Hmm... W sklepie zoologicznym powiedziałam, że chcę chłopca. Weterynarz zajmuje sie zwierzetami domowymi i macając mojego Stefanka zwracał sie do niego "facet, uspokój się", więc myślę, że to na pewno chłopiec ;p Swoją drogą zajrzę mu dziś miedzy nóżki...
[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 2:52 pm ]
Kurcze... Wymacałam przed chwilą Stefana i co? Nie czułam żadnych kulek! Widziałam cewke moczową, czy pisiorka, w sumie nie wiem jak to wygląda u królików... i nic poza tym! Czy to ma znaczyć, że to dziewczynka? Yyy... ?