tez jest z Poznania, co?? Jak juz przemyslisz cala sprawe to to zawsze jest sposob, zeby zobaczyc, czy beda sie dogadywac :)
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #483 dnia: Październik 28, 2009, 14:27:04 pm »
ja nie naciskam :P
ale może poznanianki się jakoś dogadają i zabiorą oba uszatki na niezobowiązujący wieczorek zapoznawczy :D  doświadczona osoba będzie w stanie po zachowaniu królików wydedukować, czy będzie z tego miłość czy nie (a takich osób w Pzn kilka jest :lol )

Nube jest u Słodkich Uszu na DT?

edit:
Milka , ale się bawimy w swatki :hahaha

myśl, Truffle, myśl  :niegrzeczny
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #484 dnia: Październik 28, 2009, 14:33:47 pm »
Jadwinia, Precel bedzie nam dziekowal jak sie uda  :slub:
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #485 dnia: Październik 28, 2009, 14:49:19 pm »
Co do Popo to ufam że już niedługo zniknie ze stronki o adopcjach i ukarze się jej zdjęcie na stronie z nowego domu ze mną w tle. Juz nie mogę się doczekać. :)

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #486 dnia: Październik 28, 2009, 15:43:52 pm »
j_j,  :jupi  :dookola:
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #487 dnia: Październik 28, 2009, 17:05:34 pm »
Co do Nube to wiem tyle, że jest to królik wyjątkowo przyjaźnie nastawiony do innych przedstawicieli swojego gatunku, Hannelli chyba nigdy nie miała z nią żadnego problemu, zresztą Nube jest przyzwyczajona do życia w króliczym stadzie, bo od zawsze w nim była.

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #488 dnia: Październik 28, 2009, 22:36:12 pm »
Z Poznania jest także Mia, Mela i Tygrysek :)

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #489 dnia: Październik 29, 2009, 11:39:10 am »
Może z upływem czasu nasze stadko powiększymy o kolejną parę uszu, ale póki co to najważniejsze będzie przekonanie Popo do nowego domu i do nas.
Boję się że może to być trudne ale myślę że po jakimś czasie, bliżej nieokreślonym, uda nam się.
Mój kochany Królik należał do grupy raczej trudnej, na ręce absolutnie nie pozwalał się brać (wyjście do weta to cała ekspedycja), w klatce posprzątać można ale jak go nie ma akurat w okolicy i tylko ja mogłam to robić, głaski proszę bardzo po warunkiem że sam przyjdzie po nie no i tylko chwilkę bo później musi lecieć na obchód pokoju. Jak mi go brakuje ;(

Hannelli

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #490 dnia: Październik 29, 2009, 14:26:54 pm »
j_j- bardzo się cieszę że Popo zwna przeze mnie Popeliną :PP  trafi do Twojego domku!

Nube ogólnie dogaduje się z królikami ale lubi nimi rządzić :> . Do ludzi jest kochana, nie boi się też psów i jest wielkim łakomczuchem ;)


Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #492 dnia: Październik 30, 2009, 15:01:50 pm »
realia,  tez cie zlapalo jakies swinstwo typu grypa lub przepiekne przeziebienie?
smarkatych(ze wzgledu na katar oczywiscie :] ) i prychajacych (kichanie) serdecznie pozdrawiam spod cieplej poscieli :)
 :chory  :chory  :chory

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #493 dnia: Październik 31, 2009, 21:47:49 pm »
Nie ma to jak ciepła pościel ^^ A obok bobencje ;)
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #494 dnia: Listopad 18, 2009, 13:07:48 pm »
Od 7 listopada Popo na stałe zagościła w Naszym domu :)

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #495 dnia: Listopad 18, 2009, 13:32:35 pm »
Cytat: "j_j"
Od 1 listopada Popo na stałe zagościła w Naszym domu :)


super :jupi pochwal się fotkami Popeńki  :DD

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #496 dnia: Listopad 18, 2009, 14:15:32 pm »
Dziś opanuje wstawianie zdjęć... a póki co krótka historia przyjazdu.
Bardzo baliśmy się z mężem że króliczek będzie źle znosił podróż a to aż 4 godziny, ale nie było z tym problemu. Za to jak przyjechaliśmy do domu to za nic nie chciała wyjść z transportera. No a jak już wyszła to schował się w najdalszy kąt kojca w którym jeszcze było coś na podłodze (narzutka jest mniejsza od kojca a okazało się że absolutnie podłoga bez kocyka czy czegokolwiek innego nie nadaje się do użytkowania) i tam sobie siedziała. Kojec miała na początku zamknięty a jak już poczuła się w nim swobodnie to otworzyliśmy drzwiczki. No i nie chciała wychodzić z kojce przez dwa dni. A teraz jak się otwiera kojec to młoda chowa się na narożniku za poduszką i tam śpi.
Bałam się że nie będzie chciała jeść, no i pomna informacji że Popo lubi czasem ugryźć, miałam obawy co do tego jak zareaguje na nową rękę karmiącą :) ale nie jest źle. Gryzie jak się ją chce wziąć na ręce, co jest teraz konieczne bo trochę oczka łzawią i trzeba zakrapiać. W piątek idziemy do weta na oglądanie oczek i może na szczepienie.

[ Dodano: Pią Lis 20, 2009 8:09 am ]
Wstawiłam zdjęcia Popo w nowym temacie "Popo"  => Zdjęcia królików

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #497 dnia: Listopad 20, 2009, 20:56:36 pm »
a co tam słychać u Nube? :&gt;  ktoś się o maleńką pytał?
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #498 dnia: Listopad 20, 2009, 22:31:37 pm »
J_j bardzo Ci dziękuję, że zdecydowałaś się na adopcję Popo, która ma u Ciebie jak w raju :) W międzyczasie do nowego domu pojechała też Manianka i Piegusek.

Z tego co wiem nikt się nie interesuje Nube :( ale lepiej jak Aga się wypowie.

W Poznaniu mamy kolejne dwie królinki do adopcji. Jest to czarna samiczka Magi, bardzo łagodna, pocieszna, lubi kontakt z człowiekiem, uwielbia być głaskana, wydaje się być bardzo uległa i łagodna w stosunku do innych królinków.
No i druga królinka - Bibi, która jest w trakcie leczenia, jej ogłoszenia nie ma póki co na stronie. W czwartek miała operację pod kątem ropnia, po otwarciu okazało się, że ropnia jako takiego nie ma, ale kość była bardzo zmieniona, wręcz przegniła :( wszystkie dolne zęby kwalifikują się do usunięcia, żuchwa była tak przeżarta, że korzenie zębów były praktycznie luźne. Póki co Bibi ma usunięte po 2 zęby z każdej strony, zobaczymy co będzie działo się dalej. Pocieszające jest to, że nie ma póki co ropnia, są zmiany kostne, ale tak czy siak w związku z tym, ze te korzenie są poprzerastane to ropień może i prawdopodobnie się wytworzy, więc nie wiem co będzie dalej :( na razie walczymy o maleńką, a ja po raz drugi próbuję zdobyć jej zaufanie. Jak ją odebrałam była bardzo agresywna, atakowała, ale z czasem udało mi się ją oswoić i mogłam ją bez problemu głaskać, a także zmieniać np miskę z wodą w klatce, czego nie mogłam na samym początku. Po operacji znowu się zaczęło i to jeszcze gorzej, bo atakowała nawet na wybiegu, a do tego muszę jej sama dwa razy dziennie robić zastrzyki, więc ponowne zdobywanie zaufania jest podwójnie trudne, ale staram się jak mogę.
Mam nadzieję, że Bibi dozna cudownego uzdrowienia, bo jest to na pewno króliś, którego ktoś kiedyś bardzo skrzywdził i zasługuje na to, żeby mieć długie szczęśliwe życie i na to, żeby czuć się kochana i potrzebna.

Najprawdopodobniej po weekendzie pojawi się też na stronie samczyk baranek.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #499 dnia: Listopad 20, 2009, 22:36:55 pm »
Ale przeciez ja na adopcyjnej widżę Bibi z Ostrowca Świętokrz. To o niej mowa?

A Magi jest bardzo podobna do mojego ś.p. mojego Zorrusia. Napatrzeć się nie mogłam na tą krolinkę...

Szkoda mi Nube :( W czym ona jest gorsza od innych?