Autor Wątek: Zęby Filipka:(  (Przeczytany 3876 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kirkuska

  • Gość
Zęby Filipka:(
« dnia: Grudzień 04, 2007, 13:51:28 pm »
Witam wszystkich
Moj Filipek jest osowialy,nie ma apetytu,schdl troche,mama zzajrzala mu do zebow i ma bardzo dlugie a jeden jakos krzywo rosnie tak bokiem.Co to moze byc??

anka1388

  • Gość
Zęby Filipka:(
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 04, 2007, 14:58:19 pm »
jesli jego zeby krzywo rosna  jak piszesz to ma chorobe zebow. Nalezy sie z tym udac do weterynarza, ktory zna na krolikach. On pewnie bedzie musial mu je przyciac, poniewaz przeszkadzaja mu one pewnie w jedzeniu, i moga ranic np. jezyk.
przez to moze malo jesc. Obserwuj czy pije wode bo to bardzo wazne. jesli sam nie chce pic wody to nalezy podaj mu ja strzykawka bezposrednio do pyszka, ale pomalu... przy tym zazwyczaj potrzebna jest druga osoba ktora przytrzyma krolika. Jednak gdy pije sobie sam, nie ma potrzeby stresowania go podawanie wody strzykawka.

moim zdaniem jesli w ogole krolik jest osowialy i nie ma apetytu to nalezy sie udac od razu do weterynarza, poniewaz zaden nawet bardzo dobry weterynarz albo osoba dobrze znajaca sie na krolikach nie moze Ci powiedziec w 100% co jest nie tak z Twoim krolikiem, poniewaz nie moze go zobaczy lub zbadac...

choroby zebow - http://www.uszata.com/eksplorer/zdrowie/zeby.htm
wady zgryzu - http://www.porady.kroliki.net/?p=wady_zgryzu

gosiaw

  • Gość
Zęby Filipka:(
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 04, 2007, 18:33:38 pm »
Anka1388 ma rację. Udaj się do weterynarza. Nawet jeśli to tylko przez zęby tak się zachowuje twoj królik, to i tak trzeba z nimi zrobic porządek jeśli coś nie tak. jak najszybciej lekarz powinien obejrzec królisia, żeby się nie męczy. Daj znac co z twoim pupilem  :krolik

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Zęby Filipka:(
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 04, 2007, 19:04:33 pm »
kirkuska, koniecznie idz do weta. Ja mam króliczka z wadą zgryzu i wiem co to znaczy. Mój królis był  bardzo wychudzony przez to ze właścicel sklepu nie zauwazył (albo udawał) ze królis ma problemy z zabkami. Króliczki bardzo szybko tracą na wadze wiec do weta jak najszybciej.

kirkuska

  • Gość
Zęby Filipka:(
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 05, 2007, 11:58:45 am »
Bylam wczoraj z nim u weta.Pani doktor obciela mu siekacze i jak sie dzisiaj dorwal do jedzenia to szok!!.Jest szczesliwy biega,skacze:).Pani doktor pwoiedziala tez ze nie pododbaja jej sie trzonowe zeby i ze trzeba je spiłować.Czy bez zdjecia rtg mozna zobaczyc i wiedziec co sie dzieje z zebami trzonowymi??Pozdrawiam i czekam na wpisy:)

anka1388

  • Gość
Zęby Filipka:(
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 05, 2007, 14:01:52 pm »
to bardzo dobrze , ze poszlas z nim do weta :)
A czy ta Pani weterynarz mowila Ci cos, zeby np. przyjsc na jakas kontore czy cos takiego ?
Z  tego co wiem, krolikom ktorym krzywo rosna zeby, musza je miec regularnie obcinane...

Cytat: "kirkuska"
Czy bez zdjecia rtg mozna zobaczyc i wiedziec co sie dzieje z zebami trzonowymi??

chyba jak sie je normalnie oglada. Ja widzialam u mojego Miska jak on byl wtedy jeszcze pod narkoza po kastracji... takim specjanym czyms pan wet mu rozciagal, aby bylo widac zeby trzonowe...
Nie wiem jak to moze byc jesli krolik nie jest pod narkoza... Moj mial po prostu sprawdzane przy okazji :)

józwa

  • Gość
Zęby Filipka:(
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 05, 2007, 14:38:58 pm »
mozna bez rtg i bez narkozy tylko wet musi miec odpowiedni sprzet do otwierania paszczy
taki rozwieracz
poszukaj jakiegos weta z czyms takim bo nie mozna usypiac krola zbyt czesto( a byc moze czesto bedziesz musiala jezdzic na podcinanie)a nartg nie zawsze widac

amnestria

  • Gość
Zęby Filipka:(
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 05, 2007, 22:43:00 pm »
Trzonowe zęby można zobaczyc bez narkozy, rtg też nie trzeba robić tak jak napisały dziewczyny. Jeśli trzonowe zęby nie będą się ścierać to musisz przygotować się na wizyty u weta, żeby je skracać. Oba moje króliki mają problemy z trzonowcami. Jeden chodzi raz na 6-8 miesięcy, a drugi miał chodzić raz na dwa tygodnie! Ale wetka uznała, że to już gruba przesada i wyrwała mu te zęby. Wada zgryzu to poważna sprawa, do tego dość kosztowne leczenie (chodzi mi o częstotliwość zabiegów w roku) no i upierdliwe :P
Siekacze możesz skracać sama, cążkami tak jak do pazurków (aczkolwiek ja szukam czegoś lepszego, bo czasem krzywo ucinam) Poproś weterynarza, żeby pokazał Ci jak to się robi.

amnestria

  • Gość
Zęby Filipka:(
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 05, 2007, 22:43:33 pm »
Edit.

kinga99

  • Gość
Zęby Filipka:(
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 08, 2007, 15:59:55 pm »
Miałam podobny poroblem kiedyś z króliczkiem, którego mi podrzucili. Nie była to akurat choroba, tylko krzywe ząbki, które poprostu musiałam regularnie podcinać. Na początku chodziłam do weta, później sama nabrałam wprawy.