Te wszystkie żwirki sa bardzo podobne, królikowi to raczej nie zrobi zadnej różnicy. Reksy mają bardzo delikatne łapki, więc żwirki się dla nich generalnie nie nadają, a reszcie królików to zwykle wszystko jedno. Ale jezeli się obawiasz, że zostaniesz na 60l zwirku z którego Balbinka nie będzie chciała korzystać, to kup na próbę np żwirek drewniany z carrefoura, z rudym kotem w zielonej torbie (w opakowaniu jest okienko, więc widac pałeczki), albo jakiś inny ekologiczny i sprawdź czy Balbinka ma jakieś obiekcje co do zmiany.