Proszę o radę!

[mika2680]

Jak wszyscy wiecie Kulinek ma wadę zgryzu przez którą ma problemy z jedzeniem niektórych pokarmów. Odkąd u mnie jest ma granulat dostępny 24/7. Sianka podgryza tylko wtedy jak Brunio je sianko. Poradźcie mi jak mam zmienijszyc ilość granulatu?? Ja juz raz próbowałam ale za każdym razem jak wchodziłam do pokoju królików to kulek rzucał sie na kraty i widac było ze jest głodny no i serce mi zmiękkło i spowrotem ma miseczke z granulatem. Od waży ok 1600 g. Od czasu do czasu je zioła suszone ale to naprawdę musi mieć dobry dzień. Proszę o radę.

[bosniak]

Ale 1,6 kg to dobra waga... A jak je granulat, to siana nie daje rady jeść, czy nie lubi? Jakbyś ścierała na tarce to, co Bruno je w "normalnej" formie, to Kulek nie zjadłby takiego startego? Nie wiem, jak duże problemy stwarzają te jego zęby, skoro jednak podgryza sianko wtedy, kiedy Bruno, to może jadłby go więcej po zmniejszeniu porcji granulatu   Może tylko wydaje Ci się, że jest taki głodny (bierze Cię na litość   )...
Spróbowałabym dawać granulatu mniej, rekompensować zieleninką (zieleninkę da rady pochłonąć?) i warzywkami. A jeśli ma problem ze zjedzeniem czegokolwiek oprócz granulatu (co zresztą byłoby trochę dziwne), to zostawiłabym tak, jak jest. Tak czy owak wydaje mi się, że waga Kulka jest w porządku
Pozdrawiam  

[mika2680]

bosniak, zieleninke i warzywka je dwa razy dziennie Warzywka tre na tarce a zielenike kroje drobno. Z tym nie ma problemu Tylko ten nieszczesny granulat. Wiem że on mnie bierze na litość a ja nie mam serca mu go zabierać. On oczywiscie nie je go cały czas. Ma swoje pory kiedy je granulat. Wiem ze w nocy je sianko bo po nocy ma kupki twarde i jak się je przełamie na pół to widać ze jadł sianko Dzisiaj spróbuje mu zabrać granulat i dac mu wieczorkiem i mu znowu zabiore na noc i dam mu rano Mam nadzieje ze sie w nocy nie obudze i mu nie dam spowrotem miski  

[Linka]

Zmniejszaj stopniowo dawke granulatu i zajmuj go czyms - np. zielenina, cos nowego (warzywa owoce)

[ Dodano: Sro Maj 07, 2008 6:30 pm ]
o, przeczytałam Bośniakowa odpowiedz - no to myslimy podobnie

[mika2680]

No i zabrałam Kulkowi miske a po godzine znowu mu dałam      

[Nuna]

Mika moje dostaja tylko raz dziennie po lyzce na lebka i dobrze sie maja nie daj sie, granulat nie jest wcale taki zdrowy dla krolikow jak to sie przedstawia.

[Martunia]

Moja Foxy dostaje rano i wieczorem dużą łyżkę granulatu a w międzyczasie jeszcze suszone przysmaki oraz raz dziennie po południu daję jej do miseczki na zmianę: jeden dzień suszone liście, mlecz, pietruszkę a drugi dzień łyżka owoców pól i lasów z herbapolu i oczywiście siano 24/24. Więc w sumie na takiego małego królika to w sam raz a ona jakby mogła to by przez cały dzień jadła, też mnie tak prosi, ale wtedy daję jej jakiś smakołyk - rodzynkę, albo kawałek suszonego kiwi. Granulat tylko rano i wieczorkiem.

[mika2680]

Tak tylko że to chyba bardziej mój problem niz Kulka. Wiecie ja mam za raz czarne myśli ze jak mu nie zostawie granulatu to bedzie głodny, schudnie i znowu będzie mieć problemy zdrowotne    Postaram mu sie na noc wziać ten granulat  

[Martunia]

Musisz być twarda

[mika2680]

Martunia, ale to strasznie trudne    

[esculap]

Nie schudnie. Jak będzie głodny to doje sianem. Ja też daję łyżkę granulatu, Zdziskowi półtora, bo jest duży.

[justyna-gda]

ojej to ja z chyba mocno przesadzam, bo Maks ma zawsze pełną miskę granulatu.
Oczywiście owoce, warzywka, ziółka też dostaje no i siano non stop. Ale od kąd do mnie trafił to schudł, granulat dostępny non stop go nie utuczył   Chociaż ostatnio nie je już granulatu w takiej ilości jak wcześniej, może dlatego że jest ciepło i woli coś lżejszego przekąsić.  No i zaczął więcej sianka jeść, a z tym miał zawsze problemy, tak jakby go nie lubił.

[bosniak]

Dorosły królik nie powinien mieć granulatu bez przerwy w misce, bo to wyrabia złe nawyki. Też - jak esculap - uważam, że jak królik zgłodnieje, to się chwyci sianka. Przypadków królików niejedzących siana w ogóle nie biorę tu pod uwagę, bo są rzadko spotykane.

[justyna-gda]

hmmm no to chyba zacznę mu ograniczać
Jak do mnie trafił to jadł tylko mieszankę i marchewkę. Dzięki radom forumowiczów zmieniłam mu dietę na granulat. (oj ciężko mi pisać bo Maks liże mnie po stopie a mam straszne łaskotki ). Granulat mu bardzo posmakował i jak było mu mało to różne rzeczy wyprawial, nawet nauczył się żebrać o jedzenie na 2 łapkach    
No ale może teraz jest dobra pora żeby mu go ograniczyć skoro sam już go tyle nie je....  

[Danae]

No nie jest niestety łatwo odzwyczaić, co innego jak miał od początku dwa razy dziennie. Niestety sama to przeżyłam (dzięki sklepowi zoologicznemu).
Ja robiłam tak, że najpierw zabierałam miskę w dzień i to nie od razu a tak koło 12-13 żeby widział, że jest inaczej. Wtedy wrzucałam do sianka jego ulubiony mniszek suszony i zajadał  się mniszkiem i przy okazji siankiem. W misce nie było też już pełno granulatu tylko coraz mniejsze porcje. Później zabierałam na noc, dając też dużo suszonego. Na początku cyrki były straszne, było walenie w klate, wyrzucanie misek, ale była twarda    i zrozumiał. Dziś daję po 1,5 łyżce rano o 7 i o 23.
Co do tego, że będzie głodny to mój mąż panikował "Ty go głodzisz", "on drapie w miskę, jest głodny, jak tak można" itd. ale Groszek w tej chwili wie że jak nie ma granulatu to jest siano (przedtem w ogóle mi siana nie jadł) i już nie szaleje. No i mąż też zrozumiał     że tak ma być i jest ok. Głodny nie chodzi, przynajmniej je siano i warzywa.

[mika2680]

Wczoraj wieczorem zabrałam Kulkowi miske z granulatem bo zawsze na noc dostaje miseczke z zieleninką. O 1-szej w nocy obudził mnie hałas przewracanej miski. Ja przyszłam do pokoju Kulka a tam sajgon. Miska z wodą przewrócona, woda wylana a Kulek jak mnie zobaczył to mało nie wyskoczył z kojca      Dałam mu miske z granulatem i od razu zaczął jeść     Teraz już jest na wybiegu i dałam mu tylko miskę z wodą i z suszonkami i zobaczymy co będzie robił.

[Nuna]

Jesli dajesz mu miske to nie dawaj pelnej tylko np. lyzke granulatu . Jak jest Ci wzrokowo za malo to mozesz wymieszac z suszonymi ziolami porwanymi na kawalki

[nana]

Ja miski swojemu nie zabieram,ponieważ on nie zjada swojej porcji granulatu(jedna łyżka rano,jedna wieczorem) za jednym razem,tylko ma tendecję podskubywania co jakiś czas-dlatego ma ją ciągle dostępną,ale porcja zawsze taka sama.Ddatkowo do granulatu rano dostaje ziółka,albo suszone warzywka-rano,a wieczorem zieleninę.Siano oczywiście non stop.Kilka miesięcy temu też "walczyłam" z nim,aby jadł więcej siana-wtedy porcje granulatu zmniejszałam,zmieniłam sianko na "bardziej atrakcyjne" i urozmaicałam suszkami.Metody podziałały,obecnie wcina sporo siana,choć ma w tym temacie lepsze i gorsze dni(tzn czasem zjada mniej,czasem więcej).Ostatni natomiast zauważyłam,że zjada mnie granulatu....ciekawe dlaczego

[Danae]

Mówiłam, że nie będzie łatwo    To samo przeżyłam, na granulat tak się buntował, że myślałam, że mi klatkę rozsadzi, ale nie poddawałam się - musisz być konsekwetna, jak zabierzesz a jest głodny to siano i zielone. Ja pierwszy tydzień w ogóle nie spałam, bo całą noc wariował, na szczęście miałam wtedy urlop, bo sobie nie wyobrażam tak chodzić do pracy.

[zgaga14]

Co dzień rano -PUNKT SZÓSTA   - żeby było jasne   - walenie michą o szczeble kojca - Ciapul ma pustą michę. Musi być granulat!!!! żadne sianko, żadna zieleninka , żadne ziółka. Każda micha nadaje się do walenia, nawet ciężka, ceramiczna. Z facetami tak jest   musi dostać do jedzenia co chce bo jak facet głodny.....to zły