Autor Wątek: co najlepsze dla uszatków  (Przeczytany 13037 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

manatasia

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 15, 2008, 19:36:02 pm »
Cytat: "Majewa"
ostatnio dałam królikowi łyżeczkę suszonych buraczków i miał dziwne siuśki takie jakby czerwonawe  ale to chyba normalne po buraczkach ??


Cytat: "bosniak"
Normalne :)


A po liściach z truskawek?

Gina

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 15, 2008, 21:12:33 pm »
Wiem, że po mleczu mocz zmienia kolor na czerwonawy/brązowawy. Po liściach truskawek może też :hmmm Nigdy nie podawałam ich samych, tylko zawsze w zestawie z innymi, więc nie zaobserwowałam ;)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 15, 2008, 21:31:18 pm »
Po liściach z truskawek nie wiem, bo moje smrodki ich nie lubią i nie chcą jeść.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Majewa

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 16, 2008, 07:29:09 am »
a propos siuśków mój królik od pewnego czasu sika z wyskoku  :co_jest czego nigdy wcześniej nie robił  :bejzbol bo załatwiał się w kuwecie ostatnio !!  w ten sposób obsiurał mi ścianę :oh:  no i trzeba było ją przemalować a jeszcze żeby tego było mało zrobił się agresywny (mam przez niego wielkiego siniaka na ręce ) przede wszystkim gdy chcę wyjść z pokoju a on mnie liże to zawsze dostaje pamiątkę :lol   :( myślę że to przez to iż króliczek dojrzewa chciałam go wykastrować ale nie jestem pewna czy to czemuś zaradzi  ;(  a i jeszcze jedno on ma jakiegoś hopla na punkcie dywanika w moim pokoju tylko ja mogę na niego wejść bo jerzeli wejdzie ktoś inny to  się wścieka i fuczy   :(

ps sory za zboczenie z tematu :bukiet

esculap

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 16, 2008, 09:22:40 am »
U mnie też bardzo często sika z wyskoku. Po ścianie (zmywalna), albo po mnie (oczywiście pech - zawsze jak wyjdę z kąpieli).  
Na agresję kastracja powinna pomóc. Wg mnie nie kastrowany królik męczy się. Żyje w ciągłym napięciu, musi bronić terytorium itd. Poza tym o ile pamiętam to myślisz o drugim króliku?
Cytat: "Majewa"
on ma jakiegoś hopla na punkcie dywanika w moim pokoju tylko ja mogę na niego wejść bo jerzeli wejdzie ktoś inny to się wścieka i fuczy


Ha, to miło że wpuszcza Cię na swój dywanik. Chyba Cię lubi :PP

Majewa

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 16, 2008, 09:59:26 am »
Cytat: "esculap"
Poza tym o ile pamiętam to myślisz o drugim króliku?


tak tak to prawda i z tego powodu też chce to zrobić  chcę króliczka zaadoptować z spk ale jak na razie nie nadarzyła się okazja transportu  

 ;(
Cytat: "esculap"
Chyba Cię lubi :PP


hehe musi nie ma wyjścia  :P ( zapewne mnie lubi i oby )

naomi19

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 16, 2008, 11:37:26 am »
esculap- Arya ma rację. w naturze króliki nie jedzą granulatu, tylko baaardzo duże ilości niskokalorycznego wysokowłóknowego pokarmu, na tym forum jest króliczek karmiony swego czasu w taki sposób i nie miał wązku z tymżadnych niedoborów (nie napisze który, bo może właścicielka sobie nie życzy :P ).

moje króliki w okresie wiosenno- letnio- jesiennym dostają tylko rano- po 1 łyżeczce granulatu, cała reszta to zielenina- świeża i suszona plus gałązki, korzenie np mniszka, owoce, warzywa itp

niestety taka dieta wymaga wiele czasu, jakiejs podstawowej wiedzy o roślinach, a szczególnie zimą-  nakładu finansowego- łatwiej nasypac granulatu i kiedy dużo pracowałam- tak tez robiłam.

esculap

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 16, 2008, 13:59:10 pm »
Przeczytałam jeszcze raz cały temat. Może niejasno się wyraziłam. Wiem, że nie ma granulatu w naturze. I nie twierdzę, że ma być to podstawa diety. Ale nawet uszata strona zaleca jego podawanie. Moje dostają łyżkę granulatu i furę siana, zielska dostępnego na placu i warzywa. Nie mam skąd narwać mleczy, tudzież innych chwastów - osiedlowe jak dla mnie odpadają. No i skąd ja mam wiedzieć, czy wszystkie składniki diety są dostarczane? Błędy żywieniowe mają to do siebie, że czasem można w ogóle nie zdawać sobie z nich sprawy, a tu nagle królik umiera w wieku 5-ciu lat, albo zaczyna niedomagać. Więc ta odrobina granulatu jest tak na wszelki wypadek.

Cytat: "naomi19"
na tym forum jest króliczek karmiony swego czasu w taki sposób i nie miał wązku z tymżadnych niedoborów


A teraz jak jest karmiony? :/

Arya

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 16, 2008, 14:02:04 pm »
esculap, jak dla mnie osiedlowe też raczej odpadają.Ale zawsze można iść do parku i nazrywac - tam ewent. zanieczyszczeniem mogą być sikające pieski, ale mlecze zawsze można umyć.

Offline Martunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 16, 2008, 15:33:55 pm »
A ja tak może trochę inaczej się spytam: skoro młode króliki nie mogą świeżych owoców, warzyw i zieleniny to mogą gałązki drzew lub korę? (kupne kawałki gałęzi jabłoni, kora brzozy)
Chanel

Foxy

:(

manatasia

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 16, 2008, 17:54:27 pm »
[ Dodano: Sro Kwi 16, 2008 5:56 pm ]
Cytat: "Martunia"
A ja tak może trochę inaczej się spytam: skoro młode króliki nie mogą świeżych owoców, warzyw i zieleniny to mogą gałązki drzew lub korę? (kupne kawałki gałęzi jabłoni, kora brzozy)


Ja bym poczekała do tego trzeciego miesiąca i dopiero potem urozmaicała dietę królinka warzywami, ziołami, przysmakami. Oczywiście wszystko po kolei i w małych ilościach.

Majewa

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 16, 2008, 18:04:22 pm »
Cytat: "manatasia"
...)bo jeżeli wejdzie ktoś inny to się wścieka i fuczy :(
 

przepraszam :bukiet

Arya

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 16, 2008, 18:19:14 pm »
Martunia, młode króliki, poniżej 3mca mogą jeść zioła , mlecze, patyki itd.Susozne.

Offline Martunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 16, 2008, 18:22:30 pm »
Dzięki  :bukiet  bo dałam jej patyka i smakował, ale wolałam się upewnić.
Suszków troszkę też dostaje :)
Chanel

Foxy

:(

Arya

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 16, 2008, 18:23:48 pm »
Bo małe króliczki poprostu jeszcze tak dobrze nie trawią, i dlatego im nie dajemy mokrego, bo biegunkę mogłyby dostać.Za to suszone, jeśli króliczkowi nic po nich nie jest to mozna dawać.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 27, 2009, 17:04:46 pm »
Witam wszystkich:) mam pytanie:D od niedawna zajmuje sie moim Kickiem i to dla mnie zupełna nowość... ale wyczytałam na forum, że króliczkom można dawać gałązki do gryzienia:D mój Kicul ma 5 miesięcy i powoli przyzwyczajam go do warzyw, ale czy mogę mu dać też gałązkę brzozy?? taką cienką końcówkę czy taką grubszą?? i czy on ma to zjeść czy tylko podgryzać?? i czy to jak warzywko troszkę czy mogę mu położyć więcej i się nie martwic??

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 27, 2009, 18:42:07 pm »
Możesz dać i cienką, i grubą, obojętne. Jak mu posmakuje, to może nawet całą zjeść :)Tylko teraz, takie zimowe, to niedobre, takie przemrożone...
Moje króliki uwielbiają wierzbę, ale patyki elegancko okorowują i sam kij zostaje  :diabelek
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Preah

  • Gość
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 27, 2009, 19:46:26 pm »
Cytat: "bosniak"
Możesz dać i cienką, i grubą, obojętne. Jak mu posmakuje, to może nawet całą zjeść :)Tylko teraz, takie zimowe, to niedobre, takie przemrożone...
Moje króliki uwielbiają wierzbę, ale patyki elegancko okorowują i sam kij zostaje  :diabelek


Chciałaś chyba powiedzieć zostaje "zapałka"  :diabelek ;)
Tak przynajmniej potrafi postąpić z pędem Jukas, gdy gałązka posmakuje mu wyjątkowo.

Kasiek, zimą faktycznie ciężko o gałazki, ale warto podjać trud (koszt- "patyczki zuzalowe") ich zdobycia, bo są niezastąpione w pielęgnacji króliczych ząbków.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 27, 2009, 19:59:00 pm »
Bardzo dziękuję za informacje:) w patyczki zainwestuje :D

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
co najlepsze dla uszatków
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 28, 2009, 11:13:04 am »
Na Wikipedii przeczytałam, że przysmakiem królików miniaturowych jest soczewica.
Trochę mnie to zdziwiło, bo wcześniej o tym nie słyszałam. Jednak doszukałam się informacji, że soczewica może spowodować poważne kłopoty z przewodem pokarmowym.

Jak jest naprawdę? Czy wasze króliki jedzą soczewicę?  :hmmm