Autor Wątek: króliki w sklepie z Warszawie do oddania  (Przeczytany 2442 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

foxi

  • Gość
króliki w sklepie z Warszawie do oddania
« dnia: Październik 23, 2007, 19:24:53 pm »
Cześć ludziom kochającym króliki
pracuję w sklepie zoologicznym w CH Reduta w Warszawie, mamy tam cztery kórliczki do oddania, 3 samiczki i jednego samca, część ( dwie samiczki i samczyk ) została nam podrzucona  :/ , bardzo o nie dbamy, ale niestety musimy im znaleźć nowych, kochających właścicieli, w sklepie nie możemy dać im tyle miłości ile potrzebują  :heart . Wszystkie króliki są dorosłe i bardzo zadbane, do dwóch są duże ( 100 ) klatki. Nasza ulubiona dziewczyna jest śnieżnobiała z czerwonymi oczami i charakterem psa - pieszczocha nazwaliśmy ją Alicja na cześć białego królika z "Alicji w krainie czarów", przyniosła ją wymalowana pani i powiedziała, że albo ją weźmiemy, albo wyrzuci ją na śmietnik  :( ;
druga samiczka jest prawie "agutii", jest bardzo płochliwa ale bardzo spragniona kochanych rąk do głaskania; trzecia króliczka jest prawie lewkiem, biało-czarna, cudowna....; samczyk trafił do nas niedawno razem z klatką, jest jeszcze bardzo wystraszony.
Wszyscy nasi klienci chcą malutkie, młodziutkie króliczki, nikt nie chce uchylić serca dorosłym, porzuconum, dużym ucholom, a przecież duży królik to więcej kochanego ciałka do pieszczenia !!  !!  !!
My - pracownicy mamy już w domach tak dużo przygarniętych zwierzaków, że prawie to schroniska dla tych małych serduszek.
Dlatego bardzo prosimy o pomoc w znalezieniu naszym kicajcom lepszych właścicieli, chętnie udzielę wszelkich informacji pod adresem: ekorben@wp.pl lub pracownicy na miejscu w sklepie.
 :bukiet

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
króliki w sklepie z Warszawie do oddania
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 23, 2007, 20:23:14 pm »
foxi, jestem czesta klientka Waszego sklepu i widziałam te krolicze cudenka :heart. Myslałam, ze one poprostu urosły, ale teraz po tym co napisałas az ciarki mnie przeszły :( . Jak mozna tak traktowac zwierzaki :( !! Macie naprawde wielkie serduszka, ze przyyjeliscie te biedaczyska, ale zdaje sobie sprawe ze nie moga one zostac w sklepie na zawsze. Z tego co widziałam jest sporo dorosłych juz kroliczkow, nie tylko te o ktorych piszesz. Bardzo bym chciała dac choc jednemu kochajacy domek, ale niestety u mnie jest to niemozliwe ;( ... Szczegolnie podoba mi sie biało-czarny holender krotkowłosy, tez własnie dorosły, ale nie wiem jaka jest jego historia...
Jest tez u Was pewna swinka morska w ktorej poprostu sie zakochałam :heart  :icon_biggrin . To biało-czarna samiczka, dowiedziałam sie ostatnio ze spodziewa sie potomstwa, a juz miałam ochote ja wziac :( . Czekam z niecierpliwoscia na małe swiniaczki! Jesli mozesz i wiesz to napisz kiedy, bede wdzieczna  ;)
Mmam nadzieje ze krolinki znajda kochajacych włascicieli i tego Wam z całego serduszka zycze!
Pozdrowionka!
Trunia ['] na zawsze w moim :heart