Autor Wątek: Jedzenie dywanu  (Przeczytany 2538 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Agatkak0

  • Gość
Jedzenie dywanu
« dnia: Listopad 23, 2007, 12:15:13 pm »
Czy jest jakis sposob na oduczenie krolika jedzenia dywanu ? Ostatnio zaczela go nadgryzac i przez to miala ostra niestrawnosc , bo z tego co mi vet powiedzial to kroliki nie wymiotuja wiec musial jej podac parafine na przeslizgniecie sie dywanu z zoladka. Kupilam ostatnio spray przeciw gryzieniu roznych rzeczy przez zwierzaki ale tylko troche to pomoglo. Bo albo daje rade przelknac dywan razem z tym sprayem albo zaczyna gdyzc w innym miejscu. Odstraszanie (podniesiony glos :zonka:  gdy to robi) tez nie zawsze pomaga. Ma ktos jakis sposob ? Nie chcialabym zeby Herma zmarla bo najadla sie dywanu lub tapety .....  wyzional_ducha

Rabbitka

  • Gość
Jedzenie dywanu
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 23, 2007, 13:23:32 pm »
Może oprucz podnioszenia głosu klaszcz,tup lub coś takiego :nie_wiem na mojego Petitka kiedy drapie wykładzinę podnoszę głos i zaczynam klaskać i wtedy trochę odskakuje.

Agatkak0

  • Gość
Jedzenie dywanu
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 23, 2007, 18:08:00 pm »
juz tak robilam ale tez juz nie dziala. Tylko podnosi glowe .... i znowu ..... :megafon

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Jedzenie dywanu
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 24, 2007, 19:55:41 pm »
Witam, dawno mnie nie było. Agatka co do jedzenia dywanu goń mała ile wlezie bo ja mam smutne doświadczenie. moja toffi tak fajnie wyciągała nitki ze spodu dywanu, że wkoncu sie najadla tego świnstwa i zrobił sie zator w żołądku. Dwa tygodnie zastrzyków, kroplówek i nieprzespanych nocy!!!!
tyle razy kłuta że bałam sie jak kroplówka to bedzie sikac dziurkami po zastrzykach jak zraszacz ogrodowy!!!!
Niestety uszate maja krótka pamieć i dalej próbuje żreć dywan ale pilnuje i gonie potwora :bejzbol  juz miałam chec przybić do sufitu ale sie zlitowałam

Linka

  • Gość
Jedzenie dywanu
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 24, 2007, 20:00:21 pm »
Rada: usunąc dywan ;)
jest uparta jak osiol wiec albo metoda bardziej kontrowersyjna (pstryczek w pupe przy zalapaniu na goracym uczynku) albo koniec z dywanem.
Ona je tylko to fredzle? bo moze gdy bedzie dywan bez fredzli i bedzie jej "pachnial" nowościa to się nie chwyci?