Moja Niunia uwielbia spać pod łóżkiem.
Dlatego muszę mieć tam porządek.
Poza tym, nie można mieć niczego, co by mogła zjeść i by ją zatruło.
Niunia wciąż ma otwartą klatkę, jest już nauczona, że nie ucieka, tylko jeżeli chce, kica sobie, a jeżeli nie, rozkłada się na klatkę.
Jeszcze mi nic nie zdemolowała, ale półkę z płytami polubiła.
![icon_zeby :D](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_zeby.GIF)
Kilka strąciła, ale jest w porządku.
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
Nie sądzę, by króliki gryzły kable. Mój wujek mówił, że są zbyt mądre, by to zrobić.
Mimo to, zabezpieczyłam prąd zasłaniając go moim stolikiem, który mieści się pod biurkiem. I wszystko w porządku.
Do tego zasłoniłam pudłami dziurę pod szafą, bo tam mam jakieś jeszcze zabawki.
![icon_zeby :D](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_zeby.GIF)
Królik poza klatką może narobić, ale niedużo sądzę... (w sumie nie wiem, jak to jest, Niunię nauczono korzystać ze swojej kuwetki).
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)