Porady > Choroby

Świerzbowiec

(1/25) > >>

Martuu:
Powiedzcie mi prosze, czy świerzbowiec może się przenieść z króliczego ucha na człowieka?

mika2680:
Martuu, wydaje mi się że tylko i wyłącznie jak masz jakieś rany i będzie kontakt krwi króliczka z ranami.

Iras:
Niet - swierzb atakujacy zwierzeta jest calkowicie niegrozny dla czlowieka.

Martuu:
Dziękować za info :)

reniaw:
Nie chce zakladac nowego watku i sie dolaczam do tego co jest.

Wiec,u Funiola na "przegladzie" u weta przed szczepieniem na Mykso zostal stwierdzony swierzb w uchu.Dostal zastrzyk(nie znam nazwy),za 10 dni powtorka.Funiek nie wykazywal rzadnych obj. drapal sie jak zawsze ale  uznalam to jako norm obj. bo myl i lizal sie tak jak zawsze,nie bylo to wielkie jakies tam drapanie,czy trzepanie uchem,norm, jadl,pij.No wlasnie ale przed, pij duzo,teraz mnie sie tak wydaje,dwie miseczki przez dobe,apetyt zawsze mial duzy,na granulat budzil mnie o 4.00 rano,mimo,ze zielonki,suszkow ma zawsze duzo.Teraz je i pije ale nie ma budzenia w nocy,chodz jak mu dam o 8.00 rano to rzuca sie na granulat jak zawsze,pije zdecydowanie mniej,jedna miseczka i to nie zawsze cala.Stad moje pytanie,czy swierzb mogl u niego powodowac zwiekszony apety,czy wieksze pragnienie?Juz zwariowalam bo brak apetytu,czy zmniej pragnienie jest obj. choroby ale u mojego Funiola byl apety za duzy i tak samo pragnienie bylo duze,teraz to zauwazylam bo zmiana jest po zastrzyku.Czy ktos sie z czymas takim spotkal i lecz. uchola w ten sposob??


teraz sobie tak mysle,ze napewno swierzb powoduje jakis dyskomfort i Funiol w nocy nie spal,a jak nie spal to chcialo mu sie jesc i o 4.00 rano jak byl po granualcie to chcialo mu sie pic i jadl w nocy duzo siana,stad to pragnienie w nocy,moze dobrze mysle,teraz spi w nocy i jest spokojniejszy

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej