Króliczek jest u mnie już prawie 2 tygodnie i mogę o nim napisać, że jest strasznym pieszczochem, tylko wyciagne reke a juz daje pysio do głaskania.
Dzisiaj rano zrobił bęcołki na boczek i sobie przysypiał. Szybko sie nauczył, że jak się otwiera lodówka to zaraz dostanie coś pysznego.
Sika tylko w klatce, przez cały okres jaki u mnie jest raz tylko zrobił siku poza kaltka. Bobeczki tez ladują w klatce.
Dostał recznik w którym sobie kopie i gryzie. Generalnie porusza sie po małym obszarze kuchni, chociaż ma całą do dyspozycji.