Autor Wątek: bobki na łóżku !!!  (Przeczytany 3382 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rafał_0.o

  • Gość
bobki na łóżku !!!
« dnia: Sierpień 26, 2007, 08:46:45 am »
Mam problem z moim Pyziem jest nauczony czystości ale czasem zgubi pojedynczego bobka no ale kiedy tylko wskoczy na łóżko zaczyna się epidemia bobków  :bejzbol  nie wiem jak temu zaradzić proszę o jakieś porady które pomogą mi rozwiązać mój problem  :hmmm

fistaszek

  • Gość
bobki na łóżku !!!
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 26, 2007, 11:07:23 am »
Najlepiej nie wpuszczaj go na łóżko ;)

Pocieszę Cię tylko, że moja królisia, po osikaniu i obobkowaniu dokładnie całej kanapy, po kilku tygodniach zostawiła ją w końcu w spokoju i teraz w ogóle się nią nie interesuje.
Próbowałam ją wprawdzie przenosić z kanapy do kuwety, kiedy przyłapałam ją na "czynnościach fizjologicznych", ale poskutkowało to tylko tym, że obsikiwała kanapę na "szybko", patrząc tylko, czy już się zbliżam... A potem wracała dokończyć :diabelek

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
bobki na łóżku !!!
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 26, 2007, 11:15:00 am »
Mój królik ciągle sika i bobkuje na łóżko i w zasadzie w ciągu dnia tylko tam mimo, że jest po kastracji... Też nie wiem co z tym zrobić, trwa to już z 2 miesiące i mam już tego dość, ale żadne moje działania nie poskutkowały... Oczywiście jak jestem w pokoju to Jadziuś jest święty i wchodzi na łóżko tylko żeby zwrócić na siebie uwagę, ale jak tylko wyjdę - nawet na chwilę, np. do wc - to od razu moje łóżko jest zalane litrem sików i gradem bobków i co z tym zrobić?? Dodam, że na łóżku mam folię malarską, bo ileż można prać narzutę, pościel (kołdry prać nie można), którą zmieniam co jakiś czas, żeby ten diabełek nie czuł zapachu swoich odchodów i żeby go to nie zachęcało, ale na nic się to zdaje... Nowa folia jest obsikana jak tylko wychodzę i Jadziuś ma okazję na jej "ochrzczenie"...  :bejzbol

Nikola

  • Gość
bobki na łóżku !!!
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 27, 2007, 12:40:09 pm »
Dropsowi zdarzyło się kilka razy nasiusiać na łóżko. Po czym powiedziałam STOP (w końcu ile można prać koc, a jednak łóżko chcę mieć normalne, skoro tam śpię :P) i przez około miesiąca miał zakaz wejścia na łóżko. Od razu go z niego ściągałam albo czymś ogradzałam, żeby nie mógł wejść. Teraz już mu nie zabraniam, bo kiedy wchodzi - nie sika na nie, bobki zostawia tak, jak wszędzie - jakieś pojedyncze, czasem wcale. Ogólnie na razie jest ok, muszę go pochwalić (odpukać, żeby mu się nie zmieniło ;) ), nawet kiedy biega po całym mieszkaniu (a ostatnio praktycznie codziennie), to wraca do pokoju i wchodzi do kuwety się grzecznie wysikać :>

Rafał_0.o

  • Gość
bobki na łóżku !!!
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 27, 2007, 13:40:31 pm »
Dzięki za porady :bukiet . Od tygodnia gdy Pyzio tylko wejdzie na łóżko natychmiast go ściągam   :diabelek  Za jakiś miesiąc pozwolę mu wejść na łóżko i zobaczę czy się czegoś nauczył  :bejzbol Mam nadzieje że poskutkuje  :przytul

Rafał_0.o

  • Gość
bobki na łóżku !!!
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 29, 2007, 21:52:56 pm »
Dzisiaj znalazłem stary kocyk położyłem go w moim pokoju i obserwowałem co na to Pyzio a on wzeszedł na koc i zaczął szarpać gryźć kopać wiec położyłem się koło niego i zacząłem go głaskać (na kocu) zaczął mnie gryźć  :wow  był strasznie zdenerwowany  zaczął bobkować  :bejzbol  robił to samo co na łóżku. Zabrałem kocyk i znowu zacząłem głaskać Pyzio się rozłożył i zaczął chrumkać  :wow teraz będę robił z nim lekcje na kocyku zobaczymy co z tego wyjdzie. Życzcie powodzenia  :DD