Autor Wątek: Żwirek drewniany  (Przeczytany 283428 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #300 dnia: Wrzesień 09, 2009, 11:11:34 am »
Moje mają kuwetę 120 cm i wymieniam codziennie, ale nie wyrzucam niezużytego, tylko zasikany. Astrze wywalam wszystko codziennie. U mnie też króle wyjątkowo dużo sikają w te wakacje - do tej pory nie było aż takiej różnicy między nie-latem i latem, jeśli chodzi o sikanie.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #301 dnia: Wrzesień 09, 2009, 22:39:59 pm »
U mnie po całymd niu jest cala kuweta zasiurana i wszystko trzeba wyrzucić. Mam problem bo zapomnialam kupić żwirek dziś, a kuwety są zalane  :/  Macie jakiś pomysł aby przetrwać do południa do jutra .. ?
SylwiaG

nuka

  • Gość
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #302 dnia: Wrzesień 09, 2009, 22:54:29 pm »
ręczniki papierowe i siano, myślę jeszcze o ryżu, jakaś kaszy, ale nie mam pojęcia czy to się sprawdzi w jakikolwiek sposób

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #303 dnia: Wrzesień 09, 2009, 23:28:31 pm »
kasze to zjedzą hehe, Tolkowi więc zostawie troche zwiru na to sianko i recznik, a susek chyba musi wytrzymac bo nie toleruje chusteczek itp , jenak 2 strona medalu, jak nie ma czystego zwirku to szczy obok  :zdenerwowany

[ Dodano: Pon Paź 05, 2009 12:03 pm ]
Mam znó pewien dylemat.  Na żwirku silikonowym pisze , ze 7l Starcza na 30dni, czy to prawda ? I jak to możliwe ? Siuśki wsiąkają do tych białych granulek ? Koszt to 30 zł w Carrefour, jeśli faktcznie starcza na dłużej to chyba wypróbuję , czy Ktoś doświadczony w tej kwestii może doradzić ??
SylwiaG

nuka

  • Gość
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #304 dnia: Październik 05, 2009, 16:13:47 pm »
na forum KazioRa jest kilka postów o żwirku silikonowym, zdania są podzielone
http://www.krliki.fora.pl/klatka-oraz-jej-wyposazenie,21/silikonowy-zwirek,3360.html

Offline Shadok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
    • Moje króliki
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #305 dnia: Październik 05, 2009, 16:59:37 pm »
Bruna i Nunka przez pierwszy tydzień trzymałam na torcinach, masakra, wszędzie było tego pełno. Potem chłopaki w okresie przed kastracją testowali żwirek drewniany, gazety, ręczniczki, żwirek szary zwykły, compact (zbrylający)...ale sikali często, z półobrotu również na ściany, po kastracji jak się wyciszyli z ręczników przeszli na żwirek compact, niby niepylący. Hilton, Benek, zawsze bezzapachowy, na dno klatek i do dużej kuwety, która znajduje się przy klatach i korzysta z niej królik biegający. Było to wygodne, dobra łopatką zbieram siurki i bobki. Nunek i Bruno w wersji wyciszonej każdy spacerek po pokoju zaczynali od wizyty w "skrzynce kontaktowej". Martwiło mnie, że Bruno przy każdej zmianie żwirku na nowy trochę go podgryzł, mniej więcej szczyptę. Wet stwierdziła, że tak ilość mu nie zaszkodzi....mhm...przez ponad 5 lat wcinał. Właściwie nadal używałabym tego żwiru, gdyby nie młody Krecik. Dużo kica i rozrabia, w swojej klatce i w kuwecie istny kopacz norek, a  szary pył wszędzie. 2 tygodnie temu przestawiłam króle na żwir drewniany i z kurzem mam spokój, tylko wybieranie żwirku zużytego i bobków bardziej skomplikowane.

miaa

  • Gość
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #306 dnia: Październik 05, 2009, 19:33:07 pm »
ja używam żwirku drewnianego, sprawdza się póki co znakomicie (zero pylenia, rozrzucania), ale też zmieniam codziennie rano. Testowałam póki co Pinio i Hilton, oba mogę polecić.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #307 dnia: Październik 05, 2009, 20:34:58 pm »
no i w sumie tam nic takiego nie piszą .. jedni, ż nie wchląnia i mniej wydajny, jedni że super wydajny :) Na opakowaniu pisze ,że na miesiąc to mnie zainteresowało ..
SylwiaG

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #308 dnia: Październik 05, 2009, 20:51:49 pm »
Sylwia a nie obawiasz się, ze króliczki zaczną podjadać żwirek? Nawet nie chcę myśleć co będzie jak im się zbryli w żołądku...



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #309 dnia: Październik 05, 2009, 21:39:31 pm »
jpuasz,  właśnie że odkąd je mam , nie widzialam jeszcze takiej sytuacji .. Ale oczywiście 100% nikt nie może być pewny.
SylwiaG

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #310 dnia: Październik 05, 2009, 23:30:09 pm »
Cytat: "jpuasz"
Sylwia a nie obawiasz się, ze króliczki zaczną podjadać żwirek? Nawet nie chcę myśleć co będzie jak im się zbryli w żołądku...


jpuasz , żwirek silikonowy nie zbryla się. jest produkowany z krzemionki, która bardzo dobrze chłonie płyny - mocz wsiąka w żwirek, który robi się żółty i wtedy się go wymienia.  jego spożycia bym nie polecała mimo wszystko :P
wydaje mi się, że w porównaniu do żwirków drewnianych rzadziej się go wymienia, ale gdy przegapi się właściwy moment i przekroczy zdolności absorbcyjne, to sprzątanie kuwety staje się obrzydliwością.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #311 dnia: Październik 06, 2009, 08:19:30 am »
a to przepraszam, ale wydaje mi się, że do tej pory zawsze widzialam na opakowaniu "żwirek silikonowy zbrylający". I wyglądało to jak maleńie kamyczki, które się sklejały pod wpywem wilgoci i tworzyły wileką masę. ALe mogło mi się pomieszać :P



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #312 dnia: Październik 06, 2009, 11:16:24 am »
takiego nie widziałam, może jakaś nowość :lol
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #313 dnia: Październik 06, 2009, 19:41:25 pm »
Ja dzisiaj zaopatrzyłam się w taki ekopellet  http://www.neotermo.pl/Pellety___Brykiety__Drewno/Pellet/Ecopellet,210,1.html  i będę go testować (tzn nie ja tylko Kulek) :) (jakby to wyglądało gdybym nasypała do kuwety  żwirku i na niego nasikała) :co_jest  :co_jest   :>
Cena baaaardzo dostępna bo za 25 kg zapłaciłam (ze zniżką) 19 zł  :)
Dam znać jutro czy Kulkowi przypadł do gustu tudzież do kuwety ;)

pulineczkaaa

  • Gość
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #314 dnia: Październik 06, 2009, 20:15:42 pm »
ja używam hiltona i jestem zadowolona :)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #315 dnia: Październik 06, 2009, 21:20:32 pm »
mika2680,  ile placiłas za przesyłkę ?
SylwiaG

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #316 dnia: Październik 07, 2009, 15:14:33 pm »
Cytuj
mika2680, ile placiłas za przesyłkę ?
nic nie płaciłam bo to kupiłam u brata w sklepie w swoim mieście :)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #317 dnia: Październik 08, 2009, 22:28:10 pm »
ee.. no a tam nie pisze ile się płaci za male pobrania ;p a nie 30 ton ..
SylwiaG

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #318 dnia: Październik 08, 2009, 22:48:09 pm »
Sylwia, ja tam znalazłam cenę zryczałtowaną - 95 zł za wysyłkę/worek25 kg.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

nati

  • Gość
Żwirek drewniany
« Odpowiedź #319 dnia: Grudzień 01, 2009, 15:44:40 pm »
Ja używam Pinio. Dzisiaj odkryłam sklep osiedlowy, gdzie 5l kosztuje 9,80zł. To 2zł mniej niż w zoologu przy Tesco, gdzie kupowałam wcześniej.  :co_jest
Mała zadowolona, ja zadowolona i gra.
Muszę przyznać, że żwirek i jego pochłanianie zrobił na mnie ogromne wrażenie. Nadziwić się nie mogłam jakie to chłonne i jak super zapach eliminuje  :lol