Autor Wątek: Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań  (Przeczytany 5384 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

GoniaP

  • Gość
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« dnia: Kwiecień 12, 2008, 09:54:50 am »
achhh...
jaki malutki...
achhh...
jaki sliczniutki...
achh...
jakie ma uszyska...
achh...
kupmy kupmy!!

kolejny niechciany prezent...oddany w 2tyg od daty zakupu- powód oficjalny- alergia dziecka (tiaaa)

młodziutki- 3-4miesięczny królik-miniaturka baranek-tp ten z 'opuszczonymi uszyskami', chyba chlopak(jeszcze trudno mi to ocenić)...
calutki czarny
przemiły
towarzyski
nauczony czystości...

Czeka u mnie, specjalistki od psów i kotów) na wybawienie...
W wyposażeniu dostałam granulat, sianko, poidełko i wapno... Ale nic o królikach nie wiem, nigdy nie miałam takiego stworzonka.

Oprócz pomocy w szukaniu mu domu stałego, proszę Was również o wskazówki, jak dbać o to maleństwo, żeby przypadkiem nic mu się u mnie nie stało.
Wczoraj dałam mu listek sałaty i jedną rzodkiewkę - pochłonął wszystko.
Marchewki nie rusza, je za to granulat.
Co jeszcze mogę mu dać do jedzenia? I w jakich ilościach?

Majewa

  • Gość
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 12, 2008, 09:59:41 am »
jabłuszko np ale musisz zaobserwować czy po soczystym jedzonku nie ma biegunki czy mokrych kupek bo wtedy trzeba będzie dawać suszki

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 12, 2008, 11:20:47 am »
GoniaP absolutnie nie dawaj króliczkowi wapienka ani sałaty !!!  :/

   To mały królik- nawet nie do końca wiadomo w jakim jest wieku ( sprzedawcy  z reguły zawyżają wiek  :zdenerwowany  wiec moze wcale nie mieć 3 miesięcy ...)

    Dla takiego malucha podstawa to siano, świeża woda i stały dostęp do dobrego granulatu
( absolutnie nie mieszanki  :>  )  Ewentualnie suszone zioła dla królika ( dostaniesz w zoologicznym )
   Obserwuj kupy i ewentualnie po paru dniach ( o ile ma te 4 miesiące ) zacznij wprowadzać stopniowo ( nie kilka jednego dnia ) kawałeczki warzyw ( marchewki, pietruszki, selera, buraczka ) a jeszcze lepiej zacząć od natek tych warzyw ( zieleniny )

Z owocami w ogóle poczekaj  :> jest większe ryzyko biegunki

    Poczytaj o żywieniu królików - koniecznie!!!
http://uszata.com/eksplorer/dieta/ogolna.html

  Fajnie, że ja uratowałaś :D
Życie jest piękne... pomimo wszystko

GoniaP

  • Gość
Oto on:
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 12, 2008, 11:29:57 am »




Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 12, 2008, 11:37:44 am »
Piękności  :DD
   Nie jest juz taka malutka- na szczęście  :lol
 ale i tak poczekaj z "mokrym " jedzeniem- nie wiadomo jak był karmiony- obserwuj czy ma suche, okrągłe( niesmierdzące ) bobki....
  siano i granulat i woda - tylko na zdrowie może wyjść to ... jej  ??
 zaglądałaś pod ogonek??  :diabelek

Wysyłam Ci wiadomość na PW !!!
Życie jest piękne... pomimo wszystko

GoniaP

  • Gość
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 12, 2008, 11:48:14 am »
Kupki ma zwarte i bobkowate :)
Dałam mu rzodkiewkę  :/  to juz druga... od wczoraj... ale nic mu nie jest, mimo, że własnie doczytałam dzięki Wam, że daje się tylko natkę.
Zaraz wysyłam TZ po lepszy granulat. I po natkę pietruszki.
Uff, ale się przejęłam  :wow
Słodki jest :)

Linka

  • Gość
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 12, 2008, 12:01:32 pm »
On wyglada na to ze bedzie duuuzym krolikiem.
Ladny:)

GoniaP

  • Gość
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 12, 2008, 12:51:06 pm »
Nie wiem, nie znam się  :/
Potem zrobię dla Was zdjęcia w ręce, to zobaczycie. Dla mnie on jest malutki...
A co do wieku, to kto to wie? Na pewno jest młodziutki...

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 12, 2008, 12:55:36 pm »
juz pisalam,ze jest sliczny
byc moze na zdj. wyglada na troche wiekszego
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

GoniaP

  • Gość
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 12, 2008, 19:16:03 pm »
Dziś tego małego dziczka wypuściłam z klatki  :P  Dziczek słodki jest i kica jak błyskawica   :wow Taaaaaaaaaakie oczy robiłam jak bez problemu wkicywał z rozpędu na łóżko, i z tym samym impetem zkicywał   :diabelek
No i fajny, taki kontaktowy jest, przychodzi na kolanka  :heart
Wysłałam też TZta do warzywniaka i po pełnowartościowe granulki.
No i nazwałam go... Pimpuś   :lol

[ Dodano: Sob Kwi 12, 2008 9:13 pm ]
A oto najnowsze zdjęcia Pimpusia:

http://picasaweb.google.pl/Bolutojo/KrLiczekPimpu

Offline nana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 361
  • Płeć: Kobieta
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 12, 2008, 22:57:13 pm »
Pimpuś śliczny i taki przytulaśny...oby dobry domek znalazł.
przesyłam głaski dla czarnulka i pozdrawiam  :bukiet

esculap

  • Gość
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 16, 2008, 20:14:53 pm »
Może mu nie szukaj domku? Może własnie miał trafić do Ciebie? Chociaż różni się królik od kota bardzo

manatasia

  • Gość
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 17, 2008, 20:03:20 pm »
Cytat: "esculap"
Może mu nie szukaj domku? Może własnie miał trafić do Ciebie? Chociaż różni się królik od kota bardzo

Pewnie nie będzie miała serca oddać :) To takie kochane stworzenia!
Szczerze mówiąc, to ja nigdy nie przypuszczałam, że z królikiem można mieć aż taki kontakt! Naprawdę, znalazłam z królikiem wspólne zabawy, wiem kiedy chce aby był głaskany, prosi o jedzenie.. znam go na tyle dobrze, że wiem, kiedy jest zły, kiedy jest wesoły i szczęśliwy, czy jest głodny, czy chce mu się pić... to takie wspaniałe i kochane! Przynosi to ogromne ilości radości w moje życie. GoniaP, może naprawdę go przygarnij na stałe :)? W każdym razie zastanów się poważnie...

GoniaP

  • Gość
Młodziutki króliczek baranek czeka na dobry dom - Poznań
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 24, 2008, 10:37:11 am »
Pewnie i bym go przygarnęła na stale, gdyby nie totalny brak czasu. Po prostu było mi go żal, że siedzi tyle czasu sam. A on tak kocha ludzi i krzątaninę wokół...
Wczoraj zawiozłam go do nowego domu, i pół wieczora przeryczałam.
Bądź szczęśliwy Pimpusiu!!!