Autor Wątek: Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ  (Przeczytany 14477 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« dnia: Sierpień 26, 2008, 15:18:11 pm »
Śliczna samiczka, rasy baran szuka nowego, kochającego domu.  Alaska - tak ma na imię :) jest bardzo kochanym króliczkiem. Została porzucona przez poprzedniego opiekuna. Uwielbia być głaskana, sama przytula się do ręki i nie ma nic przeciwko noszeniu na rękach :) Jest przyjaźnie nastawiona do wszystkich ludzi. Jest strasznym czyściochem, co zreszta widać po jej futerku - jest czyste, puszyste i lśniące. Do tego jest bardzo wesoła - nie trzeba jej dlugo namawiać do zabawy :) A oto kilka zdjęć ślicznotki:






Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 26, 2008, 15:34:01 pm »
Jezu, jakie cudne stworzenie! Ten co ją porzucił, to chyba rozumu i oczy nie miał (o sercu nie wspomnę)  :/ Mam nadzieję, że szybko znajdzie naprawdę kochające własne nowe stado  :przytul
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Martuu

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 192
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 26, 2008, 16:13:54 pm »
Boże!
Wzięłabym ją sama (ach ta moja słabość do baranków), ale już mam radosną trójeczkę...
Jest cudowna!

Sen

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 26, 2008, 16:16:01 pm »
Martuu, ja też bym wzięła z chęcią kolejnego ucholka z adopcji... Ale rodzice nie chcą kolejnego królika :/ Ale w styczniu (powinnam mieć wtedy uzbieraną kasę ze świąt) wysterylizuję Śnieżkę to może się zgodzi.... (Śnieżka agresywnie reaguje nawet na zabawki pluszowe!)

Kumor44

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 26, 2008, 16:19:22 pm »
Ale śliczna !! jak tylko by rodzice sie zgodzili to bym ja zaadoptował... hmm... ale we wrześniu mam urodzinki wiec muszę ich uprosić :) :lol

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 26, 2008, 17:39:04 pm »
Cytat: "Sen"
Martuu, ja też bym wzięła z chęcią kolejnego ucholka z adopcji... Ale rodzice nie chcą kolejnego królika :/ Ale w styczniu (powinnam mieć wtedy uzbieraną kasę ze świąt) wysterylizuję Śnieżkę to może się zgodzi.... (Śnieżka agresywnie reaguje nawet na zabawki pluszowe!)

To jednak ją sterylizujesz?? Gdzies tam psalas, że nie...

A kroliczke chetnie bym wziela, ale juz mam jdnego rekruta do zlapania :oh: Tez musial go ktos wyrzucic :( Nie wiem jak tak mozna...
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Sen

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 26, 2008, 17:41:55 pm »
Cytat: "Ciapusia"
Cytat: "Sen"
Martuu, ja też bym wzięła z chęcią kolejnego ucholka z adopcji... Ale rodzice nie chcą kolejnego królika :/ Ale w styczniu (powinnam mieć wtedy uzbieraną kasę ze świąt) wysterylizuję Śnieżkę to może się zgodzi.... (Śnieżka agresywnie reaguje nawet na zabawki pluszowe!)

To jednak ją sterylizujesz?? Gdzies tam psalas, że nie...


Tak, bo to jest jedyna droga do drugiego królaska albo chociaż innego zwierzaka w domu (chciałabym mieć szynszyla)

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 26, 2008, 19:55:29 pm »
Przyznam, że ja już od kilku miesięcy namawiam męża na drugiego króliczka, ale nadal brak zgody ;( gdybyśmy mieli pewność, że się polubią z Groszkiem i będą mieszkać w jednej klatce to bez wahania podjęłabym się opieki nad kolejnym królikiem, ale problem jest taki, że ja nawet nie mam gdzie wstawić drugiej klatki, gdyby się nie polubiły, a nie chcę jej zabrać na miesiąc a potem oddać. W przyszłym roku zaczynamy budowę własnego domu i mam obiecane, że będę mogła wziąć drugiego króliczka, ale dopiero jak będzie własny dom  :(

Sen

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 26, 2008, 20:07:18 pm »
Ja planowałam wziąć jakiegoś kastrowanego samczyka na przechowanie i zoabaczyć, czy się polubią. Miejsce na klatkę mam. Wybieg- bez problemu, bo Śnieżka w zagródce. Tylko najpierw sterylka a potem namawianie rodziców. Może mi się uda...

Dominikfue

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 27, 2008, 09:27:29 am »
Piękny króliczek. Mam nadzieje, że znajdzie szybko domek. Potrzebny jest tymczas dla niego?

Offline katarynka1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 27, 2008, 10:07:30 am »
Narazie Alaska tymczas ma zapewniony.
Ale dwa inne uszolki szukają tymczasu,lub domku stałego http://forum.kroliki.net/topics10/4408.htm#53167
dobrze widzi się tylko sercem,najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

Człowiek - czy to naprawdę brzmi dumnie???
http://www.youtube.com/watch?v=bEgvc4Ei2pQ

kiniusia

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 27, 2008, 14:57:17 pm »
Boski króliczek :heart taki kochany :bukiet

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 27, 2008, 17:06:06 pm »
Najnowsze wieści o Alasce - trzeba zmienić jej imię bo ja już nie mam wątpliwości, że to jest w 100% samiec ;] fakt, że pod ogonem ciężko cokolwiek zauważyc, ale jego zachowanie ewidentnie na to wskazuje  :DD  
Tak więc jak macie jakies propozycje to dawajcie - chętnie skorzystam z Waszej pomocy :)

Poza tym jest prawdziwym królikiem do zabawy, nie odstępuje człowieka na krok - uwielbia być noszony, podnoszony, przerzucany, głaskany, przytulany - można robić z nim praktycznie wszystko   :P

Jest tylko jeden problem - z bobkami, którego zresztą sie spodziewalam, bo królik ktory tak długo żywi się sam, tym co znajdzie albo co mu ktoś raz kiedyś podrzuci musi mieć problemy z jelitami. Ale myśle, że to kwestia kilku dni przetrzymania go na samym sianie, suszonkach i małych ilosciach granulatu i powinno być w porządku. Nie ma biegunki - to wygląda raczej jak krowie placki  :oh:

~marta

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 27, 2008, 17:32:38 pm »
A to niespodzianka. Nic tylko pogratulować pięknego samca:)  :bukiet
Co do imienia to nie mam pomysłu. Jak coś wymyśle, poinformuję.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 27, 2008, 21:38:40 pm »
Nazywał(a) się Alaska tak?? hmm Alaskan albo Ali  :P
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 27, 2008, 21:52:36 pm »
baranek slicznusie

gdzie musial sie sam zywic,biedactwo?

patrzac az wierzyc sie nie chce,ze ktos go wyrzycil :bejzbol

jak go mozna tak "tarmosic' to zobacz czy ma jaderka :P
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 27, 2008, 22:04:29 pm »
Jeszcze kilka fotek małego diabła ;) :







A co do imienia to Ciapusia podsunęłaś mi myśl, że może - Alan byłoby dobre?

hehe reniaw byś widziała jak usilnie szukałam tych jąderek  :P  fakt nie wyrywał się za bardzo ale w tej kupie futra ciężko było cokolwiek znaleźć... mój Kuba to ma takie jakies wyraźne a u niego możliwe żeby były tak zarośniete albo schowane gdzieś głęboko ? :>  nawet weterynarz ma wątpliwosci (fakt akurat ten u ktorego byłam tak na szybko nie jest specem od krolikow). Mowi ze czasami samce gdy sie je podnosi a wiec w momencie gdy jest jakis stres potrafia chować swoje skarby - ale żeby aż tak skutecznie? :>  no bo nie sądze też żeby samiczka biegała cały dzień "bzycząc", robiąć kółka naokoło moich nóg no i znacznie gorsze rzeczy z moimi laczkami - które trzeba przyznac - są w kształcie królików   :hmmm

Sen

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 27, 2008, 22:08:58 pm »
Śnieżka jest samicą a złe rzeczy robi z zabawkami (chociaż to jest próba dominacji zabawki i pokazywanie zabawce, że to królicze terytorium i pluszak ma się wynieść)
no i też biegała dookoła nóg bzycząc  :diabelek  Ale uspokajała się gdy ją pogłaskałam/dałam jakieś ziółko.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 27, 2008, 22:08:59 pm »
To wole nie wygląda na samcze  :> A samice jak czują samca, to też mogą latać i dźwięczeć  :diabelek
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 27, 2008, 22:33:08 pm »
Mogą, mogą a nawet bzyczą, tak jak moja Tośka ha ha rasowa pszczółka :P
Gania dookoła i "brzęczy" a dziewucha na 100%
Nawet mojego męża ganiała w "tych" celach a on biedny sie cieszył, że mała go lubi :oops:  a to miało być " spadaj z mojej kanapy ja tu rządze :piaskownica:"

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 27, 2008, 22:58:52 pm »
no to teraz już wogóle nie wiem na czym stoje  :oh:  - mojej Tosi tez zdarzy sie zabzyczeć i biegać dookola ale to są raczej wyjatkowe sytuacje, a ten baranek (bo juz nie wiem jak go nazwac;)) bzyczy niemal bez przerwy jak biega... no i te moje biedne papucie... no zeby dziewczynka takie brzydkie rzeczy robiła?  :P  

ale chyba macie racje... po mału znajduję wytlumaczenie tej całej zagmatwanej sytuacji... po pierwsze tak jak pisze Bośniak - samce nie mają takiego dużego wola pod brodą - a ona/on ma i to spore. Po drugie coś może być z tym jak czują zapach samca - niedalej jak w sobote wyjechał ode mnie adopcyjny Puszek - który skutecznie znaczył teren w tym pokoju więc jego zapach jeszcze może się wszędzie unosić no i co najważniejsze to teraz po zastanowieniu musze przyznać ze gdy rzucał/a sie na moje papucie i próbował/a ten teges to nie zostawał żaden slad... a moj Kuba niestety jak dopadnie laczka albo inny biedny przedmiot to zostawia ślad swojej obecności o nieprzyjemnym zapachu...

Tak więc jedyne co mi pozostaje to pojechać z nią/z nim do mojego króliczego weta i sprawdzić słuszność tych wszystkich teorii :]

Niestety pewnie dopiero za jakies 1,5 tygodnia bede mogla to sprawdzic bo mam do Torunia troche daleko a jutro jade tam z moim Kuba, który od jutra przestanie byc pelnowartosciowym facetem i wszystkie laczki beda mogly czuc sie bezpiecznie  :rotfl2

Mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze....

Tak więc poki co imienia nie zmieniamy :)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 27, 2008, 23:41:52 pm »
Hahahaha, ale się ubawiłam z tego posta  :DD
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

marsylia

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 28, 2008, 01:18:29 am »
Madzia,

Alaska jest niesamowita ...
ile  ona ma?

Zachowuje sie jak nasza Pytunia w rui, więc to mógł być też powód oddania.
Zresztą jak pisałaś o tym noszeniu i robieniu wszystkiego z królikiem.
To u nas było do kladnie tak samo, podczas rui mogłabym sobie Pytunie w okol szyji owinać  :>  Tyle ze po sterylce przeszlo to calkowicie, choc to jedno moglo zostac :PP

jesli bylby to samiec, to ja bym proponowala: Leon, Teofil, Felus
/ciagle nie moge zaspokoic swojej potrzeby nazwania samca:d/

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 28, 2008, 12:07:31 pm »
Jeśli Alaska okaże się jednak chłopcem  :wow to proponuję Iryd lub Orion :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 28, 2008, 13:02:03 pm »
Jasper/Dżasper :DD
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline katarynka1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 28, 2008, 13:18:53 pm »
Wydaje mi się,że imię to najmniejszy problem. Najważniejsze to znależć dla uszolka nowy kochający domek.
dobrze widzi się tylko sercem,najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

Człowiek - czy to naprawdę brzmi dumnie???
http://www.youtube.com/watch?v=bEgvc4Ei2pQ

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 28, 2008, 13:29:59 pm »
jaderka sa widoczne,u mojego poprzedniego Funka jak lezala w takiej pozycji jak Alaska na 3 zdj to juz bylo widac,nie trzeba tak szukac,jak sa to je widac,chyba,ze uchol mlody i jaderka wyrosna lub sa male
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 28, 2008, 15:44:02 pm »
Ja się zgadzam z Katarynką, ale jeśli Alaska okaże się chłopcem to może żeby było nawiązanie do Alaski (a raczej Przystanku Alaska  :P ) nazwiesz go dr. Joel Fleischmann?  :diabelek

Offline katarynka1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 28, 2008, 16:17:08 pm »
Całkowicie sie z Kasiulą zgadzam. Piękne długie imię dla małego króliczka
dobrze widzi się tylko sercem,najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

Człowiek - czy to naprawdę brzmi dumnie???
http://www.youtube.com/watch?v=bEgvc4Ei2pQ

marsylia

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 28, 2008, 19:31:09 pm »
A może Joel F. w skrocie?

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 28, 2008, 20:17:21 pm »
Raczej Fleischmann, bo na niego mówili częściej Fleischmann a nie Joel w serialu  :P

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 28, 2008, 21:18:04 pm »
hehe dzieki za wszystkie propozycje imion - jak tylko będę znała dokładnie płeć to będę wybierać, ale dr. Joel Fleischmann już na pewno odpada  :hahaha

Katarynka ma rację, najważniejsze to nie imię ale znalezienie domu - ale mysle ze poprzez kontynowanie tego tematu nawet w ten sposob są wieksze szanse, że trafi on do wiekszej ilosci osob i może dzieki temu znajdzie się ktoś kto zainteresuje sie barankiem :)

A jeszcze co do płci to tez mi sie wydaje ze pod ogonem powinno być wszystko lepiej widoczne i jak tak dlugo szukalam to wreszcie powinnam cos znalezc  :P no nic narazie obstawiajmy, że jest to samiczka - której miejmy nadzieje nigdy nie przejdzie ten cudowny syndrom przytulania :)

Aha bobki już są można powiedziec w porządku - od jutra zaczniemy pomału wprowadzać zieleninke.

No i mała już rozkochala w sobie całą moją rodzinę - mówią, że mam zamienić te moje 2 brzydale na nią :P no fakt jest piękna i strasznie kochana - taki prawdziwy pluszak do kochania ale moich diabłów nie oddam nikomu  :heart   :)

Offline katarynka1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 28, 2008, 22:57:39 pm »
W zyciu nie pozwoliłabym Ci oddac Tośki! A jak sie komuś ona nie podoba to ja im wytłumacze ze ona jest jedyna w swoim rodzaju :P .
Magda a może zdecydujesz sie na trzeciego uszolka. Od dwóch królików zawsze lepsze są trzy :icon_lol  :icon_lol  :icon_lol
dobrze widzi się tylko sercem,najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

Człowiek - czy to naprawdę brzmi dumnie???
http://www.youtube.com/watch?v=bEgvc4Ei2pQ

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 29, 2008, 10:52:20 am »
no jasne - czemu nie - 3 paskudy w jednym domu + co chwile jakis adopcyjny król i alergia na króliki gotowa  :P 
Ciężko mi będzie się z małą rozstać, ale chciałabym, żeby już się ktoś nią zainteresował  :(

Podaje kontakt ze mną:

e-mail - magda.gralak@kroliki.net
nr gg - 3476261
nr tel - *******

edit by magda24: usunięto nr telefonu na prośbę użytkownika
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2015, 19:15:13 pm wysłana przez magda24 »

Dominikfue

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 30, 2008, 13:36:25 pm »
Jest przepiękna! Normlanie się w niej zakochałam! Według mnie idealnie by pasowała jako towarzysz dla mojego Kluska. Nieststy - on zapewne jest innego zdania, nie lubi obecności innych królików i zachowuje się w towarzystwie innego królika jak szatan : ( Zazdrosny o mnie obsikuje wszstko i wszystkich...

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 03, 2008, 22:59:40 pm »
Alaska nadal czeka na nowy dom.

Jeśli ktoś uwielbia całymi dniami bawić się i przytulać sie do króliczego futerka to Alaska jest dla niego stworzona :))) Nie daj Boże gdy usiade sobie spokojnie na kanapie... musze sie nią zajmować i tyle ;) Jak nie, to strzela "focha" z tak zwanym przytupem (doslownie), wskakuje na  kanape i duka mnie w plecy tak długo, aż jej chociaz nie pogłaszcze. W sobote wzięłam ją na ręce jak dziecko - czyli lezała na pleckach - wszystkie łapki w górze, zapatrzylam sie na telewizor a ona zaczeła mi bezwładnie opadać, oczka zamknęła i.... śpi :] Normalnie zasnęła mi na rękach... żałowałam tylko jednego - że nie mam akurat aparatu :) Cudowny widok i cudowne uczucie bo chyba z mało którym królem można takie cuda wyprawiac :)

Podejrzewam, że może mieć syndrom "niedopieszczenia"... żyjąc tyle czasu sama, bez opiekuna po prostu stesknila sie za dotykiem i czułoscia.

Co do płci to nastapila niesamowita zmiana :) moja papucie w ksztalcie królików nie są juz przedmiotem jej molestowania ale strasznie sie z nimi zaprzyjaznila  :oh:  Potrafi lizac je po glowie godzinami.. tak wiec mysle ze miala taki syndrom jak ktos napisal - po prostu chciala je zdominowac tak jak inne króliki dominują zwykłe maskotki ;)

Tak więc nadal czekamy na kogos, kto zechce wziaść tego pluszaka do siebie....

Trusia

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 04, 2008, 15:52:29 pm »
jest przecudna zakochalam sie w nej ale mój mężulo nie zgodzi się na 3 ucholki:((chyba ze znajdziemy dom na wynajm w najblizszym czasie to z zamknietymi oczami wziełabym pieszczocha  ;(

gwiazdand

  • Gość
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 07, 2009, 14:30:25 pm »
Witam!

Tak w formularzu bylo podac tylko date urodzenia a ja rocznikowo mam juz 18 lat wiec faktycznie nie zauwazyla tego Pani, bo nie było jak. Jeszcze tylko troche miesięcy i 18 lat. Nie problemu o zgode osoby dorosłej mam duzy pokoj, klatek nie widac sa za parawanem ktory praktycznie caly czas jest otwarty, ale na noc czy podczas wizyt gosci sa grzeczne w swoim "kaciku". Króliczki sa po kastracji i wszystko jak na razie z gojeniem sie ran jest ok wrecz pani doktor powiedziala ze i zachowanie u lekarza i nawet same rany sa w idealnym ksiazkowym stanie. Myslalam ze ta piekna kroliczka jest do adopcji bo nie bylo typowego postu o zaadoptowaniu. Wlasnie nie mialam z pania kontaktu wiec zaczelam szukac na własną ręke. Pisałam ostatnio do Pani czy bylaby Pani w stanie przesłac mi zdjęcia kilka króliczków własnie najlepiej wymagajacych leczenia bo moge im je tutaj zapewnic, lub wymagajacych specjalnej troski np. zly stan psychiczny lub kalectwo. Jesli jest taki kroliczek najpierw chcialabym go wziac na tymczasowy pobyt leczyc go u siebie itd. A pozniej jesli zaprzyjazni sie z moimi przyjaznymi uszolami to zostalby u nas ale jest ten warunek zaprzyjeznienia się. Oczywiscie moge sie spotkac z osoba odnosni adopcji prosze mi powiedziec tylko gdzie i kiedy.



P.S. Nie moge wyłac na priv prosze o Pani adres e-mail

Offline katarynka1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
Kochany baranek szuka domu - BYDGOSZCZ
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 07, 2009, 15:19:58 pm »
gwiazdand,  jeżeli chcesz adres mail do Madzia85 to jest 5 postów wyzej;
a zdjecia króliczków znajdziesz na www.adopcje.kroliki.net
dobrze widzi się tylko sercem,najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

Człowiek - czy to naprawdę brzmi dumnie???
http://www.youtube.com/watch?v=bEgvc4Ei2pQ