Autor Wątek: Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(  (Przeczytany 24307 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« dnia: Lipiec 11, 2008, 14:04:12 pm »
Byłam dzisiaj z Dropsem u weta, bo na oczku zrobiła mu się jakaś taka błonka (?) i ogólnie ma zaczerwienione oczko w tym miejscu. Pani doktor obejrzała oczko i stwierdziła, że jest to trzecia powieka i że taka jego uroda. Ale dodatkowo jest jakiś stan zapalny, podobno mógł się gdzieś uderzyć albo ukłuć siankiem, czy coś takiego. Nie wykluczam, bo Drops jest nieraz szalony i często zdarza mu się do czegoś dobić :/ Wetka na to zapalenie dała mu dicortineff-vet (kropelki) i przez 5-7 dni mam je kropić 5x dziennie, jeśli nie będzie poprawy, to w następnym tygodniu jedziemy do kontroli. Sprawdzono też stan rogówki - jest ok, żadnych uszkodzeń.

Ogólnie króliś ma się dobrze, je, pije, bobkuje, jest wesoły. Trochę wybrzydzał jakiś czas temu w sprawie zieleninki, korzeni warzyw i poidełka (przerzucił się na miskę), ale byliśmy sprawdzać ząbki, czy aby coś niedobrego się tam nie robi, miał przycięte na dole ząbki i troszkę spiłowane z tyłu i teraz już korzeń pietruszki i selera chętnie je (na marchewkę się chyba obraził..), zieleninę skubie, sianko też (chociaż nie są to jakieś wielkie ilości), z poidełka pije, ale zdecydowanie woli już miskę, więc się czepiać nie będę, skoro tak mu się spodobało ;)

W każdym razie zastanawiam się, czy pojawienie się w ogóle trzeciej powieki jest możliwe tak nagle? Zauważyłam ją wczoraj, wcześniej nic takiego nie dostrzegałam, a na drugim oczku jej nie widać..

mandżeta

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 11, 2008, 16:51:08 pm »
nikola muszę Cię uspokoić. Trzecia powieka to nic strasznego. U Gizmo też ja strierdzono. Dopóki nie zarasta ona na źrenice nic się z tym nie robi. Jeśli zaczyna przeszkadzać i blokje widoczność usuwa się ja operacyjnie. Operacjia jest łatwa i nieskomplikowana, a zwierze bardzo szybciutko wraca do dobrej kondycji. Wiem, bo mój pies też miał trzecią powiekę i mial ją operowana z tymże na 2 oczkach. Pozatym zauważylam, że 3'cia powieka pojawia się jak zwierze jest maleńkie i albo szybko sie rozrosta albo zostaje w tym samym mcu na długie lata i w niczym nie przeszkadza więc bądz spokojna! Pozdrawiam :heej

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 11, 2008, 16:52:02 pm »
trzecia powieka jest zazwyczaj na jednym oku i wyst. stan zap. i to duzy.nieraz wyst. tez na drugim oczku,dobrze przepisala Dicortinef ale zakraplaj "z zegarkiem w reku' 5 razy dziennie,ja nastawialam sobie budzenie co 4 godz. Dicortinef dziala krotko,stad tzreba zakraplac czesto,oczko boli i swedzi,a te kropelki zlagodza te obj.,tak jak pisalam tak jest u psow i to w niektorych rasach,jak Shih Tzu,Cockel Spaniel,Buldokow,nie czytalam aby wyst. u krolikow ale po kropelkach zniknie
u mojego psa jedank wracala i musial by oper. i trzecia powieka zostala podwiazana,przy dluzej utrzymujacej sie moze dojsc do uszkodzenia rogowki

moze u Twojego uchola to nie jest "trzecia powieka",moj Funiol poprzedni(baran)tez mial taka blokne na oku,sama znikla,czytalam kiedys podobny przypadek na forum,okr. to wlas. jako blonke na oku
narazie zakraplaj i zobaczysz co bedzie

[ Dodano: Pią Lip 11, 2008 4:57 pm ]
mandzeta nie masz racji,oper.jest skaplikowana bo jest na oku i nie mozna jej usunac bo dojdzie do tzw.   zespolu "suchego oka"i nie moze byc latami bo uszkodzi rogowke,wyst. u mlodych psow
zab. trwa krotko jak wet. ma "wprawe' bo podwiazanie trzeciej powieki to najnowsza metoda,nie sztuka usunac,zab. trwa krotko,moj pies tez mial na dwoch oczach,po mies. wyszlo na drugim,nie jest to od uderzenia
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

mandżeta

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 11, 2008, 17:29:23 pm »
Cytat: "reniaw"


[ Dodano: Pią Lip 11, 2008 4:57 pm ]
mandzeta nie masz racji,oper.jest skaplikowana bo jest na oku i nie mozna jej usunac bo dojdzie do tzw.   zespolu "suchego oka"i nie moze byc latami bo uszkodzi rogowke,wyst. u mlodych psow
zab. trwa krotko jak wet. ma "wprawe' bo podwiazanie trzeciej powieki to najnowsza metoda,nie sztuka usunac,zab. trwa krotko,moj pies tez mial na dwoch oczach,po mies. wyszlo na drugim,nie jest to od uderzenia


Ja nie jestem specjalistą w tej dziedzinie czy weterynarzem- pisze o przypadku z życia wziętego o moim psie i króliku- lecz się w klinice małych zwierząt na Brynowie- Katowice i nie mam żadnych zastrzeżen co do stanu zdrowia obydwu zwierzat więc nie pisz proszę, ze nie mam racji bo taka jest rzeczywistosc. Nie wiem jak byly leczone Twoje zwierzątka ale napewno nie ośmieliłabym sie napisać, że źle, bo sama nie mam na ten temat pojęcia- informacje które mam uzyskałam od weterynarzy i tyle. Pozdrawiam.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 11, 2008, 17:44:40 pm »
Nie moge sie powstrzymać: Nikola slicznego masz tego kicajka :heart
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 11, 2008, 17:56:38 pm »
Ogólnie mi pani doktor powiedziała też, żebym się nie martwiła (tyle, że ja się zawsze o niego martwię :/) - najważniejsze, żeby zapalenie zeszło, bo na pewno go to drażni.. Dobrze, że nie mam problemu z zakraplaniem oczka, grzeczny jest chłopak, mruży co prawda górną powiekę, ale wetka mi pokazała jak ją podnieść, aby móc zakropić i dajemy radę, leży spokojnie :) Zastanawia mnie tylko, skąd tak nagle wzięła się ta trzecia powieka..

A tak btw. Mandżeta, Drops miał w Katowicach w tej klinice kastrację jakiś czas temu :) Pojechałam tam, bo to jednak klinika i mają lepszy sprzęt, ale normalnie jeżdżę u siebie w mieście do pani weterynarz, która ma super podejście do zwierzaków :) No i mam całkiem blisko, żeby nie stresować go długą jazdą.

Ciapusia, dzięki  :*


A to zdjęcia oczka:


I dla porównania - drugie oczko:

Linka

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 11, 2008, 18:28:15 pm »
Nikola - wszystkie króliki tak mają!
ps. i tak mało tej "trzeciej powieki" widac

mandżeta

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 11, 2008, 18:36:06 pm »
Nikolka będzie wszystko dobrze, a Twój Drops to DZIELNIAK jest i będzie szybko zdrowy! Z taka opiekunką nie ma innego wyjścia  :soon:

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 11, 2008, 18:45:15 pm »
Cytat: "Linka"
Nikola - wszystkie króliki tak mają!
ps. i tak mało tej "trzeciej powieki" widac

Hmm, tak? :> Tzn. że zawsze jest trzecia powieka, ale nie zawsze ją widać? Bo jeszcze przed paroma dniami oba oczka miał takie, jak to z ostatniego zdjęcia - bez tej "powieki" w kąciku ;)

Cytat: "mandżeta"
Nikolka będzie wszystko dobrze, a Twój Drops to DZIELNIAK jest i będzie szybko zdrowy! Z taka opiekunką nie ma innego wyjścia :soon:

Dzięki :przytul: Też myślę, że będzie ok, on w ogóle jest cały czas normalny, leży wyłożony pod rowerem albo kica po domu i włazi gdzie popadnie, tylko trochę był obrażony po powrocie od weta, ale za kawałek banana foch mu przeszedł w ciągu kilku sekund :>

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 11, 2008, 19:10:47 pm »
Cytat: "Linka"
Nikola - wszystkie króliki tak mają!
ps. i tak mało tej "trzeciej powieki" widac

Moja nie ma, a jak ma to nie az tak zaczerwienione, bo ja nie widzę...
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 11, 2008, 19:54:19 pm »
mandzeta ja tez mam dosw. i wiad. od weta i czytalam duzo na temat powieki
skoro z Twoim psem jest wszystko ok to zapewne mial trzecia powieke "podwiazana" a nie usunieta i tu zle sformulowalas
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

mandżeta

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 11, 2008, 22:01:36 pm »
reniaw mial usunięta jeszcze jako szczenie, teraz ma 15 lat co prawda ma problemy z oczkami( jak to SPANIEL) ale żadnych nawrotów itp. zwiąanych z tą operacją. A stany zapalne oczu i uszu to zło konieczne od czasu do czasu u spanieli- nie znam żadnego, którego choć jedno by niedotyczyło...ech  :(

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 17, 2008, 20:55:30 pm »
Dropsiowi się pogorszyło :( Tak nagle - w ciągu nocy. Jeszcze wczoraj oczko wyglądało super, stan zapalny prawie całkowicie ustąpił, a Drops czuł się bardzo dobrze. Dzisiaj rano, kiedy zobaczyłam jego oczko, aż się wystraszyłam.. całe opuchnięte, jakby z wielką bańką dookoła wypełnioną jakimś płynem, wyglądało paskudnie :( Pojechaliśmy od razu do weta, lekarz stwierdził, że pod trzecią powieką prawdopodobnie powstał torbiel. Odsączył tę "wodę", która się nagromadziła i zalecił, żeby przedłużyć kurację kroplami do poniedziałku/wtorku, potem do kontroli i jeśli nie będzie poprawy, to mamy się umówić na zabieg :(

Wydaje mi się, że nie boli go to oczko, raczej drażni. Nie ma widocznych objawów bólu, nie zgrzyta ząbkami, ani nic w tym stylu. Nie chowa się i nie ucieka, kiedy przychodzi czas kropienia. Apetyt od rana mu średnio dopisuje, nie chciał w ogóle granulatu (a uwielbia..) ani żadnej zieleninki. Poskubał trochę korzenia marchewki i pietruszki, ale nie odmówił jabłku i rodzynkom, bobki są mniejsze, ale jest ich sporo i siusia też normalnie. Jest bardzo spokojny, nie skacze i nie broi, raczej spokojnie kica po pokoju albo sobie leży (tak jak teraz obok mnie). Oczko wygląda bardzo brzydko :(

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 17, 2008, 21:42:52 pm »
pewnie go boli,nie tak odrazu uchol z bolu zgrzyta zebami,jak nie je nie pije,mnie sie rusza to juz sa oznami,ze cos nie tak,ze cos boli,uchol robi sie osowialy
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 18, 2008, 16:21:10 pm »
Pewnie masz rację, gdyby się dobrze czuł, to byłby wesoły - jak zwykle, a nie jest niestety :( Wydaje mi się, że oczko wygląda dzisiaj lepiej niż wczoraj, mniej opuchnięte, ale dalej mocno zaczerwienione.

Wczoraj Drops w końcu zjadł granulat, którego nie ruszył rano, a dzisiaj rano zjadł większą część porcji, którą zwykle dostaje, mniejszą część zostawił. Je wolniej, skubie coś od czasu do czasu, a na widok smakołyków w postaci jabłka albo rodzynek od razu odżywa. Dużo śpi w swoim ulubionym miejscu pod rowerem albo za szafką nocną..

Zastanawiam się nad przemyciem mu oczka dookoła, bo ma futerko przybrudzone/posklejane od tych wszystkich kropelek i pewnie mu to przeszkadza, tylko nie wiem za bardzo czym, żeby nie podrażnić niczego.. Zaparzoną i ostudzoną herbatą? Samą przegotowaną wodą?

Spotkał się ktoś z torbielem u królika? A może to inna nazwa ropnia? :/ Tyle że ropy nie widzę nigdzie dookoła..

Cytuj
Torbiel, cysta (łac. cystis) - patologiczna przestrzeń w obrębie organizmu składająca się z jednej, lub większej ilości komór wypełnionych płynem, albo treścią galaretowatą. Wyróżnia się:

    * torbiele prawdziwe - otoczone nabłonkiem;
     * torbiele rzekome - powstałe wskutek nagromadzenia treści płynnej w obrębie innej tkanki, nieposiadające torebki nabłonkowej;
     * torbiel krwotoczna - niepęknięty pęcherzyk Graafa, nie jest to poważna zmiana.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 18, 2008, 16:35:06 pm »
przemyj albo herbata albo swietlikiem,ktory dobrze dzial.p/zap.
musi go teraz mnie bolec skoro zaczal jesc
dostaje cos do oka?jak jest czerwone to jest stan zap.
tez nie slyszalam o torbieku oka,jak nie ma ropy to pewnie to nie ropien,teraz jak dostaje leki i zejdzie stan zap. to bedzie dobrze
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 18, 2008, 16:50:16 pm »
O właśnie - świetlik, szkoda że mam spory kawał do apteki, do 17 nie zdążę - a o tej godzinie zamykają :/ Jutro kupię, dzisiaj przemyję herbatą.

Do oka cały czas dostaje te krople dicortineff-vet, oczko jest bardzo czerwone, ropy nie widać, wczoraj u weta tylko taka wodna maź się wysączyła z tej "bańki". Teraz to właśnie wygląda jak taki nabrzmiały nabłonek czymś wypełniony.. Mam nadzieję, że wszystko ładnie poschodzi, bo wizja jakiegokolwiek zabiegu mnie przeraża :/

Mały chyba faktycznie się lepiej czuje, nie bryka co prawda, ale nie leży już smutno na kurkę, tylko w swoim zwyczaju wyciąga się na podłodze :)

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 18, 2008, 19:52:51 pm »
pewnie jak nie pomoze Dicortineff to wet. przepisze Gentamycyne,to antyb..moze od razu nie chce stos. silnego antyb. chodz wydaje mi sie,ze powinien,skoro oko jest mocno czerwone,spytaj czemu nie mozna zastos. Gentamycyny,kropli do oka??wytlumaczy Ci dlaczego
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 18, 2008, 20:22:09 pm »
Trzymamy kciuki za kicajka :jupi
P.S może ktos wejść na temta - /Pomocy! Osowiały królik/?? Bo zadałam tam pyatnie, a temat się nie podniosł...
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 20, 2008, 16:34:06 pm »
Nie chcę zapeszać, ale chyba jest znacznie lepiej :jupi Oczko jest o wiele mniej czerwone, teraz jest różowe - zbledło bardzo :) A tam, gdzie była bańka/torbiel jest teraz taki twardszy nabłonek, jakby strupek(?). Dalej nie wygląda to idealnie, ale coś ruszyło na plus - oby tak cały czas już było.. Ciągle zakrapiam mu oczko, a dodatkowo 2-3 razy dziennie przemywam świetlikiem.

Dropsiu czuje się znacznie lepiej (a przynajmniej na to wygląda :) ). Apetyt mu dopisuje i nawet trochę broi ;) Goni psa, wchodzi na łóżko, zaczepia nosem, żeby go głaskać i ogólnie wraca stary Dropsiu :) Dalej dużo śpi i odpoczywa, ale najbardziej się rozbudza wieczorami i w nocy :>

Cytat: "reniaw"
pewnie jak nie pomoze Dicortineff to wet. przepisze Gentamycyne,to antyb..moze od razu nie chce stos. silnego antyb. chodz wydaje mi sie,ze powinien,skoro oko jest mocno czerwone,spytaj czemu nie mozna zastos. Gentamycyny,kropli do oka??wytlumaczy Ci dlaczego

Kropelki na razie spełniają swoja rolę, ale w razie czego zapytam :)

Cytat: "Ciapusia"
Trzymamy kciuki za kicajka :jupi

Dziękuję  :*

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 20, 2008, 20:44:44 pm »
widac,ze Dicortinef dziala to juz inne nie potrzebne
bedzie dobrze
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 24, 2008, 12:52:37 pm »
Kurcze.. raz jest lepiej, raz gorzej :( Ładnie się wszystko goiło i nagle pojawiła się ropa :( Najpierw nie było wcale, a teraz jest sporo. Byliśmy u weta, ale naszego lekarza nie było. Inna lekarka obejrzała Dropsa, ale nie chciała podejmować żadnych dodatkowych decyzji bez weta, który zawsze zajmuje się Dropsiem. Zaleciła dalsze kropienie oczka i częste przemywanie, żeby oczko nie było zaropiałe, jutro jedziemy znowu - ma być już nasz lekarz.

Pociesza mnie w tej sytuacji to, że Dropsik zachowuje się normalnie, je, pije, siusia, bobkuje i ogólnie jest zadowolony, ale ta ropa mnie martwi, brzydko to wygląda :(

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 24, 2008, 13:00:00 pm »
Nikola, a nic mu się do tego oka nie wbiło? Kawał siana, jakiegoś trawska itp. Bani by chyba od tego nie było, choć kto wie, a ropa i zaczerwienienie byłyby na pewno...
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 24, 2008, 13:30:07 pm »
O to samo pytał mnie ostatnio wet - oglądał dokładnie oko i powiedział, że nie widzi żadnych obcych ciał/uszkodzeń. Poradził też, żebym obejrzała dokładnie wszystkie ulubione miejsca Dropsa, czy nie ma gdzieś czegoś, o co on zahacza przy wchodzeniu.. Ograniczyłam mu już nawet wychodzenie z pokoju (za co się wkurza i czatuje przy drzwiach, żeby uciec, jak się otwierają ;) ), a w jego ulubionych zakamarkach nic takiego nie zauważyłam. Siano - mogłoby się wbić, w końcu ma je w klatce, tyle że to ciężko powiedzieć, czy na 100% od tego.. ale jeśli tak, to samo ukłucie spowodowałoby takie objawy? :/

Ropa wydostaje się spod tej jego całej trzeciej powieki, przemyję - od nowa, nie wiem, skąd jej się tyle bierze :/

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 24, 2008, 14:05:44 pm »
Zapytałam o to, bo raz Kluska miała źdźbło pod powieką (zwinęło się i wlazło pod powiekę), nawet po wyjęciu oko było całe zaklejone ropą i czerwone, w ogóle nie mogła otwierać, po przemywaniu się poprawiło, ale mrużyła cały czas, po nocy znowu było gorzej i nie otwierała, a potem było tylko lepiej i przeszło. Cały czas przemywałam świetlikiem.
No ale jeśli Dropsa oglądał wet, to raczej powinien zauważyć ciało obce w oku, nawet jeśli małe i się gdzieś wbiło. [jest możliwe, że jak ma coś wbite/uszkodzone, to cały czas drażni np. mrugając i ropa się zbiera]
Nie myślałaś o zrobieniu wymazu z tego oka, skoro to się tak babrze nieładnie?
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 25, 2008, 19:25:31 pm »
Dzisiaj miałam o ten wymaz zapytać, ale z tego wszystkiego wyleciało mi z głowy :/ W drodze samochodem do weta Dropsiowi coś pod powieką pękło, wystraszyłam się nie na żarty. Myślałam, że się gdzieś uderzył, ale był bardzo spokojny w transporterku, leżał sobie i nagle zauważyłam, że spod tej trzeciej powieki sączy mu się krew.. Dojechaliśmy do weta i krwawienie ustało, ale i tak już oko było całe zakrwawione. Na miejscu dwie wetki się nim zajmowały, żeby usunąć skrzepy. Nasz lekarz jak na złość był do południa, a my przyjechaliśmy koło 17, bo wcześniej się burza rozpętała (i tak jechaliśmy w środku ulewy  :/ ).

Obie wetki nie były do końca przekonane, czemu mu się nagle pogorszyło, goiło się wcześniej po kroplach ładnie. Doszły do wniosku, że to może być wrzód pod powieką, ale też nie są pewne na 100%. Dzisiaj oczko ropieje już mniej, ale nadal. Zmieniono mu leki na: antybiotyk w kroplach - Gentamicin 0,3% - vet i żel Corneregel. W poniedziałek kolejna wizyta.

A co dziwniejsze - Drops sobie kompletnie nic nie robi z tego oka. Czasem tylko się w nie podrapie, bo mu ta ropa przeszkadza, która zalega na futerku (praktycznie co 1-2h przemywam, żeby oko było czyste i nieposklejane, ale na futerku strasznie ciężko schodzi, a nie chce go tak męczyć - i tak jest dzielny, że pozwala sobie tak często po kilka minut grzebać przy oku..).

Ech, mam nadzieję, że w końcu będzie lepiej po tych nowych lekach..

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 25, 2008, 20:19:08 pm »
Gentamicyn to juz "porzadny" antybiotyk,nie zupelnie zadzial. Dicortinef
moze rzczywiscie cos sie pod powieka "buduje' i peklo
nigdy nie mial spr. czy cos tam nie zalega?
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 25, 2008, 21:28:14 pm »
Miał sprawdzane całe oczko - pod górną i dolną powieką i tą trzecią na tyle, na ile się dało, praktycznie za każdym razem jest całe dokładnie oglądane. Może coś się tworzy(ło) tak głęboko, że nie widać? :/

[ Dodano: Sro Lip 30, 2008 7:20 pm ]

Niestety nie jest dobrze - moje obawy się potwierdziły, przez weekend oczko Dropsa zrobiło się bardziej wypukłe, ropa lała się bardzo mocno, a weterynarz potwierdził to, co sama przypuszczałam - utworzył się ropień zagałkowy  :(  :(  :(

Diagnoza dla mnie zabrzmiała praktycznie jak wyrok, czytałam o ropniach bardzo dużo i wiele przypadków skończyło się źle :( Bardzo się boję o Dropsa i o skutki tej choroby.. Sporo przypadków było leczonych przez usunięcie gałki ocznej.. Rozmawiałam o tym z lekarzem, powiedział, że owszem w ostateczności tak jest, ale dopiero wówczas, gdy niszczona jest gałka oczna - a w przypadku Dropsa na dzień dzisiejszy gałka oczna wygląda w porządku.

Na razie Drops dostaje silny antybiotyk, a jeśli ropa nie przestanie się zbierać - ma mieć przeprowadzoną punkcję zagałkową. Jeśli uda się w ten sposób pozbyć się ropnia, to potem mamy się zająć przyczyną..

Ogólnie Drops czuje się dobrze, dokuczają mu upały, więc w dzień jest raczej mało aktywny, dużo pije i śpi. Kiedy robi się chłodniej, zaczyna łobuzować i sporo je.

Bardzo się o niego martwię :( Czy taka droga leczenia jest na pewno dobra? Chcę wierzyć wetowi, widzę, że się stara i robi wszystko, aby pomóc ucholowi, ale może lepiej byłoby usunąć oczko od razu? Lekarz twierdzi, że nie.. bo jest to jeszcze bardziej wg niego niebezpieczne, mogą nastąpić powikłania i problemem nie będzie już tylko ropień, a narkoza rodzi kolejne ryzyko. Podobno nie ma reguły - ropień może się odnowić zarówno w przypadku usunięcia chirurgicznego, jak i wyleczenia i oczyszczenia innymi środkami. Może pojawić się wszędzie :(

Po antybiotyku rzeczywiście widzę poprawę w postaci takiej, że oczko o wiele mniej ropieje, ale nadal jest wypukłe i jest stan zapalny..


[ Dodano: Pon Sie 04, 2008 1:57 pm ]

Antybiotyki niestety nie są w stanie wyleczyć oczka Dropsa, była poprawa, ale tylko kilku dniowa, teraz jest gorzej - nie ma sensu już leczenie samym antybiotykiem :( Byliśmy dzisiaj na kontroli, ropień zaczął niszczyć gałkę oczną, nie ma już dla niej nadziei.. jesteśmy umówieni w piątek na zabieg :(

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 04, 2008, 14:10:11 pm »
ojojoj  :(
trzymam kciuki za Dropsika! musi się udać  :przytul
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 04, 2008, 15:14:42 pm »
Przyłączam się do "trzymaczy kciuków"  :przytul
Biedny Dropsik, ale mu się trafiło :(
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 04, 2008, 16:38:57 pm »
Nikola!!! Dopiero zobaczyłam wątek.... mój Tosiek ma gałkę oczną usuniętą z powodu ropnia zagałkowego ... nie chce Cię martwić ale to może być konieczne, żeby uratować uszatemu życie :(

     Ropa u królików jest gęsta- trudno sie jej pozbyć :(
 Trzymam kciuki mocno- króliki z jednym okiem radzą sobie normalnie ;)
 
 Tu masz watek nasz:
http://forum.kroliki.net/topics47/2471.htm
Życie jest piękne... pomimo wszystko

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 04, 2008, 16:59:33 pm »
Dziękuję Wam  :* Ja też mam nadzieję, że będzie dobrze..

Cytat: "nika73"
... nie chce Cię martwić ale to może być konieczne, żeby uratować uszatemu życie :(

To już jest pewne, że Dropsik będzie miał usuwaną gałkę oczną, antybiotyki nie dały rady.. Lekarz chciał uratować oczko, bo ropień w ogóle na początku go nie niszczył i nawet była poprawa, ale niestety.. jak zaczęło się niszczenie gałki, to wet powiedział, że to dłużej nie ma sensu.. i umówiliśmy się na zabieg.

Wątek o Tośku czytałam, ale i tak dziękuję :)

Cytat: "nika73"
Trzymam kciuki mocno- króliki z jednym okiem radzą sobie normalnie ;)

O życie bez oczka się nie martwię - damy radę :) Martwi mnie sam zabieg i jego stan po zabiegu, to jest jednak dość ciężka operacja i narkoza i w ogóle.. Szkoda mi go :(

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 04, 2008, 18:09:36 pm »
Trzymamy kciuki za Dropsia :jupi  Kurczę, a na początku tak to niegroźnie wygladało... :(  Jestem z tobą i sama się bardzo boję, bo Ciapula tez ma jutro zabieg(sterylka) :/
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline bunny_wrrr

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 143
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Owca
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 04, 2008, 19:28:58 pm »
ojojoj :( szkoda slodziaka :( glaski dla niego
my z owca tez trzymamy kciuki  :przytul
galeria owcy --->oisforowca

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 04, 2008, 22:32:13 pm »
trzymamy kciuki :przytul
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline nana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 361
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 07, 2008, 09:43:48 am »
Biedny Drops,kto by się spodziewał,że to aż taka groźna infekcja się zrobi... :(
Trzymam kciuki,aby zabieg przebiegł pomyślnie i Dropsiak szybko do zdrowia powrócił  :przytul

Gina

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 08, 2008, 11:25:02 am »
Nikola daj znać jak tylko wrócicie od weta czy zabieg się udał.

Trzymam mocno kciuki :przytul

Sylwia13

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 08, 2008, 14:08:37 pm »
Ja także trzymam mocno kciuki :)

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 08, 2008, 20:27:48 pm »
Dziękuję Kochani za wsparcie :przytul
Jesteśmy już w domu, Dropsiu się dość długo wybudzał z narkozy i trochę to trwało.. 6h go nie było, już nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić, czekając na telefon z lecznicy :O Operacja się udała :jupi Teraz mam nadzieję, że wszystko ładnie się będzie goić i zrastać.. Ropień był osadzony głęboko za gałką oczną - nie dałoby rady antybiotykami tego wyleczyć..

Nie wygląda to ładnie - jak to świeżo po operacjach bywa, w miejscu oczka ma kilka szwów, ale nie jest zaszyte do końca, bo jest włożony specjalny kompres z antybiotykiem, który przy wizytach kontrolnych będzie delikatnie wysuwany i dodawany antybiotyk, aż w końcu wyjmie się cały i pościąga szwy.

Sprawdzono mu ząbki - podobno ropień nie zrobił się od korzeni, bo wszystko wygląda ładnie. Ma tylko delikatną wadę zgryzu przednich ząbków, ale to kwestia podcinania co kilka miesięcy. Ropień był najwyraźniej od jakiegoś feralnego ukłucia źdźbłem, siankiem lub czymś w tym stylu.. :(

Dropsik był smutny, taki zdezorientowany i wystraszony tym wszystkim, kiedy po niego przyjechaliśmy, ale od razu po powrocie  było widać, że poznaje swój domek :) Wszedł do klatki, napił się wody, skubnął granulatu i jabłka. Przed chwilą leżał pod biurkiem w jednym ze swoich ulubionych miejsc, ale znów poszedł do klatki się napić, skorzystać z kuwety i coś tam trochę skubnąć :) Ale ogólnie taki biedny wygląda - aż serce ściska :(

W niedzielę jedziemy do kontroli i na antybiotyk :)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 08, 2008, 20:33:43 pm »
Wygłaskaj malucha gorąco. Dobrze, że już po... Oby teraz już było z górki - nadal trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia  :przytul
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 08, 2008, 20:35:18 pm »
jaki on bidulek :(  ale juz po wszystkim i bedzie dobrze,fajnie,ze juz zaczal pic i jesc,no i widac po zachowaniu,ze az tak zle to sie nie czuje :P ,za pare dni zapomnicie,ze cos mial robione

zdrowka :przytul
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

esculap

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 08, 2008, 20:49:00 pm »
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Informuj na bieżąco, jak przebiega gojenie.

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 09, 2008, 00:26:04 am »
Cytat: "bosniak"
Wygłaskaj malucha gorąco. Dobrze, że już po... Oby teraz już było z górki - nadal trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia :przytul

Dziękuję :przytul Już wygłaskany :) Myślałam, że się będzie bał dotyku po tej operacji (bo dzisiaj rano był już bardzo wymęczony tymi wszystkimi zabiegami typu przemywanie oczka, podawanie antybiotyku itp. - aż zrobił się bardzo nieufny i nie chciał, żeby cokolwiek przy nim robić :( ), ale jednak nie :) Wyszedł z klatki i podszedł do mnie, kiedy siedziałam na podłodze, a jak go pogłaskałam, to się wygodnie rozłożył i tak spędziliśmy dobrych kilkanaście minut ;)

Cytat: "reniaw"
jaki on bidulek :( ale juz po wszystkim i bedzie dobrze,fajnie,ze juz zaczal pic i jesc,no i widac po zachowaniu,ze az tak zle to sie nie czuje :P ,za pare dni zapomnicie,ze cos mial robione

zdrowka :przytul

 :*

To fakt - nie jest tak najgorzej z jego samopoczuciem :) Rozkłada się nawet od czasu do czasu w swojej ulubionej pozie z wyciągniętymi łapkami :> Nie zjadł wiele - jak na jego możliwości - bo tylko kilka rodzynek, kawałek jabłka i skubnął granulatu, ale ważne że w ogóle je i pije :) Ma pełen wybór w klatce - byle tylko jadł, bo musi nabrać sił i jak najszybciej wrócić do zdrowia :)

Cytat: "esculap"
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Informuj na bieżąco, jak przebiega gojenie.

Również dziękuję :) Na pewno będę pisać, jak się miewa Dropsiu :)


Najgorszy jest ten kompres wystający z miejsca po oczku :/ Można się dosłownie wystraszyć, nie wiedząc, co to jest :O

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 09, 2008, 09:29:44 am »
Trzymam kciuki za rekonwalescenta i mam nadzieje że szybko wróci do dawnek formy :D Wraz z Kulinkiem przesyłamy głaski w pysiu  :bukiet

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 09, 2008, 10:09:08 am »
NO super :jupi  Dropsiu po zabiegu, Ciapula po zabiegu - czego wiecej chcieć :rotfl2
Trzymamy kciuki za udana rekonwalescencję :*
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 09, 2008, 10:32:17 am »
Nikola  :przytul  bardzo sie cieszę, ze juz po i że się udało  :jupi

Z Tośkiem było identycznie :(

  Albo nie doczytałam albo nic nie piszesz na temat kołnierza na szyję....
Czy Dropsik jest bez kołnierza??  :wow
Życie jest piękne... pomimo wszystko

Martiff

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 09, 2008, 15:11:02 pm »
Dobrze, że jest z nim wszystko dobrze.... :P

Gina

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 10, 2008, 11:16:51 am »
Super, że operacja się udała. Życzymy szybkiego powrotu do dawnego brykania :)

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 10, 2008, 12:11:37 pm »
Dziękujemy :przytul

Nika, Dropsik nie ma kołnierza :hmmm Nic weci nie wspominali o tym, żeby mu zakładać.. w każdym razie na szczęście on sobie nie robi nic w tę ranę, myje się delikatnie, a szwy wyglądają bardzo solidnie - sprawiają wrażenie na ciężkie do uszkodzenia.

Dzisiaj byliśmy na kontroli, rana wygląda dobrze :) Na razie goi się wszystko tak, jak powinno. Wysunięto kompres bardziej do przodu, obcięto za długą końcówkę, dostał antybiotyk do środka i kolejna wizyta we wtorek. Jak wszystko będzie się goiło tak ładnie - jak dotychczas, to do około tygodnia kompres będzie wyciągnięty i rana będzie mogła się ziarninować, a potem ściągamy szwy :)

Ogólnie maluch ma się coraz lepiej :) Apetyt wraca mu coraz bardziej, zjada już prawie całe porcje granulatu rano i wieczorem, warzywa na razie tylko skubie, pije sporo. Jest spokojny, dużo śpi, ale też kica po pokoju. Nie wypuszczam go poza pokój i zablokowałam wszystkie możliwe wejścia w różne szczeliny, żeby nie zahaczał nigdzie, nie ma wyboru - musi chodzić po wolnej przestrzeni :) Teraz właśnie myje uszyska niedaleko klatki :>

DariaOrbit

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 10, 2008, 15:32:13 pm »
dzielny z niego dropsik moja mama  odnosnie  mojego uszatka powiedziała że jak nie bedzie miał oczka to go przemianujemy na pirat.Miejmy nadzieje że Twój uszolek już nie bedzie majstrował przy oczkach:) szybkiego powrotu do zdrowia uszatkowi:) :*

Martiff

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 10, 2008, 17:38:20 pm »
Wszelkie nowe informacje.. PISZ !! :P

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 12, 2008, 15:06:41 pm »
Kolejna wizyta kontrolna za nami :> Rana cały czas ładnie się goi, nic się nie babrze, ropy też nie ma. Dostał znów antybiotyk, kompres został wysunięty kawałek i przycięty i na kolejną wizytę jedziemy w czwartek.

Ogólnie maluch ma się bardzo dobrze :) Od wczoraj je już wszystko (nie odmawia nawet zieleninki - a przed operacją nie chciał jej jeść), powoli wraca mu ochota na brykanie ;) Najchętniej wyszedłby z pokoju, ciągle spogląda na zamknięte drzwi ;) Znalazł sobie nawet nowe miejsce do leniuchowania - bo wszystkie "schowki" ma zabarykadowane, żeby się nigdzie nie wciskał.. Ostatnio leżakuje na klatce :) (ten ciemny punkcik przy ranie to właśnie kawałek wystającego kompresu).



Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 12, 2008, 15:59:20 pm »
dzielny chlopczyk,teraz bedzie tylko lepiej :jupi
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Martiff

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpień 12, 2008, 20:58:06 pm »
Ooo....

Ale on słodko wygląda na tej klatce... :P

Dobrze, że jest z nim dobrze ;P

I dobrze, że jest ruchliwy :P

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpień 15, 2008, 09:50:07 am »
Dropsik już nie ma kompresu :) Został wczoraj wyjęty do końca, ale trzeba było założyć dodatkowy szew, bo po kompresie zostałaby spora dziurka, którą mógłby sobie sam rozharatać.. Został miejscowo znieczulony, założono szew, a potem jeszcze dostał antybiotyk. W poniedziałek lekarz będzie dokładnie sprawdzał, czy tam się jeszcze jakaś ropa przypadkiem nie zbiera, a do tego czasu ja mam obserwować, czy coś brzydkiego się nie wydziela na zewnątrz (na razie wszystko wygląda ładnie) i jak będzie ok, to prawdopodobnie będzie miał już ściągnięte szwy - te założone przy operacji, bo ten jeden z wczoraj musi zostać dłużej, żeby się ładnie zrastało w tym miejscu również.

W naszej lecznicy to już wszyscy Dropsa znają ;) Każdy lekarz go oglądał i zawsze pytają o niego :> Nawet ostatnio pani sprzątająca się pytała, jak się ten śliczny, biedny króliczek czuje  :lol

Nicpoń wraca do chuliganowania ;) Strasznie wkurzają go zabarykadowane schowki, które uwielbia i nieraz krąży dookoła, wymyślając, jak tam się dostać :] Ale nie ma mocnych, musi poczekać aż rana będzie dobrze zrośnięta, żeby mógł tam spokojnie wchodzić, bez narażania się na rozwalenie szwów..

Apetyt dopisuje mu o wiele bardziej niż przed operacją i znów jego pieszczochowa natura się odzywa - domaga się cały czas głaskania, jeszcze trochę się waha przed wchodzeniem na kolana tak, jak zwykł to robić, ale myślę, że to kwestia czasu - trochę jego zaufanie zostało nadszarpnięte tymi wszystkimi zabiegami, wyjazdami do weta..

Dla odmiany nienawidzi transportera :P Na początku sam od siebie chętnie do niego wchodził, teraz kiedy go widzi - chce zrobić mega-ucieczkę. Musi mu się źle kojarzyć :/

A teraz leży w pełni wyłożony (niczym nieżywy królik :P ) pod rowerem ;)

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 15, 2008, 09:57:57 am »
i kolejny uchol wyzdrowial :jupi

ciesze sie,ze juz wszystko zle za Wami,usciskaj rekonwalescenta :przytul
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 15, 2008, 11:27:44 am »
Uściskaj go ode mnie. Leżał pod rowerem i się mu to odbiło na sierści ;) Piękne ma to umaszczenie - nie mogłam się nadziwić tej zmianie koloru idealnie po środku głowy  :bukiet

Gina

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 15, 2008, 11:51:10 am »
Bardzo się cieszę, że wszystko tak dobrze się układa :D
Wytarmoś malucha

Sylwia13

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpień 15, 2008, 17:59:18 pm »
Wygłaskaj go ode mnie :)

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 19, 2008, 15:06:19 pm »
Kolejna kontrola za nami :) Szwy musiały jeszcze zostać, wet najpierw ściągnął jedną i odsunął strupek, który się zrobił na ranie, żeby sprawdzić, jak wygląda w środku rana i niestety jeszcze trochę ropy się zgromadziło :/ Rana została oczyszczona, znów dostał antybiotyk i z powrotem założony został jeden szew. Dalej będzie sprawdzane w piątek.

Martwi mnie trochę, że dookoła rany ma wyłysiałe miejsca.. Pytałam o to weta, powiedział, że to pewnie reakcja na te wszystkie antybiotyki + ropa. Miał wcześniej w tych miejscach bardzo sklejoną sierść, a teraz nie ma jej tam wcale.. Lekarz powiedział, że po odstawieniu antybiotyków powinna mu sierść powoli zacząć odrastać.

Nika, Tusiek miał też może dookoła rankę wyłysiałą po operacji? Nieładnie wygląda taki placek. Ale nie o wygląd mi akurat chodzi ;) Mam nadzieję, że to nie jest nic złego :nie_powiem

A poza ranką Dropsiu ma się świetnie :) Kica, skacze, nawet młynkuje :&gt; Ogólnie jest tak żywy, że aż strach, że coś sobie zrobi :O Buszuje po pokoju i tylko czeka aż drzwi się otworzą, żeby wyjść na mieszkanie :bejzbol Jest tak samo aktywny jak przed kastracją - a ja myślałam, że wyspokojniał po niej, a widocznie to była oznaka, że coś już się niedobrego szykuje :< Apetyt dopisuje mu za czterech :P Właśnie wcina ogromną marchewę ;) I nabrał ciałka od operacji trochę :) Przed operacją jadł mniej niż zwykle i trochę zmarniał.. a teraz to znów lekko-miśkowato-wyglądający Dropsiak ;)

I wróciło mu już zupełnie zaufanie :jupi Znów codziennie pakuje swoje kochane futerko na kolana i domaga się głaskania :&gt; Wczoraj przeleżał ze mną w łóżku prawie 1,5h, kiedy oglądałam film :&gt;

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #60 dnia: Sierpień 19, 2008, 15:46:02 pm »
Super, ze juz wsyzstko ok!! :jupi
I powiedz mi gdzie chodzicie do lecznicy?? Tam kastrowaliście Dropsia??
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #61 dnia: Sierpień 20, 2008, 12:54:55 pm »
Teraz chodzimy do Przychodni dla zwierząt w Siemianowicach Śląskich na ulicy Klonowej, ale kastrację Dropsik miał przeprowadzaną w Katowicach w Klinice Małych Zwierząt na Brynowie :)