Autor Wątek: Przygarnę króliczka z SPK  (Przeczytany 25995 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

elvira

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 05, 2007, 19:34:05 pm »
Ja naprawde napisałam o tym nikłym kontakcie będąc nowicjuszką na tej stronie, i nie będąc w temacie o tych działalnościach, ale teraz już wiem i mogłabym czekać, ale nie wiem czy jest już na kogo, bo Azi chyba już nie przekonam do Quapcia  :(

ps/ spójrzcie na 1 post, kiedy został napisany 26 czerw, i w tym samym dniu dopiero utworzyłam tutaj sobie konto.. Więc naprawde wtedy nie miałam pojęcia że tu taka harówka.. Chciażby z tego względu uważam, że te grzeszne słowa, powinny zostać wybaczone  :P

(uff staram się nie łamać :P )

pzdr

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #41 dnia: Lipiec 05, 2007, 20:41:45 pm »
Cytat: "maro"
chciałam Ci napisac ze tu nie chodzi o to, ze Azi ma 100 spraw bo Azi odpowiedziała Elirze tego samego dnia wieczorem, więc uważam, ze tu się mylisz, poniewaz nikt z nas nie olał kontaktu z Elwirą i mimo 100 spraw Azi odpowiedziała, a mimio to na forum pojawiły sie posty o nikłym kontakcie

Ja nie napisałam że ktokolweik olał Elvire tylko chodziło mi o cierpliowść.
Wolontaruisze mają duzo spraw na głowie i nie są robotami ze wszystko załatwiją w mig.

Domcia

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #42 dnia: Lipiec 05, 2007, 20:46:44 pm »
popieram mike2680

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #43 dnia: Lipiec 05, 2007, 20:49:04 pm »
miko nie zrozumiałyśmy się ja uważam, ze to było załatwione w mig. Szybciej sie nie da.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Domcia

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #44 dnia: Lipiec 05, 2007, 20:50:08 pm »
może dacie szanse elwirze?

elvira

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #45 dnia: Lipiec 05, 2007, 21:22:34 pm »
Domcia kochana jestes :przytul

Domcia

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #46 dnia: Lipiec 05, 2007, 21:23:24 pm »
niema za co..

prosze dajcie jej szanse?

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #47 dnia: Lipiec 05, 2007, 21:49:57 pm »
Domcia to miło, że dajesz wsparcie bo to zawsze człowiekowi lżej. Ale ja nie rozumiem tej "szansy". Przecież Elvira nie musi tutaj jakiejś szansy od nas dostawac czy czegoś. Jeżeli będzie chciała dac dobry domek króliczkowi to będzie chciała pójdzie do sklepu i sobie kupi. Nie jesteśmy jakąś ostetecznością i wyrocznią. Przecież ludzie często pisza na forum bez udziału pośrednikow adopcyjnych ze chca oddac kroliczka. Elvirko uważam, ze zdanie pośredników adopcyjnych w niczym nie powinno Cię ograniczać. A najlepszym dowodem, na to ze jesteś osoba godna zaufania pokażesz jeżeli będziesz dobrze opiekowac się króliczkiem i bedziesz o tym pisac na forum. Podobny przypadek był u Pati ona zaadoptowała kroliczka z innego forum i wiem ze Nora ma sie u niej świetnie. Kinnia tez przygarnęła uszatka nie z naszego stowarzyszenia.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

elvira

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #48 dnia: Lipiec 05, 2007, 21:53:41 pm »
Masz rację Maro.. tylko że mi juz tak na tym Quapciu zalezało.. Ale skoro tak mówisz, to faktycznie może lepiej zrobie jak kupie sobie świeżaka:)

ps/ mogę polecić hodowlę cudków w Wielichowie na Wlkp

http://www.kroliki.pl/ za baranka mini 50 zł, wysyłają pocztą na życzenie..

knysza

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #49 dnia: Lipiec 05, 2007, 22:01:30 pm »
Elvira, zlituj się!
Piszesz do Azi o Quapo:

„A moze sie do niego przywiązałaś i po prostu nikomu już nie chcesz go oddać..”,

ten biedy król jest w Warszawie, Azi w Krakowie. Jak mogła się do niego przywiązać? Elektronicznie? Telepatia? A może przez fale radiowe?

Skoro opiekunka adopcyjna odpowiada, że

„zdecydowałam że dla dobra uszatka (ze wzgledu na jego stan zdrowia)ze króliczek bedzie adoptowany przez osobe z okolic warszawy aby go nie męczyc transportem. i dodatkowo bedzie miał blisko do króliczego specjalisty.”

to znaczy, że królik, który jest W WARSZAWIE,  nie może być transportowany, czy to tak trudno zrozumieć? Zdrowie tych maluchów jest tutaj priorytetem i dyskusja powinna się zakończyć. Skoro zajmująca się jego adopcją Azi jest przekonana, że Quapo musi pozostać w Warszawie ze względu na stan zdrowia, to nie męcz z łaski swojej tekstami „bo Azi chyba już nie przekonam do Quapcia”.

I jeszcze jedno,
piszesz o króliku (żeby nie było wątpliwości) „bo kąpać bym się nie odważyła, mógłby się przeziębić..”, królików się nie kąpie, nie tylko dlatego, że nie powinniśmy się odważyć, ale głównie dlatego, że mogłoby się to dla nich skończyć tragicznie...

Poczytaj trochę o królach, a potem na pewno dziewczyny dadzą ci szansę.

Więcej cytatów nie będzie.

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #50 dnia: Lipiec 05, 2007, 22:05:24 pm »
A przyszło mi do głowy jeszcze jedno, Elwira zajrzyj do schronisk tam też sporo uszatych czeka na domek a często są w fatalnym stanie i potrzebują pomocy. W Krakowie jest ich trójeczka.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

elvira

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #51 dnia: Lipiec 05, 2007, 22:05:34 pm »
Cytat: "knysza"


Skoro opiekunka adopcyjna odpowiada, że

„zdecydowałam że dla dobra uszatka (ze wzgledu na jego stan zdrowia)ze króliczek bedzie adoptowany przez osobe z okolic warszawy aby go nie męczyc transportem. i dodatkowo bedzie miał blisko do króliczego specjalisty.”

to znaczy, że królik, który jest W WARSZAWIE,  nie może być transportowany, czy to tak trudno zrozumieć? Zdrowie tych maluchów jest tutaj priorytetem i dyskusja powinna się zakończyć. Skoro zajmująca się jego adopcją Azi jest przekonana, że Quapo musi pozostać w Warszawie ze względu na stan zdrowia, to nie męcz z łaski swojej tekstami „bo Azi chyba już nie przekonam do Quapcia”.


troche nie w temacie jesteś, jesli już się wypowiadasz, to przydałoby się, żebyś wiedziała coś na temat. Króliczek którego nie mozna przewieźć z warszawy, to nie Quapo, tylko króliś z interwencji,o którym tu w ogóle nie ma mowy... wyskoczyłaś jak filip z konopii, po prostu.
Tak to jest jak ktos próbuje coś powiedzieć, a nie wie o czym jest dyskusja.

ale reszty nie chce mi sie dopowiadać, nie wypowiadaj sie jak nie wiesz o co chodzi, w czym był spór itp. BYŁ, bo temat zamkniety, i uważam że nie trzeba już do niego wracać !!

a jak sie tak interesujesz to poczytaj wczesniejsze posty.I nie mąć, prosze, nie mąć.

elvira

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #52 dnia: Lipiec 05, 2007, 22:08:41 pm »
oj maro gdyby to było takie proste, w moim mieście w schronisku nie ma uszatków, a do krakowa mam kawał drogi, nawet gdybym zajechała, to zanim bym znalazła jakies schronisko, czy cokolwiek... ale dzięki za radę..

Offline brrunia

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 350
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Borys, Franciszka, Benio
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #53 dnia: Lipiec 05, 2007, 22:19:17 pm »
cóż - chyba wywołałam burzę, ale pewnie wcześniej czy później to by się stało.

Elvira - co do jazdy do Krakowa, to z Myszkowa to chyba nie jest problem dojechać. Widziałam, że pisałaś że chciałabyś dowozić uszatki do nowych domów - więc po króliczka dla siebie też chyba mogłabyś podjechać. Jesli chodzi o krakowskie schronisko dla zwierząt, niedawno były w nim 3 króliczki do adopcji (pisałam nawet na forum) - może jeszcze czekają na domki - może powinnaś przemysleć ta sprawę...

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #54 dnia: Lipiec 06, 2007, 08:43:56 am »
Cytat: "elvira"
Masz rację Maro.. tylko że mi juz tak na tym Quapciu zalezało.. Ale skoro tak mówisz, to faktycznie może lepiej zrobie jak kupie sobie świeżaka:)

ps/ mogę polecić hodowlę cudków w Wielichowie na Wlkp

http://www.kroliki.pl/ za baranka mini 50 zł, wysyłają pocztą na życzenie..


Elviro przeczytaj swojego posta ..... sadzisz że po takiej wypowiedzi mogłabym Ci dac jakiegokolwiek króliczka?  
Nie masz pojecia o kroliczkach i zajmowaniu sie nimi , czytałam wszystkie Twoje posty i pisanie o kapaniu czy wysyłaniu króliczków poczta powoduje że wg mnie nie nadajesz sie na opiekuna.
Chcesz pomagać w adopcjach a bez żadnych skrupułów wstawiasz linka do hodowli i piszesz o wysyłaniu poczta.
Naprawde Twoje posty swiadcza o tym jakie masz podejście do zwierzaków, jeżeli nie oburza Cie wysyłanie pocztą żywych zwierzat to moge założyc że zajmujac sie adopcjami możesz robic to samo.

I jeszcze jedno : o tym jak bardzo Elvirze zależało na Quapo świadczy aż jeden email , który do mnie wysłała. Takie to było wielkie zainteresowanie...

elvira

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #55 dnia: Lipiec 06, 2007, 10:08:36 am »
Na gg też do Ciebie pisałam, niewiem, może nie dochodziło... A gdybym pisała więcej to  jeszcze bardziej byś mówiła że jestem niecierpliwa. Jak już mówilam chciałam poczekać na konkretny odzew, po po ostatnim kroliczku dopiero wiedziałam ze tu wszystko wolno działa, wiec chciałam poczekać. Ale skoro wybuchła ta cała niby (dla mnie śmieszna) afera to już ludzie dajcie spokój.. Myślałam, że z dorosłymi ludźmi rozmawiam.
Przecież nie znasz mojego zdania na temat wysyłania króliczków pocztą, więc dlaczego za mnie mówisz? Nie ja to robie, ludzie ludzie którzy je sprzedają.

o kąpaniu spytałam, zanim przeczytałam, bo widziałam gdzies wczesniej zdjecie mokrego króliczka. to taki grzech że ktoś pyta?

Domcia

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #56 dnia: Lipiec 06, 2007, 10:16:17 am »
tak powiem wam tak...
wiem że tej organizacji zależy na dobru królików...
mi też...

więc po co cię tak kłócicie...to jest bezsensu...

ja gadam z elwirą na gg...
jest miła itp
widac że zalezy jej bardzo na tym aby miec królika...

więc niewskakujcie tak na siebie jak z procy..

pogadajcie be sprzeczek..


Pozdrawiam Dominika....

elvira

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #57 dnia: Lipiec 06, 2007, 10:17:56 am »
I wiesz co azi bardzo chciałam pomagać w adopcjach, ale dopiero po Twoich postach zauwazyłam że nie dajesz mi na to zadnych szans...nie tylko na króliczka, ale też żebym była członkiem grupy ad. niestety nie w moim stylu jest prosić kgoś, żeby mu pomóc.. Ja tylko zaoferowałam różne formy pomocy,miałam dobre chęci, a że się stało jak się stało.
 do tego doszły posty maro, ktore daly mi do myslenia, i za ktore wielkie thx ;-) dlatego wstawiłam linka, to nie jest byle jaka amatorska hodowla.
 I ja osobiście nie popieram mimo to wysyłania króliczków pocztą, ale nie każdy musi mieć takie zdanie jak ja, czy Ty, są ludzie którzy mają inne podejście do zwierząt, i trzeba uszanować każdego zdanie, pod warunkiem, że nikt nie ucierpi na zdrowiu. Skąd wiesz, może są ludzie na forum, tylko się do tego nie przyznają, dla których wysyłanie królisiow pocztą to nic złego..ważne żeby były całe i zdrowe.. niewiem, różni ludzie, nie każdy musi meć takie same zdanie..

elvira

  • Gość
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #58 dnia: Lipiec 06, 2007, 10:22:28 am »
Cytat: "azi"


Naprawde Twoje posty swiadcza o tym jakie masz podejście do zwierzaków, jeżeli nie oburza Cie wysyłanie pocztą żywych zwierzat to moge założyc że zajmujac sie adopcjami możesz robic to samo.




przecież napisałam, że mogę jeździć, napisałam na jakich trasach, zeszyty oba przeczytałam i wiem jakie są zasady..a po kroliczka napisałam w mailu że mogę dojechać aż do Łodzi, a na gg napisałam że do Warszawy dojade jeśli nie bedzie innego wyjścia, choć podróz w jedną stronę trwałaby 5 godzin.. I nadal mi zależy, ale wybór należy tylko i wyłącznie do Ciebie..a może nalezał, bo juz zdecydowałas.

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Przygarnę króliczka z SPK
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 06, 2007, 15:40:13 pm »
Co do adopcji Quapo decyzje podjełam i przy niej zostane.
Co do pracy w adopcjach, pisałam o MOICH wątpliwościach , tak jak powiedziałam kwestie twojego przyjęcia omówimy z grupa adopcyjną. Ja dostosuje sie do jej zdania.